Skocz do zawartości
Forum

domi81

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez domi81

  1. Wprawdzie jestem tutaj dosyć długo ale od niedawna ośmieliłam się współtworzyć to forum. Ośmieliły mnie osoby tutaj wypowiadające się. Dlatego dziękuje Ci drogie PARENTING za to że jesteś, i życzę kolejnych wspaniałych lat. STO LAT STO LAT :)
  2. Klaudusia Co do tego czy dziecko dorosło emocjonalnie do przeczkola, moim zdaniem dorosło bo zawsze się bawił z dziećmi obcymi ,łapał dobry kontakt. Ale jak się krzyczy na dziecko to ono potem się tak zachowuje:( Ja rozmawiałam z nauczycielką wcześniej ,to stwierdziła że go źle wychowuje::( A potem stwierdziła ze mały bardzo się poprawił i jest dobrze. Aż do wczoraj kiedy obca matka mi mówi że jej dzieci mówią w domu że moje dziecko jest non stop w kącie. Ja go na bank zabiorę i więcej nie pójdzie. Tylko chciała bym zrobić coś z tą przeczkolanką która się tak zachowuje :( ja bym najpierw porozmawiała z dyrektorą tej placówki a potem zgłosiła zaistniały fakt do kuratorium, moja siostra w prawdzie od 7 lat pracuje w przedszkolu jako nauczyciel, i nigdy nie stwiała dziecka do konta, zawsze wszelkie problemy stara sie wyjaśniać, rozmową z dzieckiem, z rodzicem, do pomocy ma pedagoga i psychologa a nie jakieś średniowieczne metody wychowawcze(bo tak wg mnie to trzeba nazwać) Zabieraj małego z tej placówki, i postaraj się aby więcej taka sytaucja tam sie nie poprawiła DOBRO DZIECKA jest najważniejsze
  3. Znalazłam bardzo prościutki kalendarz adwentowy :) i prostego do zrobienia aniołka
  4. u mnie odpukać zdrowe mam dziecko, my też dzisiaj na zakupy i muszę kupić te świąteczne naklejki do adwentowego kalendarza ;) miłej soboty
  5. mi osobiście pomaga witamina C ale biorę jej tak 3 tabletki 3razy dziennie, sama witamina wzmacnia odporność, oraz tak jak dziewczyny pisały polopiryna, waptno i domowe sposoby czosnek, miód z mlekiem ale uwaga nie można gotować mleka bo miód straci swoje właściowści, a najlepiej to łyżeczkę miodu dziennie, broń boże nie słudz herbaty miodem bo w zetknięciu z gorącą woda miód przestaje pomagać
  6. JSmolarek Domi, moja córcia miała tak samo, teraz druga też. Chyba nie ma na to sprawdzonego sposobu. U mnie czasami pomagało to, że jadły to, co lubiły. Teraz się tak nie martwię, ale przy pierwszym dziecku bardzo się denerwowałam i ja i Lidzia. Nawet pytałam każdą panią doktor, mówiły, że to przejdzie, żeby dawać częściej jedzenie lub to, co chce np. Uwielbiała zupkę pomidorową, więc była prawie non stop z zakamuflowanym mięskiem. Jednego dnia jadła mniej innego więcej, a jak wychodziły ząbki albo miała chore gardło, migdałki powiększone prawie nic dosłownie. Nie martw się, to przejdzie, Twój mały Ptyś też w końcu zacznie jeść. Powodzenia i wytwałości, cierpliwości. Dziękuje za te słowa otuchy
  7. Margeritka moim zdaniem jeśli dziecko moczy się i kupkuje , to nie dzieje się z nim dobrze w tym przedszkolu, a jeśli stoi w kącie przez większość dnia, to znaczy, ze jest po prostu krzywdzone i ja bym uciekała z tego przedszkola...jest jeszcze mały, może po porostu nie dorósł do przedszkola? ja bym go zabrała, to nie jest dobre miejsce dla niego!!! ja też tak uważam, a najlepiej jeszcze zgłosić ten fakt do kuratorium i niech skontrolują to przedszkole, nie bój się bo tutaj dobro dziecka przecież było tyle afer z "pseudo-przedszkolami" i tylko dzięki reakcji rodziców wyszły na jaw te nieścisłości (łagodnie mówiąc)
  8. u nas kolacja na słodko racuszki :)
  9. spóźnione urodzinowe życzenia przesyłam
  10. dokładnie troche kolorów i będzie dobrze
  11. muszę kupić jutro jadę do sklepu
  12. świetny ten wasz kalendarz Ty to masz fajne zawsze pomysły ja muszę zrobić coś bardziej dostosowane do wieku moje córci ale jak podrośnie to napewno będziemy robić taki sam :) ja jeszcze myślałam o takim czerwonym lub o takim z origami nic jeszcze mam trochę to pomyślę co zrobić
  13. NATKA08 domi chcesz zobaczyć jaki my zrobiłyśmy? poproszę o prezentację pewnie mnie jakoś natchnie :)
