Skocz do zawartości
Forum

Jasminaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Jasminaa

  1. Ale się naprodukowałyście Frojdel super że wszystko ok u syneczka:) Co do skarpetek to ja mam 4 pary i narazie chyba wystarczy, i jedne buciki materiałowe, ale dostałam bo jakbym miała kupić to chyba bym sobie darowała;) Wszystkim przeziębionym i nie domagającym (chwilowo) czerwcóweczkom duuużo zdrówka
  2. Dzieki dziewczyny że tak mnie pocieszyłyście z ta wagą :( bo od ostatniej wizyty to już jakaś obsesje chyba mam.. nic słodkiego nie jem, a jak tak dalej pójdzie, to w ogóle będę się bała jeść cokolwiek.. a już przed następną wizytą to chyba zejdę na zawał:( przez takie gadanie odeszła mi cała radość z tej ciąży:( Głupi ten mój lekarz:( powinien wiedzieć chyba że różnie różne kobiety przybierają na wadze i nie jest to spowodowane opychaniem się :( a jego jedna durna uwaga dla jego widzi mi się, może zrobi więcej szkody niż pożytku.. A niby taki specjalista z niego, ale na pewno nie z psychologii :( Ja ostatnio zjadłam taką kostkę lodową w waflu śmietankową od Korala.. PYCHOTA a zaraz zjem świeżego ananasa:) w biedronce kosztuje nie całe 4 zł. a pyszny jest :) Macie już jakieś plany na jutro ?
  3. ja już po wizycie.. Mój lekarz wpędził mnie w depresję trzeciego stopnia:( powiedział że za dużo przytyłam:( 3 kg od ostatniej wizyty.. Powiedział że mam w ogóle nie jeść słodkiego, grapefruity mogę, mandarynki, kiwi, bo nie słodkie i marchewki.. No po prostu nie mogę..:( ogólnie wszystko dobrze, dzidzia waży już 0,5 kg.
  4. Daria jasne że powiedz lekarzowi o tej infekcji, na pewno coś Ci przepisze i się nie będziesz męczyć.. Ja tez miałam coś takiego i była to grzybica :( lekarz powiedział że to wręcz nagminne u kobiet w ciąży i mimo wyleczenie może jeszcze kilkukrotnie się pojawić w czasie trwania ciąży :( niestety, ale co zrobić.. Życzę Wam żeby było jutro wszystko super i dobrej nocki
  5. ja mam 3 na plusie.. I cały czas mogłabym jeść słodkie:( nawet zamiast obiadu i innych posilków:/ mam nadzieję że jak zrobi się cieplej to trochę mi to przejdzie, wiadomo jak działa wiosna.. ;P A jutro idę do lekarza na kontrolę Jezuu.. zaraz już 22 tydzień.. O.O
  6. Amarosa :* nie mam pojęcia do kogo podobna:) I też słyszałam że ten aspirator o wiele lepszy jest:) Daria śliczne to body niebieskie, pierwsze po lewej Co do zakupów, to rozglądałam się po sklepach, tak tylko żeby porównać ceny i zdecydowanie taniej jest w necie, w sklepie kupimy łóżeczko, bo przynajmniej będziemy widzieć co kupujemy ;) kobitki, ile macie na plusie i jak sie opanować z chęcią na słodkie ???
  7. Daria gratuluję faktycznie, dzidzia juz duża :)
  8. :) Jak tam samopoczucie Kochane? Mnie coś dziś od rana kłóje po bokach i w dole brzucha :/ I chciałam was zapytać, czy do letniej wyprawki będziecie dodawać śpiworek dla dzidzi? Bo wiem że w zimie to fajnie sie przydaje, ale w lecie? Co myślicie??
