Asia28

czesc kochane :) jakos nie szalejemy z postami ja pomimo ciężkiego porodu Oliwkę też wciąż przy sobie miałam chodziłam z Nią na szczepienia badania itp mimo ogromnego bólu i dyskomfortu nie jechałam na przeciwbólowych i też wstałam mam duży próg bólu ale znam dziewczyny, które po podobnych porodach leżały miesiąc plackiem tak jak piszecie ale ja nie z tych :) wychodzę z założenia, że trzeba urodzić a jak to życie pokaże aczkolwiek nastawiam się na SN nie mówiąc już o karmieniu piersią bo na tym punkcie mam kompletnego świra :P no nic do później :) miłego dzionka :)

mało napisalyście nie ma co nadrabiać ja miałam po porodzie załozonych 27 szwów i też pękniętą macicę, którą przez krwotok zapomnieli ma zszyc i krwawiłam bite 6 tygodni i narobiły mi sie zrosty w miejscu blizny przez co w marcu poroniłam :/ dochodziłam strasznie długo do siebie :/ ale nic uciekam dalej wystawiac aukcję :P spokojnej nocki Kochane mamunie :* jibio słodki tekst twojej Córuni :*

no dokładnie ile mamus tyle wizji :)

Mnie też Kamiś kopie tak wysoko :) wiecie co ja nawet po tak ciężkim porodzie jaki miałam a naprawdę w trakcie wystapiły spore komplikacje od razu mówiłam, że i tak ma się R nie martwic bo niedługo drugie będzie witał :) a gojenie po porodzie trwało u mnie ponad pół roku ale już jest dobrze mam nadzieję, że teraz będzie u mnie jak u mojej siostry rach ciach i juz ale broń boże cesary nie zakładam jak dla mnie istnieją porody tylko naturalne no chyba, że moje bądź dziecka życie będzie na granicy to wtedy ok ale nie wczesniej :) ja se mysle co chcę dla malucha ale narazie tylko myślę naprawdę nic nie mam poza tym co po Oliwce może pozostać

Dorcia ja nie mieszkam na wsi tylko moja siostra ale ja bardzo bym chciała nie nawidze wielkomiejskiego zgiełku nawet ten w moim maciupcim miasteczku często mi przeszkadza :) Doris no tak do porodu coraz blizej nie da sie ukryc mamy teraz studniówki :P Monika oby neurolog Cie przyjął :) Nastka super sąsiadka :/ ja jak z Oliwka do porodu leżałam na patologii bo na porodówie miejsca nie było to dali mi na salę babke 39 lat 4 dziecko i to córka chłop jej strzyknął w nadziei na syna i ona nie powiedziała mu, że córka bo mówi on wszystko niebieskie nakupił chyba mnie zabije i z racji tego, że trzecia na sali była ruska zaczęła nawijać ze mną tamta nie rozumiała i z kalendarza księżycowego wrózyc mi poród jak Oliwka sie tych bzdur nasłuchała wzięła się do wyjścia i dzień poźniej byłam po nawet mała nie mogła tego słuchać Malaga oby choróbsko w końcu na dobre odpuściło :* masakra nic mi się nie chce normalnie nawet spać nie mogę :/

Kofiaczku tak rzadko mnie łapie ale ciężko ją wygonić :/ Dorcia bez neta jak bez ręki :) Agatka zaraz wszystko będziesz miała jak tak szalejesz z zakupami dla maleństwa

