Skocz do zawartości
Forum

Ida88

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ida88

  1. Matko swieta!!!wchodze i co to ma byc?co oni zrobili z forum?jakbysmy sie faktycznie mialy gdzies przeniesc to pamietajcie o mnie. Jutro juz powinnam miec normalny internet wiec bede czesciej pisac,bo na telefonie to masakra:-)
  2. weglowaU nas też chorobowo...dzieciaki mają stan podgorączkowy i zapchane nosy :( ja dzisiaj byłam na wizycie i co???i wróciłam wściekła bo pan doktor zapytał jak się czuję,czy czuję już ruchy i zrobił usg ale nawet nie pokazał mi bijącego serduszka,że o zdjęciu już nie wspomnę...nie wiem ile dzieć mierzy,waży czy jakiej jest płci :( mężu wściekły i kazał mi zmienić lekarza....w połowie ciąży...na szczęście za tydzień idę do innego gina i mam nadzieję wszystkiego się dowiedzieć...hemoroidy mam,ale nie czuję...nic z tym nie robię...zaparć jako takich nie mam,ale piję dużo wody,wsuwam sliwki suszone,piję miętę i jem ciemne pieczywo :) Martynea odpoczywaj jak najwięcej Weglowa wiem co czujesz bo mnie lekarka potraktowala na usg polowkowym tak samo. nastepne zrobíe na pewno u innego lekarza!najwazniejsźe ze maluśzki zdrowe:-)
  3. Co do pilingu to ja tez robie czesto i brzucha nie omijam;-) za to zmienilam oliwke i krem na rozgstepy na mleczko z garniera do skory przesuszonej i jest rewelacja!!!!oliwka wbrew pozorom tak wysuszyla mi skore ze az sie sypalo z brzucha,blee. A teraz jestem mega zadowolona.
  4. A no tak to Daga jest:-( najlepsze ze od 8lat daje jej na sobie zarabiac prywatnie,a ona wychodzac na korytarz po mnie pyta ktora to pani (i wymienia mnie) na usg. Az sie zagotowalam!a jak jestem prywatnie to z kilometra juz jej sie geba cieszy do mnie. Najwazniejsze ze maly zdrowy i wazy juz 430g:-)i kopie jak gr!szalony. Chociaz..byl moment ze nie moglam przelknac"rozczarowania" ze to nie moja ukochana wymarzona dziewczynka..:-( ale juz do mnie to dotarlo.
  5. czesc. Ja teź juz po polowkowym,ktore bylo wielkim rozczarowaniem. Bylo na nfz,ałe robila mi ta lekarka do ktorej chodzilam prywatnie. Nie dosc ze czekalam na korytarzu ponad 2h to usg trwalo gora 5minut!!!!nie widzialam dziecka,monitor byl odwrocony w druga strone,nic do mnie nie mowila,nie pokazywala itd jak to mialo miejsce na genetycznym ktore bylo u niej prywatnie i trwalo prawie godzine. Podczas badania pila kawe i plotkowala o jakims lekarzu. Male tak lezalo ze nie widzialanerek,a ze nie chcialo sie przekrecic to stwierdzila ze poszuka na nastepnym usg,a w opisiemam ze nerki slabo widoczne. Jak juz kazala mi wstac to zapytalam o plec i z laski odpowiedziala ze chlopak. Prawie z placzem stamtad wyszlam!
