-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Migdalenka
-
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Migdalenka odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
GlitterMigdalenka-za granicą ;D takze baaaaaaaardzo daleko... to faktycznie niefajnie :( -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Migdalenka odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
To jak bardzo daleko masz swoich rodziców? -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Migdalenka odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
Glitterbardzo daleko Migdalenka dlatego mi przykro... Szkoda bo mogła byś się spokowa i jechac do rodziny, a jemu plecy pokazać jak jest taki. -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Migdalenka odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
Glittera idź Alfik... czekam od 2 i pół miesiąca na decyzjie o wychowawczym i ewentualne pieniądze z tego tytułu.... także jestem spłukana. przykro mi że on oprócz końca swoego nosa nie widzi nic więcej... Oj biedna :* Nie przejmuj się chociaż wiem, że łątwo się mówi, ale dla dzieciaczka to nie jest dobre ze się denerwujesz. A daleko masz swoją rodzinę? -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Migdalenka odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
ManiulkaWyprawka... dzisiaj kolejny raz usłyszałam: "zdążymy". Mam już dość. Jeszcze mi brzuch tak bardzo nie przeszkadza, nie będę na niego patrzyła i ciągle czekała. W nosie to mam, po Świętach sama się za wszystko zabieram. Do dzisiaj nie mamy prezentów dla rodziców. Stwierdził, że w sobotę pojedziemy kupić. Jasne, nie mam co robić tylko stać w gigantycznej kolejce do kasy godzinę... Nieprzejmuj się, ja też sie denerowałam jak cały czas słyszałam "póżniej" "nie teraz" itp Ja to olałam i kupiłam już 3/4 rzeczy oczywiście sama, nawet fotelik do samochodu kupiłam sama. Przynajmniej nie denerwuje się że nie mam nic, kupuje sobie co chce, a mojemu chyba to pasuje. Olałałam to, nie będe się denerować. A jeśli chodzi o prezenty świąteczne to u mnie jest to samo... Mamy zawsze strasznie dużo ich do kupienia bo ok 20 więc prawie wszytskie kupuje sama, jemu zostawiam zazwyczaj dwie osoby do kupienia, bo tym osobą nie wiem nigdy co kupić. Na nasze pierwsze święta mieliśmy razem kupować prezenty i okazało się, że potem wszytsko na gwałt kupowane było i nerwach i w ogóle... dlatego powiedziałam pierwszy i ostatni raz... Niestety pewnych rzeczy się nie przeskoczy i lepiej zrobić samej niż sie wkurzać -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Migdalenka odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
hej dziewczyny U nas dzisą paskudna pogoda, pada deszcz, szaro smutno i nic nie nie chce, miałam nie jeść słodyczy... wytrzymałam 3 dni i dzisiaj właśnie jem mikołaja z czekolady ehh nie potrafie żyć bez czekolady:) Powiedzcie jak planujecie ubrać dziecko na wyjście ze szpitala w marcu? -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Migdalenka odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
ManiulkaCześć dziewuszki!!Na początek wiadomość z ostatniej chwili od dziewczyny która pracuje w ZUSie w Olsztynie i ma termin na 8 marca. Chodzą po korytarzach informacje, że na roczny macierzyński załapią się mamuśki, które urodzą 1 marca 2013 :) Oby to się potwierdziło po Nowym Roku!! Oby! Chociaż uważam że cały rocznik 2013 powinien być objęty, ale dobre i to, żeby było od marca 1 marca!! -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Migdalenka odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
YouliaaKaiKaA co facetów to mój M. ostatnio nieźle palnął. Wykąpałam się i balsamuje, a on siedzi w łazience i ze mną rozmawia. I nagle: ale masz już suty! No brzuch to nic, ale sutki Skąd ja to znam u mnie to samo:) -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Migdalenka odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
