alicjaa

Daffodilalicjaatak z innej beczki, uwaga na płyn do kąpieli dla dzieci z Rossmanna - artykuł na wp.plHmmmm... nie ma linka żadnego... O co chodzi? Nie mogę coś wkleić linka niestety. Na samej górze jest takie duże okienko ze zdjęciami z różnych artykułów jest ich pięć. artykuł nr 1 trzeba kliknąć.

Polecam Immunotrofinę - w aptece bez recepty.

tak z innej beczki, uwaga na płyn do kąpieli dla dzieci z Rossmanna - artykuł na wp.pl

my mamy samych kosztów około 3 tysiecy, nie ma szans, zeby jedna osoba nie pracowala...

podejrzewam, ze nie miałas codziennie na studiach po 10 godzin zajęć, po drugie musiałaś komuś/czemuś mniej jednak czasu poświęcać, bo nie jest się w stanie człowiek rozdwoić :-) albo się gotuje obiad, albo się bawi z dzieckiem, albo się kąpie, albo się śpi, albo się wywiesza pranie, albo się uczy, albo się czyta książkę itd. itd.

albo np. jak przeżyć z jednej pensji przy kredycie mieszkaniowym i innych opłatach, gdy Mama siedzi w domu z dziećmi, albo nie pracuje, bo trzeba dzieci odebierać o 17 z przedszkola :-) chyba tylko wtedy jeśli Ojciec dobrze zarabia?

a tak w ogóle to stawiam "uśmieszki" przy moich wypowiedziach, więc jakbym coś brała do siebie, to pewnie nie były by to "uśmieszki" :-)

puszekalicjaa zadałaś pytanie. Każda z nas na swój sposób chce Ci pomóc udzielając odpowiedzi, a mam wrażenie, że nasze posty odbierasz jako atak. hmmm??? nie rozumiem :-) to chyba złe wrażenie odniosłaś i nie wiem dlaczego, bo nie napisałam nic takiego, żeby w taki sposób pomyśleć. Podaję Ci fakty z życia, które bez pomocy osób z rodzinny czy niań nie są do przejścia i zastanawia mnie to jak sobie innni z tym radzą. Tylko tyle. :-) Chodzi mi o dyskusję na temat tego "zjawiska".

puszekalicjaano ok. ale zebrania nie są codziennie naszczęście :-) nawet jak bym miała przedszkole przy pracy to miałabym problem z odbiorem dziecka jak pracuję do 17:15 a przedszkole też jest do tej godziny otwarte...u nas na początku (piszę o państwowym przedszkolu, za czasów mojej Pauli) było zebranie. Dyrekcja prosiła by rodzice zgłaszali propozycje godzin, bo jeśli będzie wystarczająco (nie wiem ile to miało być) dużo chętnych, to pkole będzie czynne dłużej. Niestety dla jednego dziecka nikt nie będzie ponosił kosztów jakie są związane z pozostawieniem pkola otwartego dłużej. my też pisaliśmy godziny jakie by nam pasowały, oczywiście, ze nie zmienią nic z powodu jednego czy kilkorgu dzieci. Ale mi chodzi o to zjawisko, że gdzie pozostali rodzice pracują? Czy w ogóle nie pracują? Jest to dla mnie serio dziwne.

AnyaalicjaaAnyaja co prawda po ostatnim porodzie jeszcze do pracy nie wrócilam. Ale jeśli miałabym wrócić to nie byłoby problemu z odbieraniem dziecka-w końcu jest też mąż ;) przedszkole otwarte do 17.30 Zebrania w naszym przedszkolu są o godzinie 18 więc nie ma powodu aby wychodzić wcześniej z pracy. Może warto ustalić w przedszkolu taką godzinę zebrań aby pasowała większości i nie kolidowała z pracą ;)a jak mąż pracuje do 18? Nie da rady ustalić zebrań na 18 jeśli jest czynne do 17:15 a i tak trzeba dziecko odebrać :-) u nas przedszkole do 17.30 a zebrania są na 18 więc uwierz mi, że dla chcącego nic trudnego no sorry, 24 osoby w grupie rodziców chciały zebranie o 17 to myślisz, że wszyscy się zgodzą jedynie z mojego powodu na zebrania o 18? :-)

puszekalicjaawidze, ze dość "Nietypowa" jest godzina końca mojej pracy :-) gdzie jest praca do 16? Poproszę o przykłady? poza urzędami hehehe nie pojmuję tego serio.pisałaś "pracuję do 17.15", my pracujemy do godziny pełnej. Ja do 15. I nie pracuję w urzędzie. W tym widzę nietypowość. od 9-17:15, gdyż jest pół godziny przerwy - 15 minut jest ustawowo przydzielonej przerwy, a drugie 15 minut to dodatkowo trzeba zostać niestety. Miałam na myśli, że chyba większosć pracuje do 16 albo jak Ty do 15 :-) i skoro przedszkola są czynne do 16 czy do 17 to ktoś brał pod uwagę godziny pracy rodziców? czy nie? I skoro ok 16 już nie ma prawie dzieci??? czyli mój czas pracy wygląda na "nietypowy" :-)

Anyaja co prawda po ostatnim porodzie jeszcze do pracy nie wrócilam. Ale jeśli miałabym wrócić to nie byłoby problemu z odbieraniem dziecka-w końcu jest też mąż ;) przedszkole otwarte do 17.30 Zebrania w naszym przedszkolu są o godzinie 18 więc nie ma powodu aby wychodzić wcześniej z pracy. Może warto ustalić w przedszkolu taką godzinę zebrań aby pasowała większości i nie kolidowała z pracą ;) a jak mąż pracuje do 18? Nie da rady ustalić zebrań na 18 jeśli jest czynne do 17:15 a i tak trzeba dziecko odebrać :-)

widze, ze dość "Nietypowa" jest godzina końca mojej pracy :-) gdzie jest praca do 16? Poproszę o przykłady? poza urzędami hehehe nie pojmuję tego serio.

no ok. ale zebrania nie są codziennie naszczęście :-) nawet jak bym miała przedszkole przy pracy to miałabym problem z odbiorem dziecka jak pracuję do 17:15 a przedszkole też jest do tej godziny otwarte...

czyli trzeba: 1) mieć blisko pracy przedszkole; 2) nie pracować; :-D 3) ... ... .... czekam na pozostałe opinie w celu uzpełnienia listy :-D