No i udało się :) nie wiem w jakim stopniu pomógł inofem ale najważniejsze, że jest Bąbelek malutki i ma się urodzić na początku marca... ja nie żałuję, że piłam, wyregulował mi cykle to na pewno,a poza tym przez kilka dni po ostatatniej @ piłam po 2 saszetki, poźniej kilka dni przerwy miałam bo zapomniałam zamówić kolejne opakowanie, ale jajeczkowanie było, więc super :) trzymam za Was kciuki, pozdrawiam