KaiKaHej!!!Ale marudzicie na tych facetów Ja chyba nie ma na co... pracuje długo, bo pracuje, ale jak go o coś poproszę to to zrobi, czasem mu dłużej zejdzie, czasem się bierze za to od razu. Jak mieszkaliśmy samo to wiedział, że jak biorę się za porządki to on też musi, bo inaczej będzie kłótnia. teraz porządki mi odpuszczam, bo w domu siedzę a on pracuje... Na szkołę rodzenia chodził ze mną co lekcja. Odpuściłam mu tylko o połogu i jakiejś tam higienie, bo to był temat nie dla niego. Po za tym był raczej zadowolony z tego, że chodził i go uświadomili w wielu kwestiach. A ja mam teściową do rany przyłóż!!! Jak drugą matkę! Teściu ciężki z charakteru i ciężko z nim się dogadać, ale jeśli chodzi o pomoc przy wnuczce mogę na niego liczyć. Odkąd Ola skończyła 8 m-cy, mogłam go z nią zostawić. Przewinął, uśpił, nakarmił zupką ze słoika! Genialnie sobie z nią radził :) Właśnie sobie kupiłam laktator: Philips AVENT Laktator elektroniczny SCF312 NOWY (2869780454) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Podobno nowy, z instrukcją w języku polskim. Wczoraj pokazałam M. Nie planowałam w grudniu zamawiać, ale kazał zamawiać :) Ja go biorę już do szpitala. Przy Olce zrobiłam błąd, że nie wzięłam. Na drugi dzień po porodzie pokarm się pojawił, piersi napuchły i czułam jakbym miała gorączkę. Masakra jakaś!! I wtedy przydałby mi się już laktator.. Nie wiem jak wy, ale aż się boję mojego rozmiaru piersi. W tym momencie powoli zaczynają mi wychodzić ze stanika, a małego nie noszę... a z mlekiem będą większe o rozmiar, dwa.. Dobra zbieram się powoli, bo jadę dziś do endokrynologa do Olsztyna. Ciekawa jestem co powie na moje wyniki :P Weź mnie nie strasz że z mlekiem będą o rozmiar dwa większe bo chyba wtedy mnie przeważą... odkąd zaszłam w ciąże moje piersi z rozmiaru C powiększyły się o dwa rozmiary! a tu mają być jeszcze od dwa? masakra jakaś... Tylko mąż zadowolony:) -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Migdalenka odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
_Alfa_Ahahah No to czekamy na buźkę Ale będzie rzeź A teściowe to potrafią być cudowne. U mnie lepiej - ciotka, której chyba 10 lat nie widziałam jak się dowiedziała, że w ciąży jestem to obdzwoniła całą rodzinę. I to bardziej pod ploty. Chciałam do niej zadzwonić i ją opier*** ale mama powiedziała, żebym sobie odpuściła. A ja robiłam odrosty. I farba w kolorze "jasny blond" Zrobiła mi na głowie ciemny blond. Pojęcia nie mam jak te farby działają, jestem wściekła! Mam tylko nadzieję, że się spierze, bo kiedyś daaawno temu też tak zrobiłam i mi szybko się spłukała. Ale zła jestem Ja jakiś czas temu farbowałam włosy... kolor miałam jeden dzień po czym po umyciu nie miałam nic! Tak jakby farba nie chwyciła, może to sprawa hormonów w ciązy? Teraz sobie odpuściałam, bo szkoda mi kasy na farbe, jak znowu ma mi nie chwycić, zafarbuje po porodzie. -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Migdalenka odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
ManiulkaSzkoda gadać! On nawet nie wie w którym tygodniu ciąży jestem, nie zdaje sobie sprawy z tego jakie duże jest już dziecko. Wczoraj mu mówię, że mała ma już ponad 30 cm,a on znawca wielki mówi do mnie, że to nie możliwe, bo przecież naszych znajomych córka, jak się urodziła, to miała z 20 cm... Ręce opadają... hahaha ale się uśmiałam, 20 cm Och to tylko chłop może wymyśleć :) -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Migdalenka odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
