igła z nitką

http://mnz.pl/forum/forum/165-%C5%9Bwi%C4%99tokrzyskie/

MOSIA COS POZMIENIAŁAM W TYCH USTAWIENIACH, ALE CZY TO COS DAŁO TO NIE WIEM - GDYBY BYŁ PROBLEM TO NAPISZ NA TEN ADRES: mama.hani@o2.pl

mosiaigła z nitkąmosia piękna pamiatka - zdolniacha z ciebie! Mosia ile kosztowałaby tak pamiatka dla mnie- odpisz jak możesz!chciałam ci napisać pw, ale masz ustawione, żeby ich nie otrzymywać zaraz to zmienię i czekam na odp

mosia piękna Pamiatka - zdolniacha z Ciebie! Mosia ile kosztowałaby tak Pamiatka dla mnie- odpisz jak możesz!

no i u mojej wczoraj wysoka temp. - czopki poszły w ruch! dzis już lepiej, kaszel już troszkę mokry jest- oby do wiosny, a może lata? wczoraj z przychodni chyba bonusa przyniosłam- kaszel teraz mnie dusi! starsza córka całkiem zdrowo wygląda a po swiętach tez mnie jest ciężko ale waga nawet dużo więcej niż przed nie wskazuje

Witajcie Byłam dziś u lekarza z dziewczynkami Młodsza ma krtań, osłuchowo czyściutko mam inhalować pulmicortem i solą, podawać supremin i ma przejść, a jak nie to znów wizyta nas czeka. A Starsza to samo tyle, że delikatniej z tą krtanią u niej.

ZDROWYCH, WESOŁYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH!

hej jest los z tymi infekcjami - katar mega uciążliwy a kaszel wcale nie lepszy Moje od środy Popielcowej sie trzymają,ale jak katarzą to aspirator, woda morska i inhalacje to podstawa.No i jak jest spory ten katar to na noc zyrtec podaje aby lżej było im oddychać. Starsza sama juz wydmucha nos, Mała ją naśladuje, ale rezultatu nie ma- jedynie dźwieki wydaje!

Co tu taka cisza zapewne piszecie na prywatnym? Ja tez pisze na pryw. ... przeniosłam sie z dziewczynami z innego forum, one są z różnych rejonów Polski, a my jestesmy z tego samego regionu i myślałam, że coś wiecej popisze z Wami, bo miło mnie tu przyjełyście!

mtonkaJa to mam pecha... Facet stuknal mnie dzisiaj z duza predkoscia w tyl i ja walnelam w samochod przedemna. Tyl mam caly rozwalony, przod lekko. Samochod w ktory ja stuknelam nie mial zadnych obrazen, moze ryska, kierowca na mnie sie wydarl ze odpowiedniej odleglosci nie zachowalam, zaczal mnie straszyc mandatem i wogole, policja przyjechala i sprawca jest ten co mnie walnal. wspólczuję - dobrze,że tak to się skończyło

truskaigła z nitką mieszkasz w kielcach czy w okolicach?Ja własnie rozgladam się za kupieniem jakies fajnej chusty do noszenia. Mój Wiktor był chustowy a przy Weronice nie wiedziałam , ze cos takiego jak chusta wogóle istnieje. nie mieszkam w Kielcach - w miejscowości oddalonej o 40km od miasta ja miałam tę chustę z NATI ale już sprzedałam, bo to "chodliwy towar", a podobnie jak Ty przy pierwszym dziecku nie bardzo byłam zorientowana w temacie chustonoszenia mimo,że moja córka ma dopiero 3 lata, a ta druga ma lepiej zdecydowanie, ja juz mam "przestudiowane troszkę macierzyństwo po krótce" - zreszta u mnie wózkiem na spacer wyjść było cudem, bo starsza biegała we wszystkie strony i w chuście z małą dotarłam wszędzie i dorwałam urwiska

