Skocz do zawartości
Forum

alisss

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez alisss

  1. alisss

    Sierpień 2009

    qlczakalisss a może twixa? został mi jeszcze cały paluch :36_2_56: Dzieki, ale jakos na nic ochoty nie mam, ledwo jakies sniadanie udalo misie wciac... :( ale maluszek potrzebuje wiec trzeba cos jesc.
  2. alisss

    Sierpień 2009

    Hej dziewczynki!!! Mnie cos choroba zlapala :( i nic mi sie nie chce. A tyle do zrobienia. Moj Ł jutro wraca!!!!!! Tescie pojechali wczoraj. Tosia nie jestes sama, ja tez jak tylko poczuje to reka na brzuch i pukam hihi. Taka fajna zabawa, i jak cieszy. Wczoraj maluszek byl nadzwyczaj aktywny i dzis od rana tez juz kilka razy dal znac o sobie:) Kaja dluuuugo Cie nie bylo, troche nas zaniedbujesz :) Ja przez ta chorobe apetyt stracilam:( a wy sie tam pizza obzeracie...
  3. alisss

    Sierpień 2009

    Gratulacje Joan,czyli ze snily sie dziewczynki?? Mi tez, choc od pocz mysle, ze synek bedzie. Super ze wszystko ok, to jest najwazniejsze. :)ja dowiem sie 23 w pon, napewno tez dam znac. Moze wpiszesz na 1 str kto co bedzie mial???
  4. alisss

    Sierpień 2009

    basia681czesc dziewczyny Witam nową sierpnióweczkę Nikula ! roniu zdrowiej szybko i wracaj na forum a ja ciągle jem a waga mi stoi w miejscu ... aż nie mogę w to uwierzyć czy któraś z was tak ma ? pozatym mały buszuje w brzuszku ... przedwczoraj cały słoik kiszonych ogórków zjadłam ... i ciągle kwaśne albo ostre ... w weekend piekna pogoda ma byc planujecie cos ? No ja tk nie mam :) Tyje troszke, pomalutku 1.5 kg na plus :) Ja w weekend na zakupki sie wybieram ,ale dla siebie, bo coraz ciezej mi sie dopiac hihi, jakies ciazowki sie w koncu przyda kupic:) A nie chce dzidzi sciskac.
  5. alisss

    Sierpień 2009

    A i tez mam nadzieje, ze sie Ronia dobrze zajma w tym szpitalu.
  6. alisss

    Sierpień 2009

    Witam popoludniowo!!! Witam Nikula, nowa nasza kompanko!!! Ja usg polowkowe ma 23 marca i juz sie doczekac nie moge. Nie wyobrazam sobie zeby mojego Ł ze mna nie bylo. Chodzi ze mna wszedzie, nawet tylko do poloznej, zaluje tylko ze w pon nie mogl byc i nie slyszal serduszka :( Dla mnie to wielkie przezycie bylo. Jezeli o spanie chodzi to ja tylko na prawym boku moge :( Jak poloze sie na lewym to z prawej str mnie tak dziwnie ciagnie, niewiem dlaczego. I czasem na wznak, ale tylko krotko i przy zasypianiu, zeby poczuc jeszcze maluszka i byc pewna ze jest ok :)
  7. alisss

    Sierpień 2009

    A i dzis rano sie wazylam i 1.5 kg do przodu od wagi poczatkowej.
  8. alisss

    Sierpień 2009

    Tosia27alisssCzesc mamuski!!!Widze ze nie tylko mnie dzis w nocy taki sen przesladowal. Snilo mi sie, ze urodzilam jakos na dniach i pierwszy raz to byl chlopiec (zawsze snila mi sie dziewczynka) i ze dzieciatko walczylo o zycie, ale nie mialo szans. Bylam z nim w domu, trzymalam go w malym pudeleczku pod grzejnikiem, zeby nie zmarzl i co chwile sluchalam, czy bije serduszko.... no i sie obudzilam. Straszne to bylo. Ja dzis wolne mialam i bylismy z tesciami nad morzem bo jeszcze tu nie byli, super dzionek, ale teraz boli mnie gardlo:( Alisss ale Ci zazdroszczę... uwielbiam morze i najchętniej chciałabym mieć domek na plaży:) morze mnie uspokaja i z chęcią bym pojechała ale najpewniej dopiero za rok... jeśli chodzi o sen to mój też był straszny aż nie chcę o nim myśleć... No wiesz to morze tutaj to nie jak nasze polskie:( ale i tak super bylo. Najpierw wielki odplyw,pozniej przyplyw, klify i takie tam ... no i rozrywka, uwielbiam te ich mini kasyna, takie wciagajace, a i bym zapomniala, odwiedzilismy tez mini oceanarium. :) Jednak nasze marze to co innego, ale ja sie wychowalam nad morzem, wiec tak nie tesknie, zreszta kazde wakacje tez tam spedzam. Moj dom rodzinny jest 3 km od morza a mojego Ł jakies 100m :) wiec....
  9. alisss

