Skocz do zawartości
Forum

e2e2

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez e2e2

  1. pat-ke2e2Dziewczęta czy wiecie coś na temat podawania dziecku wywaru z suszonej śliwki?Podobno super działa na układ pokarmowy i kupa jest po tym jak ta lala malowana!Gwarantowana!Tylko od kiedy można to podawać? Lecę w małym międzyczasie pomalować pazurki bo jutro chcę wyskoczyć na jakieś koko jambo.A co tam ,M w robocie,już poprosiłam teściową o to żeby z Filipem została bo mamusia musi się odchamić.ja jem sliwki suszone i chce wierzyc, ze Tosia latwiej bedzie kupe robic nie wiem, czy mozna podawac bezposrednio malcowi na koko jumbo powiadasz? W tym roku moja przyjaciółka jest w Polsce na wakacjach to sobie jutro pojedziemy na jakieś disko.Tylko ja w roli kierowcy bo i tak nic nie wypije,ale łyso nawet piwa!!!
  2. pat-kJola30Wiki20plAle macie fajnie też bym pojechała na jakieś wesele, ale u mnie nic się nie szykuje A ja nie lubie wesel wiec nie tesknie! ja nie znosilam wesel. jedyne na jakim dobrze sie bawilam bylo nie w Polsce ale teraz mam taki glod imprezowy, ze nawet przy "Majteczki w kropeczki" moge tanczyc Majteczki w Kropeczki ha ha ha dobre
  3. pat-ke2e2Wiki20plAle macie fajnie też bym pojechała na jakieś wesele, ale u mnie nic się nie szykuje Ja mam w październiku u bardzo dobrej koleżanki.Wychodzi za mąż za Włocha!!! Ma problem z organizacją żeby pogodzić dwie tradycje itp.Msza będzie nawet w dwóch językach.Fajnie bardzo się cieszę że jest szczęśliwa bo dużo w życiu przeszła!!! a wesele bedzie w Polsce? nasi znajomi wszyscy sie pozenili, kiedy my bylismy w Moskwie :/ a teraz jakos nikt sie nie zapowiada. dopiero moj brat, ale pewnie dopiero za 4 lata, po studiach Tak wesele w Polsce,w zeszłym roku byliśmy z M w Hiszpanii,tam mieszka moja przyjaciółka i brała ślub cywilny z Polakiem ma się rozumieć w ambasadzie polskiej w Madrycie a mi się trafiło być świadkową.Było suuuuper,przy okazji zrobiliśmy sobie dwutygodniowe wakacje.
  4. Dziewczęta czy wiecie coś na temat podawania dziecku wywaru z suszonej śliwki?Podobno super działa na układ pokarmowy i kupa jest po tym jak ta lala malowana!Gwarantowana!Tylko od kiedy można to podawać? Lecę w małym międzyczasie pomalować pazurki bo jutro chcę wyskoczyć na jakieś koko jambo.A co tam ,M w robocie,już poprosiłam teściową o to żeby z Filipem została bo mamusia musi się odchamić.
  5. Wiki20plMykam do sklepu, a potem się wykapać i do meza bo juz skonczyli na dzisiaj Miłych snów DOBRANOC !!! Papa udanych zakupów ,a do której są u Ciebie sklepy otwarte???
  6. Wiki20plDaffodilEwciaato zdiecie z wesela....ah jakbym poszła na wesele jeszcze...ale niesety moja kuznka odwołała wesele i następne mamy dopiero 17 pażdziernika My mamy jeszcze dwa: we wrześniu i w październiku. Już rodzice zostali zamówieni do niańczenia Kuby :) Ale macie fajnie też bym pojechała na jakieś wesele, ale u mnie nic się nie szykuje Ja mam w październiku u bardzo dobrej koleżanki.Wychodzi za mąż za Włocha!!! Ma problem z organizacją żeby pogodzić dwie tradycje itp.Msza będzie nawet w dwóch językach.Fajnie bardzo się cieszę że jest szczęśliwa bo dużo w życiu przeszła!!!
