Skocz do zawartości
Forum

Migdalenka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Migdalenka

  1. KaiKaA ja wam powiem, że nie wiem jaki trzeba mieć próg bólu, aby powiedzieć, że poród jest bezbolesny!!! Wydaje mi się, że ja mam dość wysoki, ale przy bólach krzyżowych na koniec skurczu już wymiękałam. Na początku skurczu stałam, później szukałam odpowiedniej pozycji i schodziłam do dolnych pozycji na kolanach, czworakach a na koniec kładłam się na podłodze i czekałam aż puści... Najgorsze to, że ćwiczyłam techniki oddychania, a te skurcze nie były takie jak nam w szkole rodzenia mówili. Nie miałam takich nasilających się, tylko jak mnie złapało to tak samo bolało dopóki nie odpuściło. Na takie coś nie byłam przygotowana... Dlatego dla mnie zzo było bezcenne! i teraz też chcę u mnie w szpitalu zzo mają teoretycznie- na paierze bo nfz tego wymaga a praktycznie nie ma wcale bo mają problemy z anestezjologami
  2. _Alfa_MigdalenkaPrzypomnij sobie sytuacje w któych coś cie bolało i jak reagowałaś, zaraz brałaś tabletke, przeczekałaś ból, czy może np mdlałaś z bólu...? Oceń swój ból np w skali od 1-10 i jakie miałaś przy tym zachowania, im niższe natężenie bólu a zła reakcja to będziesz miała nisko próg odczuwania bólu.Ja tabletek na ból prawie nigdy nie biorę. Nigdy z bólu nie zemdlałam, przeczekuję, jak reaguję?? hehehe Nie no mnie już nie pamiętam kiedy coś naprawdę bolało. Reagujesz wzorowo wysoki próg bólowy nic tylko rodzić
  3. _Alfa_Ej a ja nie wiem jaki mam próg bólu!! Skąd mam się dowiedzieć?? Noo takie przebłyski są straszne, ale wczoraj to takie żywe było, se pomyślałam jaa? Między tymi tu nogami?? Ło matko No myślę nad tą kurtką czy teraz czy później trafić na taką, pewnie będą, chociaż ta fajna jest i na wiosnę w sam raz, a nie mam żadnej. Przypomnij sobie sytuacje w któych coś cie bolało i jak reagowałaś, zaraz brałaś tabletke, przeczekałaś ból, czy może np mdlałaś z bólu...? Oceń swój ból np w skali od 1-10 i jakie miałaś przy tym zachowania, im niższe natężenie bólu a zła reakcja to będziesz miała nisko próg odczuwania bólu.
  4. _Alfa_Dotarło do mnie wczoraj, że to JA muszę to dziecko urodzić I napiszę jedno: PRZERAZIŁAM SIĘ Ja od czasu do czasu też miewam takie napady strachu...
  5. hej Dziewczyny, ja dziś super przespałąm całą noc chycba tylko raz byłam w toalecie, normalnie szok! Co do przyjaciółek to szkoda gadać... niektóre są dobre jak jest dobrze...też miałam super przyjaciółke prawie od podstawówki,ale niestety jak ja się "ustabilizowałam" skończyły się imprezy, częste spotkania, bo już nie miałąm tyle czasu co kiedyś to pełna olewka...nawet życzeń na ślub nie przysłała głupim sms, już nie mówie o gratulacjach odnośnie dzidziusia...przynajmniej wiadomo że to nie przyjaciółka... Wczoraj dostałam ostatnie wyprawkowe rzeczy także dzisiaj chce poukłądać je w pokoju małego. Wczoraj wyliczył mi lekarz termin na 6 marca...to juz praktycznie niebawem...
  6. gratulacje udanych wizyt! ale duże dziecko, widze ze nie tylko mój mały taki duży jest:)
  7. hej ponownie, juz po badaniu... lekarz powiedział, że on niczego niepokojącego nie widzi, jedna rzecz jest w górnej normie, ale normie- trzeba obserwować ale sie nie przejmować. Powiedział że ktoś kiedyś wymyślił jakieś normy, a każdy organizm jest inny i są odchylenia i mówi ze widział niekiedy odchylenia duże od norm i było wszytsko ok, a ostatnio miał przypadek że cała ciąża książkowa, badania super a dziecko urodziło się chore. Od wczoraj mały przytył 10 gram hihi Trochę się uspokoiłam, ale jak się ziarnko niepewności zasieje to już w głowie niestety zostaje.
  8. _Alfa_Ech poród to takie piękne przeżycie piękne ale poniekąd obrzydliwe
  9. Ja znowu mam dzisiaj powera, pranie zrobione, mieszkanie ogarnięte, obiad jest, sok zrobiony i juz nawet z zakupów wróciłam... teraz troche się poleniuchuje i czekam na wizyte do wieczora.
