Anja73
-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Anja73
-
-
Paula gratulacje dzielna mamusiu witaj w świecie pieluszek ,kupek,zupek itp itd :)
a ty Lauruniu
"Śpij, śpij słodki cukiereczku, i niech Ci się śni mama i tata, i gwiazka na niebie, i ciepłe mleczko. "Witaj na świecie!""
-
Kacperku gratulujemy ząbeczków ,które pojawiają się jak grzyby po deszczu.....szybciutko :)
-
HEJ Gabi :)
Twój Kacperek to już niedługo półroczniak będzie ...wszystkiego naj naj dla niego,niech rośnie zdrowy i radosny !!!
-
Anuśka kiedy ci ten Kacperek tak szybko urósł ?
-
WITAM :)
hej hej dziewczyny zaglądacie tu czasem?
KACPERKU Anusiowy wszystkiego naj naj z okazji skończenia 4miesięcy !!!!
-
witaj Joasiu :)
trzymamy kciuki i czekamy na wieści od ciebie :) buziaki :)
-
witaj dotusia
Gratulacje córy,wrześniowej ;)
-
gratulacje beatta niech córcia rośnie zdrowo :)
-
A nasza eks-wrześniówka 2012 joasia1973 nieśmiało się melduje na wrześniówkach 2013
Oby ten 2013 byl i dla niej szczesliwy:)Narazie ciiii... Pozdrawiam was dziewczyny.
No i wydało się
Skoro się wydało to teraz trzymamy mocno kciuki
-
Witam :)
Święta ,święta ....i po świętach.....brzuchy pełne ledwo się ruszamy
Dwie wigilie zaliczone ;)
Chrzciny nam się udały goście w dobrych humorach dopisali towarzystwo do północy siedziało .Ja z Jasiem pojechałam do domu koło 20 bo marudny się już robił .Za to moje starszaki spisały się na medal zostały z tatusiem do końca pomogli pozwozic pozostałości do domu i odtransportować gości ze "słabą głową" do domu :P
Jasio był bardzo grzeczny tylko zapłakał przy polewaniu główki wodą ...chyba troszeczkę za chłodna była.
Moja mama jednak poszła na chrzest i do końca została....bardzo miło nas wszystkich zaskoczyła .Widziałam w galerii wasze dzieciaczki rosną jak na drożdżach słodziaki wszystkie :)Kurczę mąż wymyślił remont kuchni....wiec nie wiem kiedy znowu uda mi się zajrzec do was wiec już teraz życzę wam
P.S ważna informacja od przyjazdu taty Jasio śpi w swoim łóżeczku!!!!
-
Manieczko rośnij zdrowo
-
Właściwie to które z nas karmią piersią bez mm??
U nas tylko cycuś no i raz dziennie jakiś dodatek typu marchewka, czy soczek ale to tak dla rozrywki a nie jako posiłek
u mnie od tygodnia już tylko MM ... i herbatka ...Jasio herbatkowiec jest straszny uwielbia herbatkę jak mamusia i siostrzyczka ;)
-
Moja mama lubi tylko siebie uważa się za najmądrzejszą osobę na świecie ...to taki toksyczny człowiek....
-
Taki rodzinny klimat jest u moich teściów.
U mnie w rodzinie tak nie było :( moja mama nie wybiera się na chrzciny Jasia ,na komunii u starszych dzieciaków też nie była (a mieszkamy w jednym domu). -
Wigilię każdego roku spędzamy u teściów jest super rodzinnie wesoło dużo osób wygłupy przy przygotowywaniu a po kolacji kolędowanie .Kobity do zmywania a panowie śpiewają kolędy i zajmują się dzieciakami.....w tym roku to chyba nas z 25 osób będzie z Jasiem ;)
-
Mąż ma dużą rodzinę bo samego rodzeństwa ma ośmioro każdy już drugą połówkę ma z mojej strony tylko brat z żoną i bratanica z mężem i dziecmi.....uzbierało się nam 32osoby dorosłe i 8 dzieciaków......małe wesele ;)
-
nam się trochę "ludziów" nazbierało dlatego w domu nierealne by to było.
