malwunia

aaa izzzi i staraj sie o drugie becikowe, do wszystkiego kryterium sa dochody te magiczne 500 cos na osobe Dodatki mieszkaniowe

ze mna nie zginiesz bierzesz dochody Tomka np pit i idziesz do mopsu skladasz o rodzinne i zasilek wychowawczy i jeszcze dodatki mkieszkaniowe, wiesz jak ludzie kombinują? ja tez w szoku bylam jak kolezanke odwiedzilam a ta chate wywalona na 100 fajerkow a bezrobotna no ale face t na czarno robi i 4tysie ma a ona z mopsu ponad 1500 zl ciagnie bo ma 2 dzieci itp nie wazne twoj dochod jest utracony juz za tamten rok Przykład 1. Rodzina 4-osobowa osiągnęła w 2007 r. przeciętny miesięczny dochód w wysokości 2.300 zł. Dochód rodziny w przeliczeniu na 1 osobę wyniósł 575 zł. Na dochód rodziny osiągnięty w 2007 r. złożył się dochód matki w przeciętnej miesięcznej wysokości 1375 zł (wynagrodzenie miesięczne do grudnia – 1500 zł), która z dniem 1 grudnia 2007 r. przeszła na urlop wychowawczy – jest to utrata dochodu. Dochód rodziny po utracie wyniósł (2300 – 1375) 925 zł (231,25 na osobę). Przykład 2. Rodzina 4-osobowa osiągnęła w 2007 r. przeciętny miesięczny dochód w wysokości 4.800 zł. Dochód rodziny w przeliczeniu na 1 osobę wyniósł 1.200 zł. Na dochód rodziny osiągnięty w 2007 r. złożył się przeciętny miesięczny dochód ojca w wysokości 2.800 zł, który z dniem 31 stycznia 2008 r. utracił pracę. Od dnia 1 marca 2008 r. pobierał zasiłek dla bezrobotnych – do końca sierpnia 2008 r. W dniu składania wniosku o świadczenia rodzinne, tj. we wrześniu 2008 r., był bezrobotnym bez prawa do zasiłku dla bezrobotnych. Obecnie dochód rodziny kształtuje się następująco: 4.800 zł - 2.800 zł = 2.000 zł. Dochód na osobę w rodzinie wynosi 500 zł. Przykład 3. Rodzina 4-osobowa osiągnęła w 2007 r. przeciętny miesięczny dochód w wysokości 2.000 zł. Dochód rodziny w przeliczeniu na 1 osobę wyniósł 500 zł. Na dochód rodziny w 2007 r. złożył się przeciętny miesięczny dochód ojca w wysokości 2.000 zł, który ojciec osiągnął pracując od 1 lipca 2007 r. (wcześniej był bez pracy); jego wynagrodzenie miesięczne wynosi 4.000 zł. Sytuacja dochodowa rodziny nie uległa zmianie w 2008 r., strona nie ma więc obowiązku dostarczania zaświadczenia o aktualnych dochodoach za rok 2008. Przykład 4. Rodzina 4-osobowa osiągnęła w 2007 r. przeciętny miesięczny dochód w wysokości 2.000 zł. Dochód rodziny w przeliczeniu na 1 osobę wyniósł 500 zł. We wrześniu 2008 r. matka zakończyła urlop wychowawczy i wróciła do pracy. Jej wynagrodzenie wynosi 2.000 zł miesięcznie. Od 1 września 2008 r. dochód rodziny wynosi 4.000 zł, czyli w przeliczeniu na 1 osobę 1.000 zł. Przykład 5. Osoba od 2003 roku (przez cały 2007 r. również) pobiera renę inwalidzką z ZUS-u i składając wniosek w sierpniu 2008 r. o ustalenie prawa do zasiłku rodzinnego na kolejny okres zasiłkowy pobiera ją nadal. Ponadto, do maja 2007 r. pracowała na ¼ etatu, ale jedynie do końca listopada 2007 r. W takim przypadku dochód z tytułu trwającego do 1 maja 2007 r. do 30 listopada 2007 r. zatrudnienia jest dochodem utraconym. Prawo do świadczeń rodzinnych należy więc w tym przypadku ustalić jedynie w oparciu o dochód osoby osiągnięty w 2007 r. z tytułu renty (dochód z renty nie uległ zmianie, nie stosujemy więc do tej części dochodów przepisów o utracie i uzyskaniu dochodów). Przykład 6. Osoba pracowała na podstawie umowy o pracę do kwietnia 2007 r. Po utracie zatrudnienia do końca 2007 r. nie uzyskiwała dochodów z żadnego źródła. Dopiero od 12 czerwca 2008 r. podjęła zatrudnienie na umowę o pracę i zatrudnienie to trwa w momencie składania w sierpniu 2008 r. wniosku o zasiłek rodzinny. W tym przypadku dochód osoby z roku 2007 r. jest dochodem utraconym. Następnie miało miejsce uzyskanie dochodu w postaci podjętej od czerwca 2008 r. pracy. Tym samym, dochodem tej osoby, na podstawie którego należy ustalić prawo do świadczeń rodzinnych, jest wysokość wynagrodzenia uzyskanego za lipiec 2008 r. czyli dochód z pierwszego pełnego miesiąca po uzyskaniu dochodu.