  10. KaiKaMigdalenkaKaiKaGlitter współczuje wczorajszego dnia!! A tą koleżankę też mam niezłą.. niepoważna kobieta! Nie dość, że z małym diabełkiem przyszła to jeszcze chorym do ciężarnej z małym dzieckiem. Co Ci ludzie mają w głowie?? U nas to byle przeziębienie to nie łazi się do innych dzieci... A męża to powinnaś kiedyś z Miłoszkiem zostawić na kilka godzin i będzie inaczej gadał. U mnie to poskutkowało ;)Migdalenka też jestem zdania, że jeśli Cię to stresuje to lepiej nie obejrzy to serduszko inny lekarz. No i widze, że kolejna mamusia będzie dużego dzidziusia. W terminie z usg dziecko nie koniecznie będzie donoszone, ale będzie miało wagę przeciętnego dziecka. Spójrz na termin z pierwszego usg, jeśli miałaś nieregularne miesiączki i niego się trzymaj :) Miesiączki ehhh szkoda gadać... jak chciała to była także to że termin porodu się zmienia to mnie nie dziwi bo tak jak mówie miesiączki miały taką rożbieżność, że szok... raz co miesiąc raz co 40 pare dni Ale teraz termin porodu zmienia się w zależności od wielkości dziecka. Program ma ustawione jakie standardowe wymiary noworodków i dlatego data porodu się zmienia. U mnie ostatnio pokazał na 13 lutego, bo mały jest bardzo duży, ale czy w tym terminie by miał do końca wykształcone płuca to nikt nie obieca... kurcze 13 luty to wcześnie strasznie... ja na to wszytsko biore poprawke... maszyny maszynami...a jak dziecko będzie gotowe to samo wyjdzie na świat.
  11. super ta kołyska, mi się podoba bujaczek tiny love 3 w 1 ale ponad 300 zł kosztuje Tiny Love leżaczek 3w1 www.e-mama.pl - YouTube
  12. KaiKaGlitter współczuje wczorajszego dnia!! A tą koleżankę też mam niezłą.. niepoważna kobieta! Nie dość, że z małym diabełkiem przyszła to jeszcze chorym do ciężarnej z małym dzieckiem. Co Ci ludzie mają w głowie?? U nas to byle przeziębienie to nie łazi się do innych dzieci... A męża to powinnaś kiedyś z Miłoszkiem zostawić na kilka godzin i będzie inaczej gadał. U mnie to poskutkowało ;)Migdalenka też jestem zdania, że jeśli Cię to stresuje to lepiej nie obejrzy to serduszko inny lekarz. No i widze, że kolejna mamusia będzie dużego dzidziusia. W terminie z usg dziecko nie koniecznie będzie donoszone, ale będzie miało wagę przeciętnego dziecka. Spójrz na termin z pierwszego usg, jeśli miałaś nieregularne miesiączki i niego się trzymaj :) Miesiączki ehhh szkoda gadać... jak chciała to była także to że termin porodu się zmienia to mnie nie dziwi bo tak jak mówie miesiączki miały taką rożbieżność, że szok... raz co miesiąc raz co 40 pare dni
  13. ide robić sok z buraków i jabuszka... Tak w ogóle to znowu sobie uświadomiłam, że teraz to juz bedzie tak zawsze...cokolwiek będzie "nie tak" z małym, cokolwiek będzie się działo to zawsze będe się martwić, nieważne czy będzie miał 1 miesiąc czy 40 lat... to już do końca będzie moje dziecko...najważniejsze... Natalinka daj znać jak po wizycie!
  14. hej dziewczyny, ja dzisiaj od rana od 5 juz nie śpie, jakaś nerwowa jestem, zrobiłam A.sniadanie do pracy i poleżałam jeszcze chwilke. Umówiłam się na jeszcze jedne badania prenatalne- gdzie indziej, wiem że może panikuje, ale chce mieć wiedzieć jak inny lekarz na to patrzy i w ogóle jakie ma zdanie na ten temat... Trudno mam do stracenia tylko tyle co pieniądze za badania ale to nie ma żadnego znaczenia przy zdrowiu małego. Trzymajcie dzisiaj wieczorem mocno kciuki!
