kapuczino09

Carolajna a ja jakos nie moge uwiezyc ze bedze dziewczynka......zerkam narazie niesmialo na te sodkie cukierkowe ubranka...16 bede w Bialymstoku po zwolnienie lekarskie (bo do 15 mam urlop) wiec moze poszaleje po sklepach....

Misia bardzo Ci wspolczuje...ale niestety ciaza i porod niesia ze soba wiele szczescia i pieknych chwil ale i takze moc cierpienia, oby tego ostatniego nie zaznala zadna z nas, przyszlych mam. Carolajna ja do Bialegostoku mam 100 km. i tez sie obawiam jak dojade bo pogoda w lutym moze byc nieciekawa...( ostatnio ledwo zdazylismy a to byl czerwiec..)wiec moj maz juz panikuje i obmysla plan,,akcja porodowa,, :)

Hej dziewczyny Ja pierwszego syna 16 lat temu rodziłam w Radomiu- wody odeszły, brak akcji porodowej-cesarka, po cesarce zakrzepica nóg, i pękł mi szew po cesarce-koszmar. Dziurę w brzuchu leczyłam 2 miesiące.....Drugi poród 3 lata temu-wszystko przemyślane - prywatna klinika w Białymstoku, super opieka, idealnie. Obecnie również jestem pod opieką lekarza który prowadził moją poprzednią ciążę i też będę rodzić w tej samej klinice. Nie powiem że jest tanio ale komfort psychiczny , opieka na wysokim poziomie.

Witam ponownie Dziekuje za mile slowa i za to ze moglam sie z wami podzielic swoja radoscia, wiem co czujecie czekajac na wyniki testow..,,,,ta niepewnosc jest okropna i nie pozwala normalnie funkcjonowac....Ale cale szczescie mam juz to za soba....Jeszcze tylko usg genetyczne...mam je 2 pazdziernika. Moj maz bardzo sie przejmuje przy ostatniej wizycie w klinice prawie zemdlal..Przy poprzednim porodzie jak mnie wiozl do kliniki to co chwila sie zatrzymywal i wymiotowal ,az moj starszy syn go skrzyczal ,,Tata wes sie w garsc bo nam tu mama w samochodzie urodzi,,podzialalo ale przekroczyl wszelkie dowolone predkosci,,,, A jesli chodzi o seks to rzeczywiscie ranki sa najlepsze..... Joanna , Misia zycze wam jak najlepiej wiem ze kazda matka nad swoje zycie kocha swoje dziecko i zrobi wszystko aby bylo szczesliwe i zdrowe- tego wam zycze z calego serca i pozostaym mamom rowniez...

Witam dziewczyny Jestem przeszczesliwa bo wczoraj zadzwonil moj lekarz prowadzacy i przkazal mi cudowna nownie- nosze pod sercem zdrowa coreczke(wyniki z NIFTY). Mam dwoch synow 3 latka (bardzo chce miec siostre) i 16 lat. Bedzie Esterka..... Obecnie jestem w 19 tygodniu ciazy przytylam ok 2 kilogramy, ale brzuszek mam pokazny. Odczuwam ruchy ale bardzo delikatnie, takie musniecia.... Wszystkim czekajacym na wyniki mamom zycze samych pozytywnych wiadomosci... Pozdrawiam

Misia bardzo Ci współczuje...i bardzo Cię podziwiam, chociaż jestem od ciebie dużo starsza to co tu dużo mówić przerastasz mnie swoja dojrzałością. Trzymaj się cieplutko...

Hej dziewczyny Depti czemu robisz amniopunkcję? przecież robiłs NIFTY(ja krew miałam pobrana 18.08 i wciąż czekam na wynik ..???)czy cos w teście wyszło zle ?