    Sierpień 2009

    Wlklejalysmy juz ale nie zaszkodzi jeszcze raz, to moj z tydzien temu, teraz jest praktycznie taki sam, ale w niedziele albo w poniedzialek zamierzam wkleic nowe:) NIKOLKA SLICZNA, super ze taka grzeczna!!!!
  10. alisss

    Sierpień 2009

    Czesc mamuski!!! Widze ze nie tylko mnie dzis w nocy taki sen przesladowal. Snilo mi sie, ze urodzilam jakos na dniach i pierwszy raz to byl chlopiec (zawsze snila mi sie dziewczynka) i ze dzieciatko walczylo o zycie, ale nie mialo szans. Bylam z nim w domu, trzymalam go w malym pudeleczku pod grzejnikiem, zeby nie zmarzl i co chwile sluchalam, czy bije serduszko.... no i sie obudzilam. Straszne to bylo. Ja dzis wolne mialam i bylismy z tesciami nad morzem bo jeszcze tu nie byli, super dzionek, ale teraz boli mnie gardlo:(
  11. alisss

    Sierpień 2009

    Witam!! jak zwykle baaardzo pozno :) Widze ze sie pochorowaly dziewczyny, nie ma co , trzeba lezec, odpoczywac. Ronia ja tez ZAWSZE mialam problemy z moczem, pecherzem itd. I mnostwo badan i antybiotyki pozniej znow badania, bylo dobrze, ale za kilka dni od nowa.... a teraz odkad w ciazy jestem wyniki idealne, az dziwne, nic tam nie ma:) Ciaza mi na zdrowie wychodzi hihi. Kurcze, jak mi sie spodoba, to sobie zaraz drugie pykne :)
  12. alisss

    Sierpień 2009

    Znow juz nikogo nie ma :( Bylam dzis u poloznej i ... wszystko w jak najlepszym porzadku!!!! :))))) Slyszalam dzis serduszko dzidziusia, bilo jak oszalale hihi. Zastrzykow z immunoglobuliny miec nie bede , bo jak pisalam oboje mamy rh-, wiec szans na konflikt nie ma hihhi, tak sie ciesze.... A z tymi moimi wynikami krwi to sie okazalo, ze nie mam zadnej anemii, tylko zelazo to na wszelki wypadek , bo ogolnie wszystko w granicach normy. Czytalam, ze teraz moga nam sie zdarzac zawroty glowy, bo nasze serca pompuja bardzo duzo krwi (no bo za dzidzie tez), no i dzis mialam to pierwszy raz. Tak mi sie zakrecilo i ciemno w czach, ze malo sie nie przewrocilam, dobrze ze w ostatniej chwili sie zdazylam czegos zlapac, tez tak macie? Tosia wylenilas sie w ten weekend, ja lenie sie tak od ponad tyg. Tescie (przyszli) nic nie pozwalaja mi robic. Tylko tyle ze do pracy chodze, a w domku, posprzatane, ugotowane. :) az sie boje co to bedzie jak wyjada w piatek i znow ja bede sie musiala tym zajac... Moj Ł. mowi ze mnie psuja hihi i ze jak wroci to nawet obiadu nie bedzie. Juz przyrastam do kanapy, az mi glupio. Abarka gratuluje coreczki, ja jeszcze 2 tyg. 23 marca bede wiedziec, mam nadzieje ze pokaze:)))
  13. alisss

    Sierpień 2009

    papa :) A no udalo sie :)
  14. alisss

    Sierpień 2009

    Trzeba wstawic zgjecia do galerii uzytkownikow a nie do profilu. Wczesniej zrobilam tak jak Ty ale Ronia mnie uswiadomila. Galerie te znajdziesz na gorze strony pod samym napisem parenting.pl obok forum :)
  15. alisss

