NATKA08

a jaka dla mnie przyjemność super to jesteśmy umówione:)))

no właśnie Bettyy ogród duży tylko wpadnij z tydzień wcześniej to pomożesz mi gotować i piec bo sama mogę nie ogarnąć dobrze

domi81 Witajcie u mnie po staremu, widzę że i ja z Julcią możemy się na urodziny Nataszy wprosić heheh, to Natka u Was będzie jak małe wesele a nie urodziny Mambach mam nadzieję że już niedługo będziesz z nami nie tylko duchem ale i ciałem. Coś się dzieje?? Czy tylko zimowe przesilenie (a w sumie to wiosenno-jesienne patrząc na aurę za oknem) domi wbijaj oczywiście też jesteś zaproszona a co:) a Marg pokazuje sie wczoraj pisała tylko w innych wątkach i trochę mniej niż zwykle miejmy nadzieję ze nic złego u niej się nie dzieje zresztą chyba by napisała gdyby tak było

oj Bettyy ale smakołyki a ja ostatnio też sie zanosiłam z zamiarem zrobienia karpatki i jakoś mi przeszło

tak Bettyy wpadnijcie i wy a co tam he he he tylko uprzedzam to jeszcze ponad pół roku

j-kaminska gratki dla Kuby i Weroniki super ze zaczyna śmigać nie będziesz musiała już jej tak nosić u mnie Natasza z liczeniem nie ma problemu w zasadzie to teraz uczy sie liczenia dziesiątkami 30, 40, 50 ,60..... a i dodaje ładnie w zakresie 10 bez problemu z angielskim to u mnie odwrotnie wszystkiego czego sie nauczy to stosuje w domu nawet jak idzie do łazienki to po angielsku o tym mówi he he he

cała klasa i do tego jeszcze rodzina to będzie lekko 50 osób he he he

kotlety mielone z ziemniakami i mizeria

witam cię j_kamińska może i piłyśmy bez ciebie ale za twoje zdrówko następnym razem przyłączasz sie do nas ok

lekko mrozi

pewnie mambach masz rację łatwiej jej będzie w życiu bo widać ze już teraz osiąga to czego chce he he he

domi też tak myślę i zupełnie nie rozumiem dlaczego ludzie narażają dzieci na takie stresy

trzymamy kciuki mambach i powodzenia a z kim małą zostawiasz?

hej mambach dzięki kochana a co się dzieje że nie chce ci się pisać?

oj tak wzięła i to za bardzo a dziś właśnie mi powiedziała ze zaprosiła wszystkie dzieci z klasy 23 osoby na swoje urodziny które bedą co prawda dopiero za pół roku ale już wie że Ania nie przyjdzie bo coś tam jej wypadło ahhh te dzieci :)

Bettyy to nie tylko ty tak masz chyba każdy sie rozkleja w takich momentach

mili trzeba było w takiej sytuacji nie odmawiać zapewne takie winko pomogłoby ci w walce z gorączką Bettyy jak najbardziej z tobą nawet bez okazji wiesz o tym:)

wiesz domi ja właśnie tak samo myślę tylko ty przeżyłaś to na własnej skórze to wiesz co mówisz takie sceny mogą pozostawić w psychice dziecka jakiś uraz szczególnie jeśli chodzi o kogoś bliskiego trudna sprawa

słonecznie i lekki mrozek

Bettyy wiecie jeszcze nigdy nie "odnawiałam" tak rzeczy więc jak będzie wyglądać względnie to się ucieszę Prace nadal trwają :) Bettyy to wspaniale na pewno wyjdzie dobrze czekam na rezultat koniecznie musisz sie pochwalić

wiecie Natasza zapragnęła ostatnio mieć pieniążki tak żeby sobie czasami coś kupić w sklepiku szkolnym wiec postanowiliśmy że damy jej kilka złoty i wiecie co kupiła sobie pestki słonecznika za 1.20 , trzy złote rozdała dzieciom które nie miały pieniążków a 80 groszy przyniosła do domu jak mi powiedziała o tym ze rozdała pieniądze to zaczęłam jej tłumaczyć ze pieniążków się ot tak nie rozdaje itd a ona do mnie to weź sie zastanów raz mówisz że mam sie wszystkim dzielić teraz że nie wolno :) myślałam że nie wytrzymam nie wiedziałam czy śmiać sie czy złościć ale rozmowa poskutkowała bo juz przez kolejne dni nie rozdawała pieniędzy

mambach do słownika mojej córci przybywa coraz więcej słówek niektóre umie ładnie połączyć jak np 'daj to' czy 'chce to' trzymając w jednej ręce banana a w drugiej mandarynkę. wystawiła rączkę z mandarynką i mówi 'mama mama... ' zebym popatrzyła, jak zapytałam co Wikusiu? mówi mi 'to chce'. myslałam że tylko tak sie jej powiedziało i zapytałam, i pokazałam "może banana damy" ona ale ona uparce 'to chce ', wiec ściągłam skórke i dałam jej kawałek i zjadła... teraz czesto tak mówi żeby jej dac do tego slicznie chodzi bez pomocy, a co najważniejsze wybił sie 1 ząbalek, nie ejst cały tylko malutki ale już krok do przodu:) mambach wielkie gratulacje dla twojej małej pociechy nieźle jak na takiego maluszka nie dość że juz chodzi to i zaczyna sie z tobą normalnie komunikować super :)

Bettyy tylko pozazdrościć przegoń troszkę tych śnieżnych chmur w moją stronę:)

Ula ja nie mam dzieci w przedszkolu tylko w szkole a i tak sie wypowiem:) uważam ze w szkole religii absolutnie nie powinno być tylko etyka u Nataszy w klasie 0 jest troje dzieci 5 letnich które nie chodzą na religie tylko są wyprowadzane z klasy na świetlice w tym czasie zupełnie nie rozumiejąc dlaczego tak jest " czują sie inne" organizacyjnie trudno jest zrobić tak by wszystkie klasy miały tą religię na końcu lub na początku lekcji moje dzieci oczywiście chodzą na religie ale rozpatrując sprawę z perspektywy osób których dzieci nie chodzą na te lekcje to myślę że nie są w dobrej sytuacji mam nadzieje że niebawem w naszej szkole sytuacja sie zmieni i będziemy chodzić na etykę a nie na religie

ja właśnie sama suszę jabłka z cynamonem i dzieci za nimi przepadają i są na co dzień świetne ale Bettyy to nie powstrzyma ich od spróbowania tych normalnych na szczęście niezbyt często to się zdarza