Witajcie dziewczyny Ja ostatnio mało pisze ale zaglądam na forum aby dowiedzieć się co u Was słychać....Obecnie jestem w 18 tygodniu i z usg w 12 tygodniu lekarz stwierdził ze to chłopiec a na kolejnym ze na 90 procent dziewczynka .Dla mnie to jest bez znaczenia oby tylko ze względu na mój wiek dzidziuś był zdrowy ( mam42 lata) Czekam na wynik testu NIFTY, (zrobiłam go pomimo ze usg genetyczne wyszło prawidłowo i ze względu na to że ten test jest bezpieczny dla dzidziusia) mam nadzieję ze mój lekarz zadzwoni w przyszłym tygodniu.....bardzo się denerwuję.......

Witam dziewczyny po malej przerwie.. Nie pisalam ale wpadalam na forum aby poczytac co u Was sie dzieje...Ja teraz jestem w 17 tygodniu(termin z USG na 6 luty) przytyam tylko niecaly kilogram...To przez te mdlosci i dlatego ze nie moge jesc nic slodkiego(mam wstret do slodkich rzeczy). Obecnie czekam na wynik testu NIFTY..Co do witamin to biore prenatal DHA, sprawdzil sie w poprzedniej ciazy( dziecko nie mialo alergii). Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie

Witam Was LUTOWE MAMUSIE Długo nie zaglądałam na forum bo wróciłam do pracy .....długo tam nie zabawię ale i tak to miła odmiana po 4-letniej przerwie. Ja za tydzień mam test NIFTY...Mam nadzieję ze wszystko będzie dobrze czego Ci też życzę depti...

Hej pati 1019 Cieszę się że mamy ten sam termin . Moja dzidzia w 12 tygodniu i 2 dniu ( wg USG genetyczego ) miała 57 mm. I wg Pana doktora jest to chłopiec ( więc licząc z moim mężem będzie 4 facetów - nie stracę więc korony:) Nadal czuję się fatalnie i dziś odkryłam ,że bardzo smakuje mi kapusta kiszona mniam..... Pozdrawiam Was ciepło

Hej dziewczyny Witam wszystkie nowo przybyłe mamusie ,,lutówki,,. Ja pomimo że z USG mam 12 tydzień i 6 dzień ( termin na 3 lutego)ciąży to mdłości i zgaga nie odpuszczają , do tego zmęczenie i brak jakiejkolwiek kondycji wejście po schodach to dla mnie wielkie wyzwanie - mimo że nic nie przytyłam czuję się tak jak bym ze 100 kg ważyła...Ja znowu uwielbiam zupę buraczkową z duuuużą ilością cytryny ( same cytryny tez podjadam). Generalnie podchodzi mi wszystko co gorzkie kwaśne i słone...( przed ciążą uwielbiałam wszystkie słodkie owoce, lody i chałwę .....) Pozdrawiam Was i wszystkim ,,mamusiom,, czekającym na USG życzę samych pozytywnych informacji i cudownych przeżyć w oglądaniu małego człowieczka...

Hej Kader Badania robię ponieważ mam już 41 lat...i przez całą ciążę będę myślała czy wszystko jest ok. z maluszkiem. Wskazanie jest tylko ze względu na wiek ponieważ USG genetyczne nie wykazało żadnych nieprawidłowości, dwie poprzednie ciążę zakończyły się urodzeniem ( przez cesarskie cięcie) zdrowych chłopców ( 3lata i 16 lat)Koszt faktycznie jest duży, ale nie pójdę przez rok do kosmetyczki i się zwróci :):) A i mam jeszcze pytanie czy wam już lekarz podczas badania USG genetycznego zasugerował płeć dziecka bo mi powiedział,, wygląda mi na małego mężczyznę ale na 100 % powiem za 3 tygodnie,,

