edziacz0902

Mafka co do mycia pupy wacikiem z wodą to się zgadzam w 100 %, jak używałam za często chusteczek to od razu miał podrażnioną pupę. Nie ma jak czysta woda. A co do kąpieli maluszka to ja też jestem za aby kąpać codziennie. Mój mały wie że po kąpieli jest pora do snu i śpi po niej nawet 4 godziny. A co do pępuszka to u nas zalecają do pielęgnacji czyścić pępuszek octeniseptem, nasz pępuszek jest ślicznie zagojony . A tak po za tym to dzisiaj siedziałam cały dzień w domu nawet nie wyszłam z małym na spacer, jestem coś przeziębiona i nie chce się doprawić. Za to posprzątałam całą chałupkę. A jutro przyjeżdża do mnie siostra i zostaje na 2 dni więc będę miała co robić.

Asia mojemu maluszkowi też cały czas ropieje prawe oczko. Proszę napisz jutro co ci na to powiedział lekarz ok ja mam dopiero wizytę za tydzień. A co do pępuszka to właśnie dzisiaj odpadł kikut. Pępuszek jest ślicznie zagojony :)

Hej mamuśki :), ja co do obiadów to mam z głowy moja kochana mamusia dba o mnie i zawsze robi dla mnie coś gotowanego a reszcie smażone. W domu mam jak w raju nic tylko zajmuję się malutkim i ogarniam dom, sama przyjemność. A jak u was ze spacerami ja wychodzę codziennie o 13.00 i nie ma nas jakąś godzinkę. Malutki jest taki grzeczny cały czas śpi na spacerach, mogę spokojnie buszować po sklepach :)

Hej właśnie znalazłam chwilkę by tu coś niecoś napisać. Mój maluszek jest bardzo grzeczny dzisiaj byłam z nim na dłuższym spacerze na szczęście cały czas spał , bo gdyby się obudził to nie wiem co bym zrobiła byłam dosyć daleko od domu. Jutro też się z nim wybiorę. Ogólnie nie mam zbyt dużo czasu a to przez gości :) mam ich codziennie od narodzin małego . Dzisiaj miałam dwie wizyty ciotek i koleżanek. Chciałabym chociaż mieć jeden dzień bez nich, bo to parzenie herbatek i wieczne kupowania czegoś do kawki już mi brzydnie. Może jutro nikt nie przyjdzie .... chociaż przy sobocie to wątpie na pewno ktoś się zjawi. Miłej nocy dla mamusiek paaa

Paula gratulacje ślicznej córeczki. Wiesz urodziłaś prawie o tej samej godzinie co ja :) ja urodziłam o 10.25 :). Przykro mi że miałaś taki poród, ja nie mogę narzekać i na następne dziecko mówię TAAAAK :). Twoja malutka jest taka duża w porównaniu do mojego synka, ciekawe kiedy Sebuś będzie ważył tyle co twoja księżniczka. Jutro mam wizytę położnej , ciekawa jestem tej wizyty. A co do spania w nocy to nasz maluszek budzi się tylko 1 lub 2 razy tak więc jesteśmy wyspani i wypoczęci. W ciągu dnia mały śpi tak dobrze że budzi się co 4 godziny. Życzę wszystkim spokojnej nocy. Dobranoc

Mafka Gratulacje

Gratulacje Paula :)

Później wstawie jakieś fotki.Muszę się ogarnąć po szpitalu. Paaa

Hej dziewczyny :) :) 17.10.2012 o godzinie 10.25 urodził nam się synek Sebastian :) ważył 2600 a długi był na 55 cm. Dzisiaj wyszłam ze szpitala , poród miałam krótki rodziłam tylko 2 godziny.Jak na pierwszy poród to rewelacja, i wcale nie było tak strasznie .

Kajka spokojnie nie zostaniesz sama , widzisz mnie też jeszcze nic nie bierze a termin za 2 dni. Asia prześliczny synek, jejku ja już też chcę mieć mojego synka przy sobie. Ale Ci zazdroszczę :)

A więc jestem już po wizycie z małym wszystko ok, ze mną też :). Wszystko przygotowuję się do porodu, rozwarcie 2 cm. Jak nie urodzę w tym tygodniu to w poniedziałek mam iść do szpitala :( a tego bym nie chciała, bo porodu nie chcę mieć wywołanego. A co tam u was?

Hej kochane ja dzisiaj spałam okropnie jeszcze nigdy w ciąży tak źle mi się nie spało.Od wczoraj wieczora i dzisiaj rano mały się nic nie ruszał troszkę się przestraszyłam i jak tylko wstałam to pojechałam do położnej żeby posłuchała serduszka.Co było najgorsze nie mogła wyczuć bicia serca o mało co nie dostałam zawału to było okropne. Na szczęście po jakiś 10 minutach usłyszałam bicie serca, co za ulga. A tak to mam dzisiaj wizytę na 15 , już nie mogę się doczekać.

Dzisiaj jestem cały dzień sama w domu,jak się coś zacznie to muszę dzwonić po mojego męża, który jest w pracy. W ogóle mały dzisiaj się prawie nie rusza czuję jakieś pojedyncze ruchy ale naprawdę mało.A jak dzisiaj wasze dzieciaczki?Są ruchliwe?. Jutro idę na kontrolę do lekarza ciekawe co mi powie.