  7. Wiki20plmama2corunhej dziewczyny ja wkur.... na maksa bo nam przelewu niezrobila firma ktora bierze od nas ludzi.... i ja jade do PL dopiero we wtorek kur....a!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jestem zla jest mi smutno i tesknie za coreczka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Przykro mi Trzymaj sie Kochana Niema nic gorszego jak nastawić się do wyjazdu i guzik,z jakiegoś powodu trzeba zmienić datę,ja też bym się wkurzyła tym bardziej że tak bardzo tęsknisz za córeczką!!!
  8. Ewciaato moja zuzka i jej nowe umiejętności pieknosci !!!to niewiarygodne ile nasze dzieciaczki się już nauczyły przez te trzy miesiące!!!
  9. gunia43mama2Gunia jaki on opalony i duzy !!słodziaczek jden On sie juz opalnoy urodzil!!! Ja wygladalam przy nim jak inna rasa ;-) Dzisiaj nadrobilam lekko i nikt mnie juz nie posadzi, ze dziecko ukradlam ;-) Ja każdemu zazdroszcze opalenizny,ja niestety nie mogę się opalać bo mam chorą skórę a do tego uczulenie na słońce!!!No cóż nikt nie jest doskonały!Jak troszkę dłóżej posiedzę na słońcu to mam później krosty jak przy oparzeniu pokrzywą tylko swędzą trzy razy bardziej!!!ale cóż robić z dzieckiem nie pójść na spacer.
  10. lutkahellloł babeczki za mna ciężki dzień. zaczęło się wczoraj wieczorem gdy Mlody znowu wydziwal przed snem, rozryczalam się i to mnie trzymało do rana. Szymek po pierwszym nocnym karmieniu nie chcial spać, póxniej obudził się przed 6 i nie spał do 8:30. Wysiadlam psychicznie juz w nocy, ryczałam ze zlości na niego, na siebie ze brak mi cierpliwości, efektem czego poza spuchnietymi powiekami rano, byl brak reakcji na umsiech własnego dziecka, poczucie zawalenia, i to ze po przeczytaniu porannego smsa od M (bardzo czulego) zadzwonilam do niego, wylalam wiadro pomyj i rzucilam sluchawką nie czekajac na Jego reakcje. A później dostalam okres :/ nigdy nie mialam PSM, zreszta to raczej nie to, tylko zmęczenie. Póżniej kilka h w pracy bo ojciec wyjechal na wakacje, wiec mimo ze mialam iśc na h, to okazalo się, ze i do banku trzeba, i towar przewieźć do innego sklepu, i benzyne chlopakom do sprzetu, a ruch na drodze i na CPNie ogromny. Ok 18 gdy przebieralam Młodego zauwazylam ze skora na brzuchu jest coraz gorsza, wręcz byla zaogniona, więc zapakowałam go do samochodu i pojechalam do lekarza. mamy kolejny antybiotyk :/ mozliwe ze znowu jest to grzybek, plesniawka. Bo lekarz widzial Mlodego 2 tyg temu i wtedy miał ladne cialko, a twierdzi ze w tak krotkim czasie alergia pokarmowa nie przybiera takich rozmiarow. Kosmetykow nie zmieniałam, używam wręcz malo, ciuszki prasuję, wszystko przedyskutowalismy.I pytal o kupki, czy nie mial biegunki/sluzu. I raz mial taka kupkę lejąca sie, i nawet wydawało mi się ze pasemko sluzu widzialam. Sam do końca nie jest pewny diagnozy, mamy się za 8 dni stawić na kontrolę. Ok wygadalam się, mam nadzieje ze nie przynudzilam i sprobuje was nieco nadrobić. o jakim przynudzaniu ty piszesz?po to jest forum i my a żeby Cię wysłuchać!kazda z nas ma lepsze i gorsze dni ,każda z nas ma miała lub będzie mieć jakieś problemy a my jestesmy tu po to aby doradzić,coś podpowiedzieć a przede wszystkim ZROZUMIEĆ!!bo kto cie zrozumie lepiej niż inna matka!