    Sierpień 2009

    Dobranoc mpearl!!! Spij dobrze:) Ja tez spadam papa!!!
  16. alisss

    Sierpień 2009

    Ja troche juz sie rozgladalam ale trudno 8 trafic.Tutaj niestety dziewczyny zazwyczaj takie troche wieksze sa. Moze tez powinnam na allegro zobaczyc??? Moze latwiej by bylo. Jak wejdziesz na moja galerie to zobaczysz. To zdjecie z czwartku.
  17. alisss

    Sierpień 2009

    A ja polowkowe mam za 2 tyg:)
  18. alisss

    Sierpień 2009

    Joanna, no brzusio juz spory, ale sliczny i okraglutki :) Moj to jeszcze prawie nic, ale rosnie. Czuje po spodniach, niedawno wszystkie moglam jeszcze nosic, a teraz tylko biodrowki, no i musze zaczac sie za ciazowkami rozgladac hihi. A jaka u Ciebie pogoda? Pewnie juz sie ociepla.
  19. alisss

    Sierpień 2009

    Witam Cie Joanno!!! Nikogo tu dzis nie ma , dziewczyny szybko spac chodza. To dobrze ze zwolnienie Ci dali, lepiej dmuchac na zimne. U mnie wszystko w jak najlepszym porzadku, chyba jutro uslysze serduszko swojego maluszka, ale daje mi znac o sobie juz codziennie wiec czuje ze jest ok. Widze ze jutro zaczynasz 20ty tydz :) Jak brzusio?? Duzy juz??
  20. alisss

    Sierpień 2009

    jutro mam wizyte u midwife to zapytam o te przesuszanie sie skory i jeszcze o kilka spraw. Dostalam list ze mam gr krwi z rh- (wczesniej nie znalam swojej gr krwi) i ze mam w 28 i 34 tc dostac zastrzyki z immunoglobuliny anty-D (juz mam umowione na o wizyty w szpitalu na maj i czerwiec), w razie wystapienia konfliktu serologicznego:( Wystraszylam sie, ale wyczytalam ze jak ojciec dziecka tez ma grupe z rh- to dziecko tez musi miec, wiec konfliktu nie ma , no chyba ze w grupach glownych. Musze ja o to zapytac bo chyba niepotrzebnie stresuja kobiety w ciazy:(
  21. alisss

    Sierpień 2009

    Witam Was!!!! Widze ze dziewczyny juz nie mozecie sie doczekac az zobaczycie maluszki. Ja tez ale chce tez byc w ciazy hihi, to dla mnie nowe dswiadczenie, a i zawsze mi sie takie brzuszki podobaly i juz nie moglam sie doczekac kiedy ja taki bede miala:) Moze to tez dlatego ze bardzo dobrze znosze te ciaze i moge sie nia cieszyc od samego poczatku, no i nie tyje tak bardzo, bo od wagi poczatkowej ok 1 kg tylko. Na pocz troszke schudlam (ok 1 kg z braku apetytu) wiec od tamtej wagi to juz 2 kg. Jezeli chodzi o to jak wygladam, niestety tez ciagle pryszczata i odrosty ze hoho, ale bede farbowac wlosy. Ps. wam tez tak szybko wlosy na glowie rosna? Ja zauwazylam ze u mnie strasznie, ale tylko na glowie, na reszcie ciala nawet wolniej niz przedtem :) No i skora mi sie mocno wysusza mimo ze oliwka smaruje sie codziennie:( Poza tym sliczne macie rzeczy dla dzidziusiow!!!! Ja jeszcze nic, ale za dwa tyg po usg zaczynam zakupowe szalenstwo:)
  22. alisss

    Sierpień 2009

    roniaTosia pyszności upichciła no noJa dzisiaj zrobiłam morfologie hematokryt prawie prawie w normie liczna neutrocytów większa a tak wszystko ok :) miejmy nadzieję Ronia fajnie ze morfologia juz lepsza:) Ja w pon mam wizyte u poloznej to zobaczymy jak u mnie. dobranoc!!!
  23. alisss

