rusalka84

Dziękuję za wszelkie gratulacje i życzenia:) Byłam dziś u lekarza, niestety tutaj(w irlandii) procedura wygląda następująco: lekarz ogolny robi test ciążowy i potwierdza, że bedziesz matką, udziela Ci kilku rad(są to informacje o których już przeczytałaś na internecie, w książkach, czy gazetach, np. nie palić, nie brać żadnych lekarstw oprócz kwasu foliowego itp.), a nastepnie musisz czekać, aż w 12-13 tc do domku przyjdzie pocztą wezwanie na usg. Jestem teraz taką oczekującą osobą, dopiero za 5 tygodnii dowiem sie czy wszystko ok. i czy nosze jedna dzidzie czy dwie(tak sobie ubzdurałam, że to mogą być bliźniaki, bo już mam wystający brzuszek, a to bardzo wcześnie(7tc). Pozdrawiam serdecznie wszystkie forumowiczki:)

Jestem jedną z kolejnych mam z terminem na sierpień 2009. Zrobiłam już trzy testy, nie mogąc uwierzyć, że się udało(choć dzidzia nie była planowana,jesteśmy szczęśliwi). W środę mam pierwszą wizytę u lekarza. Niestety również mieszkam w UK i obawiam sie, że nie bede mogła zobaczyć mojego bobaska do 3 miesiąca,a tak bym chciała... Jesli chodzi o objawy, to czasem mam nudnosci(od kilku dni), ale są do wytrzymania. Super by było, gdyby do końca 3 mies. były tak nieuciążliwe:)