gogusia

No to będzie trochę trudno ulepic bałwanka ponieważ śnieg jest sypki. My z córką próbowałyśmy w tym roku wyczarować coś na podobieństwo zimowego przystojniaka nawet marchewkę kupiłyśmy a tu nic. Kulkę śniegową dało radę ulepić a reszta nie chciała się łączyś i zrezygnowane musiałyśmy bawić się w inne zabawy.

Gdy Zuzia była jeszcze bardzo małym szkrabem to usypiała wtulona w moją pierś i krązyła ze mną po pokoju na rękach. Dzisiaj jest już trochę starsza więc nie ma mowy o noszeniu. Sprawdza się natomiast czytanie bajki przy której łatwo zasypia i kołysanki różnego typu. Natomiast jeżeli obydwie jesteśmy bardzo zmęczone to przytulamy się do siebie i w taki sposób zasypiamy. Przy usypianiu pomaga jej bardzo ukochany pluszak który walczy z poworami z pod łożka gdy moja księżniczka już zasypia.

Wyobrażam sobie że moja córka zostaje lotnikiem ponieważ bardzo chce latać samolotem a niedawno znalazłam szkołę z klasami lotniczymi. Ale po chwili wyobrażam ją sobie jako tancerkę gdyż uwielbia tańczyć już jako małe dziecko ćwiczyła break dance z czego wszyscy mieliśmy niezły ubaw. A może jednak zostanie kim innym z czym bardzo mnie zaskoczy. Będę zawsze z niej bardzo dumna nawet jak nie zostanie nikim sławnym.

Moja córka jest na ogół bardzo uśmiechnięta ale niekiedy zdarzają się takie dni że jest ciężko z uśmiechem na jej twarzy. Wtedy aby ten uśmiech na jej twarzy wywołać trzeba się nieźle niekiedy natrudzić. Pomagają wtedy łaskotki i robienie przed nią śmiesznych minek. Nieraz wystarczą tylko bardzo duże uściski albo dłuższa rozmowa z nią. W dużej mierze zawsze to wszystko pomaga i uśmiech na twarzy mojej córki jest największym podziękowaniem. Śmiech jest ważny ponieważ życie staje się bardziej kolorowe niż jest. Dzięki uśmiechom na twarzy człowiek odbiera życie i innych ludzi w innym świetle a mianowicie życie dzięki uśmiechowi robi się lżejsze.

Jak byłam małym dzieckiem wyobrażałam sobie kosmos jako inną miejscowość aż po pewnym czasie rodzice uświadomili mnie że to jest to wszystko co otacza nasz glob. Jak moje dziecko wyobraża sobie kosmos że to jest przeogromne miejsce gdzie sa gwiazdy i żyją dinozaury. Będąc małym dzieckiem wyobrażałam sobie że mogę tam zobaczyć jakieś przyjaźne istotki z którymi się zaprzyjaźnię i nawet długo miałam wyimaginowanego przyjaciela. Moja córka natomiast wyobraża sobie że spotka tam dinusie oprócz tego chciałaby aby doszło do spotkania z aniołkami. Dlaczego taka podróż byłaby fascynująca? Pewnie dlatego że każde nowe odkrycie coś wprowadza do naszego życia nieoczekiwanego i zarazem fascynującego. Pomogło by zobaczyć coś czego na co dzień się nie widuje.

Świadome rodzicielstwo to pokochanie nienarodzonego dziecka jeszcze przed jego poczęciem oraz narodzinami. Kochanie dziecka takim jakim jest a nie upodabniać go do tego kim my chcieliśmy być w przeszłości. Świadome rodzicielstwo to również nie dawać się wykorzystać i umieć to robić mądrze. To również pogodzenie się z dużymi zmianami w naszym życiu które zajdą po przyjściu na świat naszego potomka. Robienie wszystkiego w spokoju i bez niechęci do wszystkiego co nas otacza. Świadome rodzicielstwo to kochanie i cieszenia się wszystkim co dzięki naszym pociechom możemy przeżyć. Tak właśnie ja rozumie świadome rodzicielstwo i w taki sposób próbuję przekazać to mojej córce.

Moim zdaniem zabawa z dzieckiem kształtuje jego wyobraźnię a także pomaga w kontakcie społecznym. Mamy różne zabawy i różne są tego wyniki. Gdy gonimy się z dzieckiem to kształtujemy jego mięśnie, gdy bawimy się w chowanego uczymy dziecko aby w danej sytuacji zachowało się cicho i nie wychodziło z kryjówki. Zabawy pomagają dzieciom zachowania w grupie i uczą że nie tylko one ą najważniejsze ale jego otoczenie również. Pomagają myśleć racjonalnie. Dlatego uważam że każde dziecko powinno się bawić i nie tylko z rodzicem ale samo lub z rówieśnikami.

Gdy jesteś smutny i jest ci źle możesz się do niego przytulić a on pocieszy cię. Jest twoim najlepszym przyjacielem choć mówić nie umie ale zawsze cię zrozumie. Jest puchaty i mięciutki i bardzo kocha cię. to jest miś

Moje niezawodne metody na rozśmieszenie dziecka to: 1) gilgotki-łaskotki 2) różnego typu wygłupianki 3) dziwne minki 4) udawanie różnych odgłosów zwierząt np. małpki 5) udawaniem że latamy 6) różnymi wygibasami (różne pozy) 7) dziwaczne rysunki 8) podgryzanki np w ucho szyje i inne części ciała 9) dziwaczne tańce

Nasze święta przygotowywane wraz z córką są bardzo wesołe. Każdy w domu coś pomaga. Córka maluje jajka a przy tym jest bardzo dużo śmiechu i zabawy. Pieczemy różne pyszności. Stroimy mieszkanie w różne jajka ,zajączki itp. Siejemy żerzuche. Pomaga jak umie choć ma dopiero 5 lat a naprawdę pomaga dużo. Na sam koniec wszyscy razem idziemy ze święconką do kościoła. Na drugi dzień wstajemy i po umyciu się nakrywamy do stołu i jemy świąteczne śniadanie.