Skocz do zawartości
Forum

Doris88

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Doris88

  1. Dorcia ale Ci się urosło ;) bardzo ładny jak ja wrócę do domu to też zrobię mojemu zdjęcie ;) Zawsze jak jestem w pracy to Malagaaa i Dorcia rozpisują się o tym co dobrego gotują a dzisiaj CISZA ! Siedziałam sobie i czytałam co one tam gotują pysznego a dzisiaj co dzien bez gotowania ! Jestem zawiedziona ;p
  2. Dorcia wiesz co, w piątek dopadło mnie straszne swędzenie okolic intymnych. Straszne to mało powiedziane!!! Więc dzwonię do Niego mówie mu że mnie swędzi i lekko szczypie a on co ? "to pewnie zapalenie grzybiczne, załatwimy to na wizycie" , na wizytę idę dopiero 29- tego. Do tego czasu mam się męczyć z tym zapaleniem ?? No hallo !!! Płacę kupę pieniędzy za wizyty u tego osła!. A podejrzewam że mógłby mnie tylko zbadać i przepisać jakiś lek i zajęło by mu to jakies 5 -10 minut!
  3. Dzień dobry. U nas sobota minęła baaardzo fajnie. Cały film praktycznie przespałam ;) ale za to do 3 rano graliśmy w bilarda ;p fajnie było. Całą niedzielę leżeliśmy za to w łóżku. Dopiero o 13 się ubraliśmy i pojechaliśmy na lody do miasta. Połaziliśmy po mieście , pospacerowaliśmy :) wróciliśmy do domu zmęczeni ale zadowoleni :) a dziś wracamy do rzeczywistości ( praca,dom ) Jestem w trakcie poszukiwania jakiegoś normalnego ginekologa! Bo z tym moim doktorem to ja dostanę pierdolca!!!
  4. Siemka Laseczki :) co do mebelków to kupimy tylko łóżeczko ŁÓŻECZKO KLUPŚ SAFARI MIŚ+MATERAC G-P-K 11CM 2XKOL (2701004485) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. i ewentualnie jedną szafkę taki słupek żeby tam pomieścić ubranka dla malucha. Według chińskiej tabelki wyjdzie chłopak, ale mam nadzieje że jak pójdę na USG 29 -tego to się dowiem co to będzie, moje obliczenia co do tygodnia ciąży to codziennie są inne. Jakoś nie mogę się w tym odnaleźć. Policzyłam że jak bede szła do lekarza na wizytę to powinnam być w 17 tygodniu ciąży ooooo :) miłego dnia :*
  5. Ania jaki śliczny brzusiol :) jak patrze na wasze to zawsze głaskam mój brzuchol :) jakoś tak mnie nachodzi sentyment że muszę go pogłaskać ;) Bardzo serdecznie dziękuje za życzenia wiecie co mi napisała dzisiaj koleżanka ze studiów że nie życzy mi za dużo szczęscia bo największe szczeście rośnie mi w brzuchu - ryczałam 10 minut jak głupia takie to piękne było :)
  6. Jbio a propo mojej pracy to powiem Ci że trafiłam na superową szefową. Moja szefowa się dowiedziała że jestem w ciąży to zmiejszyła mi etat, pracuje tylko w godz 14-18 i co drugą sobotę. Jedynm minusem jest to że mam umowe zlecenie ale mam płacone wszystkie składki ;) a po za tym w mojej pracy nie można się przepracować ;) dlatego dzisiaj padła propozycja żebym pracowała aż do końca stycznia. No ale zobaczymy bo wstępnie jesteśmy ugadani że pracuje do końca roku a potem przechodzę pod ramię ZUS-u ;) A co do teściowej - to chciałabym żeby moja teściowa zaczęła dbać o dom, sprzątać, gotować. Ona sprząta tylko wtedy jak ma się rodzina zjechać na jakiś obiad albo coś. W okresie jesienno-zimowym nawet okien nie otwiera w domu bo jak twierdzi " nie po to palę w piecu ,żeby otwierać okna i żeby było zimno" Nie znoszę tej kobiety, rzadko ją odwiedzam, Michał sam najczęściej do niej chodzi. Jak Michaś się przeprowadzał do mnie to ona zrobiłą mi awanturę że ostatniego syna jej z domu zabieram że serca nie mam. A tak naprawdę chodziło o to że ona z mężem siedziała z dupą w domu a Michaś harował jak wół po 12-14 godzin dziennie żeby utrzymywać mamusie i tatusia ;/ szkoda normalnie słów na ta babę
  7. Dołącze się jeżeli mogę. Mi się udało za pierwszym razem ale nie wiem jakim cudem ;) samochód zgasł mi chyba z 20 razy, dlatego jak jechałam to dałam sobie spokój a ja na światłach zobaczyłam że facet zaznacza mi kilka negatywnych to odpuściłam lekko, ale jak dojechałam na ośrodek i zaczął od góry do dołu zaznaczać pozytywne to się poryczałam jak bóbr. Jeżeli bardzo się strsujecie to weźcie sobie jakiś lek na uspokojenie i już. Im mniej się człowiek nasłucha i naczyta tym lepiej. Trzeba wierzyć w siebie i koniec ;) powodzenia :*
