Skocz do zawartości
Forum

NATKA08

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez NATKA08

  1. oj Bettyy za parę lat będziesz to wspominać z uśmiechem na ustach musisz swoje przejść jak wszystkie matki a u mnie za tydzien imprezka sie kroi na chrzciny jedziemy już nie mogę się doczekać :)
  2. kolejne głosy oddaję na: domi81, mambach i nikawę dały sie poznać z dobrej strony zawsze mądrze doradzą a to jest tu bardzo ważne i jeszcze jedna osóbka zwróciła moją uwagę a mianowicie Dzina wydaje mi sie ze to mądra osóbka takie odebrałam wrażenie czytając jej wpisy
  3. Beata po prostu zmniejsz rozmiar zdjęcia i sie wczyta :)
  4. ciepło i słonecznie zimy brak
  5. nikawa od czegoś trzeba zacząć gratki dla syna j_kaminska super Werka zaraz zacznie biegać a ty za nią będziesz musiała a Kuba talent plastyczny w sobie odkrywa to fantastycznie wiesz moja Natasza jaki zaczynała malować to były na początek głowonogi bez tułowia np słoń miał trąbę i uszy ale nie miał brzucha tylko od razu nogi przy głowie
  6. ~Ulla Kaszaaaa u mnie to samo więc nie przejmuj się zawsze można karnawał ze znajomymi w domu zrobić właśnie Ula i my już zaczynamy teraz co tydzień mniejsze i większe imprezki u nas i u znajomych
  7. NATKA08

    Mama wraca do pracy

    dziewczyny myślę tak jak wy chociaż sama nie pracuję i wychowywałam małą od urodzenia do teraz bo mogliśmy z mężem sobie na to pozwolić, zresztą mój powrót do pracy nie koniecznie był opłacalny z ekonomicznego punktu widzenia z synem nie było tak samo musiałam wrócić do pracy jak miał zaledwie 5 miesięcy i z perspektywy czasu nie uważam że zrobiłam mu tym krzywdę przecież po pracy jak wracałam spędzaliśmy razem czas może nawet bardziej owocnie niż gdybyśmy byli razem cały czas
  8. nie no to super chłopak sobie dobrze radzi super że taki zaradny poradzi sobie w każdej sytuacji :)
  9. Bettyy dzięki dziewczyny Ze mną trochę lepiej biorę jeszcze rutinoscorbin bo wszystkie leki mąż wziął Natka - to Natasza nadal ucieszona że wróżka zębuszka znów niedługo coś poduszkę przyniesie Domi - trzymajcie się dzielnie bo oby dwie wymęczone jesteście a ty jeszcze do pracy... wczoraj mąż jeszcze zadzwonił na dobranoc a Kuba dwa razy się rozpłakal bo już tęskni ... Bettyy tak czeka na wróżkę zębuszkę ale wiesz wczoraj byliśmy u znajomych którzy też mają córkę pół roku starszą od Nataszy i jej za pierwszego ząbka wróżka przyniosła pieska chi chi love wiec jak wróciliśmy do domu to Natasza stwierdziła że musi tym zębom pomóc szybciej wypaść i teraz chodzi i językiem je popycha oj szkoda mi twojego Kubusia tak przeżywa a z czasem będzie coraz gorzej bo już nie jest taki mały jak Laura i wszystko rozumie że tata wyjechał ehhh
  10. ja zgodzę sie z domi można brać paracetamol ale tez nie do przesady a poza tym każdy lek zażywany w ciąży powinnaś skonsultować ze swoim lekarzem prowadzącym on wie najlepiej czy nie ma żadnych przeciwwskazań my tu nie wiemy czy ty np nie zażywasz innych leków których nie można łączyć z paracetamolem a i takie przecież też są czy na pewno nie występują inne przeciwwskazania
  11. wiem Bettyy całkowicie sie z tobą zgadzam
  12. Ula musisz nieustannie próbować może Wiktorek potrzebuje więcej czasu aby przestawić sie z butli na łyżeczkę może dałaś mu coś czego nie lubi tą łyżeczką, musisz spróbować podawać mu tylko same smakołyki nie wierzę że się nie skusi powodzenia ci życzę
  13. dziwny sposób powiem szczerze prawdopodobieństwo zajścia w ciąże pewnie jest ale nie lepiej normalnie? oboje muszą zrozumieć ze kolejna ciąża wcale nie musi być taka jak pierwsza zresztą na ogół jest tak ze jest inna, samopoczucie kobiety w ciąży zależy od tak wielu czynników, nie mogą sie przede wszystkim tego bać a wszystko będzie dobrze
  14. ja też nie słyszałam o karach za nie zaszczepienie wiem też że są tacy ludzie którzy w ogóle nie szczepią
  15. Dzina ja już ten etap mam za sobą bo mój syn ma 15 lat ale zawsze podczas kąpieli ściągaj małemu napletek tylko tak dokładnie i dbaj o higienę tego miejsca a wszystko będzie ok
  16. awakuj a powiedz dlaczego tak bardzo zależy ci na tym by maluch ssał smoczek ja raczek na twoim miejscu skupiłabym sie na tym by rzeczywiście oduczyć dziecko zasypiania przy butli ale nie koniecznie na tym by na siłę nauczyć ssać smoczek u mnie Natasza nie ssała smoka i w ogóle nie wiedziała co to jest
  17. NATKA08

