-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez jbio
-
Co robić, gdy skurcze Braxtona-Hicksa są bolesne? Kurczenie się macicy może być dla ciebie nieprzyjemne, zwłaszcza w ostatnich tygodniach ciąży. Są jednak sposoby na złagodzenie przykrych dolegliwości i uśmierzenie bólu wywołanego skurczami. Zwykle siła skurczów Braxtona-Hicksa maleje, gdy: Zmieniasz pozycję ciała (przewróć się na drugi bok, usiądź) albo podejmujesz aktywność (jeśli do tej pory siedziałaś albo odpoczywałaś, teraz wstań, poruszaj się, idź na spacer). W innym razie, kiedy skurcze zaczną dokuczać ci podczas wysiłku, połóż się, wycisz i spróbuj wypocząć. Bierzesz ciepłą kąpiel - chwila relaksu w wodzie przyniesie ci ulgę. Zaczynasz powoli, głęboko oddychać. W ten sposób nauczysz się radzić sobie z bólem i lepiej przygotujesz się do porodu. Przeczytaj, jak powinnaś oddychać w czasie porodu! Wypijasz szklankę wody. Możliwe, że skurcze nasilają się z powodu odwodnienia organizmu. Czy mogę pomylić skurcze Braxtona-Hicksa z początkiem porodu? W ostatnich tygodniach poprzedzających poród skurcze macicy staną się bardziej regularne, rytmiczne i znacznie silniejsze niż wcześniej, dlatego gdy je poczujesz, możesz podejrzewać, że właśnie zaczynasz rodzić. To jednak najprawdopodobniej jedna z tzw. fałszywych oznak porodu - jeśli siła skurczów stopniowo nie wzrasta, nie trwają one coraz dłużej i nie pojawiają się w coraz krótszych odstępach czasu, to najpewniej masz jeszcze trochę czasu do wielkiego finału.
-
DORCIA te skurcze przepowiadające są bolesne, może nie tak mocne jak porodowe ale jednak. Nie stresuj się za bardzo , bo one są normą. A może do jutra trochę ból zelżeje i doczłapiesz się na SR.
-
JADZIK masz rację, nowe stare :) Ale jest jeden werset , który mówi, o nim Nowe przykazanie, stąd tak je nazywamy :)
-
DORCIA mój też tak ma, ze przychodzi i szuka tulenia jak kociak :)
-
Zapomnisz jak tylko Michasia zobaczysz :) A jak będzie miał 2 lata i nie będzie chciał się tulić zatęsknisz za maleństwem :)
-
U mnie z żeberkami nie jest źle, naprawdę nie mogę narzekać, ale wedżajna. Jak siedzę spoko jak się rusze katastrofa, chodzić nie idzie. Jutro się dowiem, może Millie już też główką w dole i tak naciska?
-
CURRY chyba wiem o co Ci chodzi, ale jak znajdziesz czas rzuć tłumaczeniem :)
-
PerełkaJbio - ludzie zrazili się, bo patrzą na księży, którzy niejednokrotnie grzeszą swoim zachowaniem i moralnością..... ale moim skromnym zdaniem - to nie powinno przesądzać o wierze; Ja też trafiłam z życiu na kilku pseudo-księży, ale mimo to, jakoś od mojej wiary się nie odsunęłam...A tak w ogóle często w TV czy innych mediach, nalatuje się na duchownych, ale nikt nigdy nie pisze o tych, którzy zrobili coś wspaniałego; a z własnego doświadczenia - mogę Wam powiedzieć, że tacy są!!!! Masz rację, i to świadczy o Twojej głębokiej wierze, że mimo wszystko się nie odsunęłaś. Jednak inni takowej nie mają albo mają za słabą, i co za tym idzie odchodzą. To tak jest wszędzie . U nas także. Podobnie jest z księżami i mówieniem o tym co robią dobrze. Zawsze łatwiej jest mówić o tym co złe i wytykać błędy. Ja juz kiedyś też pisałam o tym, czemu jak mówią o Świadkach mówią tylko źle?... Ile dobrego robią tego się nie widzi. Tak było jest i będzie.
