Witam, ja jestem mamą cudnego chłopca który dziś konczy 5 miesięcy i od mojego teraz już byłego narzeczonego odeszłam będąc ok 5tego miesiąca ciąży chodź z domu wprowadziłam się jeszcze szybciej... i szczerze powiem że nie żałuję... Okłamał mnie w bardzo powaznych sprawach, dodatkowo nie umiał przeznac sie do tego i kłamał dalej wymyslajac rozne bzdury mimo że ja potrafiłam mu przedstawić dowody... a dla mnie nie ma drugich szans, raz traci sie moje zaufanie i wiecej już sie go nie zyskuje... Zrobilam to dla dobra mojego dziecka! A bycie samotną mama wcale nie jest az takie trudne ;) dajemy sobie z moim synkiem swietnie radę :)