Skocz do zawartości
Forum

Aleksandra1406

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Aleksandra1406

  1. Gdy w 2009 roku mieliśmy zostać z mężem po raz pierwszy rodzicami, byliśmy bardzo szczęśliwi i przejęci.Moja ciąża przebiegała prawidłowo więc całą swoją uwagę skupiłam na urządzaniu "gniazdka" dla naszego maleństwa. Kupiłam piękne ubranka,zabawki. Chciałam, żeby wszystko było nowe i najlepsze. Nasza córka przyszła na świat w maju, zdrowa i cudowna. Teraz ma już 3 latka, rośnie i rozwija się prawidłowo.Całkiem niedawno, przypadkiem obejrzałam w telewizji program o dzieciach chorych na białaczkę. Spojrzałam na swoją córkę i pomyślałam, jak wielkie mamy szczęście, że jest zdrowa. Długo myślałam o historii tych dzieci, o tym jakie są dzielne i nie poddają się chorobie. Podziwiam walkę lekarzy o życie tych maluchów, ale najbardziej podziwiam rodziców. Ich determinację w walce o zdrowie i życie ukochanych dzieci. Zaczęłam się zastanawiać co ja zrobiłabym w obliczu takiej tragedii, co bym czuła. Jak każda mama chciałam dać córce wszystko co najlepsze i najpiękniejsze. Cieszę się,że zrozumiałam w końcu,że to nie rzeczy są w życiu najważniejsze. Inaczej spojrzałam na świat. Zawsze myślałam, że choroba dziecka to jest coś co nas nie dotyczy...Ale niestety nigdy nie wiadomo co nas w życiu spotka...A najważniejsze jest zdrowie i uśmiech dziecka. Obecnie jestem w ciąży po raz drugi. W październiku nasza rodzina się powiększy. Czekając na narodziny naszego synka, nie skupiam się już na kupnie pięknych rzeczy. Czuję, że w inny sposób przeżywam tę ciążę. Bardziej niepokoję się o to, aby nasze maleństwo przyszło bezpiecznie na świat i było zdrowe. Oboje z mężem uważamy, że najwspanialszym darem dla naszego dziecka będzie pobranie krwi pępowinowej. Chcemy zbankować krew, żeby podarować synkowi coś całkowicie bezcennego - zdrowie. Wiemy,że komórki macierzyste mogą również posłużyć osobom spokrewnionym, przede wszystkim rodzeństwu. Dzięki takiej możliwości będzie to bezcenny dar dla obojga naszych dzieci. Chcemy przechowywać krew pępowinową, ponieważ kochamy nasze dzieci i wiemy, że może ona w przyszłości pomóc uratować ich życie. Wszystkim dzieciom i rodzicom życzymy dużo zdrowia i szczęścia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...