  15. tak mały grubasek się szykuje, chociaż nawet nie grubasek, bo on jest w ogóle duży, dobrze ze prawie zadnych ubranek na 56 nie kupowałam tylko od rau na 62 zreszta ja byłam wielka 4200 mój brat duży, tata duży- z mojej strony same duże dzieci są więc synuś nie może byc inny:)
  16. Youliaaja miałam to trzepotanie, więc dziękuje że zapytałas :* to że dzidzia duża i się urodzi wcześniej to tylko się cieszyć, oby zdrowa była, a że przed 17 to naprawdę nie powinno być najważniejsze.. Absolutnie, dziecko jest najważniejsze, urlop to tylko dodatek do całości. Ciesze się bradzo, że mały ma się dobrze, lekarz pochwalił, że dziecko jest bardzo dobrze odżywione:)
  17. A więc tak... juz po badaniach... mały jest duży w dalszym ciągu- ma juz 2kg 40 i prawdopodobnie urodzi się dwa tygodnie wcześniej bo jest "starszy rozwojem" niż wskazuje na to wiek ciąży z miesiączki, także o rocznym macierzyńskim moge zapomnieć... Na chwilke pokazał w 4d pół twarzy i chyba cały tatuś z niego będzie Generalnie wszytsko ok tylko...no właśnie...lekarz ma "ale" to zastawki w sercu...mówi zeby sie narazie nie przejmować i treba to obserowwać a w szczególności dokładnie zbadać po porodzie... jakoś mam dziwny strach odnośnie tego... i nie wiem czy nie pojde jeszcze gdzieś na konsultacje bo wiadomo jak to dzisiaj jest z tymi lekarzami... W jeśli chodzi o to takie trzepotanie w brzuchu o którymś któaś z was pisała, to lekarz mówi ze to jest normalnie i dziecko się niekiedy zaplącze w pępowine i się z niej wydostaje i dlaetego czujemy takie dziwne ruchy
  18. hej dziewczyny, ja tylko na chwilkę wpadłam się przywitać i zaraz będe się ogarniać bo dziś prenatalne. Właśnie mi kurier dostarczył laktator, smoczki itp, jeszcze tylko czekam na jedną przesyłkę z majtkami, podkładami do szpitala i wyprawka skończona! No wózek zostanie...do zakupu..ale to jakoś końcówka lutego...chociaż ja chciałabym mieć go już w domu więc nie wiem czy nie będe A. wierciła dziury w brzuchu żebyśmy szybciej po niego jechali
  19. _Alfa_MigdalenkaJuż pisze...juz...juz...13 marca z usg,om- 17 Chłopiec Hehe Noo to już wiemy wszystko Którą datę wpisać - OM czy USG?? wpisz 17
  20. _Alfa_Właśnie o czymś takim Wam ostatnio pisałam - tylko opisywałam to nie jako trzepotanie a jakieś drgawki Ale u mnie już tego tak nie ma.Migdalenka pisz mi kiedy Ty rodzisz kobito I co u Ciebie będzie, bo zabij nie pamiętam :P Wychodzę z domu a tu co?? Awizo. A niekt nie pukał. Awiizo. A z jaką datą?? 04.01.2013. A wczoraj wyciągałam awiiiizo, bo szłam na pocztę odebrać. I dziś nowe. I ta data. Poszłam na pocztę, oczywiście nikt mnie nie puścił, a gapili się na mnie jakby mi ptak na łeb nasrał. Podchodzę do okienka wreszcie a tu co?? Nie ma nic. Może już odebrałam wcześniej, pani się pyta. To ja się spytałam ile razy będę przychodzić po paczkę, którą już dawno mam w domu, bo oni mają bajzel. No kurna! Wściekłam się! A przy okazji wlazłam do Biedro i właśnie odplamiacz ich kupiłam, zaraz zobaczymy jaki efekt. Ja jeszcze z Carrefoura kupuję taki ich odplamiacz w pudełku z zielonymi naklejkami, działa na wszystko. Tylko mi za daleko było Już pisze...juz...juz... 13 marca z usg,om- 17 Chłopiec
  21. Werinatalinkaaaaaaaaaa pomocy! Obudzilam sie chora :/ gardlo mnie boli, katar i strasznie slaba jestem :/ a moja corcia ma czkawke i tym razem wlazla pod zebra :p Czekam na jakies domowe sposoby radzenia sobie z przeziebieniem... a myslalam, ze jak jeszcze nie bylam chora to juz nie bede :/ i jeszcze spadl snieg... Dziewcyzny maja racje miodek malinki. Mi najbardziej pomógł syrop z czosnku, warto sie przełamać bo jest mega skuteczny : 2 główki czosnku, szklanka wody, 6 łyzek miodu 3 cytryny tu przepis Syrop z czosnku - przepis - syrop z czosnku - ofeminin na katar uzywam acatar fast- rekomendowany w ciazy no i siedzimy w domku, sypialnie wietrzymy wychodzimy do innego pomieszczenia i oddychamy swiezym powietrzem- bedzie dobrze;) _Alfa_Vanish mi właśnie nie podchodzi :(Ten priv możemy traktować np jako galerię, albo właśnie