amdaGlitterkurde ale Dziewczyny jakim trzeba być debilem żeby wymyślić takie różnicowanie?! co ma do rzeczy-2 luty a 4 kwiecień? 2013 powinioen być rokiem od którego się zacznie roczny macierzyński i tyle. w 2011 ak urodziłam Miłosza brakowało nam 3 miechów i m miałby 2-tygodniowy urlop ojcowski. nie mówie że sie ucieszyłam-ale cóż! od 1 stycznia 2012 była ustawa i tyle. SPRAWIEDLIWIE.awięcskąd teraz 17 marzec? dlaczego nie 1 styczeń?Bo tak się im umyślało i łoooo.... Im później ustawa wedzie w życie tym mniej matek się załapie - mniej pieniędzy pójdzie na urlopy macierzyńskie. Licze na to że debile pójdą po rozum i ustawa wejdzie od stycznia, chociaż musieli by podjąć decyzję na dniach bo styczeń za pasem -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Migdalenka odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
Idę się odstresować, bo mnie to wkurza- musze skończyć farsz na pierogi -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Migdalenka odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
KaiKaMigdalenkaKaiKaDalej mało podpisów... U mnie podpisaliśmy się i nasi rodzice, każde z osobna! Ja mam termin z OM na 17.03 a z usg na 13.03, mam nadzieję ze małemu nie będzie się spieszyło na ten świat i urodzi się po 17.03 ja przynajmniej wiem, że jak tego nie zmienię to zaciskanie nóg mi nie pomoże... :( nie sprawiedliwości na tym świecie!!! Ważne, aby synek był zdrowy :))) To będzie sukcesem Wiadomo, że to jest najważniejsze! Ale możliwośc bycia z dzieckiem pół roku dłużej jest nieoceniona! W mojej sytuacji np nie mam komu zostawić po tym pół roku dziecka więć będe musiała takiego malucha oddać do żłobka ;/ -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Migdalenka odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
KaiKaWeriMateusz Rzemek: Przyszłoroczne matki domagają się urlopów rodzicielskich (wideo) | rp.plDalej mało podpisów... U mnie podpisaliśmy się i nasi rodzice, każde z osobna! Ja mam termin z OM na 17.03 a z usg na 13.03, mam nadzieję ze małemu nie będzie się spieszyło na ten świat i urodzi się po 17.03 -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Migdalenka odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
Witamy kolejną marcówke, tymbardziej się ciesze bo kolejny chłopak- dołączył do mojego malutkiego:) Dzisiaj kupiłam małemu kombinezonik polarowy taki cieplejszy na wyjście ze szpitala, myślicie że wystarczy na marzec? KOMBINEZON pajacyk z ŁAPKAMI i STÓPKI 62 POLAR (2860039746) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. ciągle jadłabym słodycze, masakra jakaś z tymi zachciankami:) -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Migdalenka odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
amdaMigdalenkaManiulkaWczoraj w szkole rodzenia mieliśmy temat "Odżywianie kobiety karmiącej". Powiem Wam, że oprócz alkoholu i innych używek, surowego mięsa i aromatycznych przypraw, to można jeść i pić wszystko. No chyba, że mama jest uczulona na jakieś pokarmy. Wszystko jest dozwolone ale w umiarze. Najważniejsze, żeby zróżnicować pokarmy każdego dnia. Nie najadać się jednego dnia nabiału a drugiego warzyw wzdymających. Ogólnie będzie nam potrzebne dużo energii do wytworzenia pokarmu i do opieki nad dzieckiem...hej dziewczyny, u nas też sypie strasznie, właśnie wróciłam ze spaceru i jest mega zimno:) Co do odżywiania podczas karmienia też wczoraj mielismy ten temat na szkole rodzenia i powiem Ci że ja jestem załamana. U nas babeczka mówiła, że wiadomo nie wolno alkoholu, papieroców itp. ale do tego herbaty czarnej, cytrusów, kiszonek, ogórków konserowych, mięso tylko gotowane do 2 miesiąca życia dziecka potem stopniowo można inne, nabiał tylko raz w tygodniu!!!!!! ze względu na możliwośc wystąpienia skazy białkowej u dziecka, żadnych fastfudów, ostrych potraw, kawa tylko