Skocz do zawartości
Forum

Doris88

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Doris88

  1. Jestem,jestem, jak ogarnę całą sytuację to się odezwe :) spadło mi trochę "problemów" na głowę i to wszystkie naraz. Idziemy we wtorek na USG i się dowiemy kto to tam mieszka w środku pozdrawiam paaaa :*:*:*
  2. A ja planuje rodzić w Wojskowym. Mój doktor jest tam ordynatorem ginekologii więc wole mieć Go " pod ręką" . A co do ciuszków to albo allegro albo fatycznie jakiś lumpek :)
  3. Oooo dobre, to może i ja z takiej formy skorzystam. Po za tym ceny w niektórych szkołach rodzenia mnie przerażają, 40 złza 2 godzinne zajęcia ? No helllo. Mało mamy innych wydatków np. witaminy, wyprawka dla bąbelka w brzuchu.
  4. Ja też z chęcią bym się wybrała ale jednak chyba odpuszczę ze względu na to że nie chce chodzić sama a mój chłop nie będzie miał czasu żeby chodzić
  5. Ten komis przy Kaskadzie to przy al. Jana Pawła II. ładne ubranka tam maja. My się rozglądaliśmy akurat za wózkiem tam i jesteśmy mile zaskoczeni
  6. Agatka gratulacje :) synuś jak sie patrzy :)
  7. Dzięki :) ale i tak znając moje szczeście to urodzę wczesniej ;)
  8. Ale byłam tak jak Inka na 10 :) ale spoko może zostać tak jak jest
  9. Malaga widze że na 1 stronie zmienił mi się dzień porodu ;) ja to jeszcze przed 10 bym chciała urodzić a tam już 11
  10. Dzień dobry Jbio dobrze że dostałaś antybiotyk a choróbsko się nie rozwinęło w coś gorszego. Łykniesz lekarstwo i problemy z głowy :) Agata - jedz mandarynki i pisz co tam wyszło na wizycie u doktora :) Maryś- u nas tu na kwietniówkach to chyba co 2 ma tyłozgięcie, ale żadna nie musiała leżeć na brzuchu ani tym bardziej iść do szpitala. Dobrze że jednak Ciebie ominie ten szpital. A Twój S nie może się starać o np. " odrobienie kary w czynie społecznym" albo coś innego. Niech napisze że macie trudną sytuację w domu i że dobrze by było gdy mógł być z Tobą Ania - Tobie to i tak zazdroszczę pogody :) Co do zwierząt to ja mam w domu psa rozpieszczonego do granic możliwość, i nigdy w życiu jej nie zamienie na żadne inne zwierzę :):)
  11. Dzień dobry :) Jbio dobrze że dostałaś antybiotyk a choróbsko się nie rozwinęło w coś gorszego. Łykniesz lekarstwo i problemy z głowy :) Agata - jedz mandarynki i pisz co tam wyszło na wizycie u doktora :) Maryś- u nas tu na kwietniówkach to chyba co 2 ma tyłozgięcie, ale żadna nie musiała leżeć na brzuchu ani tym bardziej iść do szpitala. Dobrze że jednak Ciebie ominie ten szpital. A Twój S nie może się starać o np. " odrobienie kary w czynie społecznym" albo coś innego. Niech napisze że macie trudną sytuację w domu i że dobrze by było gdy mógł być z Tobą Ania - Tobie to i tak zazdroszczę pogody :) Co do zwierząt to ja mam w domu psa rozpieszczonego do granic możliwość, i nigdy w życiu jej nie zamienie na żadne inne zwierzę :):)
  12. A w tym Bobolandzie są tylko nowe rzeczy, czy używane też ??
  13. Miałam robione, jest w karcie wynik ujemny
  14. Bardzo słodkie ? Fuuuuujjjjjjj !!!!!! Nigdy tego nie wypije, pewnie zwrócę wszystko pani pod nogi ;) w ciąży mnie odrzuca od słodkiego :) poproszę o badanie z krwi może się uda
  15. Malagaa i Dorcia o co chodzi z ta gluzkozą , bo ja jakoś nie ogarniam ;) proszę mi wytłumaczyć ;)
  16. Ja na "połówkowe" idę 20 listopada na 13.00
  17. Tak tylko umowa zlecenie, ale 90 dnidotyczy tej dodatkowej składki chorobowej ;)
  18. Monia ja się kierowałam tą stroną i odrobiną wiedzy własnej wyniesionej ze studiów ;) kierunek zmuszający do znajomości wszystkiego po trochu ;) Umowa-zlecenie a ciąża – jakie prawa przysługują kobiecie w ciąży?