-
PEREŁKA osoby, które zraziły się do katolicyzmu będą narzekać i mają ku temu pełne prawo. Jednak nie widzę tu tylko narzekania, ale szukania sensu pewnych wierzeń czy prawdy o KK. Ja nie narzekam , bo nie należę. Ale nie narzekam na to gdzie jestem, bo cenię to gdzie jestem i w co wierzę.
-
I tu zachodzi kolejne pytanie, czy jest jakaś dusza co idzie do nieba, i wracamy do kolejnego tematu, heheh :) No bo rzeczywiście , bez księdza się ona tam nie dostanie?
-
Tyle odnośnie prawa. Swoją drogą ciekawie prawicie, że to rodzina załatwia wszystkie obrządki pogrzebowe. I nawet jak nieboszczyk by sobie tego nie życzył, nie ma nic do gadania. Ale zgodzę się też z tym, że po co osobie, która nie wierzy ślub kościelny? Może dla rodziny? Może nie ujawnia się z tym, że nie wierzy? A co z powiedzeniem wierzący nie praktykujący? Jak dla mnie nie można być wierzącym a nie praktykującym, to czyny potwierdzają naszą wiarę...
-
cdn :) W 1513 r. p.n.e. na pustkowiu Synaj Bóg dał Izraelitom Prawo za pośrednictwem Mojżesza. Uczynił to na górze Horeb, a towarzyszyły temu napawające lękiem przejawy Jego mocy (Wj 19:16-19; 20:18-21; Heb 12:18-21, 25, 26). Bóg zawarł wtedy z Izraelem przymierze, uprawomocnione krwią byków i kozłów. Po złożeniu ofiar współuczestnictwa naród wysłuchał treści księgi przymierza, po czym zobowiązał się czynić wszystko, co powiedział Bóg. Prawo dane poprzez Mojżesza zawierało wiele znanych już wcześniej praw patriarchalnych (Wj 24:3-8; Heb 9:15-21
-
Zasadniczą częścią Prawa było Dziesięć Słów (Wj 34:28), czyli Dziesięcioro Przykazań, ale towarzyszyło im ok. 600 innych praw, z których wszystkie były dla Izraelitów równie ważne i wiążące (Jak 2:10). Pierwsze cztery z Dziesięciorga Przykazań określały obowiązki człowieka wobec Boga, piąte — wobec Boga i rodziców, a pozostałe pięć — wobec bliźnich. Tych pięć ostatnich najwyraźniej wymieniono według stopnia krzywdy wyrządzonej bliźniemu: morderstwo, cudzołóstwo, kradzież, fałszywe świadectwo i pożądliwość. Dziesiąte przykazanie, potępiające samolubne pragnienia, nie ma odpowiednika w prawach innych narodów, gdyż mogło być egzekwowane tylko przez Boga. W gruncie rzeczy odnosi się do przyczyny naruszania wszystkich pozostałych przykazań (Wj 20:2-17; Pwt 5:6-21; por. Ef 5:5; Kol 3:5; Jak 1:14, 15; 1Jn 2:15-17). Prawo zawierało wiele zasad i wytycznych. Sędziom pozostawiało sporą swobodę, jeśli chodzi o ocenę motywów i postawy przestępcy, i pozwalało uwzględnić okoliczności zdarzenia. Najwyższy wymiar kary wymierzano temu, kto łamał Prawo rozmyślnie, lekceważył je i nie okazywał skruchy (Lb 15:30, 31). W innych wypadkach wyrok mógł być łagodniejszy. Na przykład mordercę należało bezwarunkowo uśmiercić, natomiast nieumyślnemu zabójcy można było okazać miłosierdzie (Lb 35:15, 16). Właściciel agresywnego byka, który zabił człowieka, mógł zostać skazany na śmierć, ale sędziowie mogli też nakazać mu zapłacenie okupu (Wj 21:29-32). Różnica między karą podaną w Wyjścia 22:7 a tą z Kapłańskiej 6:1-7 najwyraźniej wynika z tego, że inaczej traktowano notorycznego złodzieja, a inaczej takiego, który dobrowolnie przyznał się do winy...