marysia550igła z nitką - takie dziurkacze bywają na promocjach nieraz w Lidlu czy Biedronce. Dziś jechałam do pracy ponad godzinę. Potem na mieście facet mi auto puknął- szczęście w nieszczęściu, że ślisko było i mnie tylko przesunął kawałek. Jeszcze z tydzień i może wiosna przyjdzie. Póki co kwiatki mi kiełkują w domu. tak właśnie 1,5-2 m-ce temu były dziurkacze w lidlu, chyba 11szt za 55zł i na takie moje robótki wystarczyłyby ale cóż nie zakupiłam A co do warunków na drodze to trzeba bardzo uważać, w Kielcach ul pewnie inaczej wyglądają, bo u mnie to biało że ho,ho truska oj wspólczuję tego strachu, my kiedyś z Małą tak sie "najedliśmy", chwila moment i wypadek gotowy Jutro jade do WDK na KMN może sie pośmieję troszkę

rozumiem mosia. rozeznam sie w temacie co kupic i będe działać z tym albumem - mnie sie strasznie te krawędziowe z narożnymi dziurkaczami podobaja tzn. efekt końcowy

mosiaa tak w ogóle to widzę, że chcecie mnie wygryźć z interesu kurde mosia ja tylko moim córkom chcę zrobić i to nie wiem czy dam rade przy nich, chyba poczekam do lata i jak w piskownicy będa grzebac to ja pod altaną może coś zrobię tzn. patrzyłam takie małe zestawy papierów i dziurkacze (drogi towar), magic jest super to juz wiem! bo kleiłam nim zdjecia mosia a czy Ty gdzies oferujesz swoje usł.? jak nie chcesz to nie odpisuj dziekuję za opis mosia

martinimosia piękne te albumy robisz :)igłaznitką witaj, widzę, że też nosisz w chuście :) ja też, teraz już więcej w nosidle :) zdrówka chorującym :) martini Ja już nie noszę, ale nosiłam jak widac, bo to bardzo pomagało mojej Małej w płaczach A teraz to już biegai jest "wszędzie" mosia ja już na allegro troszkę materiałów obejrzałam - fajna sprawa! Lubię takie rzeczy, ale też niektóre przyrządy drogie, choć kusi, kusi

mosia pozwoliłam sobie cofnąć sie kilka stron i widziałam Twój inny album równie piękny - a czy do tych kółek spinających to trzeba miec te specjalne szczypce? chociaż dziś mi przyszedł album (taki tradycyjny) do zdjęć wklejanych i moze zamówię tylko papier ozdobny, dodatki i zrobię mojej Marceli taki oryginalny, fajny, kolorowy albumik? myślę,że dobrze to bedzie wyglądać. tylko zdjęcia musze jeszcze wywołać i do roboty

mosia jestem zachwycona tym co robisz - obejrzałam kilka rzeczy do tego scrapbookingu i nawet nie wiem do czego niektóre rzeczy służą, widziałam że dla takich jak ja są zestawy, no zobaczymy mam nadzieję że zapał mój nie minie

dzięki napewno coś musze zrobic bo bardzo mi sie podoba Twój jeszcze będe miała kilka pytan ale moze wieczorem lub jutro bo rozłożyłam prasowanie i musze spadac Pozdrawiam

a masz może jakiś link do sprzedazy takich kart?

karty kupuję, ale białe, ozdabiam sama Jejku piękne- lubie takie pamiątki! moze też zrobię? ale do papierniczego dlaeko

oj katar to uciążliwa sprawa dla Maluszków, żeby one umiały "wydmuchać" nosek to byłoby inaczej pozdrawiam

Mosi album super!!! Karty robiłaś sama? czy gotowe były?

agaluk1Rodziłam na kościuszki:-) no ja rodziłam obie Córki na Czarnowie, bo tam mój gin Współczuje Wam choroby, bo doczytałam, że Synek chory - juz miałam nadzieję na wiosnę, a tu zima u nas sypie śnieg jak zwariowany, chyba 10-15 cm już nasypało. Moje dzieci póki co zdrowe

agaluk1Witaj Igła dzieciaczki. Nasze młodsze szkraby są w podobnym wieku:-) o tak to Twój Synek z lutego, no to możemy o skokach rozwojowych pogadać - a w którym szpitalu rodziłaś?

Witam - dziękuję za przyjęcie Jestem z małej miejscowości w gm. Daleszyce (może jest jakaś Mama z mojej okolicy?). Jestem mamą dwóch Córek zimowych - Hania (3 latka) i Marcelinka (13 m-cy). Obecnie przebywam na urlopie wychowawczym i zajmuję się dziećmi i domem. Widzę, że Wasze dzieciaczki tez chorują- my z utęsknieniem czekamy na wiosnę. Pozdrawiam