  11. gunia43jola22e2e2Wczoraj od południa miałam koncert życzeń,Filip nie płakał tylko wył.Po szczepieniach chyba???Ale też jakby go brzuszek bolał,nic nie pomagało.Wczoraj tyle płakał że przez prawie trzy miesiące swojego życia tyle nie płakał co wczoraj,poszła w ruch nawet suszarka jak przy kolkach!!!Bidulek sie namęczył nawet wieczorem nie chciał mleka pić z butelki ,tylko na ręcach cały czas nie wspomnę że się zaniósł kilka razy!!!Meksyk normalnie!!!Dobrze że mam teściową pod ręką bo mi już plecy i ręce odpadały od noszenia ,bo Filip nie był noszony wcześniej wcale!!!A dzisiaj zadowolony z życia właśnie robi mega turbo kupsko i się śmieje !!!Cudak mi się trafił!!!Już zaliczył drzemkę na świeżym powietrzu,jak wspominałam mieszkam na wsi i mamy duże podwórko,sad,ogródeczek gdzie hoduje warzywka dla Filipa jak zacznie jeść zupki.To tyle na razie idę zmienić pieluchę bo zaczyna zalatywać!Biedaczek.......Julcia też strasznie płakała po szczepionce, ale tylko jakąś godzinkę. MOj Maksio tez. Dalam mu czopek i przestal. e2e2 - zazdroszcze zeCi mieszkaia na wsi. Oj az sie rozmarzylam co ja bym tam hodowala w tym ogrodku za rarytasy dla mojego brzdaca. No i ogrod. Fajnie masz :-) Całe życie mieszkałam w mieście i czasami mi tego brakuje.Tu na wsi jest cisza spokój i jest gdzie z wózkiem pohasać,mieszkaj tu 5 lat ale nie mam znajomych i tak jest trochę nudno.Znajomi zostali w mieście a sama autem to się troszkę boję jeździć.Właśnie pytanie do Was jak podróżujecie same z dziećni,bo jak mam problem tego typu że przepisowo dziecko w foteliku ma być za kierowcą ,tyłem do kierunku jazdy.Zgoda ale jak jadę sama to nie widzę co robi moje dziecko.Można przewozić z przodu też tyłem do kierunku jazdy ale jak w aucie nie ma poduszki powietrznej z przodu a mój ma i co robić???Jak mam jeżdzić żeby było bezpiecznie i zgodnie z przepisami???
  12. gunia43Basen zaliczony. Maksik spisal sie super. Raz tylko mi sie rozplakal i to na koniec, kiedy wsadzialam go do fotelika samochodowego i zdarzyl sie od razu dwa razy zaniesc. Musialam mu dmuchac w buzie. Ech. Ale jakos dobrze to nawet znioslam. Zreszta on tez jkos szybko doszedl do siebie i rzucal usmiechami po chwili. Poza tym byla ze mna kolezanka i moglam sobie troche poplywac. Generalnie bylo super. Maks w samochodzie padl jak kawka. Okazalo sie, ze lubi jezdzic :-) Nawet przy karmieniu przed snem zamiast jesc strzelal usmiechami az w koncu rozesmial sie do mnie na glos jak wariat!!!! Hmmmm. Zamieszczam zdjecie mojego dotlenionego do bolu dziecka: [ATTACH]11274[/ATTACH] Gunia gratuluje opanowania,to jedyne co można zrobić w takiej chwil.Ja po rozmowie z p.Doktor też jestem jakoś spokojniejsza.
  13. KamidiankaWitajcie,Mój mały głodomór śpi właśnie po pochłonięciu mleka. Tak to muszę nazwać, bo rzuca się wręcz na butelkę, niecierpliwi i denerwuje, gdy widzi butlę i gdy ją przygotowuję do karmienia. Chyba przestaje jej wystarczać to, co jej daję. Zupki traktuje jako przygrywkę albo dogrywkę, a nie danie główne. Wieczorem dodaję jej 1 miarkę kleiku ryżowego do mleka. Chyba będę jej zwiększać racje. Na spacerkach coraz ciekawsza świata, więc się zastanawiam nad zmianą gondoli na spacerówkę, chociaż w budzie Lenka się swobodnie mieści jeszcze. A oto fotka Lenki, gdy położyliśmy ja na brzuszku w wózeczku. Czy jej się spodobało? Oto odpowiedź suuper jazda na maxa !