  8. A ja za to nadrabiam za Was dziewuszki i pospałam do 10 ;) a co ;p niestety musiałam wstać bo trzeba było się wykąpać, zjeść śniadanko i wyruszyć do pracy ;) a pogoda tragiczna !!!!! Pada, ciemno, szaro, smutno i wogóle ciśnienie spada i łepetyna boli. Ale w sobotę ruszamy do kina i na jakiś bilard ze znajomymi :) ciekawe czy później ( tzn. po urodzeniu) będziemy chodzić gdzieś do kina albo jakiejś restauracji. Mój Michaś wymyślił wczoraj że mówienie na kobietę w ciąży " ciężarówka" brzmi okropnie, według niego powinno się mówić " kangurzyca!" Miałam ochotę rzucić w niego kapciem za to co wymyśla!!! Teściowa uraczyła mnie wczoraj pierożkami z serem , idę popracować , wpadnę później ;)
  9. Jak lekko sobie je pomasuje to raczej tragedii nie będzie. Masuje je już ok 2 tygodni i nic. A codziennie tego też nie robię ,tylko wtedy gdy naprawdę mocno boli:) ale dzięki za radę Malagaaa :)
  10. Siemka Laseczki :) u mnie OM to 04 lipca termin na 9 kwietnia :) aaaa tydzień to jakoś będzie 14 :) ja to się pogubiłam z tymi tygodniami. U nas tydzień zaczął się do du....., miałam po 20-tym stawić się do ginekologa, dzwonie do niego na NFZ a pani mówi mi że nie ma już terminu na ten miesiąc do pana nie ma już miejsca!! Dzwonie więc do kliniki prywatnej a tam jest termin na 29 !!!!!! Jasna dupa !!! To ma być ostatni wiyzta u tego pana za kasiorę ale jakoś muszę przeboleć do 29. Potem zmienię pana na jakiegoś innego bo nie daję rady. Człowiek chce się umówić na wizytę na początku miesiąca a tam już nie ma miejsca, no halooo !!! Pisałyście ostatnio o psiakach. Ja mam w domu pekińczyka. Moją niusię kochaniutką. Póki co to nie ma problemu śpi z nami na łózku, kładzie się koło brzucha i mocno się dosuwa tak jak by coś czuła, ostatnio nawet jak Michaś mi smarował brzuch kremem to Ona siedziała obok nas na łóżku i kręciła głową, mała pierdziawka ;) Trochę się martwię bo ona się nie wychowała z dziećmi i nie bardzo za nimi przepada. Ale mam nadzieję że się dostosuje ;) Czeka nas pracowity weekend gdyż robimy urodzinowy obiad dla rodzinki więc roboty co niemiara ;) Dorcia - mnie też bolą sutki i brodawki, czasami mam wrażenie że są napompowane, ale staram się je masować wieczorem albo z samego rana wtedy mnie w dzień jakoś mniej boli
  11. Dzień dobry. Odebrałam wyniki z mojej genetyki i wszystko wporządku. Ryzyko wystąpienia jakiegoś choróbska 0.1 % ;) czyli jak dla mnie to 0 !!!!! Teraz tylko rejestracja do pana ginekologa :) no a co do waszej rozmowy o wózkach. Ja raczej wybiorę jakiś używany gdyż w Szczecinie jest kilka komisów z naprawde dobrymi rzeczami dla dzieci. I co najważniejsze niektóre wyglądają jak nowe. Wiadomo że tak czy siak trzeba będzie to wyprać żeby było czyściutkie. Co do chusty którą zaproponowała Dorcia to nie jestem za. Jakoś zawsze jak widze taką matka z dzieckiem to się zastanawiam czy to dziecko nie bedzie miało jakiegoś skrzywienia kręgosłupa albo innego czegoś. Wolę zostać przy tradycyjnym wózku :) A no i najważniejszą rzeczą w wózku jak dla mnie są pompowane duże koła !!!!!! Innych nie chce. Michał dalej upiera się przy tym że chce być przy porodzie i koniec tematu ;) mam nadzieje że teraz na wizycie pan doktor zobaczy już może coś między nóżkami ;) a w sumie dla mnie to nie ma znaczenia siusiorek czy ciposzka ważne żeby urodziło się całe i zdrowe. Przedwczoraj dowiedziałam się że kolega Michała z któym chodzili do podstawówki,gimnazjum i technikum ciągle razem zostanie ojcem 20 kwietnia ;) co oznacza że pewnie nasze dzieci będą chodziły do tej samej szkoly hahaha ;p ale zbieg okoliczności kurcze.
