Skocz do zawartości
Forum

Joanna 82

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Joanna 82

  1. Iwus doskonale Cie rozumie, bo ja to np. dziubie jak ptaszek. W dodatku moje mdlosci, ktore nadal nie ustapily całkiem. Staram sie kupowac i gotowac tylko to, co lubie ( a tego tez niewiele). Sprobuj zjadac mało a czesciej. Moze przezywasz jakies stresy, one tez w (moim przypadku) powoduja scisk zoładka.
  2. hej Babeczki:) Ja mam w domu lody smietankowo jagodowe i leza tak sobie i leza... zjadłabym cos ale nie wiem co^^ Jak zaczynam cos jesc to od razu moje malenstwo sie ozywia:) hihi
  3. Pomozemy Obok szybkiej odpowiedzi masz pozycje ,,Dziekuje,,
  4. Ale fajnie, superasnie uczucie jak mała istotka sie kreci :) Ja dzis o 7 rano bawilam sie z dzidzia, przyciskałam sobie brzuszek takim pulsacyjnym ruchem a Dzidzia mi odpowiadala kopniaczkiem :* ale mi sie gęba cieszyła
  5. Na opryszczke zawsze stosowalam hascovir, bo przy okazji znieczula a te inne masci to ta srednio. Kurcze zadko miewam to cholerstwo i nagle sie przyplątało :(
  6. Witajcie babeczki, witamy nowe ciezaróweczki W tym sezonie jak dla mnie ta zima trwa w nieskonczonosc... Obudzilam sie dzis z wielka opryszcza na ustach :( boli jak cholera, musze isc podkupic jakas masc chyba, bo za chwile bede uderzac wargą o podłogę :/
  7. To prawda wiersz głęboki :) Taki jakis ten dzien stresujacy byl dla mnie, a na koniec moj M jeszcze mnie zdenerwował eh:/
  8. Czesc wiosenko hihihi, czesc Babeczki jak leci? mnie brzusio pobolewa, dzis mialam duzo stresów:(
  9. Tak, to prawda Przyszla wiosno, to naprawde niesamowite. Siedza sobie w nas takie malenstwa i cos tam dłubią:), trenuja sobie przed przyjsciem na swiat:P Ogladalam pare m-cy temu film taki od momentu zaplodnienia do narodzin i wyobrazcie sobie, ze płakałam jak zobaczyłam jak te plemniki szukaja tego jedynego upragnionego jaja! Teraz troche mnie to smieszy, ale to naprawde cud!
  10. Wiosenko specjalnie dla Ciebie wrzucam foto mojej Dzidzi, kursor wskazuje na oczko, otwarte oczko! mała była ponoc na czuwaniu jpg.gif Oczko^^.jpg (88.9 KB)
  11. hehe scrapy moj M tez na USG doszukiwal sie siusiaka ^^
  12. Martus no no jaki duzy berbeć:) gratuluje oczywiscie :) Powodzenia na piatkowej wizycie. Magdo witamy:), ja z innego regionu Polski wiec nie pomoge. Hannaha gratulacje kolejny chłopczyk :) fajnie, ze Twoj mąz taki odporny:P z moich obliczen beda tu 2 dziewczynki ....
  13. Ja jednak wole jechac te 30 km niz jechac 10 a rodzic tu... toz to rzeznia i zacofanie, zero podejscia do pacjentki, totalne dno, chocbym mialam sie zszyc to dojade ale tu nie u siebie nie urodze!
  14. Hm... no tak, ale u Was to standard a u nas... ? luksus.... Mam nadzieje, ze zdążę dojechac do szpitala zanim urodze, bede miala dosc daleko.. ponad 30 km.... no ale cos za cos, niestety.
  15. Kleo ja wlasnie wybralam szpital gdzie jest taka mozliwosc, rodzenie w wodzie, łagodzenie bólu przez jakies tam cwiczenia, skakanie na piłce, rodzenie w roznych pozycjach, mozna niby na lezaco, siedzaco, kucac, stac , czy nawet rodzic w wodzie.
  16. No dosłownie:) ,,wypluła,, tez tak chce! 21.12 rodzila a 24.12 zajadała w domku Wigilie. No ale jedna urodzi w 2 h a druga bedzie stękac i meczyc sie przez kilka kilkanascie godzin, coz za niesprawiedliwosc!
  17. uuuuu Martuś to jakies zapalenie Cie męczy biedaku:( Ob wysokie ogolnie faktycznie wyniki takie sobie..:(
  18. Jak o tym mysle, to na sama mysl dostaje skurczy ahaha Kurde moja kolezanka ostatnio rodzila, to bylo w grudniu i wyobrazcie sobie wszystko trwalo 2 h.... doslownie ,,wypluła,, dziecko, dodam tylko, ze ponad 4 kg:)
  19. Ja bym wolała chyba jednak sn , bo wiem jak czlowiek dlugo dochodzi do siebie po rozkrojeniu brzuszka :( Po porodzie sn od razu mozna chodzic i opiekowac sie maluszkiem a cc .. hm.. no wiecie... tak potem sobie czlowiek srednio wyglada i jeszcze gorzej sie czuje. Mnie tez wiosenko jesli moze ktos wyprowadzic to wlasnie moj Waldemar^^ Boze zmierzylam sobie cisnienie 98/62 ja pieprze.... nigdy takiego nie mialam, ja choruje na nadcisnienie!!! LOL
  20. No i kolejny dylemat SN czy CC? hihihi
  21. Mi gin. mowil, ze takie badanie okolo 40 min. powinno trwac i lekarz musi byc tez odpowiedniej specjalizacji, moj gin. akurat tego robic nie moze.
  22. Jesli chodzi o moja siostre, toz to ona by na pewno mi tam mdlała:P Pamietam jak przyjechala do mnie do szpitala i zobaczyla moj brzuch z rurkami w srodku, gdy to sobie wszystko drenowalo ja musialam nosic ten drenik w kieszeni szlafroka a moja sior to mdlała. Kiedys poszlam sie umyc, dalam jej to do reki aby mnie nie ciagło i wlazałam pod prysznic .... po prostu dla mnie to nie bylo nic takiego... jak wyszlam z pod prysznica, myslalam , ze biedactwo bede reanimowac ^^ Hihi to niebawem bedzie o czym opowiadac po tych połowkowych , oby dobre wiesci
  23. Hehe Kobitki nie chcialam Was denerwowac:) To moj pierwszy porod ( podobnie jak u wiekszosci z Was) i stad mam tyle niewiadomych.... Wiadomo ile nas tu jest tyle bedzie zdan, ja tez nie chce aby moj M zagladal mi miedzy nogi! ahaha ale zawsze moze stac obok... no i teraz wlasnie, czy aby na pewno tego chce i czy to dobry pomysl. Dzis zapisalam sie na połówkowe... koszt 290 zl z płytą. Wizyta na 4 marzec, a jak u Was/? pisalyscie sie juz?
  24. Z resztą.... do porodu pewnie jeszcze ze 4 razy zmienie zdanie...
  25. No nie wiem czy taki bład, w zaleznosci chyba od odpornosci na takie ,,rzeczy,,:P Ja przez kilka lat włóczenia sie po oddzialach ginekologicznych naogladalam sie i na przezywałąm roznych sytuacji i powiem Wam, ze teraz wiem, ze sa sprawy sto razy gorsze niz poród... milion razy gorsze. Sprawa jest tez taka, ze moj M to chce byc przy porodzie, ale najpierw musze to wszystko ogarnac
×
×
  • Dodaj nową pozycję...