-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Czeresnia
-
Marta2012ja uwielbiam carlo rossi różowe mniam mniam :) Oooo tak! Też je bardzo lubię
-
No nie wierzę dziewczyny, wątek ciążowy a 2 strony zapisane o drinach i piwku hehehe ;) Ja bardzo lubię wino, najbardziej czerwone, ale na szczęście jakoś teraz za mną nie chodzi, a nawet odpycha. Oby tak zostało do porodu a właściwie do zakończenia karmienia. Tasior, gratuluję córki :)
-
Wiosenko, jesteś niesamowita. podziwiam Cię za siłę. Na pewno dasz sobie radę, zwłaszcza otoczona kochającą rodziną. Trzymaj się! :*
-
Ja też po tym, co się przytrafiło Wiosence zaczęłam bardziej martwić się o dzidzię...a jeszcze jak czytam ile z Was też przeszło poronienia...to jest straszne :( Nie wyobrażam sobie stracić dziecka, ale pewnie faktycznie w pierwszych tygodniach jest to łatwiejsze do zaakceptowania niż teraz, kiedy jest już jakiś kontakt z dzidzią (kopniaki) i w ogóle.... straszne, na prawdę. Ja chyba już do końca ciąży będę się stresować.
-
Hej dziewczyny, u nas zima okropna, -8 stopni, w ogóle mi się nie chce z domu wychodzić. Narobiłaś mi Bazylko ochoty na fasolkę po bretońsku ;) Z tym ,że ja w tej ciąży w ogóle nie mogę patrzeć na mięso...ciekawe jakby wyszła fasolka po bretońsku bez kiełbasy...hmm, będę musiała wypróbować w najbliższym czasie
-
BazyliaCzeresniaBazyliaNa kwietniowkach 2009 mialysmy dziewczyne jej coreczka zmarla chyba to byl 36 tydzien jesli sie nie myle ehhhhhhh jak tu nie smutac :( ale po roku urodzila kolejna piekna zdrowa dziewuszke :)To jest straszne :( Niby się uważa, że z końcem pierwszego trymestru jest bezpieczniej a wychodzi na to, że tak naprawdę do samego końca nie można czuć się pewnie. Ehhh, ja się chyba aż do rozwiązania będę stresować. najgorsze chyba jest to ze musisz urodzic martwe dziecko :( cos okrponego naprawde No właśnie to jest chyba najbardziej przerażające :/ w dodatku dookola widzisz kobiety rodzące swoje wymarzone, zdrowe dzieci. Straszne.
-
BazyliaNa kwietniowkach 2009 mialysmy dziewczyne jej coreczka zmarla chyba to byl 36 tydzien jesli sie nie myle ehhhhhhh jak tu nie smutac :( ale po roku urodzila kolejna piekna zdrowa dziewuszke :) To jest straszne :( Niby się uważa, że z końcem pierwszego trymestru jest bezpieczniej a wychodzi na to, że tak naprawdę do samego końca nie można czuć się pewnie. Ehhh, ja się chyba aż do rozwiązania będę stresować.
-
Kciuki mocno zaciskam! Myślami wszystkie jesteśmy z Tobą, trzymaj się!
-
Wiosenko, brak słów... ;((((((
-
BazyliaBabeczki martwicie sie waga w ciazy poczytajcie napewo sie duuuuuuuuuuuuzzzzzo lepeij poczujecie :) Kim Kardashian przytyła już 29 kg! Masakra, w 6 m-cu 29 kg?! Ja w pierwszej ciazy przytylam 22 ale w wiekszosci byla to woda, ktora zatrzymywalam z powodu gestozy, w ostatnich dniach potrafilam przybrac kilogram w ciagu doby, koszmar! Na szczescie pozniej wszystko zeszlo, ale mysle, ze gdyby byl to tluszcz to pewnie nadal mialabym pozostalosci ;)
-
derenka, jestem z Łodzi i zasypało nas tutaj kompletnie, mam nadzieję, że to już ostatnie podrygi tej zimy. Zazdroszczę Wam dziewczyny tego słońca. Mam nadzieję, że tutaj też niedługo zawita :)
-
Cześć dziewczyny! U nas zima na całego, sypie śnieg, choinki za oknem białe...Mam wrażenie, że niedługo powinnam zabrać się za pieczenie pierniczków i makowców a nie mazurków Mój synek dziś stwierdził, że możemy ulepić królika ze śniegu na wielkanoc. W sumie niezły pomysł ;) Misiowa Mamo, super fotki, gratuluje chłopca! :) Kleo, tydzień szybko zleci, a jak mężuś wróci to ile będziesz miała radości z oglądania tych wszystkich rzeczy dla maluszka :) Ja dziś poprzeglądałam ubranka po moim pierwrodnym i nakręciło mnie na dalsze zakupy, od teraz już zacznę kompletować wyprawkę :) Miłego dnia mamuśki!
