paula88

Czesc dziewczyny! A o mnie zapomnialyscie!? Ja mam dzisiaj termin i wlasnie jedziemy do szpitala :) Pisze z telefonu dlatego tak dziwnie. Trzymajcie kciuki. Papa

Cześć dziewczynki :) Wczoraj nie zaglądałam, bo mój miał wolne i mieliśmy troszkę latania. Później wymyśliłam sobie przemeblowanie u małej w pokoju, więc jeździliśmy z mebelkami Oczywiście mój nie był zadowolony, że znowu coś wymyślam, a później jak zobaczył efekt końcowy to sam się cieszył, że ładnie... No i po co było to marudzenie?! Wszyscy już wyczekują mojego porodu hihi nawet sąsiedzi wczoraj przyszli, bo myśleli, że już i przynieśli nam winogronka z działeczki Powiem Wam, że nocki już mam ciężkie... Wiercę się, bo tak mnie żebra bolą, że długo w jednej pozycji nie mogę wyleżeć. Wczoraj myślałam, że to już, bo miałam tak obfite upławy delikatnie zabarwione na czerwono i skurcze co 15 min ale dzisiaj jakoś spokój. Teraz zwracam szczególną uwagę na ruchy małej, bo dziwi mnie to, że mój lekarz nawet nie kazał mi jechać do szpitala na KTG gdzie wiem, że moje koleżanki pod koniec ciąży jeździły co tydzień... No cóż lekarz chyba lepiej wie co i jak. Mafka ja ogólnie teraz pod koniec ciąży mam jakąś bardziej przesuszoną skórę i oliwkuję, bo ostatnio nawet jakaś swędząca wysypka mi wyszła na brzuszku i na nogach. Nie wiem albo coś zjadłam albo to od zmiany oliwki.

Asia cierpliwości już bliżej niż dalej Ciekawe która pierwsza zobaczy swojego maluszka Mi do terminu zostało już tylko 5 dni, szok jak ten czas zleciał Na mnie też żadne metody przyspieszające nie działają najwidoczniej to maleństwo wie najlepiej kiedy wyjść

Ale ze mnie gapa! Mafka wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu

Hahahahahaha Mafka jesteś niemożliwa, Twój małżonek musi mieć z Tobą wesoło

Mandarynka świetna ta prezentacja :)

Cześć dziewczynki Ja po wczorajszej wizycie już nie miałam siły pisać poza tym z moim cholerą się pożarłam- powód................ TEŚCIOWA! Ale dzisiaj rano się przełamał i pogodziliśmy się w miły sposób Tak więc wracając do wizyty... Wszystko jest ok, malutka rośnie, ale co mnie zaniepokoiło to, że od dwóch tygodni nic się nie ruszyło, rozwarcie cały czas takie samo A dzisiaj wypucowałam całe mieszkanko i jakieś dziwne skurcze mnie naszły Teraz robię zupkę ogórkową MNIAM MNIAM! Aha co do teściowej to wkur... mnie, bo ustala mi termin porodu, no co za baba!!!!!! Była nawet u mojej mamy i powiedziała, że ja urodzę 6tego, bo oni mają rocznicę ślubu! Już nie wiem czy śmiać się czy płakać!

Mafka teraz się naprawdę uśmiałam Haha u mnie jest dokładnie w drugą stronę teściowa nie może przeboleć, że dzieli nas taka odległość i nie ma nad nami kontroli... Ehh wścibskie babsko Teraz sobie wymyśliła, że przyjedzie do mnie, bo mój ma popołudniówki i sama siedzę. I ona ma durnowaty nawyk informowania, że przyjeżdża, a nie pytania czy może Więc mnie na samo to już szlag trafia... Wierzcie mi, że gdyby faktycznie miała tak ze mną siedzieć to urodziłabym w 3 sekundy, bo jej się buzia nie zamyka, a żeby chociaż coś sensownego gadała to rozmowa o dupie maryni! Poza tym ona zawsze wszystko wie najlepiej! A swojego synusia cały czas traktuje jakby miał z 10 lat! Więc tak jak pisałam wcześniej temat rzeka, chyba książkę napiszę... Teraz tak sobie myślę, że to nadaje się do programu "Trudne sprawy" Mały głód mnie zaatakował aaaaaaaaaa!

Mandarynka zazdroszczę, że teściowa tak daleko Moja niby też nie blisko, bo dzieli nas 40 km ale niestety są te telefony, a ona ma manie wydzwaniania kilka razy dziennie, bo musi wszystko wiedzieć Co do nospy to mój lekarz mówił mi, że mogę brać nawet kilka razy dziennie przy silniejszych bólach ale ja prawdę mówiąc bałam się zażywać aż tak często i brałam tylko jedną tabletkę jak już ból stawał się zbyt uciążliwy.