-
Tak Anusia w niedzielę chrzcimy Jasia:) Dobrze ,że w restauracji cała impreza bo zamiast szykowac Wigilię to sprzatac trzeba by było .
-
dziewczynki z racji tego ,że nie wiem jak to będzie z wolnym czasem przed Świętami chciałabym złożyc wam już dzisiaj
Najserdeczniejsze życzenia, Cudownych Świąt Bożego Narodzenia, Rodzinnego ciepła i wielkiej radości, Pod żywą choinką zaś dużo prezentów, A w Waszych pięknych duszach, wiele sentymentów. Świąt dających radość i odpoczynek, oraz nadzieję na Nowy Rok, żeby był jeszcze lepszy niż ten, co właśnie mija.
P.S
Dziękuję ,że jesteście :) -
dziękuję wam dziewczyny w imieniu mojej córy za życzenia :)
Po tym szampanie to ja odleciałam w kimę nawet nie wiem kiedy ...hahhaa to pierwsze % po ciąży ;)Rano jak wstałam córa mówi"mamuś ja nie chcę byc stara chcę nadal byc waszą małą córeczką"i mocno się przytuliła(bardzo miło jest usłyszec takie słowa).
Ponieważ chłopaki 24 przespali to rano starszy syn wziął małego na ręce i poszedł śpiewac Justynie sto lat aaaa i kota jeszcze ze sobą zabrali. Jasio zrobił wielkie oczy jak śpiewy usłyszał :)Fajnie jest tak patrzec z boku jak oni się lubią jak coś razem robią uwielbiam taki widok.Anusia ostatnia chodzi spac i gasi światło na forum ;)
Kamiś koniecznie fotkę zrób po fryzjerze ja podobnie jak navacho lubię krótkie fryzurki
ale obiecałam mężowi ,że nie obetnę swoich i tak już w pół pleców mi urosły.
Monik na święta już śmigac będzie w swoich ulubionych ciuchac ....coś tak czuje bo idzie jak "burza" z tą dietą :). -
Aniu Ja byłam zrobić coś do jedzenia bo głodna się zrobiłam No 4 kanapeczki z duuuuuuuuużą ilością majonezu to jest to
Anuś smacznego ! Szczęściara z Ciebie,że możesz pałaszowac po nocach :P
-
Monia spokojnej i kolorowych senków :)
Anusia a ty gdzie biegasz jak my to wino polewamy?
-
Cin nie ma problema:) wiesz j jak na razie pierwszy dzień z Herbalife zaliczony na piątkę
Anja zapisałam twego posta z tym fitnessem do ulubionych, jutro obejrze bo teraz cykam z komórki a obok chrapie jakiś zwierz
I dzięki za herbatke, pamiętasz o mnie :))
co do chrapiącego zwierza ...to ja już w sobotę też takiego chrapiącego będę miała....
-
Na pewno byś odetchnęła, chociaż wyjazd chyba też Ci dużo dał.. Ja się na szczęście z rodziną dogaduję, więc mogę sobie tylko gdybać..
Alfa ona bardzo by chciała byc dobrą babcią ale póki dzieci były małe i mało rozumiały to tak było .Teraz są duże widzą jak często doprowadza mnie do łez to relacje między nimi a nią są kiepskie ...oczywiście jeśli trzeba pomóc jej w czymś nie odmawiają ale wizyty ograniczają do minimum .
Można?! Można!!! Piątek trzynastego - czyli wsparcie dla dziewczyn po przejściach!
w Poronienie
Opublikowano
Witam :)
Alfa jeszcze raz gratulacje !!
Co co CC to właśnie różnie bywa i chyba zależy od organizmu .Nie ma co wszystkiego do jednego wora.
Ja po CC śmigałam już na drugi dzień i wszystko przy małym robiłam nawet w 5 dniu po odwoziłam męża na lotnisko oddalone 240km od domu.Na drugi dzień po wyjściu ze szpitala ciasto ze śliwkami piekłam bo się starszakom zachciało.
Pozdrawiam was wszystkie serdecznie :)