Asia GRATULACJE !!!!!!! Ale super, że jesteś już po. Zazdroszczę

Hej , u mnie też się nic nie dzieje jak u większości z was. Mały wczoraj był bardzo aktywny no może dzisiaj troszkę mało się rusza ale to pewnie chwilowe. Co chwilę dostaję telefony od rodziny czy już urodziłam , jak się czuję chciałabym już im mówić że jestem po. Mojej siostrze śniło się dzisiaj, że urodziłam heehh może mi wywróży . Ciekawe która z nas urodzi trzymam za nas wszystkie kciuki :). Może od poniedziałku się zacznie :). Miłego weekendu.

Dejanira Gratulacje , córeczka jest prześliczna. Jak dobrze, że wszystko się udało :):) bez żadnych komplikacji. Asia nie denerwuj się będzie dobrze , widocznie malutki jeszcze nie chce wyjść na świat. Ale nie dziwię Ci się że masz już tego powoli dosyć, słyszałam że te badania nie należą do przyjemnych.

Mafka powodzenia jutro :) Dzisiaj myślałam, że już się coś zaczyna no ale to fałszywy alarm. Mój lokator stał się dzisiaj bardzo aktywny, jeszcze nigdy mnie tak nie kopał nie wiem co go dzisiaj naszło? Chyba już go to wnerwia, że ma tam tak ciasno z resztą ja też już bym się pozbyła tego brzuszka. A jak u was dziewczyny z rozstępami ja dostałam trzy kreseczki na piersi mam nadzieję że już gorzej nie będzie, przecież cały czas się smarowałam i nic nie pomogło.

Paula dawaj znać jak już bdziesz po , jesteśmy z Tobą :)

Hej w końcu mam troszeczkę czasu cos napisać. Przez cały weekend miałam gości i w sumie to nic nie odpoczywałam .Dzisiaj z samego rana musiałam zawieśc mojego męża do pracy bo wczoraj troszkę poimprezował . za to pojechałam do mojej siostry się zrelaksować i troszeczkę upiększyć :). Zrobiłam sobie henne , wydepilowałam wąsika i doczepiłam sobie rzęsy :) jak dobrze mieć siostrę kosmetyczke. Dzisiaj miałam już w sumie 2 porządne skurcze , mały się cały czas rzuca jak mokre żyto heheh a co do czopów to nic takiego nie zaobserwowałam. Teraz idę w małą kimę. Miłego dnia życzę,

Asiu powodzenia trzymam kciuki :)

Hej kochane u mnie dzisiaj prześliczna pogoda :) , aż chce się żyć. Kajka ostrożnie z tymi oknami , może znajdź sobie kogoś do pomocy??? Ja bym nie ryzykowała. Teraz idę obierać jabłka, moja mama wczoraj przywiozła chyba z 10 siatek papierówek tak więc idę do ogrodu na słoneczko. Miłego dna życzę do później paaa

Hej dziewczyny ostatnio mało piszę , niestety nie mam czasu przez cały tydzień mam brata w gościach z jego rodzinką i co chwilę coś robię a na kompa nie mam czasu usiąść . Fajnie się rozpisałyście o teściowych, agentki jesteście naśmiałam się hehe, moja teściowa jest 150 km ode mnie więc nie narzekam. U mnie ogólnie spokój , najgorsze są noce mam straszne skurcze, że jak idę siku to zanim wstanę z łóżka to mija jakieś 5 minut ,coś okropnego. W ciągu dnia mam może ze 2 skurcze tak więc spoko. Chcę już mieć ten poród za sobą u mnie w domu to wszyscy na szpilkach chodzą i jak tylko schodzę do nich na dół to wszyscy się pytają czy to już heheh, a mój mąż to z pracy dzwoni co chwilę i pyta się czy ma już przyjeżdżać a ja jakoś czuję że urodzę za jakieś 2 tygodnie czyli w terminie.

Hej dziewczyny jestem dzisiaj po wizycie, mam już 1cm rozwarcie i maluszek jest już nisko. Lekarz powiedział że być gotowa, a do szpitala mam się zgłosić jak będę miała skurcze co 3 minuty. Ogólnie wszystko ok, następną wizytę jak nie urodzę mam 15 października.

Kajka faktycznie duży ten twój brzusio :) ale śliczny :). Ja przed chwilą przyjechałam z gościny i jestem wykończona nie nadaję się na dłuższe siedzenie przy stole . Teraz rozkoszuję się leżeniem ummmmm jak dobrze :). To dobranoc i miłej niedzieli życzę.

Co do przytulanek z mężem to ostatnio się przytulaliśmy ;) wszystko byłoby idealnie gdybym nie ja :/ , nie mogę się w ogóle odprężyć jest to moja pierwsza ciąża i cały czas myślałam że zrobimy coś dziecku . Głupie uczucie. Tak więc na luzaka poprzytulamy się z mężem po ciąży :) już się nie mogę doczekać bo sny to mam nawet baaardzo erotyczne hehehe, zaczerwieniłam się :).