    Sierpień 2009

    mona21scTosia27Mona a do domu wracasz bo mąż przeprosił? Czy chcesz po prostu?pogodzilismy sie dobrze nam to zrobilo ze sie tak na troszke roztalismy moj maz nie potrafi powiedziec przepraszam lecz przychodzi z podkulonym ogonem jutro po usg 4D wracam do domku bo z mezem sie wybieram na to usg Super Mona ze juz dobrze, bo ten stres :( niedobry...... Lubie takie zakonczenia:)
  24. alisss

    Sierpień 2009

    kaja09...a ...bo to jutro jedziecie!!!!...a możliwe,że nie chce już robić scen i tłumaczyć...wiesz, ja bym pojechała i zobaczyła jak Cię będzie traktował przy mamie i obserwuj uważnie jak zachowuje się sam względem mamy i jak mama względem jego taty, dużo zrozumiesz na bank...nie wiem,jaki jest ten Twój bo go znam tylko na tyle,na ile go opisałaś, ale nie wiem,czemu przypomina mojego ex....obym się myliła...ale ja też przeciągałam rozstanie w "nieskończoność" bo albo były święta, albo walentynki, albo głupio było przed jego rodzicami, albo mi głupio było przed moimi, bo już mi go odradzali, ale ja i tak z nim byłam i zawsze wracalam z płaczem i potem on jakoś kiwnął palcem a ja leciałam do niego a moi rodzice mu dawali kolejną szansę i zapraszali a on tego nie widzial kompletnie i mu sie wydawalo,że jest zajebisty, a prawda taka,ze mi teraz styd,ze z nim bylam i sama przed soba balam sie przyznac,ze jest beznadziejny i ze sie az tak pomylilam..ale w koncu trzeba bylo i teraz zaluje jednego...ze tak dlugo zwlekalam i bylam ostatnia ktora przejrzała na oczy...ale się wygadałam...mam nadz,ze u Ciebie jest inaczej,ale jeżeli jest tak to ja Ci radze" uczenie na cudzych bledach mniej boli...mam prosbe do Ciebie -kochanie kochaniem, ale bądź czujna i obserwuj go bacznie, będzie ojcem Twojego dziecka i musisz być pewna,że chcesz by miał wpływ na jego osobowość, i nie chodzi tu już o kupno łóżeczka i uczestniczenie w kosztach...bądź rozważna i wymagająca, doceniaj ale i oczekuj, zobaczysz ile może Ci dać i czy to Ci wystarczy. mam nadz,że dopatrzysz się więcej plusów niż minusów.bez wzgl na bilans- wiem,że dasz radę,sama nie będziesz już nigdy, masz dziecko :) Dziewczyny jestem pierwsza dzis hihi... Ronia gratuluje wygranej w konkursie!!!! Kaju co do "nauki na czyichs bledach" - wydaje mi sie, ze to nie dziala. Natura czlowieka jest taka, ze jak sam sie nie przekona to sie nie nauczy... :) Wiem po sobie. Ja zawsze slucham rad, ale nigdy z nich nie korzystam. Uparciuch ze mnie, wiem, ale uwazam ze jak sie przejade to bede wiedziala, a jak nie sprobuje sama czegos, to pozniej moge zalowac. Gdy ja mialam kryzys tez wszyscy mowili mi, ze to palant i zebym sobie dala spokoj, ja sie troszke odizolowalam na chwile, choc ciagle chcialam z nim byc, kochalam go, dalam szanse i nie zaluje, ale wiem ze gdyby sie powtorzylo to znaczyloby ze powinnam zrobic jak mi mowili i wtedy bez zmiluj sie, koniec. To takie moje zdanie i wole nie dawac rad, bo kazdy w glebi serca wie czego chce i zadecyduje sam, tak jak czuje :) Tosia zycze Ci zeby wszystko sie DOBRZE ulozylo, bez wzgledu na to, co znaczy DOBRZE. Abarka milego weekendu!!!
  25. alisss

    Sierpień 2009

    aga2515Alisss czyżbyśmy miały termin na tego samego dnia? Ja mam na 11 sierpnia Prawie Agus. Ja mam na 10, a moj suwaczek myli sie o 1 dzien, ale nie chce mi sie go zmieniac. W koncu 1 dzien to nic takiego, a i tak malo ktora rodzi dokladnie w terminie. I tak mamy szanse i to duza urodzic w ten sam dzien :) Pozdrawiam!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...