Cześć Mamusie :* odpowiem Wam wszystkim dobrze, że za dużo nie napisałyście clauwi nie wiem jeszcze jak to będzie przy porodzie z Oliwką mam nadzieję, że Teściowa się zlituje i zechce się Nią zająć na ten czas :/ ja naprawdę nie mam co z Nią zrobić ja od porodu nigdzie nie wychodzę jestem tylko z Nią do pracy wróciłam na rok i przez ten rok dojeżdżała do Niej moja siostra 30 km ale to nie ukrywam było dużym wyzwaniem mieszka w takich warunkach szosowych w sensie na wiosce bardziej przy górach, że dojazd w zimie wymagał od Niej nie lada poświęcenia ale Ona też ma swoje sprawy by siedzieć z Nią 24 h na dobę nie jest to takie łatwe ale i tak kocham te moja gwiazdkę i nie wyobrażam sobie by mogło Jej nie być nawet kosztem mego pustelniczego życia... Maryś mam nadzieję, że list coś pomoże :) bądź dobrej myśli! I spóźnione ale szczere życzenia urodzinowe :* spełnienia marzeń!!! anna może lepiej zrobić takie badanie? nie wiem jak istnieje podejrzenie, że z oczkami może byc cos nie tak może lepiej? inka ja też słyszę komentarze typu, że małolata z brzuchem lata i jeszcze się głupia cieszy ej heloł 29 lat to juz całkiem stara dupa :/ jibio ja też się ostatnio nie wysypiam niby leżę czasem zdrzemnę sie ale rano jakbym siedziała i oka nie zmrużyła :/ mały kopie boli mnie to (Oliwka mi ładnie noce odpuszczała) do tego zgaga, że mnie aż z tego naciaga buuuuu takie uroki, gdyby 1 ciąża taka była nie wiem czy byłabym w 2 :/ 1 zero jakichkolwiek objawów :/ a teraz wszystkie jak nie więcej :/ do tego tej nocy Oliwka o 3:18 podeszła mi do łóżka pogłaskała po ramieniu zimna rączką i mówi dzień dobry kochanie ło jak mnie wystraszyła w białej piżamce jak duszek wyglądała tylko ledwo mi się zdrzemneło :/ o 4:20 poprosiła o picie bo oczywiście dokoptowała się do naszego łóżka a tuż po napiciu sie przypomniało Jej się, że musi se popłakać bo za babcia tęskni yyyyyyyyyyyy zmorka mała :) dałam jej buziaka obróciłam sie plecami do Niej i Ona też zasnęła :/ Monia współczuję bólu zęba :( kofiak widzę, że jesteś podobna do mnie na prostce potrafisz się wyłożyć :/ gnaj do lekarza, żeby sie jakieś pieroństwo nie wykluło! dominisiak powodzenia na egzaminach! gosial a już miałam nadzieję wyprawic psa na wakacje i chwilę od Niej odsapnąć :P Aniu_h wracaj do nas jakoś cieplej jak piszesz chyba słoneczko przypędzasz do nas moje plany na dziś? żadnych :/ normalnie amisz ze mnie się robi :/ jakaś handra mnie naszła okropeczna :( miłego dnia moje Kochane Mamunie :*

Dorcia jakie samotne z nami a wczoraj ogladałam maty edukacyjne co by potem zakupic małemu i oliwka mówi mamo co to jest? a ja mata dla kamila a Ona "ok juz lobię miejśće źeby było dzie połoźić bo źabawki na ziemi i ni ma miejśća" czyż nie jest kochana? wogóle jej czułości względem brzucha mnie rozczulaja :*

Agatka super z ta kaską za szpital Marys ten orange :/ wrrrrrr Dorcia o tym poświęceniu dla chłopa miało byc do Maryś sorki za pomyłkę pisałam każdej i pomyliłam linijki :) sorki będę się lepiej pilnować a po wizycie fajnie, że do urologa się dostałaś od razu wiesz już co i jak a Twój gin podobnej materii do gina mojej siostry :/ na końcówe ciąży przed każdą wizytą na płacz jej się zbierało :/ a po 30 tyg ciąży zapytał co chce się o ciąży dowiedzieć to pytanie moim zdaniem byc powinno na początku? a imię siostreznicy urocze :* Nastka bądź dzielna w tym szpitalu i Jasieńko jaki duży już clauwi u mnie szpital nie prawie ale niemożliwy :( Monis bądź co bądź chodzi mi o to, że im dalej webrniesz w ten związek tym gorzej będzie przedsięwziąć jakieś zmiany :( sorki wogóle, że ruszam temat :* a Kamilek niemożliwy wiercipięta mam wciąż taką zgagę bo mnie kopie, że jeść mi się aż nie chce :( Gosial jak masz braki w przytulaniu a do tego tutaj tym razem pies to ja Ci swoja Kajiczke pożyczę ona przytulania ma wciąż dość zaczęła atakować z tym Oliwke bo ma głowę na jej wysokości i wciąż chodzi i się łasi :/ łajza kochana :* Malaga Rozalka sliczna dziewczynka :* wzruszaja mnie takie fotki :* i też wieksza od mojego Kamila :/ będzie karłem jak mama chyba :/ a że Oliwka szczupła może i dobrze ale niewybredne komentarze koleżanek bezcenne "Boże jaka Ona maleńka mój wiki taki chłop w porównaniu z Nia" "ona cokolwiek je" "Ty jej cos gotujesz wogole" nie kufa od rana do wieczora leze na kanapie i spa se robie jest niejadkiem jak ja i temu jest taka ma urodę po mnie wogóle zastanawiam się czy wam też się tak nie chce jeść? ja mogłabym wogóle tego nie robić dla mnie jedzenie to znęcanie sie nad sobą ale nie mam obsesji na swoim punkcie w sensie że chcę byc chudsza wręcz przeciwnie chciałabym przytyc ale nie potrafie :( chyba do psychiatry sie kiedys będę musiała z tym wybrać :( A jeśli chodzi o wyprawki to ja przy Oliwii która była moim 1 dzieckiem termin miałam na 3 lipca a wyprawke zaczęłam kompletowac po 1 czerwca gdy Pani dr powiedziała że 3 rozwarcia i w każdej chwili możemy jechac rodzić wtedy z R doszliśmy do wniosku, że chyba najwyższa pora się skupić i to zrobić i do 12 czerwca bylismy juz w pełni gotowi poprani poskręcani no przygotowanie na przyję cie naszej królewny i czekaliśmy do 2 lipca :P ale nie szalałam z wyprawką do tego w połowie maja zalała nas powódź cały sklep nam zalało z towarem i kasa była potrzebna tez na co innego kto wie czy gdyby nie to nie zaszalałabym bardziej ale za to wszystko sami skompletowaliśmy i to mi sie podobało bez niczyjej pomocy i teraz też tak będzie :)

