Skocz do zawartości
Forum

Kasieńka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta

Osiągnięcia Kasieńka

0

Reputacja

  1. Kasieńka

    Sierpień 2009

    cześć Dziewczyny. dawno mnie tu nie bylo, ale niestety wylądowałam w szpitalu, teraz jest juz lepiej ale ryzyko caly czas istnieje... widze, że macie same problemy z facetami... trzeba z gory przyjąć, że to dziwne stworzenia i nie bardzo mozna je zrozumieć :P myślę jednak, że te dziwne zachowania wynikają głównie ze strachu. bo jak się powie facetowi: mam ochotę na Ciebie, to nie zastanawia się tylko spodnie w dół i już, a jak się powie: będziemy mieli dziecko to panika i najchętniej zwiewać chce gdzie pieprz rośnie, nawe jeśli pół godziny wcześniej powiedział, że to cudowne.... każdemu potrzeba czasu, żeby sie oswoic z tą myślą i do niej przyzwyczaić. tylko my- dziewczyny nie mamy na to czasu, bo maly czlowiek jest częścią nas i to my odczuwamy plusy i minusy jego obecności. nie chcę, żebyście pomyślały, że kogos usprawiedliwiam albo moralizuję. po prostu po tym, co ostatnio przeżyłam jakos inaczej patrzę na to, co dzieje się wokół... serdecznie pozdrawiam Was wszystkie i Maleństwa też. ps. mną póki co targają niekończące się nudności i kompletny brak apetytu, aż boję się, co to będzie dalej.
  2. Kasieńka

    Sierpień 2009

    dzięki Dziewczyny, bo ja jestem takim oszołomem, że jak czegoś nie wiem, to zaraz panikuję. teraz postaram się już nie martwić :) jeszcze raz dzięki. całusy. p.s. plamienia ani krwawienia nie mam.
  3. Kasieńka

    Sierpień 2009

    cześć Dziewczyny, muszę Wam trochę pomarudzić, bo jestem sama i nie mam komu się pożalić :(... od wczoraj boli mnie w pachwinie. Ból jest ciągnący i właściwie ma stałe natężenie, pomimo że sporo leżę w ciągu dnia. Martwię się , bo nie wiem czy to normalne na początku ciąży, że wszystko boli... co prawda nie mam plamień, a ból wydaje się dotyczyć tylko pachwiny. Mam jechać do lekarza? :36_2_49: jak myślicie? pozdrawiam p.s. termin porodu 8.08.09 :36_3_16:
  4. Kasieńka

    Sierpień 2009

    byłam u gina... póki co widać tylko pęcherzyk ciążowy ale dobre i to :) na początek. nie widać, żeby działo się coś złego, uff jaka ulga, ale brzuszek trochę boli... mam dużo odpoczywać i polegiwać ile mogę, łykać magnez i za 2 tygodnie kolejna wizyta( mam nadzieję,że będzie w końcu widać fasolkę). całuski
  5. Kasieńka

    Sierpień 2009

    jestem kolejną sierpnióweczką :) od 7 dni mam dwie kreseczki... dziś odebrałam betę 1200 :) trochę się martwię, bo trochę boli mnie dół brzucha, czy to normalne? do gina pójdę w poniedziałek, chociaż trochę mnie korci, żeby iść jutro. pozdrowionka dla wszystkich sierpnióweczek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...