Skocz do zawartości
Forum

patreena

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez patreena

  1. patreena

    Sierpień 2010

    hej dziewczyny. Ja do lekarza ogólnego dziś na 15.40 mam wizytę. Ciekawe czy mi wypisze to skierowanie na badania , bardzo ładnie ją poproszę hahaha. Klaudia u mnie też dzień sprzątania wrr, już 2 pranie się robi. Amisia jej jak ja bym chiała takie słoneczko , u nas dziś mega mróz , nawet nie wiem ile. Coś ta zima nie chce odpuścić nawet na parę dni. Jeszcze szwagierki syn (mieszkają obok i codziennie się widujemy) od wczoraj wymiotuje i ma temp.podwyzszoną, boję się zeby niczego nie załapać. Karolineczko niech te pawiki już ci odpuszczą - bo kto będzie z nami tył??? współczuję ci bardzo. Julia lody hihihi coś o tym wiem . buziole dla wszystkich.
  2. patreena

    Sierpień 2010

    Ja własnie wróciłam z kina. Polecam wam film "ciacho" - rewelacja, myslalam ,że mnie szczęka od śmiechu rozboli hihihi. Poza tym Julia już lepiej, kaszel ma jeszcze. Zostawiam ją jeszcze jutro w domciu. Jutro wybieram się do ogólnego wyżebrać skierowanie na badania, jeszcze się łudzę , że nie będę musiała jechać aż do szpitala by je na nfz zrobić hahaha. Trzymajcie kciuki, bo muszę mieć wyniki na 3 lutego hahah. buziole kobietki!!
  3. patreena

    Sierpień 2010

    kurkaWitam w piękny ale bardzo mroźny niedzielny dzionek Kobietki mam do Was pytanko jesteśmy w większości w I trymestrze mój lekarz od samego początku ciąży zabronił się przytulać z mężem :( A ostatnio jak byłam u państwowej i powiedziała że jak wyniki z badań i Usg pokaże że wszystko ok to można się przytulać :) w środę mam wizytę więc się okaże ale jest jeden problem boję się :/ A co Wy o tym myślicie ? KURKA POWIEM TAK - JA JUŻ NIE PAMIĘTAM KIEDY SIĘ PRZYTULAŁAM , MAM ZAKAZ DO CHYBA 20 TYGODNIA. Mój m już pomału się przyzwyczaja, ale to mnie nie cieszy. Poza tym ochoty wogóle nie mam na cziki. Także nie ma u mnie szans i nie wiem jak to będzie po tym 20 tyg. , bo się okropnie boję. U mnie to się konczyło 2 razy plamieniem z szyjki , wiec strach jest.
  4. patreena

    Sierpień 2010

    KURKA BARDZO SIĘ CIESZĘ ,ŻE WSZYSTKO W PORZĄDKU!!!fasolka niech rośnie zdrowo. amisia ten twój synek to aparat hihihihih. Odpoczywaj jak najwięcej. I smacznego z tymi rolmopsami hahah. Roksia7777 nie smuć się ,że za duzo nie pomożesz z remontem- potem to ty będziesz miała sporo pracy z maluszkiem , wiec co to remont do dzidziusia . No i gratuluję 13 tygodnia !!!! oby tak dalej kochana!! karolineczka oj ja ci wspołczuję z tymi zastrzykami. Chyba bym sama nie dała rady je robić , ale tak jak mówisz wszystko dla maleństwa!!! Jeszcze trochę i u ciebie bedzie juz 12 tydzien. Julcia już dziś lepiej , mniej kataru ma, ale i tak zostawię ją do poniedziałku w domu. Ja za to nie mogę się znowu zmusić na te badania, może w poniedziałek pojadę. Poza tym nic nowego u mnie. Zabrałam się od rana za sprzatanie i tak działam . MIŁEGO DNIA KOCHANE.
  5. patreena

    Sierpień 2010

    teraz udało mi się ustalić wizyty co 21-22 dni. To moze będę spokojniejsza. Byleby do 20 tygodnia - do tego czasu mam duphaston 3 razy dziennie na podtrzymanie.
  6. patreena

    Sierpień 2010

    wiesz co to było 1 poronienie , tu jak ma się 3 to dopiero myślą ,że coś jest nie tak . U mnie nawet nie wykryli przyczyny, robiłam badania na choroby ; cytomegalia, różyczka, toksoplazmoza - na swoj koszt i i tak się nie dowiedziałam dlaczego. Jeden lekarz stwierdził ,że to się zdarza i tyle, że mogłam mieć kontakt z jakąs chorobą zakaźną w tym okresie i dlatego . Mam wizyty co miesiac. Pewnie ,że bym chciała częśckiej, ale moj ginekolog ma tyle pacjentek ,że nie ma szans i tak muszę się do niego wpychać hahah. Mam nadzieję ,że teraz jest wszystko oki, ale wiesz trzeba czekac .
  7. patreena