Cześć dziewczyny :) chwile mnie n ie było a Wy piszecie jak wścieknięte widzę, że wszystko wraca do normy :P Malaga dobrze, że z Rozalka wszystko ok :) i czekamy na wieści po dzisiejszym usg :) mam nadzieję, że twoje zdrówko juz lepiej i chłopek Twoj poszedł po rozum do głowy :* i lubię Twoją wypowiedź na temat szaleństwa/przesady przy kupowaniu wyprawek! połowa i tak się nie przyda! a zdjęcia kacperka przesłodkie fajna z Niego dzidzia była :* Maleńka zdrówka i duuuużo siły!!! dla Was oboje! Moniczko przykro mi, że Twój Sz taki dziwoki facet jest :/ kurcze przepraszam za moją wypowiedź ale nie wiem czy to, że mimo wszystko zdecydowałaś się na zalegalizowany związek z Nim nie utwierdziłaś go w jego przekonaniu, że takie zachowanie to nic złego i zupełnie normalnego :/ nie wiem czasem lepiej kogoś w tyłek kopnąć a żyć se spokojnie... Gosia sen dobry miałaś a ubranka przecudne :* kurcze muszę też coś juz kupic bo mnie potarga :P i chce do h&m zajechać po ten komplecik Agatka wyspij się i za mnie :* Kofiak zdyscyplinuj mała kruszynę, żeby ten brzucho uspokoiła z tymi skurczami i czekamy na wieści po wizycie :* jibio świetne buciki te srebrne zwłaszcza zazdroszczę zakupów :) Nastka oj coś te nasze dziecka spurne są i się cisną na świat szybciej :( Jasiek siedź u mamy w brzuchu nigdzie indziej nie będzie Ci lepiej! Kochana współczuję szpitala ale jakoś dasz radę :* trzymam kciuki! a z tą wagą przesadziła ja mam prawie 12 na plusie wg wagi w moim domu ale tam odstępstwo poł kg z gin więc nie wiem jak twoje 8 to za duzo tyjesz tyle ile dziecku trzeba i tyle! nie przejmuj sie laska jesteś i dobrze tyjesz :* marys super, że po wizycie wszystko ok :* lecz babus ten kaszel, żeby Ci nie zaszkodził :* dorcia powodzenia na wizycie :* a podziwiam Cie za poświęcenie dla swojego Chłopa :/ clauwi co z tymi dzieciakami sie dzieje następna Mamusia z problemem skurczowym :/ kurcze współczuję CI nerwów co z Adasiem ja tez jak mi dr mówiła o szpitalu powiedziałam, że absolutnie ma mi leki nałoić ale nie moge iść nie mam gdzie Oliwki dać mąż nie da rady ciągnąc pracy i domu i tak siedzę wciąż w domu Aniu odzywaj się częściej :* Jerek jaki wysoki Oliwka ma 93 cm a wagę piórkową :/ i powodzenia na wizycie i skierowania na usg życzę nie wiem czy jakiejś sprawy nie pominęłam, albo jakiejś Mamusi? jakby co przepraszam :* my narazie w zdrowiu znaczy my czyli ja i kamil choć czuję jakieś bóle brzucha znów i ciągnięcia w pochwie :/ jakieś niepokorne te nasze kwietniowe dzieciaki :/ ale jakie za to kochane :* mój maluch tak się rusza, że szok zastanwiam się kogo ja tam nosze czy nie jakiegoś obcego :P