  9. Cześc:) Ale mnie dzisiaj zasypało.. normalnie szok.. Co do zachcianek to nie zauważyłam żadnej konkretnej, poza ochotą na słodycze :/ ale staram się z nią walczyć bo na plusie już 4 kg. :/ mamalina super że wszystko z dzidzią w porządku duży chłopak Ci rośnie SunnyGirl89 niby nie jest obowiązkowe, tez mogłabym nie robić, ale spokój jest bezcenny.. No i w razie czego wolałabym wiedzieć co i jak, żeby dzidzię leczyć od razu po porodzie albo jeszcze przed. Ja płaciłam za takie aż 250 zł. No ale nie żałuję:) Co do bóli to az takich nie miałam, aczkolwiek zdarzały się lżejsze.. I to z każdej strony. Może po prostu dzidzia się rozpycha i tak to odczuwasz ;) Aaa.. i poza tym przedstawiam wam naszą dzidzię: Aaaa.. no i przyznawać mi sie tu szybko.. Ile juz pączków macie na plusie?? ;P
  10. Hej, hej ja niedawno wróciłam z testu z glukozą.. było okropnie, ale przeżyłam;) wczoraj na usg na 100 % potwierdziło się że dziewczynka, zdrowiutka i nie już taka całkiem maleńka bo ma prawie 0,5 kg. ale te zdjęcia 3d to coś przereklamowane ciut.. Nie bardzo coś widać, ale zawsze coś;) potem wstawię zdjęcie:) Wydra mam nadzieję że wszystko będzie ok. Trzymam kciuki:*
  11. Hej :) Dawno sie nie odzywałam ale pilnie podczytuję;) U mnie już lepiej, od dawna nie miałam tych " nerkowych" bóli i jestem happy:) Dzisiaj jedziemy na usg 3d i mam nadzieję że wszystko będzie dobrze:) jutro idę na krzywą cukrową :( a w pn. wizyta u ginka:):) Oto mój brzusio:
  12. Dziewczyny, co ja mam robić? Od 3 dni, noc w noc, parę razy tak mnie strasznie w boku boli, właśnie jak nerka się znajduje.. Już mi się płakać chce, bo ani się nie wyśpię, w dzień jak chodzę to tez to czuje:( wiem że nic tam nie ma bo usg wyszło dobrze.. Staram się dużo pic ale to chyba nic nie daje.. Pomocy :(:(:(
  13. Hej. Muszę Wam powiedziec że dzisiaj bardzo się rozczarowalam Ujastkiem.. W nocy dwa razy takie mnie ból złapał, że myślałam że się przekręcę, w okolicy nerek i to dwa razy. Przestyaryszłam się nie na żarty bo od niedzieli coś tam mnie już pobolewało. Pojechałam rano do szpitala swojego, ale tam mi pow. że nie jestem z oddziału i że mnie nie zbadają. No to zadzwoniłam na Ujastek i kobitka mi powiedziała żebym od razu na izbę przyjęc do nich przyjechała. Pojechała, kobitka mi się spytała tylko o imię i nazwisko i czekalam na swoją kolejką. Pan doktor, po wysłuchaniu z czym przychodzę, popatrzyła się na mnie jak na jakąś rozchisteryzowaną babę i powiedział że przecież nie rodzę ani nie krwawię więc mogłam iśc do swojego lekarza(!!!! nic to że przyjmuje raz w tyg. i to w pn. a do tego wg. niego mogłam zaczekac aż coś się gorszego stanie, no bo przeciez nie rodzę!!!! ) z wielką łaską mnie zabadał i traktował tak jakbym im tylko czas zajmowała i jakby chcieli się mnie jak najszybciej pozbyc!! Do cholery jasnej, od czego oni tam są!!! Na szczęście wszystko ok z dzidzią i ze mną, ale strachu się najdałam. Rozczarowałam się nimi strasznie, ale może tylko na takiego gnoja trafiłam.. :(
  14. Gunia mnie sie wydaje że każda butelka jest dobra na swój sposób, a inna sprawa żeby bobasowi przypadła do gustu;) Ja zamówiłam 2 x 240 ml z Canpola za 24 zł:) cena chyba ok, butelko też ok..zobaczymy jak się sprawdzą ale i tak jeszcze muszę dokupic ze 2 :)
  15. FrojdelDziewczyny czy macie skurcze?? W pierwszej ciązy nie miałam do porodu, a teraz od paru dni napina mi się strasznie macica, czuje wtedy maluszka, ale brzuch boli bo ciągnie w dół bardzo :( Dzisiaj idę do gin dowiem sie czy wszystko w porządku. Ja właśnie takie mam dziwne bóle od wczoraj.. To mnie ciągnie na dole, to gdzieś kłóje.. jak chodzę to też czuję taki dziwny dyskomfort.. Wizytę mam dopiero 11 lutego także jeszcze ho ho i trochę, i wczoraj zastanawiałam sie czy do szpitala nie jechać, no ale przeszło.. Może będę więcej leżeć po prostu a te bóle to powiększająca się macica i więzadła.. Dziewczynki, a co myślicie o śpiworkach? Macie zamiar kupić? Bo ja jestem jakoś sceptycznie nastawiona.. Na zime to ja rozumiem, ale na lato?..