Kajka dziękuję za miły komplement tym bardziej, że od pięknej kobitki :) No zobaczymy jak to będzie z powrotem do wagi sprzed ciąży ;) Może i się uda ale cycki już pewnie zostaną do pasa Dejanira ja też polecam herbatkę z miodem, na ból gardła płukankę woda z solą i rutinoscorbin :) I szybkiego powrotu do zdrowia :) Mafka co do teściów to ja się nie wypowiadam... Temat rzeka... Powiem tylko tyle, że nikt inny tak nie działa mi na nerwy jak szanowna teściówka Nie wiem jak to jest ale w moim przypadku żaden ze sposobów na przyspieszenie porodu nie zadziałał malutka ma nas w nosie i twardo siedzi Próbowałam ostrych potraw, chodzenia po schodach, dłuuuuugich spacerów, nawet seks się nie sprawdza Najlepsze jest to, że odkąd mój usłyszał, że jest rozwarcie jakaś blokada mu się włączyła i boi się współżyć hihihi Dosłownie muszę go zmuszać W takim razie ciekawa jestem jak zniesie poród

Oj w takim razie ja już szykuję sobie liście kapusty

Mafka no to ładnie, wygląda na to, że nas wszystkie wyprzedzisz i jako pierwsza powitasz na świecie swoje maleństwo A to w takim razie nie wiedziałam, że to są te skurcze Mandarynka co do rozstępów to póki co na brzuszku ani jednego, ostatnio mi wyskoczyły na pośladkach i na piersiach mam mnóstwo praktycznie od początku, bo piersi powiększyły mi się chyba z 5 rozmiarów Ale wydaje mi się, że to z mojej winy, bo troszkę zaniedbałam... W brzuszek od początku wcieram oliwkę, a w resztę ciała nie zawsze mi się chciało A smarujecie sutki maścią ?? Ja niedawno zaczęłam maścią Bepanthen, bo słyszałam, że trzeba żeby nie pękały...?

Asiad tak wiem o Twojej mamie tyle doczytałam i bardzo mi przykro. Gdy stracimy tak bliską osobę ta rana bardzo długo się goi, wiem co czujesz... Ale już lada dzień przytulisz swoje maleństwo, a Twoja mama na pewno czuwa przy Was. A wszystko już masz przygotowane do rozwiązania ?? Dziewczyny czy Wasze brzuszki też tak strasznie się napinają ?? Ja ostatnio tak mam coraz częściej, brzuch nagle robi się twardy jak skała...

Edziacz ja 2 tygodnie temu dowiedziałam się, że mam 3 cm rozwarcia i jakoś nic się nie dzieje, choć czekamy i czekamy ;) Jutro się dowiem czy coś się ruszyło, czy niee ;) Może od razu wyląduję na porodówce ;)

Aha i jeszcze chciałam pokazać brzuszek 39 tydzień, w obwodzie 100 cm

Mafka po wizycie napisz co ciekawego powiedział lekarz. Kajka podziwiam, że jeszcze w tych ostatnich tygodniach masz siły bawić się z remontem. My na szczęście mamy to już za sobą, a było sporo roboty, bo robiliśmy 3 pomieszczenia, a najgorsze co może być to remont kuchni... Asiad tak naprawdę nie wiem dlaczego tak długo nie zaglądałam jakoś tak przez ten remont nie miałam do niczego głowy. Prawdę mówiąc mam takie zaległości, że nie jestem nawet w stanie przeczytać wszystkich Waszych wiadomości. Kochana mam nadzieję, że u Ciebie już lepiej ?? A co do porodu to ja już wyczekuję od dwóch tygodni, a tu cisza

Ja też się pochwalę, a co! 39 tydzień

Cześć dziewczyny! Daaaaawno już tu nie zaglądałam, a dzisiaj z czystej ciekawości postanowiłam wejść i sprawdzić czy któraś już może ma maluszka przy sobie Ja jutro mam wizytę i jestem ciekawa co tym razem powie mój lekarz, bo na ostatniej wizycie dwa tygodnie temu mówił, że do października urodzę, bo mam już rozwarcie i szyjka skrócona, a tu malutkiej najwidoczniej dobrze w brzuszku No cóż najważniejsze, że już bliżej niż dalej i wszystko zapięte na ostatni guzik Mafka i Kajka śliczne brzuszki i widzę też podobnie jak u mnie pępuszki na wierzchu Zastanawiam się jak znosicie te ostatnie tygodnie ?? Ja nie mogę narzekać, czuję się dobrze choć doskwiera mi straszny ból żeber i czuję już od dobrych kilku tygodni ucisk "na dole". Pora na obiadek Miłego popołudnia