Anna hhhyyymm mnie glukoza dopiero czeka :P malaga pędź do lekarza! babo ni ma żartów! Agacia bardzo ładne fotki :) Dorcia wiesz takie dwie wigilie to super doświadczenia Maryś ja tez dziś nie wyspana :/ KAmin tak kopał jak wściekły juz nie wyrabiam jak to boli :( a teraz rozkminiamy z Oliwką jej aparacik co od aniolka dostała żeby zdjęcia obejrzec na kompie i świat jej dziecięceym oczkiem

a moja teściowa czasami też wyskoczy z jakimś błyskotliwym tekstem ;) ale ogólnie jest w porządku i nie narzekam przede wszystkim nie wtrąca się, a jak ją kusi to się stara bardzo tego nie robić i stara się być dla mnie oparciem więc wporzo babka z Niej :) a na dzień dziadków wykonam dla nich scrapbookowe albumiki ze zdjęciami Oliwki :) teściowa zawsze chwali moje robótki więc powinna być zadowolona :) Dorcia jeszcze nigdy nie zapoznałam kogoś kto obchodzi prawosławną wigilię :) fajnie bardzo tak później, gdy wszystkim emocje opadną Wy dopiero świętujecie :) Agatka pochwal się zdjęciami ze spacerku :) Malaga co u Ciebie? ania_h a Ty gdzie znów? i pozostałe dziewczyny też? Nastka ja w ciąży nie gram na kinectcie w tańce bo przed tak się wczuwałam, że zakwasy miałam wolę teraz nie próbować mam dość gimnastyki przy Oliwce :P a tak wogóle cały dzień chodziłam w piżamie i leżałam z Oliwką wzór matki Polki ale obiadek był miodzio więc baby niezaniedbane :) spokojnej nocki Mamunie :*

Dorcia gratuluję Siostrzenicy!!!! niech się zdrowo chowa :* Malaga duuuuuuuuużżżżżo siły i zdrówka :* nie daj sie choróbsku! Agata ja też chciałam jechac do bielska do CH i tu dupa święto nawet opiekę dla Oliwki miałam upatrzoną o co nie jest łatwo :/ a tak R pojechał robić remanent :( jibio mnie też ***** bolą flaki no normalnie flaki zeszłej nocy miałam wrażenie jakby głowę miał na pęcherzu a giry na żebrach i się rozciągał ***** co za ból normalnie nie potrafiłam sie iść wysikać tak bolało a rano pęcherz ze wstrzymywania :/ ta ciąża daje mi w pupsko :/ clauwi dokładnie ile szpitali, lekarzy, rodzących tyle opinii z siostra rodziłyśmy w jednym Ona chwali ja rzucam kamieniami zobaczymy jak będzie tym razem o ile na inny sie nie zdecyduję :/ chciałam się zdrzemnąć ale pode mną jest solarium i na dziś zaplanowali sobie remoncik i mi trochę przeszkadzaja hałasy dobiegajace z tamtąd :/ potrzebuje spokoju do spania :/ miłej niedzieli Mamusie :*

Witam sobotnie :) mam dziś dobry nastrój bo pierwszy instalator dziś jedzie obejrzeć budowę i idziemy dalej choć jeszcze nie stanęliśmy cały czas coś dziubią :) clauwi mam taka sama pościel tylko w bardziej dziewczęcej kolorystyce i zamiast krateczki paseczki diźałly bardzo się Oliwce podobają :) Dorcia fajnie, że wyspana :) ja śpię całymi nocami a i tak jakaś niedorobiona jestem :/ i wszytskie mamunie, które myslą jak to będzie z drugim maluszkiem czy pierwsze nie będzie się czuło odrzucone itp, a więc też mnie to trapi ale z drugiej myślę, że chyba jestem mądrą mamą i nie pozwolę się czuć Oliwce odrzuconej a poza tym to nie tak, że będzie drugie i to pierwsze już nie ważne chyba się zgodzicie? nam Oliwka zapowiedziała, że jak Kamin będzie płakał idzie spać z kucykami (pościel w kucyki) do dużego pokoju :P i tata też :P ale mamy przecież tak wyjątkowe i mądre dzieci, że będzie dobrze :* mimo porządków miłych sobót :*

