monika26sie

chwile mnie nie było ,ale wyobrażcie sobie że siedzą z meżęm w sylwestra przed tv pomyślałam że gorzej być juz nie może ,okazało sie inaczej pojawiły się plamienia :( sywlestra spedziłam w sali szpitalnej ,ale co tam ważne że serduszko bije ,mam nadzieje ze teraz juz wszytsko bedzie dobrze :) pozdrawiam

Minkaaa ale fajnie pozazdrościć mnie niestety czeka zabawa przed tv ,przez chorobę ,ale co tam odrobie za rok hehehe. Baw się dobrze!!

biegne po amol

Dzięki kamilkaa29 za rady ja cały miodzik pochłonełam w 3 dni hehe fizycznie czuje sie lepiej został strrrraszny katar ,nic walcze dalej przez 2 dni nie wychodziłam z domu, dziś mąż poszedł już do pracy trzeba wyjść opatule sie mocno mysle że bedzie okej :) A z okazji NOWEGO ROKU ŻYCZĘ WAM WSZYTKIM ZDRÓWKA SZCZĘSCIA SPEŁNIENIA MARZEŃ ,:) ps pierwszy raz moim noworocznym postanowieniem bedzie przytyć z 10kg min a nie chudnąć hehehe

IDA88 nie chciałam cie nastraszyć ,ale przy poprzedniej ciąży już od początku miałam problemy prawdopodobnie dzidzia była za słaba i nie ma żadnego potwierdzenia ze to przeziębienie było powodem ze serducho przestało bić ,tez dalej zmagam się z przeziębieniem narazie jade na syropku z cebuli ,gorączki nie ma wiec poczekam do wt jak nie przejdzie to pójde do lekarza i jestem dobrej myśli i tak nie mamy na nic wpływu wiec lepiej myśleć pozytywnie ,przynajmniej tak ja sobie to tłumacze :)życzę wszystkim przeziębionym mamuśką w tym sobie żeby jutro obudzić się bez tych cholernych wirusów pełne sił:)

hej dziewczyny tu monika26sied musialam zmienic konto nie potrafiłam się zalogować na poprzednim :/ Dziękuje Wam kochane ze miłe słowa ,dużo leże pod kołderką zażywam syrop z cebuli i zajadam cytyne mam nadzieje ze szybko sie pozbęde choróbska :) A do Kamillka to powiem ci ze ja tez miałam tylko 2 usg narazie ,przy pierwszej ciązy miałam krwawienia i do 7 t.c. miŁAM z 6 usg za sobą, bo tu u lekarza tu w szpitalu i lekarz powiedział ze to niezdrowe dla dziecka tak czesto robic usg ,takze wydaje mi sie ze twoje usg sa jak najbardziej okej z normalnymi odstepami :) a co do samopoczucia to mam to samo ,w domu bałagan piesek ciagle zaczepia do zabawy a mi sie nawet reki nie chce podniesc mdłosci okropne to juz od 2 tyg i awersja do jedzenia ,jedyne czym zajadam sie z chęcią to mandarynki i rosołek hehe