zbożowa, unikać sacharozy- słodzić tylko miodem.... ja mam tego całą liste- jestem załamana bo uwielniam mleko, jogurty sery to jest podstawa moich śniadań i kolacji a gotowanego mięsa nienawidze, chyba szybko schudne po porodzie:):) generalnie masakra. Ja powiem tak: nie ma co popadać w paranoję bo byśmy na samych bułkach z masłem wylądowały, albo i jeszcze gorzej. Z doświadczenia wiem, że to co jednemu dziecku zaszkodzi, to innemu nie. Ja tam serek wiejski czy jogurt wcinałam co dziennie i nic małemu nie było. Niby banany - nie można jeść do 6 miesiąca a ja spróbowałam gdzieś po około 2 tygodniach i mogłam je wcinać dzień w dzień.... Tak samo było z wieloma innymi potrawami. Dziś mój młody je wszystko, jest zdrowy żadnych skaz i alergii pokarmowych nie ma. Inaczej się nie przekonasz jak na własnym dziecku i zaobserwujesz jak na co reaguje... Ja też jestem za tym zeby jeść wszystko ale z umiarem, rozumiem, że dziecko jest najważniejsze i trzeba dbać o siebie ale nie mam ochoty być tak jak napisałaś przez co najmniej pół roku po porodzie na bułkach z masłem...a aporpo bułek...też mówiła zeby nie jeść białego pieczywa głównie białych "dmuchanych" bułek bo są niezdrowe mają niską wartość odżywczą i mogą powodować wzdęcia, kolki u dzieci, zaleca chleb razowy -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Migdalenka odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
ManiulkaWczoraj w szkole rodzenia mieliśmy temat "Odżywianie kobiety karmiącej". Powiem Wam, że oprócz alkoholu i innych używek, surowego mięsa i aromatycznych przypraw, to można jeść i pić wszystko. No chyba, że mama jest uczulona na jakieś pokarmy. Wszystko jest dozwolone ale w umiarze. Najważniejsze, żeby zróżnicować pokarmy każdego dnia. Nie najadać się jednego dnia nabiału a drugiego warzyw wzdymających. Ogólnie będzie nam potrzebne dużo energii do wytworzenia pokarmu i do opieki nad dzieckiem... hej dziewczyny, u nas też sypie strasznie, właśnie wróciłam ze spaceru i jest mega zimno:) Co do odżywiania podczas karmienia też wczoraj mielismy ten temat na szkole rodzenia i powiem Ci że ja jestem załamana. U nas babeczka mówiła, że wiadomo nie wolno alkoholu, papieroców itp. ale do tego herbaty czarnej, cytrusów, kiszonek, ogórków konserowych, mięso tylko gotowane do 2 miesiąca życia dziecka potem stopniowo można inne, nabiał tylko raz w tygodniu!!!!!! ze względu na możliwośc wystąpienia skazy białkowej u dziecka, żadnych fastfudów, ostrych potraw, kawa tylko zbożowa, unikać sacharozy- słodzić tylko miodem.... ja mam tego całą liste- jestem załamana bo uwielniam mleko, jogurty sery to jest podstawa moich śniadań i kolacji a gotowanego mięsa nienawidze, chyba szybko schudne po porodzie:):) generalnie masakra. -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Migdalenka odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
Glitter współczuje Ci, raz w życiu miałam migrene i oby nidy więcej! Zdrowiej! -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Migdalenka odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
hej dziewczyny, U nas dzisiaj piękna pogoda, byłam na spacerze oraz w sklepie po wędline no i oczywiście musiałam przy okazji wejść do wszytskich sklepów z artykułami dla niemowlaczków, ale niestety narazie tylko pooglądać, bo musze czekać na wypłate. Musze się zabrać za obiad a tak cholernie mi sie nie chce, chyba dzisiaj zrobie coś na szybko byle było :) -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Migdalenka odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