Ale znów się rozpisałyście :/ odpisałam i se skasowałam posta :/ nie będę już drugi raz tego wszystkiego pisac nie ma juz siły :) Malaga cudne poscielki :* Maritta wow chłop jak dąb Agatka cudowne ciuszki ja tez kupuje w bidze :) i ogólnie temat butelek dziewczyny przerażacie mnie ze stopniem zaawansowania wyprawki dziecięcej :P ja jeszcze nad niczym nie myslałam :/ no miże dziś nad tym kompletem co Dorcia dodała a tak nic :/

kofiaku ja mam podobne łóżeczko dla Olisi :) Malaga dziękuję :) i gratuluję kolejnych tygodni :) jibio zdrówka :* doris ja tez chcę taką żabkę wklej link gdzie mogę zakupić :) a żebra wiem, że to urok juz drugi raz to studiuję :P clauwi ja tez czekam na nasz wspaniały zus pewnie wpadną w końcu nie wierze, że sobie podarują :P Dorcia trzymam kciuki za pracę :) poprasowałam całą górę prania a teraz leżę sobie z Oliwką :) oj fajne takie leżakowanie

już zapisałam czekam na odpowiedź :) właśnie napisała, że nie wróciły do niej jeszcze a komuś pożyczyła :( sorki, że nie wyszło :( Maryś przygotowałam już butelkę to myślę, że w przyszłym tygodniu uda mi się wysłać :P Nastuś u nas nie wieje dzięki bogu nie lubię wiatru :/ ja przed ciążą 48 kg wczoraj 59,6 kg o_O wolę tego nie odejmować :P

a Kofiaczku po co mam się denerwować takim tępym **ujem? bez sensu dzidziusia jeszcze niepokoić po co On ma dorastać w nerwach? a przepisze Oliwkę tylko do innego lekarza i będę tak do oporu, aż trafię na kogoś normalnego i tyle nie będę se krwi truła jakimś durniem! moja siostra miała świetne stroje na bal przebierańców dla takich maluszków tzn. dina z flinstonów, pszczółkę, i baletnicę fajnie dzieciaki wyglądały zapisze do Niej sms zapytam czy ma jak ma zrobię fotki i jak ci się spodobają prześlę Ci a na kiedy maja być?

Cześć Kochane :) byłyśmy wczoraj u lekarza i pobadał, posłuchał i mówi, że oskrzela płucka czyste ale dał leki na wszelki wypadek no to mówię, że skoro się upiera, że mała zdrowa to po co leki? a On Pani N. pani się strasznie czepia miała pani przez tel powiedzieć, że w ciąży jest przełączyłbym się na specjalne traktowanie bo kobieta w ciąży 2 razy bardziej wymagająca niż normalnie ale mnie wkurpip wyszłam od chama bo mnie wkurpip!!! a mnie z kolei tak bolą żebra, że to jakaś masakra normalnie :/ mały tak ciśnie na wszystkie strony, że chyba po porodzie na kompleksowa transpatologię trafię :/ ale przynajmniej wiem. że ja i On żyjemy :P a i Malaga jednak proszę wpisać na pierwszą stronę Kamila :) po tysiącach rozmów nad imieniem uznaliśmy, że jak przy Oliwce pierwsza myśl najlepsza! Miłego dnia Kochane i dziś obiecuję będę już na bieżąco :*

Nie dziewczyny pójdę z Nią tylko trochę później do 15.30 przyjmuje więc pójdę o 15 żeby nie siedzieć cały dzień a, żeby mnie przyjął! Jak może mi odmówić wizyty z chorym dzieckiem? widzę, że cycuchy już pracują :P nic uciekam :*