  16. Frojdel świetny pomysł.. Piękna pamiątka będzie:) Gunia zdrowiej szybko.. A u mnie niedziela będzie do kitu.. Od rana płaczę i nie mam na nic ochoty.. Jedynie kot mnie pociesza.. Oby u Was było 100 razy lepiej:)
  17. ja miałam zachcianke na lody.. Na samym początku zimy i to jakoś tak przez miesiąc mi się ciągnęło;) a teraz nic takiego nie zauważam:)
  18. Anula u mnie będzie dziewczynka ja też musze zrobic niedługo test z glukozą.. Przeraża mnie to siedzenie na czczo tyle godzin, wśród tych zakatarzonych ludzi w poczekalni :(
  19. chanel85 ja na szczęście lubię spać na lewym boku i z dodatkowo zgiętą prawą nogą;) ale na prawym też się czasami obudzę.. Na szczęście jeszcze w każdej pozycji mi wygodnie;)
  20. Marzenka ja mam do tej pory zaparcia, i tak od czasu do czasu lepiej a potem znowu to samo:/ mnie pomagało jak jadłam dużo jabłek ( chociaż z drugiej strony powodują wzdęcia) i jogurt z Biedronki taki duży, pisze na nim 0 % tłuszczu i był śliwkowy.. Super sie sprawdzał:) Co do wyprawki, wózków i łóżeczek to jestem w szoku że w większości już wszystko macie:) w tyle jestem jak nie wiem co.. Łóżeczka ani wózka niestety w spadku nie dostaniemy więc czekają nas zakupy. Myślę że faktycznie lepiej kupić i solidniejszy wózek i łóżeczko, bo to przecież inwestycja w dzidzię;) i na dość długi okres czasu do tego.. Ostatnio jakiś mam taki dziwny nastrój, że każde słowo, swoje czy czyjeś, rozpamiętuję w nieskończoność :( przejmuję się wszystkim i wszystko po milion razy analizuję.. Męczy mnie to strasznie i co gorsza jak sobie coś wkręcę, to przekłada się to na mój nastrój.. :( macie podobnie?
  21. Amarosa doskonale Cię rozumiem.. U mnie tez brzuszek nie za duży i słyszę to samo:/ a jak juz jadę do rodziców to ile się muszę nasłuchać że za mało jem, że jak wróbelek, itp. I nie chcą słyszeć że jem tyle ile mi się zmieści a potem mnie żołądek boli..:/ Mój lekarz też szczególną uwagę zwraca na wagę i ile się tyje.. Kiedyś na do widzenia usłyszałam żeby się nie dawać dokarmiać Ja narazie 2 kg do przodu.. A jak tam u Was?? :)
  22. Marcelina gratuluję serdecznie:* Mam nadzieję że wszystko się uspokoi i w spokoju i szczęściu dotrwasz do września:) Gunia nic sie nie przejmuj.. ja też jeszcze nic regularnego i konkretnego nie czuję.. Ale napewno nie możesz sie tak denerwować i przejmować. Skoro dzidzia ślicznie rośnie, to zapewne ma narazie bardzo leniwą dupę;) tak jak moja Amarosa cudną masz figurę..i jaka opalona.. O.O
  23. U nas będzie Lilka:) i tak myślę że to rzadkie imię bo znam tylko jedną, ze studiów, i od tej pory to imię cały czas mi gdzieś tam przelatywało w myślach, a tak to u mnie w okolicy nie ma żadnej:) i też zobaczyłam dopiero tutaj a forum że jest parę Lilianek:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...