coś do tematów specjalnych Ja to się zastanawiam kiedy zaczniemy No dla mnie Vanish nie dziala, lepszy jest wybielacz z biedronki, ja lubie tez taka niemiecka firme. Ale jak mnie juz mega cos denerwuje to idzie ace na biale potem pranie w 90 stopniach z takim vabishem w wersji np biedronkowej i jest maksymalna biel a moze ktoras ma polecone najlepsze srodki? U mnie w domku dalej bajzel;d dzis moze juz ogarne wieksza czesc. Koty mi szczaja, w nowym lozku nei spimy bo producent dal plastikowe podporki i moj 100kilowy maz od razu to zalatwil sie wkurzam bo lezy odgiety troche ten materac a on ma czas... Wczorj pojechalam do city autem, drogi nieodsniezone, trasa ktora jade pol godziny zajela mi godzine 15 min. kupilam spodenki te na ciaze jeszcze- ale juz ostatnie rzeczy ktore nabylam na ciaze, zostawie je sobie na pozniej bo fajne, a w ogole to przecie biodrówki i jak si ewytnie pas da sie czasem normalnie nosić;) No i bedac u PAni ktora ma roczna niunie pokazala mi rzecyz i wzielam jescze 3 pary rajstopek slicznych dwa bodziaki na lato praktycznie nowe z myszka miki takie sliczne i spodenki do bodziakow z Ciuchow mam wszystko a nawet obawiam sie ze za duzo. Pamietacie jak spanikowalam ze brakuje mi spiochow? to dokupilam dwie pary spiochow i pajace na allegro i teraz stwierdzam ze za duzo. Ale bede prosic jakby ktos cos chcial przyniesc byle nie ciuszki;d Wylicytowalam za grosze *BABY CLUB / GEORGE* 3 szt.pajacyki,piżamki roz.56 (2911863387) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. zastanawiam sie tylko co do tego jasnego tam jakies zatrzaski z tylu a to raczej nie bedzie wygodne, ale byly spiochy wtedy heheh;d Dzisiaj na 18 szkola rodzenia i bedzie o sposobach radzenia sobie z bolem proodowym, pewnie bedzie oddychanie przeponowe;d Maż mnie denerwuje ostatnio, jeszcze nie urodziłam mowi mi o kolejnych dzieciach, gdzie go malo w domu i jeszcze mniej mi pomaga. Jestem rozzalona ze wszystko robie sama i musze sie o wszystko prosić jak cos chce, nie ma żadnych obowiązków w domu i sie nie poczuwa nawet do wymiany kotom kuwety. Nie ma: polez sobie i ja porobię,(jest no przeciez mozesz leżeć, nie każe Ci tego robić- sam też nei zrobi) on wczoraj zmeczony lezy a ja jego rzczy prasuje przy nim i mowie zeby szedl sie kapac i idziemy spac a on ze zaraz przeciez jeszcze prasuje. Wkurzylam sie bo to ja powinnam lezec a on prasować. Byl zmecozny po trasie ale i tak go opierdzielilam. I jak mi dzis o kolejnym dziecku, to mi sie slabo zrobilo. Odmieniło mi się. Nie chcę, dopóki mi nie zacznie pomagać tak jak tego oczekuje nie ma bata! Koty namiętnie mi szczają, nie wiem co robić. Mam ochote je wywalić, przysięgam coraz mniej lubię koty już mi bokiem wychodzi to sikanie w tym tygodniu dwa razy rece umoczone od moczu, musze toxo powtorzyc bo nei mam odpornosci. Wywale je na wiosne, mamy taką przybudowe i pierdziele. Dziś zzsikał mi sie kot na kanapę cenntralnie i osikał moje tło fotograficzne, straty materialne ? jakies1000zł bo kanapa to wpiła przecież bo jest z materiału;( wyć mi się chce dziś. Ide sprzatac, bede później. Trzymajcie sie ciepluchno. Są takie preparaty do psikania- odstrasza koty.
  22. Kasia_tygrysekDzieńdoberek:) Migdalenka powodzenia na wizycie...ja też czasem czuje takie trzepotanie... Wizyte mam dopiero 4.02 wiec koniecznie napisz co ci lekarz powiedzial:) Natalinka pod kołderke i herbatka z cytrynka:)Wczoraj wieczorem odebralismy wózek... Stoi teraz w mieszkaniu... Nasz psiak wczoraj bał sie do niego podejsc... A dzis juz macha ogonem i z zaciekawieniem obwąchuje:) ok zapytam i napisze wieczorem bo wizyte mam dopiero na 17
  23. Musze się jutro zapytać lekarza o takie jakby trzepotanie się dziecka, ostatnio jak leżałam, to mały tak dziwnie się uszał, jakbym miała ptaka w brzuchu i trzepotałby skrzydłami.
  24. Ja jutro ide na badania prenatalne, już nie mogę się doczekać aż zobaczę maluszka i oczywiście mam nadzieje, że będzie wszytsko dobrze na badaniach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...