Zdaje relacje z moich pierwszych zajęć: Bardzo mi się podobały, konkretnie i na temat, wszytskie zagadnienia są poruszane które mnie nurtowały, był obchód po szpitalu, położna pokazała wszytsko od początku od izby przyjęć do sal gdzie się już leży z dzieciaczkami. U mnie w szpitalu dziecko od porodu az do końca jest 24 godziny na dobe z mamą, o ile oczywiście kobieta nie jest po cesarce. Wszytsko fajnie wyjaśnia babeczka, także jestem bardzo zadowolona. -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Migdalenka odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
Aaneczka86Hej dziewczynki, ale mam zaległości o jaaaaaaaaa....._Alfa_ piękne zdjęcie masz w awatarze :) córeczka jak laleczka :) Maniulka czekamy na relacje ! :) Koleżanka z Niemiec przywiezie mi olejek do smarowania krocza, ponoć tam jest bardzo popularny :P WELEDA OLEJEK DO MASAŻU MIEJSC INTYMNYCH CIĄŻA (2823847891) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Czy któraś go używała ?? Z niusów to kupiliśmy w końcu wózek na allegro (teraz czekamy :) Ciuszków już mamy dużo i na razie nie kupuję już nic :P Pozdrawiam dziewczynki ugłaskajcie maluszki :) Dzisiaj na szkole rodzenia położna o nim tylko wspomniałą bo dokładnie będzie mówiła o nim na następnych zajęciach, tyle co zdążyła powedzieć to że jest bardzo dobry i poleca. -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Migdalenka odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
hej dziewczyny, widzę, że sporo napisałyście się od mojej ostatniej wizyty. Bardzo dziękuję dziewczyny za wszytskie rady, informacje odnoście czasu spędzonego w szpitalu po porodzie: DZIĘKUJĘ :* Ja zaraz zmykam na wizyte do lekarza, dowiem się ile mój szkrab już waży i w ogóle co tam u niego słychać:) Dzisiaj również pierwsze zajęcia ze szkoły rodzenia, także zdam relacje. -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Migdalenka odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
Gratulacje dziewczynki! Kolejna potencjalna kandydatka na żonę dla mojego szkraba hihih:) Ja dzisiaj dostałam paczke z zamówionymi ciuszkami z allegro są super, jeszcze ładniejsze niż na zdjęciu i tanie! Pokazuje je A. a on widząc 6 koszulek - 3 kaftaniki i 3 koszulki,mówi do mnie po co tyle tych koszulek co on będzie je codziennie brudził, za dużo tego. Kurcze zostawie go kiedyś z dzieckiem na jeden dzień z jedną para wszytskiego, ciekawe jak sobie poradzi. Jak będzie chciał sobie kupić jakiś nowy ciuch to zapytam się go po co mu tyle...ehh szkoda gadać. Dziewczyny - te któe mają już pierwszy poró za sobą napiszcie jak to jest po porodzie w szpitalu- jak wszystko wygląda, czy idzie się spać, kiedy przewożą na sale, kiedy się człowiek myje, dostaje dziecko, im więcej szczegółów tym lepiej bo zastanawiam sie jak to jest już po... -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Migdalenka odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
Kasia_tygrysekCześć dziewuszki:) No u nas juz na 100000% chłopak bedzie:) dziś rano bylismy na usg wszystko ma na miejscu lekarka stwierdziła że jest większy o 1 tydzień i 5 dni niż średnia na ten tydzień ciąży. Stwierdziła również że chyba serduszko pracuje nieprawidłowo - zwolniło na chwilę Nie powiem sle się mega zmartwiłam - mój S stwierdził że ta baba to przecież nie nasza lekarka i wogóle jakaś taka nie miła była i że pewnie to wina sprzętu bo obraz całego monitora dziwnie mrugał i że mam sie nie martwić... ale same wiecie jak mnie to chwyciło za serducho :( na 12 grudnia idę na kontrolę do mojej lekarki i wtedy się okaże co ona o tym myśli Nic się nie przejmuj tym wolniejszym biciem, mi na pierwszych prenatalnych za pierwszym pomiarem też wyszło, że za wolno serce bije, a za drugim razem jak lekarz zmierzył było już ok. Powiedziałam to mojemu lekarzowi a on stwierdził, że to normalne bo serce dziecka bije różnie- on to fachowo nazwał ale ja już nie pamiętam. Także to norma u dziecka że raz bije wolniej a za chwile szybciej.