Witajcie dziewczyny Dzięki za odpowiedzi. Ja jak byłam 3 lata temu w ciąży to miałam wszystkie badania prenatalne na NFZ( test PAPA), a teraz ta sama placówka nie ma już limitu na te badania....tylko prywatnie za opłatą. ( w sumie 1000 zł nie licząc dojazdów). Dzwoniłam do lekarza prowadzącego żeby się dowiedzieć o ten test NIFTY, koszt 2500,00 PLN, ( krew pobiorą mi na kolejnej wizycie w klinice i wyślą) pobierają krew i izolują z krwi matki DNA dziecka, tak płeć też określają. Skuteczność tak jak amiopunkcja, ale jest bezinwazyjny dla dzidziusia....I chyba się zdecyduję... A co do rozstępów, to ja smarowałam się tylko oliwką dla dzieci (w dwóch poprzednich ciążach), i pomimo że dużo przytyłam ( 25 kg) i brzuchol miałam ooogromny ( drugi syn ważył prawie 4 kg) nie mam nawet jednego rozstępu. Ale chyba jest to uwarunkowane genetycznie bo moja mama i siostra też nie maja rozstępów po ciąży. Pozdrawiam Was

Witam dziewczyny Ja w piątek miałam usg genetyczne, przezierność karku ( 1,2 mm0 , nosek , przepływy żylne, rączki ,nóżki paluszki wszystko w normie. Ze względu na wiek skierował mnie na badania prenatalne, w 12, 16 i 21 tygodniu. Gdy zadzwoniłam do pracowni usg pani miło mnie poinformowała że niestety na NFZ nie ma już miejsc ale prywatnie może mnie umówić nawet jutro....Koszt pierwszego badania 400 zł, kolejne po 300 zł, plus dojazdy to jakieś 1300 zł. Zastanawiam się poważnie nad wykonaniem testu NIFTA, ( krew do tego badania pobierają w klinice do której chodzę) koszt to 2500 zł, bo wyniki robią tylko Niemcy i Dania. A Wy co o tym sądzicie, czy w waszym regionie badania prenatalne ( test pappa), robią w ramach funduszu ???Ja wyniki robię w Białymstoku Pozdrawiam

Witajcie dziewczyny Pozdrawiam Cię carolajna i wszystkie nowo ,,przybyłe ,, dziewczyny U mnie bez zmian mdli mnie okropnie, przecież to 12 tydzień to mogło by już odrobinę odpuścić. Nie mogę nic słodkiego nawet słodkich owoców....Brzuch napina mi się często co mnie trochę martwi...szczególnie jak się zmęczę...W sobotę mam wesele koleżanki ze studiów ( i o dziwo zmieściłam się bez problemu w swoją ulubioną sukienkę)nie wiem jak ja przeżyję mieszankę tych wszystkich zapachów...Co do pracy zawodowej to jestem na wychowawczym ale zastanawiam się czy go nie przerwać i nie wrócić do pracy.. Chodzę do lekarza prywatnie do kliniki w której będę rodzić ( już po raz drugi) i co tu dużo ukrywać sporo to kosztuje( same badania jakie mi zlecił kosztowały ponad 200 zł a do tego wizyty dochodzą jeszcze wizyty co 3 tygodnie) ..Mąż nie jest przekonany do tego pomysłu, ale ja w miarę dobrze się czuję( za wyjątkiem mdłości)Już sama nie wiem...

Witajcie Carolajna będzie dobrze tyle dziewczyn życzy Ci poprawy że musi być dobrze... Widać mi brzuszek, tak jak by to był 6/7 miesiąc..., pomimo że waga stoi w miejscu a nawet schudłam 1 kg. Ja jak najbardziej chce znac płeć dzidziusia ( mam w domu dwóch synów 3 lata i 16 lat). Obecna ciąża przebiega zupełnie inaczej niż poprzednie....ciekawe czy to oznacza że będzie dziewczynka ?Może dowiem się przy najbliższym badaniu 24.07- usg genetyczne .Ale tak naprawdę to w ogóle nie zależy mi na płci dziecka pragnę tylko żeby było zdrowe....