izzzi pamietaj ze twoj dochod traktujesz jako dochod utracony czyli go nie wliczasz tylko ojca dziecka na was troje... i tak mozesz pracowac a nawet dla pracodawcy lepiej bo mozesz na zlecenie np i on mniejsze skladki placi ja wlasnie sprzatam przed chrzcinami niedzielnymi robimy w lokalu ale nie daj boże beda chcieli wejsc do mieszkania a tu taki syf ze masakra nie wiem jak to sie stalo.... a Nadia jak mnie straci z oczu to tez wyje jak syrena wiec sobie super p;osprzatam

[Bizzzi] koniecznie zloz wniosek o urlop za ten rok rowniez bo w swietle polskiego prawa nalexy ci sie w calosci a nie proporcjonalnie!!! I dopiero potem na wychowawczy.

CzekaCudu ja tez nie gotuje w niedzielę, zawsze wpycham sie do tesciowej na obiadek ale dzisiaj z mężem byliśmy w kinie na Hobbicie (polecam) i obiadek w restauracji a Nadia została z mamą moją na całe 5 godzin no jeszcze jej tak długo nie zostawiałam... Ankacyganka fajnie że pomogłyśmy A ja jutro mam zamiar złożyc pismo o zaległy urlop wypoczynkowy którego mi szef nie chce dac ale podobno po tym pismie musi... juz wkraczam z nimi na wojenną ścieżkę ale i tak mnie zwolnia i tak a ja planuje założyc w przyszłym roku własny biznes będę sie starac o dofinansowanie z Pupu u nas w miescie 12 tys, moja kolezanka otworzyła lumpeks po macierzynskim i na swoje wychodzi a ja sie do handlu nadaje wiec tez zaryzykuje a co!!!

ja sobie na allegro kupiłam taka ładna bluzeczkę na Chrzciny i super jest dopasowana ale taki mały wałek mi sie robi na plecach trzeba się go pozbyć...

