zosia65
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Personal Information
-
Płeć
Kobieta
-
Miasto
Kruszyniec
Osiągnięcia zosia65
0
Reputacja
-
Wakacje w górach są super, szczególnie dlatego, że w trakcie zwiedzania można się ochłodzić w strumyku i ruszać dalej w poszukiwaniu przygód (Maja, 6 lat)
-
-
-
-
Moje dzieci uwielbiają zabawy w teatrzyk. W ostatnim czasie ta zabawa stała się w naszym domu prawdziwym hitem. Mamy kolorową scenę przygotowaną z kartonowego pudła, której kurtyna otwiera się i zamyka. Mamy samodzielnie zrobione pacynki i wiele zabawek, które również wykorzystujemy podczas zabawy. Mamy też wyobraźnię i najczęściej wykorzystując ulubione bajki dzieci, urządzamy przedstawienia ;) Taka zabawa jest bardzo wciągająca, przed przedstawieniem odbywają się próby, szykujemy bilety a nawet plakaty. Na takich zabawach czas mija nam naprawdę wesoło a przede wszystkim bawimy wspólnie.
-
-
I kolejna praca 7-letniej Ali. Ilustracja do jej ulubionej Bajki "Opowieść wigilijna" Skrucz i pierwszy duch...
-
-
-
-
Skrzat w wyobraźni mojej córci: Skrzat to taki mały ludek, który mieszka w lesie w norce zająca. Czasem nas odwiedza bo w lesie jest trochę nudno i nie ma zabawek. Wszystkie skrzaty mają brodę i czasem latają na jaskółkach. Lubią dzieci dlatego czasem się z nimi bawią. Dorosłych nie lubią bo mogliby ich rozdeptać lub pomylić z myszą. Skrzaty są fajne ;)
-
Dodam jeszcze, że zachwycił nas Tuli Piesek w niebiesko-szarym kolorze ;)
-
Mojemu dziecku pomaga w zaśnięciu kilka drobiazgów. Mam tu na myśli ulubioną poduszkę w towarzystwie której wyjeżdżamy nawet na wakacje i wszędzie tam gdzie maluch będzie odbywał drzemkę. Gdy jest podusia koniecznie przyciemniamy światło, zasłaniamy rolety gdy jest widno. Masuję córcie po pleckach lub trzymam za rączkę. Moja obecność jest bardzo ważna. Nie muszę nic mówić, czasem tylko cicho nucę. Wystarczy, że jestem obok…
-
Moja córka bardzo bała się pierwszego dnia w przedszkolu. Z jednej strony bardzo chciała tam pójść, z drugiej było to zupełnie nowe miejsce, nowi ludzie i zwyczaje. Pomyślałam więc, że ciekawym sposobem na oswojenie jej z tym lękiem będzie zabawa w przedszkole. Do pomocy użyłam lalek i misiów, które odgrywały role przedszkolaków. Wśród nich zasiadła moja córcia a ja byłam nauczycielką. Okazało się, że taka zabawa bardzo ją wciągnęła i emocje opadły. Na tym jednak nie poprzestałam. Zabrałam też córkę na dni otwarte do placówki i tam na spokojnie mogła w mojej obecności poznać wszystkie jej kąty a przy okazji poznać panią przedszkolankę. Okazała się ona bardzo sympatyczna więc z wiedzą o tym jak jest i co czeka dzieci w przedszkolu, moja córka wręcz nie mogła się doczekać gdy wreszcie będzie mogła tam pójść. Strach ma wielkie oczy tylko wtedy gdy go nieznany.
-
Ciąża to okres oczekiwania na narodziny dziecka pełen najróżniejszych uczuć. Aby przebiegał mi w spokoju i bez komplikacji troszeczkę zmieniłam rytm dnia. Znacznie więcej czasu spędzałam na świeżym powietrzu wśród bliskich, na spokojnie planowałam zakupy, nie zostawiając niczego na ostatnią chwilę. Starałam się nie denerwować dbając o spokój psychiczny. Sprzyjały temu na pewno regularne wizyty u lekarza, fachowa literatura i fantastyczna atmosfera oczekiwania na narodziny dzidziusia. Były to chwile bardzo wyjątkowe a sam fakt bycia w ciąży wpływał na mnie najpozytywniej i dodawał mi energii wywołując samoistny uśmiech na twarzy ;)