  6. Czesc wam!!dawno mnie nie bylo,ale nie mam internetu,pisze z telefonu. Okradli mi dom z miesiac temu,w tym laptopa i inne sprzety,ale dluga historia. Mam nadzieje ze jakos dam rade z tym telefonem na razie. Gratuluje tym ktore sa juz po usg i maja zdrowe maluszki. I znaja plec:-) ja usg polowkowe mam teraz w srode,juz nie moge sie doczekac!!!nie widzialam juz dzidzi od 2lutego,ale wiem ze jest w brzuszku bo kopie i wierci sie strasznie!! Postaram sie teraz czesciej odzywac. Pozdrawiam:-)
  7. Witam:) kaczkosia super zdjecie:) cudowny człowieczek Daga gratuluje przygody z maluszkiem zioloo synek przystojniacha mały;D weglowa ciesze ze sie z maluszkiem dobrze i mam nadzieje ze z mezem tez juz lepiej...:) co do zakupów to jak czytam jak piszecie otych łóżeczkach,ubrankach itd to jestem tym przerazona bo nie mam zilelonego pojecia w tym temacie....mam nadzieje ze jakos to zdołam ogarnac,jakies pierwsze rzeczy zamierzam zaczac kupowac po połówkowym i jak juz na 100% bede znała płec:) a zaczynam swirowac bo od soboty cisza u mnie w brzuszku i juz sie matwie ze cos jest nie tak z małym :/ eh...a wogole to mam teraz 27 wizyte i sie wczoraj dowiedziałam ze bedzie ona wygladała tak ze pojdena nia po skierowanie na usg ktore robia w szpitalu,bo tutaj w przychodni maja przedwojenny jakis sprzet i na nim nic nie widac...tak mi prosto z mostu powiedzieli wiec nie zobacze malucha 27 a niewiadomo kiedy,chyba oszaleje do tego czasu!!! no i jesli narzekania ciag dalszy to od paru dni peka mi głowa i nie daje mi to normalnie funkcjonowac MASAKRA! miłego dnia dziweczyny:*
  8. witam Was:) ja dzisiaj okropnie sie czuje,ledwo o 12 wstałam z łozka i to z takim bóem głowy i zawrotami ze do łazienki szłam po scianie:( potem ozywiscie przytulnie do kibelka:( teraz juz mi troche lepiej,ale głowa nadl boli,wziełam apap ale nie pomaga;/ musze sie wam pochwalic ze w sobote chyba moje dziecie do mnie zapukało;D poczyłam takie 3 pod rzad ''uderzenia'' szybkie,to na pewno nie były jelita...o nie:) no ale jak do tej pory cisza,mam nadzieje ze niedlugo znowu sie odezwie:)
  9. ziolo007Witajcie Dziewczyny powodzenia Na egzaminach. Oj musi byc ciezko z konentracja. Ja chyba teraz najbardziej potrafie skoncentrowac sie Na Maluszku, ktorego nosze pod sercem. Juz zaczynam myslec intensywnie o wyprawce. Mam dzisiaj urodziny I wieczorem bede swietowac z mezem. 3majcie sie o to wszystkiego naj naj:* zdrowka przede wszystkim dla Ciebie i maluszka:*
  10. witam WaS:) Kaskasto gratuluje udanej wizyty i cudnego maluszka:* Martynea i Kaczkosia powodzenia na wizytach i czekamy na relacje:) Kaialukaszo czuje sie juz duzo lepiej...wczoraj dałam rade zjesc tylko 2 kiwi i juz zostały na szczescie w zoładku:) A Ty jak sie czujesz dzisiaj?mam nadzieje ze juz lepiej i ze troszke mniej sie denerwujesz... co do zaparc to ja nie mam z tym problemu,jak juz cos nie gra to raczej odwrotnie;/ ja w swoje dzinsy juz od daawna nie wchodze,mam jeszcze 1 ''dobre'' bo wejda mi z rozsunietym suwakiem i rozpietym guzikiem:)jak wychodze gdzies to je zakladam i do tego dluga tunika albo sweterek długi...musze sie zebrac zeby chociaz jedne jakies spodnie kupic,bo po domu to w dresach albo leginsach biegam... brzuch mam juz nie taki malutki:) a własnie...miałam zapytac,ja mimo ze 2 razy na dzien sie smaruje oliwka i kremem to na brzuchu i z boku piersi mam tak sucha skore ktora wyglada jakby mi po opalaniu schodziła...do tego swedzi okropnie!jak sie posmaruje to jest ok dopoki nie wsiaknie...masakra,od paru dni tak mam:( a i jescze Wam nie mowiłam,bo tak sie po wizycie zachwyciałam maluchem:) mam zapalenie nerek i biore antybiotyk;( do tego jakies dopochwowe tabletki niby na jakies grzybki,ale ja nic nie mam!wogole nawet zadnych dolegliwisci z tymi nerkami czy pecherzem...wszystko bezobjawowo przechodze;/
  11. a moje dziecko dzisiaj nie chce jesc...kaze mi wymiotowac nawet tabletki na mdłosci od rana ma w dupce...a ja padam...
  12. kasia zagadam ''tam na gorze'' o Twoje malenstwo:) A Ty lez i wypoczywaj!! badz dobrej mysli...musi byc dobrze:)
  13. kasialukaszoA ja czekam u gina zaczelam plamic jednorazowo i wizyta z 18 go lutego przeniosla sie na teraz :( boje sie. Choc juz spokoj ale ta krew:( Boze.... kasiu trzymam kciuki zeby było dobrze!!!
  14. a to moja dzidzia,zdjecie mi wyszło niewyrazne,ale nie mam jak zeskanowac;/
  15. juz po...dzidzia zdrowa wszystko w porządku,ale taki łobuz ze 55min mnie badała zeby pomierzyc wszystko co trzeba:) ma 7,2cm,i jest takie ruchliwe!a jak widziałam jak kladzie raczke do buzi to ahhh MOGŁABYM PATRZEC GODZINAMI:) no i...ogladała z kazdej strony i z kazdej bylo widac ze cos wystaje pomiedzy nozkami!powiedziała ze mam sie az tak nie nakrecac,ale ze daje 70% ze to chłopaczysko noale dowiem sie na nastepnej wizycie juz tak na 100% mam nadzieje:) fotek az 16 mi zrobiła,a to raczki,a to nozke,paluszki,itd:) chyba wszystko mam zobrazowane:) dziewczyny,nosze w sobie cud..inaczej tego nie nazwe,tak marzyłam o dziecku i w koncu sie spełniło...