Ja na czczo miałam 89, a po wypiciu 113. Właśnie dzisiaj miałam wizytę i wszystko jest ok :) Malutka jest ułożona główką w dół choć lekarz powiedział, że jeszcze może się kilka razy obrócić. Waży 1040g :)

No właśnie od niedawna używam wody morskiej do nosa szczególnie gdy w nosie zaczyna mnie gilgać jakby ktoś mi piórkiem robił ;) Teraz musi się coś pylić, trawa, drzewa, bo od kilku dni psikam strasznie. Poza tym non stop tylko sprzątam, żeby kurzu nie było, a w czasie remontu to trochę syzyfowa praca no ale taki już urok alergików ;) Miłego dnia :)

Mafka dziękuję za wyczerpującą odpowiedź :)) Jeszcze troszkę postaram się przetrzymać ale jak już naprawdę nie będę dawała rady to wtedy chyba zdecyduję się na tabletki. Alergie są paskudne, a ja mam praktycznie na wszystko co się pyli, więc nieciekawie i oby malutka nie odziedziczyła.

Cześć dziewczyny :) Naczytałam się o Waszych porodach ale nie nakręcam się, bo każda inaczej znosi. Poza tym lubię tez sobie obejrzeć na TLC "Porodówkę", a tam tez zdarzają się ciężkie przypadki. Czas płynie bardzo szybko jeszcze troszkę i będziemy tuliły nasze maleństwa :)) Wczoraj wieczorem jak się położyłam to malutka moja się tak wypięła z lewej strony, ze nie mogliśmy z moim przestać się śmiać ;) Tylko zastanawialiśmy się co to było, czy główka czy pupka, czy może stópka :)) A jak mój zaczął ja szturać w tym miejscu to ona zaczęła odpowiadać kopniakami, no coś wspaniałego :)) Od wczoraj mecze się strasznie z alergia byłam nawet u lekarza ogólnego, bo wizytę mam dopiero w piątek, a babka powiedziała mi, ze żadnych tabletek nie można przyjmować na alergie w ciąży :( Az mi się wierzyć nie chce czy któraś w Was wie może coś na ten temat??? Jeżeli miałabym zaszkodzić w jakiś sposób malutkiej to jakoś zniosę te paskudne objawy ale czy na pewno nie ma żadnych takich tabletek, które można byłoby brać??? Mam tez obawy czy mała nie będzie po mnie alergiczką, jak to jest wie któraś??? Uciekam się kąpać :) Dobrej nocy :)

Również witam Cię Gosiu :) Uff po remoncie kuchni mam ręce pełne roboty ale najważniejsze, że obiadki już można gotować ;) To ja też pokażę brzuszek ;) Wszyscy twierdzą, że mam malutki, a ja już sama nie wiem, bo nie mam porównania. Teraz mogę sobie popatrzeć na Wasze śliczne brzuszki :) Ja zmierzyłam i mam 88cm :)

Kajka gratulacje :)) Super dziewczynki bardzo się cieszę :)) Buziaki :)

Witam Was wszystkie dziewczynki :)) Na wstępie Mafka gratulacje synusia :)) Asiad głowa do góry nie smutaj, wiem jak to jest, bo mnie też czasami nachodzi gorsze samopoczucie i zupełnie bezpodstawnie ;) Nie zamartwiaj się na zapas :* Dłuugo nie zaglądałam, bo mamy urwanie głowy z tym remontem, ale już bliżej niż dalej ;) Jutro malowanko kuchni nas czeka A po kuchni bierzemy się za pokoik Niuni i przedpokój :)) Już się nie mogę doczekać końca remontu, bo bajzel taki, że szok, już chciałabym posprzątać ;) Ja wizytę miałam w zeszłym tygodniu i lekarz mnie uspokoił co do moich bóli podbrzusza w trakcie chodzenia. Powiedział, że to normalne i że powinnam więcej odpoczywać i unikać dłuższych spacerów, a w razie czego mogę zawsze wziąć nospe :) My już dawno mieliśmy wybrane imiona, będzie Liwia :))) Liwunia jest bardzo aktywna, mój nie może wyjść z podziwu jak widzi podskakujący brzuszek hihi ;) Hmm... Chyba wszystko co chciałam to napisałam ;) A teraz uciekam na truskawy mniam, mniam! Miłego wieczoru brzuszki i spokojnie przespanej nocy :) :*