Hej Carolajna32 Serdecznie Cię pozdrawiam mam nadzieje że wszystko będzie dobrze

Witam dziewczyny po 2 tygodniowej przerwie...( jestem już w 12 tygodniu) Ja na ostatniej wizycie do stałam 12 badań do wykonania....Ale z tego co wyszło wszystko jest ok, ale zobaczy to jeszcze mój lekarz na wizycie 24.07. w tym dniu ma mi tez zrobić USG prenatalne, bardzo się denerwuje. na razie nadal walczę z mdłościami( nie mogę patrzeć na słodkie) i zgagą. Dziś zaszalałam i zrobiłam sałatkę z cukinii i fasolkę szparagową do podgryzania, wszystko z własnego ogródka. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie

Witam Ja mam 41 lat . Starszy syn ma 16 lat a młodszy 3 latka. Na drugą ciążę zdecydowałam się po długich prośbach i namowach męża- za co jestem mu niezmiernie wdzięczna. Obie ciąże zaplanowane i przemyślane. Obecnie jestem w 8 tygodniu ciąży - taki prezent od losu na nowy dom....Ciąża nieplanowana, mam nadzieję że wszystko będzie dobrze...Nie zależy mi na płci dziecka...oby tylko było zdrowe Pozdrawiam

Hej Jestem w 3 ciąży. Mam dwóch chłopców Mieszka i Gniewka, jeśli będzie dziewczynka dostanie na imię Esterka, jeśli chłopiec to jeszcze nie wiem może Jan lub Levi

Mami gratulacje. Ja na zgagę zaczęłam pić siemię lniane i podgryzać migdały i jest o niebo lepiej ( i to bez żadnej chemii) Ja jutro zobaczę swoją dzidzie i już nie mogę się doczekać .. oby wszystko było dobrze...

Mami zazdroszczę ci braku mdłości, mnie do mdłości dołączyła się potworna zgaga .....dziwne bo naprawdę mało jem....Rozmawiałam z bratem męża jest lekarzem i stwierdził że mam wysoki poziom hormonu odpowiedzialnego za utrzymanie ciąży, który jednocześnie rozluźnia przewód pokarmowy -wspomniał też że może będą bliźniaki...W piątek się dowiem i może coś dostanę na tę zgagę.......

Hejka Ja w sobotę po wizycie u mojego lekarz prowadzącego zostaje ,,wyrzucona,, z domu przez męża. Mężuś będzie kładł kostkę i wykańczał ogrodzenia a ja uciekam do mamy ( z synami) żeby się trochę popieścić.....bo wiadomo jak się ma w domu 3 facetów to jakoś nie ma na to czasu..... Wioletta 23 chorób niestety się nie uniknie. Ja przy pierwszym synku obecnie 16 letnim miałam mnóstwo praktyki dotyczącej chorób dzieci- bo chorował non stop....Natomiast mój drugi obecnie 3-letni nie choruje w ogóle, nawet leków przeciwgorączkowych nie dostawał nigdy...Jego największa choroba to katar...Sczepienia tez przeszedł rewelacyjnie bez żadnych gorączek, czy zaczerwienienia w miejscu wkłucia.. Mam nadzieję że dzidziuś który urodzi się w lutym będzie równie odporny czego wam wszystkim lutowe mamusie życzę :)

Hejka U mnie bez zmian tzn. mdłości , mdłości i jeszcze raz mdłości...Zauważyłam że nie mogę jeść pomidorów i razowego pełnoziarnistego chleba ( mój ulubiony) i zup !!!!!! na samą myśl o nich dostaję mdłości. Wszystkie zapachy mnie drażnią począwszy od płynu do płukania ubrań a skończywszy na natce pietruszki....Oby dotrwać do 4 miesiąca, kalkulator ciąży pokazał mi dziś 8 tydzień i 3 dzień. W piątek wizyta w klinice, mam nadzieję że wszystko będzie ok....