  12. Aaaaa ogłaszam wszem i wobec że kopytka zrobione i zjedzone !! ale mnie dopadła depresja, wszystko mnie boli, źle się czuje a mój ukochany Małżonek pojechał sobie na mecz. Osioł noooo!!! Życzę kolorowych snów dobranoc ;)
  13. Nastka podobno tyłozgięcie nie ma znaczenia. Większość z nas ma tyłozgięcie i ma już brzuszek. Wszystko zależy od ciała i od tego pasażera w środku ;) powiem Wam że ja już w 7 tygodniu ledwo dopinałam się w jeansy ! makabra. Mój Michał się śmiał ze mnie ale teraz dwie pary ciążówek załatwiły sprawę rosnącego brzuśka :) Agatka i Nastka nie martwcie się Wam też urosną brzucholki, każdej w takim momencie jaki będzie odpowiedni! :) idę popracować trochę, żeby nie było że do 18.00 przesiedziałam na forum ;p
  14. Dorcia mam wrażenie że Ty całymi dniami siedzisz w kuchni ! Ten Twój chłop to ma dobrze ;)
  15. To teraz niech głaska i całuje ;) ja w piątek odbieram dokładny opis badań genetycznych może mi zrobią niespodziankę i też wpiszą podejrzewaną płeć ;)
  16. Ooooo Nastka jaki piękniś w brzuchu rośnie :) mam takie samo zdjęcie z tego usg 4D. Fajna sprawa. Małżonek napewno bardzo szczęśliwy :)
  17. Zmieniłam zdanie. Mimo że moja teściowa nie należy do osób za którymi przepadam to ugotuje ziemniaki dzisiaj i jej zaniosę a jutro zjem pyszne kopytka !!!! oooooooo taaaakkkkkk :) mimo to nadal mam ochotę na ogóraska kiszonego :)
  18. Nastka - super że to chłopak, my wczoraj wybieraliśmy imiona dla bobaska . Chłopiec to jednak Bartosz :) Ale tak się zastanawialiśmy czy my wogóle chcemy znać płeć dzieciątka. Ale stanęło na tym że chcemy :) Michaś modli się o dziewczynkę a ja o chłopca, chociaż wydaje mi się że to będzie chłopak, bo ciągle tylko kwaśne,słone,pikantne! Ile można. Słodczy to bardzo mało jem bo mnie mdli po nich. Och ale narobiłam sobie ochoty na ogórka kiszonego :P
  19. No Nastka jak dobrze że jesteś :) ciesze się że badanie wyszło okej. Nie stresuj się już :) Duże dzieciątko, macha rączkami i nóżkami to znaczy że wszystko jest w jak najlepszym porządku. Ja kolejne badanie mam jakoś po 20-tym, więc jeszcze trochę czekania a potem zmiana lekarza i może uda mi się chodzić na ten aqua fitness ;) Dzisiaj u mnie świeci piękne słoneczko więc założyłam do pracy koszulkę na krótki rękaw i kązdy klient który zagląda do sklepu pyta " Ojej pani Dorotko kiedy rozwiązanie" chyba muszę powiesić kartkę na drzwiach że rodzę w kwietniu ;)
  20. Dorcia- gratulacje z okazji powrotu do domu ;) dobrze że się jednak zdecydowaliście, jednak tutaj jest się z rodzinką, ma się większe wsparcie :) a landlordowi na do widzenia napisała bym piękną karteczkę ,że bardzo dobrze Wam się mieszkało ;p Nastka- jak tam po badaniu ?? Daj znaka :) Witam Agatę - tym razem wszystko będzie dobrze więc w kwietniu będziemy już mamuśkami ;)
  21. Nastka ja byłam ostatnio na badaniu genetycznym i potwierdzam że to nic strasznego. Zobaczysz dzieciątko z każdej strony, wszystko Ci doktor pokaże i wytłumaczy ;) głowa do góry i nie bój sie :)
  22. Dorcia albo zadzwoń do tego lekarza co Ci przepisał ten cudowny lek i powiedz mu że masz wątpliwości czy możesz przyjmować ten lek ze względu na ciąże. Głowa do góry, będzie dobrze :*:*:*
  23. Dorcia - póki co to ja jestem w pracy więc mam nadzieje że rodzice działąją z sasiadem ;)
  24. Malagaaa- przynajmniej masz już wybrane imię dla dziewczynki ;) nie będziesz musiała wymyślać już :) synuś Ci tak powiedział i koniec ;p
  25. Inka- ja przy was to się kompleksów nabawię ;) mam tylko 160 cm wzrostu ;p ale nadrabiam stopą 41 :):)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...