    Sierpień 2010

    to moja 3 ciąża. W poprzedniej własnie w tym okresie dowiedziałam się że stracę maluszka..... Dlatego dopóki nie minie ten okres będę ciągle żyła od wizyty do wizyty( znając życie pozniej też hihih)myśląc czy wszystko jest oki.
  8. patreena

    Sierpień 2010

    co on za bzdury gada!!!! przeciez nawet zmienili o becikowe [przepisy , ze dostaniesz jesli ciaza byla zatwierdzona przed 10 tyg. Mi ksiazeczke wystawił kochana w 6 tygodniu jak bylam na 1 wizycie. Ja bym umowiła się do jakiegokolwiek prywatnego założyła już książeczkę i L4 wzieła. Wiem ,że chcesz rodzić gdzie indziej , podałam ci tylko przykład ,że lekarz bzdury mówi o 10 tyg.
  9. patreena

    Sierpień 2010

    hej klaudia kolejną wizytę mam 3 lutego. Ostatnio zdjęcia mi nie dał ale teraz poproszę go bardzo ładnie hihihhi. Czekam już na tą wizytę i bardzo się martwię...
  10. patreena

    Sierpień 2010

    a kto ci ciążę prowadzi?? prywatny?? to od niego L4 weź.
  11. patreena

    Sierpień 2010

    puszekcześćKlaudia piękne zdjęcia ja dziś miałam kiepski dzień w pracy, jutro mamy rozmowę z szefem odnośnie klimatu w pracy i tego co się ostatnio porobiło...od tego jak się to potoczy i co kto powie uzależniam swoje l4. jeśli jutro nikt nie będzie miał odwagi powiedzieć prawdy, a ja wyjdę na prowodyra to chrzanię całą pracę... i mam w związku z tym pytanie: chodzicie do ginów prywatnie czy na nfz?? i czy ten sam lekarz musi prowadzić ciążę i dawać l4?? hej Puszek. Mam nadzieję,że w pracy będzie oki. Ja chodzę na nfz do ginekologa i on wystawia mi L4. Myślę ,że powinnaś mieć od swojego ginekologa ten co ciążę prowadzi,bo potem mogą wzywać z ZUS-u na kontrolę dlaczego L4 od innego lekarza. Trzymam kciuki!!
  12. patreena

    Sierpień 2010

    klaudia bobas świetny !!!! ja tez takie zdjęcie chcę!! świetnie ,że wszystko wporzadku!!
  13. patreena

    Sierpień 2010

    hej hej. Ja dziś z córcią do lekarza jechałam . Od wczoraj ma taki kaszel ,że cała noc marnie spała. Jutro biedna miała jechać z klasą do kina i teraz płacze mi co chwilkę. NoS CAŁY CZERWONY, KATAR SIĘ LEJE JAK Z KRANU. Ponoć wirusówka jakaś, bo lekarka stwierdziła ,że już któraś osoba z tej szkoły i już sama pytała o kino hahahah. Poza tym nic nowego u mnie. Lenia mam nadal nieziemskiego!! i nic się lepiej nie zapowiada hahaha. kurka ja ci współczuję znowu na pobranie krwi bleeee. Ja od momentu jak się od drzwi odbiłam to jeszcze nie poszłam. Ponoć muszę pojechać do tego szpitala gdzie mój lekarz przyjmuje ,żeby mi na nfz zrobili. Póki co mam czas do 3 lutego do kolejnej wizyty. buziam was kochane i co tam u was??
  14. patreena

    Sierpień 2010

    Puszek a dlaczego za późno?? 11 luty to juz niebawem hahah.
  15. patreena

    Sierpień 2010

    Alatheia tak u mnie to samo, od wizyty do wizyty. Najchętniej już bym pojechała na usg, jakoś jestem niespokojna. Ja na zwolnieniu takze od paczatku ciąży, bo niestety ciąża poprzednia zagrożona była i plamienia . Teraz odpukać nic się złego nie dzieje w tej ciąży, ale i tak człowiek siedzi i za dużo myśli na ten temat. Co do zgagi też miewam wieczorami, ale szybko przechodzi , wiec w sumie nic z nią nie robię.Wybrałąm się dziś na badania co mi lekarz wypisał na skierowaniu i się zdziwiłam bo mi baba stwierdziła ,że ona na skierowaniu nie widzi podpisanej umowy z NFZ i muszę za badania zapłacić!!! Wrrrrr!!!! a że miałam za mało kasy to wróciłam do domu taka zła ,że do tej pory mi jeszcze nie przeszło hih.
  16. patreena