-
PEREŁKA my szanujemy i cenimy 10 przykazań, bo są od Boga. Jednak Jezus powiedział, że w tych dwóch przykazaniach zawarte jest całe prawo. MATEUSZA 22-40 (35) a jeden z nich, uczony w Prawie, zapytał , wystawiając Go na próbę: (36) Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe? (37) On mu odpowiedział: Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. (38) To jest największe i pierwsze przykazanie. (39) Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. (40) Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy.
-
RZYMIAN 10 (4) A przecież kresem Prawa jest Chrystus, dla usprawiedliwienia każdego, kto wierzy. RZYMIAN 7 (6) Teraz zaś Prawo straciło moc nad nami, gdy umarliśmy temu, co trzymało nas w jarzmie, tak, że możemy pełnić służbę w nowym duchu, a nie według przestarzałej litery. KOLOSAN 2 (14) skreślił zapis dłużny obciążający nas nakazami. To właśnie, co było naszym przeciwnikiem, usunął z drogi, przygwoździwszy do krzyża. To skoro Jezus nie zniósł prawa Mojżeszowego, czy nie jest jego kresem, co to znaczy, że je spełnił. W ogóle po co zostało dane prawo Mojżeszowe?
-
JADZIKU mój kochany, już cytowałam słowa ap. Pawła wieki temu, ale Ty odniosłaś je inaczej . Jak poszukam innych wkleję :)
-
Michasiową? jednak imię zostaje? Żarcik wraca, bo matka się wyspała. Zaraz jadę na zakupy do pl sklepu po Maję i z lekka posprzątam dzisiaj łazienkę, i odkurzę latające koty :)
-
DORCIA a czemu po śniadaniu zmieniasz pościel :) Było śniadanie do łóżka?
-
HELENA o co chodzi z móżdżkami? A te móżdżki ble, fuj...
-
Masz rację HELENA. Jak już kiedyś pisałam, Jezus wg ŚJ -i interpretacji Biblii wg nich, Jezus wypełnił prawo Mojżeszowe. Przecież zanim oddał swoje życie on też się do tego prawa stosował, ale po zmartwychwstaniu dał nowe prawo. Apostołowie uważali podobnie. Jezus był końcem prawa.
-
HELENA stosujemy się do Biblii :) Ale nie do prawa Mojżeszowego, dlatego też nie dość, że spodnie w garderobie to jeszcze na tyłku :)
-
HEJ! KOFIACZKU tak mi przykro, że jednak szpital Cię nie ominie. Jednak to tylko 10 dni, choć bez Wiki to będzie jak 10 lat... Ważne żeby Natalia podrosła i wszystko wróciło do normy. NASTKA świetny wózek i jaki nowoczesny design, jak się nazywa? Lezaczek i mata też super-udane zakupy i jaki pomysłowy R :) DORCIA, AGATA, MONIKA podziwiam za jedzenie pasztetu w różnych wersjach dodatkowych :) Dla mnie pasztet to w czystej postaci jak już :) NATALIA dziękuję za suwaczek, napisz zaś jak czerwcówko-marcówka się trzyma... CLAUWI rzeczywiście wcześnie to wicie gniazda się włączyło. ANIA chyba naprawdę jesteś zła na Crisa, idzie wyczytać z posta :) Czekamy na wieści po wizytowe. ANNA cieszę się, że już spokojniejsza i w poniedziałek usg. U nas fajna nocka-spałam :) Dzisiaj trochę latania po bankach i sklepach i do domku, a obiad od wczoraj więc luzik :) Miłego dzionka.
-
Nie ma szans, ja idę spać sama. DOBRANOC do rana :)
-
DORCIA mi właśnie też tylko z nim, ale ona za młoda na bunga, chyba, że to była zachęta dla nas :) A mi się chce bunga ale w sen :)
-
GOSIA ten kocyk i otulacz to moje marzenie-co Wam wspominałam. się udało :) Brzuch rzeczywiście lekko rośnie :) ANNA czekamy na relację. AGATA super, że dodatkowa gotówka znów wpadła. Ja powinnam coś dostać z pzu po porodzie ale bez szaleństw jakieś 700zł. dobre i to. DORCIA jak kanapka z pasztetem i ogórem? też ciekawy zestaw. Maja ma odlot, bo od 5 nie śpi, chodzi i śpiewa bunga bunga , ktoś wie jaka to melodia?