  19. Kofiak ale się uśmiałam hahahaha :):):) Dorcia z tego co wiem to była kiedyś w PL sprawa że dziewczyny nie chcieli przyjąć do lekarza ginekologa była chyba w 8 czy 9 tygodniu, powiedzieli jej że musi mieć ubezpieczenie i koniec! Chłopak tej dziewczyny zadzwonił do NFZ , powiedział jaka jest sytuacja i w jakiej przychodni. Laska z NFZ-u poprosiła Go o numer telefonu i obiecała że jak załatwią sprawę to do niego zadzwoni. Na drugi dzień dostał telefon że jego dziewczyna może już iść do lekarza bez ubezpieczenia. Ustawa z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz. U. z 2008r. Nr 164, poz.1027 z późn.zm.) reguluje tą kwestię dosyć precyzyjnie w art.2 ust.1 pkt 3. Art. 2. 1. Do korzystania ze świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych na zasadach określonych w ustawie mają prawo: 1) osoby objęte powszechnym – obowiązkowym i dobrowolnym ubezpieczeniem zdrowotnym, zwane dalej „ubezpieczonymi”, 2) inne, niż ubezpieczeni, osoby posiadające obywatelstwo polskie i posiadające miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, które spełniają kryterium dochodowe, o którym mowa w art. 8 ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (Dz. U. z 2008 r. Nr 115, poz. 72, co do których nie stwierdzono okoliczności, o której mowa w art. 12 tej ustawy, na zasadach i w zakresie określonych dla ubezpieczonych, 3) inne, niż wymienione w pkt 1 i 2, osoby posiadające obywatelstwo polskie i posiadające miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, które nie ukończyły 18. roku życia lub są w okresie ciąży, porodu i połogu – zwane dalej „świadczeniobiorcami”. 2. Osobom nieposiadającym obywatelstwa polskiego, innym niż świadczeniobiorcy,świadczenia zdrowotne udzielane są na zasadach określonych w przepisach odrębnych i umowach międzynarodowych."
  20. Malagaaa może Twoje dziecię faktycznie się boi wody , bo jak ja wczoraj poszłam się kąpać i odkręciłam wodę to dostałam kopa a potem rozbolało mnie podbrzusze, które boli mnie aż do tej pory ;/ i nie wiem właśnie czy to też przypadkiem nie od wody ;)
  21. My z Michałem jesteśmy razem prawie 8 lat. Ślubu nie planujemy. Za dużo kasy by nas to kosztowało. Jak robiliśmy listę gości to wyszło ponad 150 osób i to sama rodzina, zero znajomych, więc podziękowaliśmy. Ja nie potrzebuje ślubu do bycia szczęśliwą. Michał też nie bardzo się pali do tego. Żyjemy razem, mieszkamy ze sobą 4 lata, nie chce tego zmieniać. Jesteśmy szczęśliwi i juz :)
  22. Dorcia ja mam umowe zlecenie, i według umowy zarabiam 350 zł ;) ale mój szef płaci mi składkę chorobową ( to jest dodatkowa opłata, księgowa musi zgłosić do zus-u że chcesz płacić tę składkę) w moim przypadku ta składka to 9,50 zł czy 9,80 zł). Oczywiście na rękę dostaje więcej,ale najważniejsze jest to że mam płacone wszystkie ubezpieczenia. Od tych 350 zł koszt ubezpieczeń to jakieś 70 zł, więc pogadaj z gościem może się uda! A tą składkę chorobową musisz mieć płaconą przez 90 dni
  23. Dorcia ja uwielbiam takie ciepło więc ja się tam z chęcią zamienię ;)
  24. Michaś koniecznie chce być przy porodzie. Powiedział że nie ważne co by się działo On musi być i koniec :)
  25. Ania jak ja Ci zazdroszczę, ja też chcę taką pogodę !!!!! Kurcze a u nas taka dupowata ta pogoda, raz słonko, raz deszcz, wieje, zimno!!!!! A tam 30 stopni :) Pakuję walizę i lece ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...