  14. Wczoraj od południa miałam koncert życzeń,Filip nie płakał tylko wył.Po szczepieniach chyba???Ale też jakby go brzuszek bolał,nic nie pomagało.Wczoraj tyle płakał że przez prawie trzy miesiące swojego życia tyle nie płakał co wczoraj,poszła w ruch nawet suszarka jak przy kolkach!!!Bidulek sie namęczył nawet wieczorem nie chciał mleka pić z butelki ,tylko na ręcach cały czas nie wspomnę że się zaniósł kilka razy!!!Meksyk normalnie!!!Dobrze że mam teściową pod ręką bo mi już plecy i ręce odpadały od noszenia ,bo Filip nie był noszony wcześniej wcale!!!A dzisiaj zadowolony z życia właśnie robi mega turbo kupsko i się śmieje !!!Cudak mi się trafił!!!Już zaliczył drzemkę na świeżym powietrzu,jak wspominałam mieszkam na wsi i mamy duże podwórko,sad,ogródeczek gdzie hoduje warzywka dla Filipa jak zacznie jeść zupki.To tyle na razie idę zmienić pieluchę bo zaczyna zalatywać!
  15. gunia43elwiraJola30Jola22 Ty zastanawiasz sie nad nosidlem a ja nad wozkiem spacerowym znalazlam na allegro taki jak chce ale cena 1800 zl i ma dylemat bo chyba kupie i wroce z wozkiem. A wlasnie a od kiedy mozna dziecko pakowac do spacerowki?Od 6 miesiaca?Jak już umie dobrze siedzieć chyba ze spacerówkę możesz położyć w rożnych pozycjach ( leząca , do polowy i całkiem siedząca) to wcześniej , tez zależy jak duże jest dziecko ale myślę ze od 4 już jest ok Ja malego tez za miesiac przerzucam do spacerowki, bo juz bedzie mu ciasno. terza jest ok ale za miesiac to watpie. od kilku dni filip jest w spacerówce tylko jest rozłożona na płasko jak gondola,przez te upały i duchotę jaką mam w domu stwierdziłam że mu jest za gorąco w tej gondoli bo cała zabudowana a spacerówka ma przewiew.Jest zadowolony jak mu troszkę wezmę wyżej oparcie bo więcej widzi a ciekawskie się robi dziecko świata.
  16. mama2corunJola ja bym wybrala to pierwsze nosidelko.jest super.ja tez w Pl kupie nosidelko :) jeju juz odliczam godziny do wyjazdu jeszcze 48 godzin Ja kiedyś też mieszkałam za granicą,w Hiszpanii przez dwa lata i każdy przyjazd do polski bardzo przeżywałam i zawsze nie mogłam się doczekać kiedy zobaczę rodzinkę itp.
  17. gunia43I jeszcze z dzisiaj: Maksio zasypia na spacerze z nowa zabawka i w nowym kapelusiku [ATTACH]11213[/ATTACH] Maksio i minka pt zaraz bede plakal - uwielbiam ja!!!! Choc nie lubie jak placze jadnak ta minka jest taka slodka [ATTACH]11214[/ATTACH] Zegnam sie kobietki! Do jutra! witam się czwartkowo,ale ten czas zapitala!!!!Uroczy Maksik nawet aj minke ma do płaczu,mój Filip też robi podkowe jak ma zamiar płakać albo mu coś nie pasi.
  18. Jola30kuzwa ale zamula!!!!! A mam pytanie dziewczyny jak to jest w samolocie czy niemowle jest w nosidelku czy czyma sie je na rekach cala droge? No nie mam pojecia jak to jest? koleżanka leciała z 3 miesięcznym dzieckiem i miała je cały czas na rękach,a dzidziuś miał na sobie jakiś kapok ala kamizelkę ratunkową tak jest w przepisach.
  19. jola22mama2corunhttp://www.fryzury.brat.pl/fryzury_krotkie/foto/fryzury_krotkie004.jpg a taka fryzurke planuje zrobic choc M zabardzo tego niechce.ale ze ostatnio mnie wku.... niema zamiaru sie go sluchac.Super fryz. super fryz ,na pewno będziesz ładnie wyglądać i na wakacje do Polski zmiana musi być,a facet jak to facet mój nieraz nie zauważa że byłam u fryzjera.
