*mamka

ja w ciąży przytyłam jakieś 25 km..ale strasznie puchłam i jakieś 10 km to była sama opuchlizna.

mój miał 1,5 roku gdy zaczął siusiać do nocniczka...trzeba dziecko przetryzmac jak sie posika to nie przebierajmy od razu,niech poczuje jak to mieć mokro i sadzac na nocnik jak najczescie,wymyslic jakas zabawe na nopcniku tak by cgcialo siedziec :)

to nie są kłamstwa,przecież to normalne u dzieci,że naciągają prawdę by osiągnąć swój cel..nie demonizujmy

moim zdaniem tak, tylko trzeba co godzinę sadzać na nocniczek,a jak się posika to też dobrze bo poczuje dyskomfort..ja tak właśnie oduczyłam dziecko w wieku 1,5 roku..zakładałam jedynie pieluch na noc

ciekawe:)

u mnie bylo tak samo i trwalo to do pol roku...na szczescie samo przeszlo:)

to jest taki wiek i przejdzie..wiele dzieci tak ma

tez mam takie pytanie

córce mojej przyjaciołki pomogly wizyty u psychologa:)

ostatnio muzyka poważna i filmowa:)

nie ma zlotego srodka..musi samo przejsc..najwazniejsze by byc konsekwentnym i nie odpuszcac dziecku :) bedzie dobrze :)

zdecydowanie piewsze dziecko tak wplywa na mame,ze ma sklonnosci do lekkiej przesady...ale to naturalne,troche rozsadku i bedzie ok :)

też myślę,że to mogą być żylaki

myslę ze lepiej mala różnica...miedzy mna a siostra jest 7 lat i do pewnego wieku kompletnie nie moglysmy sie dogadac :)

oczywiscie,ze tak..dziecko zmienia..ja stalam sie duzo wrazliwsza-to przedewszystkim:)

marzen@Ulla...a slyszałyscie o czymś takim, że w stanach faceci nie mogą pielęgnować córek....???? coś mi się obiło o uszy ale nie wiem czy to prawdato prawda

ja karmilam przez rok i wydawalo mi sie,ze mase matek karmi dziecko piersia co najmniej 5,6 miesiecy...ale okazalo sie praktycznie wszystkie mamy jakie znam,nie karmia piersia juz po pierwszym miesiacu bo kazda twirdzi ze nie ma pokarmu-prawdziwa epidemia braku pokarmu:/

Mam 3 takie przyjaciółki i do tego przyjaznimy sie wszystkie razem...nie wiem co bym bez nich zrobila.Wspieramy sie,dbamy o siebie...ale moja najukochansza przyjaciolka,ktora z pewnoscia zostanie nia do konca zycia to moja siostra:)