Ja jestem za lalkami które wyglądają zupełnie naturalnie, jak prawdziwe dzieci. Lalki bez żadnych gadżetów takich jak siusianie, mruganie, itp.Według mnie takie lalki z dodatkami to już przeżytek. Podobają mi się takie prawdziwe bobasy. Hiszpańska firma Berenguer takie produkuje, są prze urocze :) Córka na pewno byłaby zachwycona. Moja jest w siódmym niebie! Powodzenia!