-
Hej dziewczyny! Widzę, że u wszystkich już niezłe przygotowania :) Ja na razie jeszcze nie wpadłam w wir zakupów, ale pewnie niedługo to nastąpi. Po starszaku mam łóżeczko, wanienkę, kilka kompletów pościeli, ubranek też mam dużo, ale i tak będę musiała pokupować bo pierwszy był z jesieni i miał same ciepłe ubranka. Co do zużytych pieluch to ja je zawijałam w dwa zwykłe woreczki foliowe (torebki śniadaniowe), szczelnie zawiązywałam i wyrzucałam normalnie do śmieci. Nic nie śmierdziało :)
-
brakiiiCzeresnia, jeśli już wrzucałaś link do tego kocyka to dzięki Tobie się w nim zakochałam bo kojarze coś, że właśnie dzięki forum zobaczyłam ten kocyk! To akurat nie ja wrzucałam link do tego kocyka, nawet go na form nie zauważyłam :P Widać, ten kocyk ma więcej zwolenników ;)
-
brakii, widzę, że podobają nam się podobne rzeczy bo ja też kupuję ten kocyk z Baby Ono :) Świetny jest, chociaż "na żywo" go nie widziałam. Misiowa Mamo, to ja na 100% zdecyduję się na ten z mniejszymi sówkami tylko muszę pomyśleć nad kolorem polarku, błękitny, miętowy lub pomarańczowy :)
-
Tasior, witaj na forum! :) Domka, mnie na gardło pomogło Tantum Verde w sprayu, ale dopóki nie boli baaardzo to lepiej spróbować wyleczyć naturalnie, właśnie jakaś cytryna z miodem itp. Misiowa Mamo, piekne te kocyki, bardzo podoba mi się ten z tymi mniejszymi sówkam, z tym, że z tyłu jest różwy...czy przewidujesz inną wersje kolorystyczną do tych sówek?
-
BazyliaTeż mam caly zestaw z mothercare do tej pory bardzo porzadny (cazki, nozyczki, pilniczek, szczoteczka do wlosow) Sudocrem to jest najlepszy krem na odparzenia na świecie :) Kosmetyki z Johnson bardzo czesto uczulaja wiec najlepiej na początek jakies male pojemnosci kupic, co do huggies tak samo bardzo uczulaja i szybko odparzaja dupcie :( ale za to chusteczki nawilżające maja najlepsze bo na bazie wody nie kleja sie, nie sa tłuste sa idealne :) kolezanka ma bardzo duze problemy ze skora twarzy i wlasnie uzywa tych huggies i bardzo jej pomagaja :) O tak! Husteczki Huggies są najlepsze. Ze wszystkich, jakich używałam huggiesy były najbardziej mokre, w ogóle bez porównania z innymi. Co prawda nie próbowałam tych z Biedronki o których pisze Misiowa Mama, trzeba będzie wypróbować ;)
-
Hmmm a ja właśnie byłam bardzo zadowolona z Pampersów, Huggiesy też kupowałam, ale nieraz odparzały, żadnych "marketowych" nie próbowałam, ale kiedyś ktoś mi polecał Dada z Biedronki, co prawda słyszałam też o nich złe opinie, pewnie dla każdego dziecka co innego jest dobre. Najlepiej na początek kupić małą paczkę pieluch i się przekonać.
-
Z Ziajki bardzo fajne jest mleczko do ciała dla niemowląt, (ale to chyba dopiero po mieiącu czy dwóch można stosować) i wszystkie ich kremy z filtrem na lato. Ja ogólnie nie używałam wielu kosmetyków dla bobasów a kompałam właśnie w Oilatum bo Mały miał trochę suchą skórę jak się urodził.. Wiem, że Ziajka własnie też ma jakiś płyn w typie tego Oilatum, ale nie wiem, czy tak samo dobry... A jeszcze dodam, że w przypadku jakiegoś tfu tfu odparzenia pupy nic nie radzi sobie tak dobrze, jak Sudocrem. Dla mnie ten kosmetyk jest niezbędny :) Co do obcinaczy paznokci to ja nie polecam Canpol, miałam 2 (jeden po drugim) i obydwa bardzo szybko się złamały, nie wiem, czy miałam pecha, czy poprostu nie są najlepszej jakości, później kupiłam obcinacz w Mothercare i ten służy mi do dziś (już 4 lata).
