Jestem, witam poniedziałkowo   
Mąż pojechał, dojechali na miejsce o 4 rano, ja tam dywan wyprałam w tych miejscach gdzie był najbardzej brudny ;D  
Aaaaaaaaaa śniegu prawie do kolan !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jasna dupina ! Idę do sklepu po jakieś śniadanko !!!!!