  20. jola22HEJ KOBIETKI WIECZOROWA PORĄ.Nie było mnie tu trochę bo urwanie głowy mam.......mąż - noga w gipsie (jutro jedziemy do lekarza - trzymajcie kciuki), Julcia która jest ostatnio strasznie marudna i pakowanie bo za tydzień w sobotę się przeprowadzamy. Padam na pysk dosłownie.....ale już niedługo jadę do Polandu, więc mam nadzieję że odpocznę. Wszystkie foty śliczne - ech te nasze Majowe Słoneczka są prześliczne. Mama2 Maks waży 7500 - szok.......ty chyba same drożdże wpierdzielasz. Ewcia Julcia śpi przy zgaszonym świetle. Jola 22 to masz teraz mały meksyk,najgorzej jak się kilka rzeczy na raz zejdzie i nie wiadomo od czego zacząć.Dasz rade!
  21. Ewciaawięc i ja kończe bo widze że zostałam sama zuza w końcu usneła więc i ja moge się spokojnie połozyćna koniec jeszcze pytanie : mamuski czy wy śpicie przy zapalonym świetle???? dobranoc mój Filip śpi przy bardzo delikatnym swietle,ale już powinno dziecko spać bez żądnej lampki żeby rozróżniało dzień od nocy.Filip przesypia całe noce ale jakoś mi lepiej jak jest lampla zapalona a ja mogę patrzeć jak zasypia leżąc już w swoim łóżku.
  22. Dzisiaj na szczepieniu do stałam skierowanie na badanie serduszka do Matki Polki w Łodzi,muszę tylko zadzwonić i ustalić datę.Przy szczepieniu młody się rozpłakał tak że się prawie zaniósł.Ja oczywiście już zaczęłam panikować,świeczki w oczach,mówię żeby coś zrobiły bo sie zanosi a pielęgniarka z p.doktor do mnie że jestem za bardzo przewrażliwiona że każde dziecko jak zaczyna płakać to łapie więcej albo mniej powietrza i że płacz to straszny wysiłek dla maleństwa dlatego robią się czerwono -sine.żebym była spokojna po przy zanoszeniu się dziecko wcześniej czy później złapie oddech,że mam zaufać naturze.w takich sytuacjach najlepiej krzyknąć na dziecko,dmuchnąć w twarz,klapsa dać w pupę albo zaklaskaś głośno w ręce coś co dziecko sie wystraszy i złapie kontakt i wtedy załapie tlenu ibędzie już dalej sobie płakać.
  23. lutkagunia43Ewciaawitam moja zuza wczoraj usneła dopiero ok.22 i wstała o 9 wyspałyśmy się obie między zcasie miała 2 pobudki na karmienie i tylelece do niej bo kweka chce się bawić czy wasze dzieciaczki ciągną za sobą główce jak je ciągniecie za rączki do pozycji pół-siedzącej??????????? a i musze się pochwalić moja zuza lapie do rączki gryzaczek i gryzie w buzi Ewciaa - brawo zdla Zuzki za postepy w lapaniu. MOj jeszcze nie umie. Stara sie ale nic z tego. Za to glowke trzyma wzorowo jak go ciagne do siadu. I to juz od dluzszego czasu. mój sklad się jak do siedzenia gdy go klade do karmienia, ale z pozycji leżącej nie podnosi się wcale, i glowa mu lata ciągle. Leniuszek jeden. Filip jeszcze też nie jest taki sztywniak,główka mu lata a ja się śmieje że ma syndrom dzięcioła!
  24. mama2A ja tak na probe odciagnełam sobie mleko z jedego cyca i w ciagu 5 minut udało sie 120 ml ..ładnie jak sie Maksio obudzi to dostanie moje ale z butelki hihi ciekawe co on na to mama2 a czy ty dużo pijesz napoi w ciągu dnia???i co pijesz???ja też chcę mieć tyle mleka!!! a wieczorem to już zawsze daje butlę
  25. mama2wtam was maksio spał od 21.00 do 8.00 ale co on wyprawiał w nocy ...eh...jęczał, stekał..poplakiwal juz mam dosc..a tak sie slini ze całe body wczoraj zmoczyl bede mu musial sliniak zakladac juz czy wasze tez tak bardzo sie slinia???????? ślini się ale na razie bez śliniaka się obędzie,ząbki to chyba troszkę za wcześnie???
×
×
  • Dodaj nową pozycję...