-
MinkaaaLaski ja jestem taka chora... masakra... Zatoki ból oczu zapchany nos... Lecze sie od soboty ale lipa... na ziolkach herbatkach amolu itd. Macie jakissprawdzony pomysl zeby mi pomoc? Bylam u lekarza wczoraj nic nie przepisal bal sie... kazal sie leczyc domowo i przysc w piatek na kotrole... Ale jan ie wytrzymam z bolem glowy i zatokami i zachanym nosem... Aułłłaaaa :( Ja na początku ciąży też miałam problem z zatokami, pomogły mi inhalacje z majeranku, podobno dobre też są inhalacje solą, ale nie próbowałam. Mnie akurat majeranek pomógł, ale to pewnie zależy od tego jak bardzo masz te zatoki zawalone. Dobry też jest lek sinupret, podobno można go brać w ciąży, ale bez konsultacji z lekarzem bym nie ryzykowała :/
-
Hej kobietki! Ta pogoda zaczyna mnie już dobijać, jakaś zamulona dziś jestem, synek chory, na antybiotyku, mam nadzieję, że nic od niego nie załapałam, ale jakoś dziwnie się czuję. Pępek mam cały czas wklęsły, w poprzedniej ciąży do końca był wklęsły a też się obawiałam, że zacznie wystawać. Linii pod pępkiem jeszcze nie mam, poprzednio miałam, ale nawet nie pamiętam kiedy się pojawiła, ale chyba jakoś później. Bazylko Wszystkiego najlepszego dla córci! :) Balon musi być hehe :)
-
Cześć dziewczyny! U nas też dziś zasypało :/ Ślisko na drogach i w ogóle nieciekawie. Ja chcę już wiosnę! Widzę, że wszystkie już szalejecie z zakupami :) Ja narazie jeszcze prawie nic nie kupiłam, jakoś ciągle mam wrażenie, że jeszcze dużo czasu :) Dużo ubrań będę miała ze starszego synka, ale na początek i tak muszę pokupować bo pierwszy rodził się w listopadzie więc wszystkie ubranka miał jesienno zimowe które razcej się teraz nie przydadzą :) Powodzenia dla wszystkich wizytujących mamuś! :)
-
DomkaCzeresnia Hehe, a no widzisz, czyli wszędzie mowią co innego. U nas kazały właśnie koszulkę i luźne majtki, żeby ściągać poniżej blizny, a najlepiej bez majtek, tylko ciekawe jak sie miała ta podpaska trzymać :PTo szefowa mi mówiła, że w Madurowiczu takie rozporządzenia. Bez majtek miała chodzić xD W poście w prawym dolnym rogu jest opcja dziękuję, pojawia się ona chyba po 20 poście. Udało się ;) No właśnie w Madurowiczu :) Podobno bez majtek lepiej się blizna wietrzy, ale jak podpsakę utrzymać to nie wiem :P Ale pewnie co szpital to mówią co innego.
-
dzięki Joanno za link do Roana, (pierwszy raz słyszę o tej firmie) a faktycznie ładnie się prezentuja. Swoją drogą, dziewczyny jak sie dziękuje za post? :P Jakoś się jeszcze nie rozeznałam w tym forum ;)
-
BazyliaCzeresniaA jeszcze, np. w przypadku cc wygodniej będzie w koszulce bo sie będzie ocierała blizny.Hehehehe a no wlasnie ja mialam koszulke i zwykle majty zeby podpaske trzymaly a polozne mi powiedzialy ze mam inne cus zalatwic bo mi blizne bedzie drażnić wiec mezulo mi swoje bokserki przyniosl hahahahahahahha po sama szyje je mialam hahhahahhhh Hehe, a no widzisz, czyli wszędzie mowią co innego. U nas kazały właśnie koszulkę i luźne majtki, żeby ściągać poniżej blizny, a najlepiej bez majtek, tylko ciekawe jak sie miała ta podpaska trzymać :P