  14. JSmolarek Domi, ja dodam tylko tyle, dobrze, że jest już pod odpowiednią opieką, po tym, co przeszła, jednego tylko jej nie wolno: płakać i denerwować się, musi się cieszyć z tego, że teraz jest już dobrze, a to, co było złe, minęło. Nastawić się pozytywnie, to bardzo ważne. Życzę powodzenia, niech się dzielnie trzyma. A dzidzia to może będzie grudniowa? dzidzia będzie marcowa także jeszcze trochę przed nią
  15. zmienię temat myślałam o takim kalendarzu adwentowym podoba się wam?? chcę taki zrobić żeby i moja córcia go ze mną robiła dlatego musi być w miarę prosty, i dla niej fajny do wykonania czyli stempelki, naklejki to co teraz uwielbia
  16. NATKA08 spoko domi po to tu jesteśmy będzie dobrze zobaczysz wiem też tak sobie mówię i siostrze
  17. W gotowaniu moją piętą Achillesową są właśnie buraczki do obiadu. Próbowałam kilku przepisów z neta jednak czegoś brak. Może macie sprawdzone babcine sposoby na pyszne buraczki do obiadu. Taki dzieciństwa smak
  18. u mnie na obiad rosół (znowu bo córcia tylko to jada) a na drugie ziemniaczki pulpety w sosie grzybowym (grzyby własnoręcznie zbierane) z gotowaną marchewką
  19. uwielbiam pierogi z miętą, dzięki niej są aromatyczne i smakują wybornie
  20. Mam pare koleżanek pracują w Kauflandzie w Swidniku i są naprawdę zadowolone i pracują tam dobrych parę lat, atmosfera jest znośna, jak to w pracy są ludzie których sie lubi i których się unika. Ale tak jest wszędzie niestety
  21. Witaj coco000, jestem mamą dwuletniej córeczki Julii, wielkiego rumcajsa. Tutaj na forum są fajne babeczki, zawsze pomogą podnosą na duchu. Fajnie tutaj być, wspólnie próbujemy rozwiązywać nasze codzienne małe problemy :)
  22. Dzięki Dziewczyny za te słowa otuchy ja też mówię sister żeby zmieniła lekarza, (a tak na marginesie ten jest już 3), biedna nie ma szczęścia, ale z drugiej strony jak jest jakiś problem to lekarz powinien pomóc a jak sie nie zna to niech skieruje do innego może lepszego specjalisty. Ja nie miałam takiego problemu, tylko (lub aż) cukrzycę ciążową ale jakoś (dzięki Bogu chyba) udało mi się trafić na dobrego fachowca. Moja siostra mieszka na wsi, i lekarza miała poleconego jednak chodząc prywatnie na wizyty wyobraźcie sobie że ją tak babka naciągała oddzielnie płaciła za wizyte, oddzielnie za usg i jeszcze za coś. Wmawiała jej najpierw ciąże pozamaciszną, potem jeszcze pare innych głupot. To lekarza zmieniła. Potem moja koleżanka chodząca do tej samej (znaczy się już do niej nie chodzi) lekarki, ta babsko naciągała ją tak samo i te same głupoty gadała i też ciągneła kasę jak odkurzacz i też jej podziękowała. Mam tylko nadzieję że teraz trafiła do prawdziwych specjalistów. Tam w tym szpitalu wszytko jej tłumaczą, pokazują na usg, i tłumaczą wszelkie badania i ich wyniki także z rozmów wnioskuję że chyba trafiła dobrze. Ale ile ona sie ocierpiała, zestresowałą i napłakała to tylko ona i jej mąż wie najlepiej. Także raz jeszcze bardzo dziękuje za te cieplutkie słowa
  23. właśnie moja córa też ma kilka "ulubionych" dań, i powiedzmy że je pałaszuje, dobrze że te chwilowe problemy są chwilowe Margeritka trzymam też kciuki trzymam za szybką poprawę wiem że są suplementy diety jednak ja nie wierze w te "suplementy" i są chyba od 3 roku życia ale ja i tak ich nie będę podawała może się mylę?
  24. znalazłam to na innym forum odnośnie co włożyć do kalendarza wydaje się być sensowne - stempelki (jedna sztuka dziennie) - bańki mydlane - dekoracje okienne (kupiłam świąteczne naklejki na szybę i któregoś dnia będzie kartka w kalendarzu z informacją, że dziś przyklejamy naklejki na okna) - foremki do ciastek (żeby potem móc upiec pierniczki); foremki mogą też być do ciastoliny - figurki do żłóbka (to już w ostatnim tygodniu i też jedna dziennie) - magnesy na lodówkę - naklejki - ozdoby choinkowe (nie bombki, tylko raczej jakieś dzwoneczki, ptaszki itp.)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...