  16. no dziewczyny...ja zaraz ruszam spotkac sie moim dzieciem:) juz miesiac go nie widziałam...trzymajcie kciuki:)
  17. dziewczyny ciesze sie ze wszystko w porzadku po wizytach ja jutro na 13.30,juz sie nie moge doczekac. Odebrałam dzisiaj wyniki i sa w cały swiat...albo czegos duzo za duzo,albo duzo za mało:( w moczu tez jakies bakterie itd. Mma nadzieje ze to nic powaznego... tym bardziej ze nie czuje zeby cos mi bylo;/
  18. kasialukaszodziewczyy pozniej was nadrobie a teraz prosze podawajcie swoje daty ostatnich @ i termin porodu bo robie tabelke nasza :)na 1 stronie juz Was w wiekszosci ogarnelam :) @28.10.2012termin z OM 04.08.2013 :)
  19. Skowronka83Czesc dziewczynki. Tak Was czytam i narobilyscie mi ochoty na pomidorowa i bigos. Odkad mdlosci mi minely to mam ogromny apetyt na wszystko. male porcje bo szybko sie najadam ale czesto bo zaraz robie sie glodna. U mnie dzisiaj risotto. jak czesto macie wizyty u lekarza bo moj miesiac ciagnie sie w nieskonczonosc, ale jeszcze tylko 2 dni:) ja tez miałam miesiac temu ostatnio...ale byle do piatku chociaz stres mam ogromny:(
  20. kasialukaszo....znam ten problem z niska samoocena ale od drugiej strony...:( odkad pamietam kazdy sie ze mnie nabijał ze jestem chua szczapa... od polowy zeszlego roku troche przytyłam ,ale wczesniej wazyłam 42kg max. wszystkie ubrania na mnie wisiały,jak barałam w kwietniu zeszłego roku slub to sie nasłuchałam ze sukienke to chyba w sklepie komunijnym kupie. Do tego ze nic nie jem,ze sie odchudzam,ze jestem anorektyczka,ze zal patrzec na mije kosci wystajace..to łagodniejsze z okreslen,nawet tesciowa nie raz mi mowila zegorzej sie juz chyba wygladac nie da. Zreszta fakt...ciezko mi bylo bo nosilam ubrania w rozmiarze xs i xxs. chociaz moj m mi w kolko od poczatku znajomosci powtarzal ze jestem piekna,ze mnie akceptuje itd to ja siebie nie mogłam za nic w swiecie zaakceptowac,płakałam po nocach,nie chciałam wychodzic z domu,nie bylo mowy o załozeniu krotkich spodenek czy spodniczki(no jak to?z moimi chudymi patykami?)wiecznie sie siebie wstydziłam.Njgorsze ze ja marzyłam o tym zeby przytyc,diety rozne,lekarze itd i nikt mi nie potrafił pomoc... a kazdy rzucał mi w twarz ze powinnam sie na glowe leczyc bo SIE ODCHUDZAM CIAGLE!!
  21. ja tak samo...schudłam ponad 3kg ale brzusio juz widac:) tez sie smaruje kremami na rozstepy i oliwka,bo wszystko idzie w brzuch...moja mama miała tak samo,mam brata ktory ma 11 lat i pamietam ze jak z nim była w ciazy to patyczek z pileczka z przodu:)ze mna i siostra tez tak podobno:) mowia ze sklonnosc do rozstepow jest rodzinna,a mama nie ma wogole;D takze słaba to pociecha ale sie jej trzymam:)
  22. Witam:) kasialukaszo ciesze sie ze wszystko dobrze:) i u reszty tez:) tearz pozostaje czekac na wizyty kolejnych dziweczyn i juz odetchnac ze u kazdej jest w porzadku:) pozdrawiam:*
  23. kasialukaszo trzymam tez kciuki:) daj znac po wizycie:)na pewno bedzie w porzadku wszystko...
  24. witam Was:) kurcze...ja to juz nie mam sie w co ubierac...nawet moje legginsy mnie uciskaja:(
  25. MinkaaaPierwsze miałam usg to był 11 tydz i 4 dni a wczoraj 12 tydz i 3 dni i było przez brzuszek W 3 d robi się ok 20 tyg z tego co mi wiadomo :) ja mam miec jeszcze przez pochwe;/ a co do plci to stanowczo stwierdziła ze powie mi w 20tyg dopiero... a widac Ci juz brzuszek?dzidziol brykał na usg?:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...