    Mama wraca do pracy

    Dzina ja uważam że tak samo w żłobku jak i w domu dziecko może doznać krzywdy tyle sie teraz słyszy o tych rodzinach które katują dzieci a o żłobkach tak trochę jednak mniej w większości to działa tu nasza wyobraźnia że jak oddajesz dziecko w takie miejsce to na pewno nie zajmują się nim tak jak należy bo przecież my matki robimy to najlepiej he he a jednak ludzie oddają maluchy do żłobków i pracują tak czasami trzeba jak nie ma wyjścia
  18. Bettyy trzymaj się i nie daj chorobie miejmy nadzieję ze ten ból głowy związany jest z tym przeziębieniem może to początki grypy nawet skoro masz dreszcze zdrówka ci życzę kochana domi pewnie że już będzie lepiej najgorzej ze w nocy nie może spać i się męczy a ty razem z nią u mnie Natasza też zyskuje nowe zęby tyle że stałe 6 wychodzą a i dolne 1 zaczynają się ruszać jeszcze chwila i wypadną
  19. od rana pochmurno ale ciepło
  20. Bettyy to dopiero początek zobaczysz za kilka lat mój syn jak chodził do podstawówki i odbierał telefon to mówił stacja lotów kosmicznych słucham albo tu kostnica słucham lub zakład pogrzebowy to dopiero był przypał
  21. kurczaczek z ziemniakami i ogórek kiszony
  22. no tak masz racje jak coś już robi to dokładnie ale wiesz jak ostatnio lubi jak się ją chwali jak nigdy dotąd
  23. Bettyy oj szybko nie było mowy żeby malowanie rozłożyć w czasie he he he to ze rączka sie małemu meczy przy malowaniu to normalne jeszcze nie wyćwiczona ja też Nataszy robiłam przerwy jak była młodsza po 20 minutach malowania musiała zając sie czymś innym ale że bilet podpisała to nieźle he he he musi go teraz tata zabrać a już twój m wyjechał?
  24. NATKA08

    Mama wraca do pracy

    oj dziewczyny aż przykro czytać o tych waszych perypetiach w pracy domi szkoda ze tak sie pokręciło też i u ciebie ale wiesz ja mam wrażenie że każdy jak ma jakąś pracę to traktuje drugiego człowieka jak intruza który może mu ja zabrać i to w głównej mierze rodzi konflikty i nie miło sie w takiej atmosferze pracuje tym bardziej jak wróciłaś po przerwie to wiesz może ktoś pomyśleć ze go zastąpisz. mambach ja też nie oddałabym do żłobka takiego maleństwa z moim synem zostawała moja mama jak wróciłam po pierwszej ciąży do pracy a teraz z Nataszą sama siedziałam i nie żałuje tego ale znam też osoby które oddają dzieci do żłobków bo nie mają wyjścia i muszą wrócić do pracy takie jest życie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...