Cześć Kochane :) ja noc dość spokojnie Oliwka kaszlała bardzo mocno budziło Ją to ale Ona nie wiem jak mam to nazwać jest bardzo dojrzała chyba na swój wiek powiedziała, że nie chce iść do nas, że zostanie u siebie. Śpimy w jednej sypialni więc położyłam się do łóżka i obserwowałam Ją czy się nie odkrywa i czy wszystko ok przy kaszlu nie spałam za dużo ale pozycja leżąca i tak wiele dała. Oj kochane widzę, że i Wy wszystkie chore zdrowia Wam życzę :* a mnie krew zalała z rana samego zadzwoniłam do przychodni a mój pediatra konował mówi, że nie przyjmie mi dziecka bo 37,8 gorączki i duszący paskudny kaszel to nic dla 2,5 letniego dziecka i mam zajść do apteki kupić jakiś syrop i potrzymać Ją w domu a jak faktycznie coś się będzie działo to o 15.30 przyjść może Ją przyjmie :/ wytłumaczcie mi po co ja i małżonek płacimy zusy skoro i tak nie mamy prawa do opieki medycznej????? naprawdę poza szczepieniami i bilansem to będzie nasza 2 wizyta u lekarza bo Oliwka naprawdę nie choruje i jeszcze Jej nie przyjmie nie rozumiem naprawdę nie rozumiem... no dobra ale kończę z żalami... też już rozglądam się za chustą przy Oliwii miałam pożyczoną od koleżanki i super sprawa teraz kupie już własną :) no nic spadam do mojej chorowitki :) buziaki do później Mamusie i trzymajcie się dzielnie by Was jakieś wirusy nie dopadły!!!

czesc Kochane :) wszystkiego dobrego w nowym roku :* widzę, że szalejecie :P przeczytałam Was wszystkie ale pozwólcie, że nie odpiszę kolejno bo nie mam za dużo czasu :* przede wszystkim Moniczka jeszcze raz szczęścia życzę czekam na zdjęcia :) sylwester widzę, że różny był u Was ja miałam daremny dzieki sąsiadom który skończyli biesiadować o 6 rano i zdemolowali pół kamienicy :/ gnoje takie!!!! ale gnał ich pies!! wczoraj Oliwke dopadł mi kaszel i dziś nie odpuścił tylko coraz gorzej niestety czeka nas jutro wizyta u lekarza :/ Dorciu trzymam kciuki za siostrę oby poszło tak ekspresowo jak u mojej :) wszystkie Mamunie ze złymi nastrojami - główki do góry a będzie lepiej :* wszystkim szykującym wyprawki - jak najlepszych wyborów :* nic kochane uciekam bo Maleńka kaszle będę musiała przy Niej posiedzieć... śpijcie spokojnie...

Wszystkiego co najlepsze dla wszystkich Mamuś w Nowym Roku :) Ekspresowych porodów oraz ślicznych maluszków :)

Dorcia to z przeklinaniem też u mnie aktualne jestem mega impulsywna przez co często coś mi się wyrywa choć Oliwka i tak najlepiej mi to wyplęgła choć nie całkiem toteż biorę się i ja za siebie :) a ja chciałabym mieć 55 kg po porodzie nawet 56 mam nadzieję, że za rok napiszę Wam, że tak jest a imprez i ja nie lubię więc w domku ok :)

Cześć Kochane :) jestem troszku odespana :) postaram się trochę powtrącać :) ja nie gotowałam przy karmieniu na parze, trzymałam dość ścisłą dietę, ale obyło się bez specjalnych naczyń. Wózek ja mam po Oliwii roana marita ale gdybym go już nie miała kupiłabym drugi taki sam, ma obszerną gondolę i spacerówkę dzieciak ma mnóstwo miejsca i jest świetnie zamortyzowany no i ma wielkie koła [pompowane co jest jego decydującym chyba plusem :) nie wiem ja sobie chwalę kilka koleżanek też miało i tak samo jestem ogromnym przeciwnikiem spacerowania z dzieckiem w foteliku samochodowym biedne dzieciaczkowe kręgosłupki :/ ja prałam w jelpie do kolorów i płyn też z jelpa chyba koło roku zaczęłam w naszym prać ale mała ma AZS więc temu tak długo. wciąż Jej rzeczy piorę oddzielnie, żeby kontaktu z naszymi zarazkami nie miały lekarz nam tak doradził. nie wiem czy to ma jakiś sens ale tak robię. Dorciu bardzo fajne rzeczy Twój brat Ci sprawił :) Malaga Twój brzusio coraz większy ale i tak chudzineczka jesteś, że hoho :* Agatko mi też okropnie się włosy Oliwci podobają też takie bym chciała :) Maleńka zdrowiej i nie daj się choróbsku :) u nas sylwester spokojny siedzimy sami w domku :) pooglądamy jakieś filmy może w coś zagramy :) chcę o północy Oliwcie obudzić ale nie wiem czy się uda bo to straszny śpioszek :) miłego dnia dla wszystkich kochane :* Moniczko samych szczęśliwych dni na drodze we dwoje, aby jak najmniej na niej było wybojów a jak najwięcej miłości i radości :* Wszystkiego Najlepszego!!!