Skocz do zawartości
Forum

beata88

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Kielce

Osiągnięcia beata88

0

Reputacja

  1. Dzięki dziewczyny za miłe przyjęcie. Mieszkam na Szydłówku. Mój Tymon dokładnie jutro będzie miał 3,5 miesiąca:) A ja od jutra zaczynam poszukiwania pracy. Trzymajcie kciuki! Chciałabym zacząć od września, ale wiadomo, że z pracą nie jest łatwo:( Mosia- piękne te zakładki. Kiedyś też sama sobie taką poczyniłam. Tzn. nie taką, moja była prostsza w wykonaniu:)
  2. Witam wszystkie świętokrzyskie mamusie:) odzywałam się tu po raz pierwszy jakiś czas temu, nosząc swojego szkraba jeszcze w brzuchu, ale już nie jestem w dwupaku i jako mama pełną gębą dołączam do Waszego grona:) ciekawa jestem czy organizujecie od czasu do czasu jakieś spotkania w Kielcach? Mieszkam tu od paru miesięcy, ale na chwilę obecną nie pracuję i brakuje mi kontaktu z ludźmi:P
  3. Iwa23-coś w tym jest. Początek ciąży przypadł na ostatnie miesiące studiów i do tego miałam dwie prace a jakoś sobie ze wszystkim dawałam radę. Teraz troszkę pracuję w domu, ale każdy dzień jest taaaaak rozwleczony, ze często nie mogę się zmusić do zrobienia np. prasowania, które czeka i czeka na mnie
  4. anka599- Widzę, że jesteś z okolic Rzeszowa, ja oryginalnie też:) Teraz mnie dopiero wywiało, no i na czas studiów oczywiście. To super, że piszesz, że można wszystko ogarnąć. Pewnie to kwestia organizacji. Ale... w końcu kobieta naprawdę może wiele (bo mężczyźni to jacyś tacy mało zaradni są;)
  5. jako nowy użytkownik forum i już prawie mama (jeszcze półtora miesiąca) chciałam się przywitać z wszystkimi świętokrzyskimi mamusiami:)
  6. hmmm coś więcej o sobie.... Mam 24 lata (i nie wiem dlaczego miałam napisać 22, chyba zatrzymałam się na tym wieku i basta;), w czerwcu skończyłam studia i przeprowadziłam się do Kielc. Zamieszkałam na czas remontu naszego domu u moich teściów i powiem Wam, że bardzo dobrze mi się z nimi mieszkało! Teraz siedzę już "na swoim" i staram się jakoś przygotować do porodu. Muszę przyznać, że bardzo się boję...to moje pierwsze dziecko i zupełnie nie wiem jak to będzie i czego się spodziewać. Całe szczęście mój mąż jest bardzo wspierający i cierpliwie wysłuchuje wszystkich moich obaw a trochę tego jest. Ponieważ ta wątek o mamach niepracujących, jestem ciekawa jak wygląda Wasz dzień. Szczerze mówiąc nie wiem jak kobiety pracujące to wszystko ogarniają, bo ja już się martwię, że dzień będzie za krótki:)
  7. Bella30Dziewczynki powiedzcie jak jest w szkole rodzenia na Prostej,bo tam mam zamiar rodzić. Nie wiem jak jest na Prostej z własnego doświadczenia (sama rodzę za ponad miesiąc), ale mogę się podzielić z Tobą opiniami, które sama zebrałam:) Nasz majster od remontu opowiadał, że jak jego żona rodziła to wpisali w karcie złą grupę krwi i podobno często im się zdarzają takie pomyłki. Wiadomo co by się stało gdyby była potrzebna jej krew i podali złą....także no comment. Ale...za to na Prostej podobno mają najnowocześniejszy sprzęt, także w razie czego wszystko jest na miejscu. Ja zdecydowałam się rodzić na Kościuszki, głównie za względu na to, że podobno jest to szpital otwarty dla rodziny, czyli mąż może bez problemu ze mną siedzieć no i jest tzw. poród rodzinny. Moją ciąża przebiega bez zastrzeżeń, dlatego nie wybrałam Prostej. Inaczej to skusiłabym się pewnie ze względu na ten sprzęt.
  8. to i ja się dołączę:) termin mam na 22 listopada i jak do tej pory przytyłam 17 kilo:( z tym, że jestem wysoka i to mnie trochę ratuje, ale już nie mogę się doczekać kiedy znowu będę mogła założyć jeansy:P
  9. Witam, to i ja się chętnie dołączę:) mamą zostanę wprawdzie za niecałe dwa miesiące, ale przynajmniej do września następnego roku będę siedzieć w domu z moim maluchem. Aktualnie dorabiam sobie trochę pracując w domu, ale to się nie liczy:P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...