    Sierpień 2010

    Puszek a co u ciebie?? coś za dużo nie popisałaś hahaha.
  17. patreena

    Sierpień 2010

    to pięknie ,że aż 9 miesięcy!! Bardzo dobrze dla bob o małego.
  18. patreena

    Sierpień 2010

    ja karmiłąm zaledwie 1,5 miesiąca takze watpię by mi to pomogło ;)
  19. patreena

    Sierpień 2010

    matymkacześć kobietki!Przede wszystkim Roksia cieszy mnie Twoje szczęście!Lepiej przyznaj ,że dzidziuś ma temperament po mamuni Patreena nie martw się wagą.Ja mam podobny problem(pół życia jestem na diecie),ale pocieszam się tym,że przy dwójce dzieci będzie co robić i spożyję na to wiele energii< czyt.spalę sporo tłuszczyku ;)>a tym czasem staram się nie jeść za dwóch. W pierwszej ciąży przytyłam 17 kg i jakoś udało mi się to zrzucić,pomógł mi bardzo aerobik,więc wierzę ,że tym razem też się uda. Klaudia Do czwartku zleci moment,ale rozumiem Twoje emocje.Daj znać co i jak. Ja badań prenatalnych nie robię ,bo nie ma wskazań.Jedynie przezierność karkową,ale to badanie moja gin. robi każdej ciężarnej.A ty chcesz robić takie badania ? Amniopunkcję ,też ? Matymka ja z Julia tez 17 miałam na plusie i zeszło samo , bez rzadnych zabiegów hahha i to nawet kilka kilo mniej , po niej tak mało jeszcze nie ważyłąm, niestety później doszły problemy z prolaktyną i bromergon na cały rok i wiesz + 15kg!!!! Doteraz nie mogłam tego zrzucic a jak udało mi się 3 kg to zaszłam w ciążę hahhah. Mam nadzieję ,że poleci u mnie po porodzie bo jak nie to się załamię!!!
  20. patreena

    Sierpień 2010

    o matko!! dobrze ze mężowi sie nic nie stało!!! Współczuję choroby małej, dzieciaczki biedne jak katar i goraczka to marudne są. Oby szybko wyzdrowiała!!!
  21. patreena

    Sierpień 2010

    Klaudia hahah ja tez bym poszla na usg . Daj znać co w czwartek po wizycie!!
  22. patreena

    Sierpień 2010

    roksia7777karolineczka84 12 tydzień i 3 dzień:-) suwaczka nie ma z braku czasu, wiem ze to kilka sekund...ale jakos tak wyszlo...moze sie w krotce poprawieklaudia nie mam pojecia czy duzo czy nie, a nie mialam czasu jeszcze poczytac...ale z tego co sie orientuje to powinno byc tyle cm co tygodni...ale moze jestem w bledzie... Roksia7777 w 12 tygodniu to fasolka ma jakies 4,5cm -6cm Z tego co wiem.
  23. patreena

    Sierpień 2010

    Mój ginek nie wysłał mnie na badania prenatalne, a te ktore powinnam zrobić powinny byc lada moment. Jestem dobrej myśli. Musi być dobrze!!
  24. patreena

    Sierpień 2010

    hej hej!!! ROKSIA7777 SUPER ,ŻE WSZYSTKO W PORZĄDKU!! Bardzo się cieszę. Ja kolejna wizytę mam dopiero 3 lutego , już bym chciała zobaczyc czy z maleństwem oki wszytsko. U mnie nuda straszna. Teraz lekcje robię z Julią . Lenia mam strasznego hahahaha, z Julcią byłam pełna energi a teraz jestem leniuchem hahahha. Co do kilogramów to ja mam dość dużą wagę startową i powiem wam ,że juz się martwię jak ja będę wyglądała. Apetyt raczej normalny, nawet nie mam jakiś zachcianek dziwnych , ale to jeszcze przede mną . Miłego dzionka kobietki i piszcie co u was!!
  25. patreena

    Sierpień 2010

    cześć dziewczyny!!! U mnie brzuś pojawił się w sumie od razu. To moja 3 ciąża i powiem szczerze ,że mnie to nie dziwi bo miałam tak z kazda ciążą hahahha. Mdłości przeszły , czasem gorzej czuję się wieczorem. Co do spodni mieszcze się jeszcze jako -tako w swoje ale już odpięte no i ciążówki tez noszę hahaah. Ciuszki też ogladam na allegro bo tym razem wszystko muszę kupić, ale jeszcze na to trochę czasu ! Dziewczyny czy macie takie dziwne kłucie jakby szyjki?? martwi mnie to od jakiegos czasu, teraz od 2 dni ustało (odpukac). Boję się trochę , no ale ostatnia wizyta była 6 stycznia i bylo wszystko super, szyjka długa. Może za dużo myślę o tym zeby tym razem było dobrze!! miłego wieczoru dziewczyny!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...