izzi ja wszystko wrzucam do wózkowego kosza na dole a potem wyciągam

oj tak ja juz będę czatowac w poniedziałek hehe należę do wielkich miłośniczek lidla

izzzi ja miałam z vinegrette, znalazłam taki pyszny przepis i żadnego innego nie robię 0,3 szklanki oliwy extra vergine 2 łyżki wody mineralnej sok z połówki cytryny 2 łyżki octu balsamicznego - opcjonalnie łyżeczka musztardy francuskiej łyżeczka cukru 2 ząbki czosnku garść dowolnego zioła [szczypiorek, koperek, bazylia, kolendra] - opcjonalnie, mieszam w słoiku

polecam wam kaszki Hipp niemieckie, Holle, Alnatura, Topfer i BabySun wychodzą na pierwszy rzut drogo ale kaszka jaglana jest superwydajna i ja daję tylko 3 miarki na półgęsto do butli na noc albo 5 na beton hehe do miseczki, miarki takie od mleka a te słodkie może kosztują 8 zł ale nie zagęszczają tak dobrze bo wiadomo cukier sie rozpuszcza... wczesniej zamawiałam na allegro ale przesyłka droga więc nakreciłam osiedlowe mamuśki, poszłam do sklepu ze zdrową żywnością i zamówiłam a ekspozycję na gluten będę robić z kaszką orkiszową, błyskawiczna, nic nie trzeba gotować

martusiaasia no co ty! jaka złą matką, jak masz małego niejadka-cycoholika to co masz zrobić wiadomo cos jeść musi a sa też dzieci które nie znaja słodkiego i wcinaja kleiki czy niesłodzone kaszki, ja mam problem bo moja mała je tylko słoiczki, ja jej gotuje a potem mąż zjada albo ja bo ona poczuje i pluje i sie na mnie wydziera a ja lubie gotowac i chyba robie to w miare dobrze i byłam nastawiona że jej tez będę sama robić a tu klops...

welina podzielam Twoje zdanie co do zywienia, ja też tak robię ale daje kaszkę jaglaną która zamawiam w sklepie ze zdrową żywnością, jest baaardzo zdrowa uważana za naturalny antybiotyk i jest bezglutenowa, a te wszystkie mięska to podajesz w słoiczkach czy sama gotujesz?? ja sie tez wzięłam za siebie, co prawda nie mam tylko 3 nadprogramowe kg ale dziwnie sie czuje, zawsze byłam bardzo szczupła, dzisiaj na obiad zjadłam sałatkę z młodego szpinaku, mieszanki sałat ,mozarelli i kurczaka mniam

izzzi jaka słodka jest, juz 5 miesięcy ma rany jak to leci...

fast my mamy bobodent po posmarowaniu spokój przez około godzinkę ufff, dobre i to, a torbiel masz na jajniku? chyba wczesniej przoczyłam... izzzi dzięki za polecenie fenistilu po 5 kropelkach przestaje Nadii chlupotać w nosie, i bardo polecam Euphorbium kropelki sa bezpieczne bo homeopatia ale rewelka. Wczoraj byłam u księdza i mam termin Chrzcin w końcu 27 stycznia w co ja sie ubiorę chciałam kupic jakas ekstra sukienke ale na razie trzeba odkładać na wypadek gdybym tak szybko pracy nie znalazła

izzzi mam nadzieje że u Ciebie lepiej bo u mnie porażka, nie ma dla mnie miejsca... złożyłam pismo o zmiane etatu na 3/4 i ostro szukam pracy, jeszcze nie chca mi da c na zlosc urlopu zaleglego i wracam juz za 3 tygodnie, pewnie mi takie godziny ustawia do niczego i beda liczyc ze sie zwolnie... gnoje

Niestety dołączam do klubu mam przeziębiaczków, nocka przekoszmarna bo mój durny mąż sie uparł żśebysmy pojechali do jego kuzynki do częstochowy a to 80 km i co jak wrócilismy to Nadi już było ciężko oddychać, spedziłam noc z Frida i Disnemarem i wyjącym dzieckiem... wysłałam teraz kmiota do apteki po Fenistil co Izzi pisała i Euphorbium pewnie z 50 zł zostawi ale niech go kopnie w najczulszy organ czyli portfel... jutro na 9 ide do biura gadac co z robotą, trzymajcie kciukasy

My już w 4 będziemy wskakiwać tylko czekam na promocje jumbopacki

Kurcze dziewczyny współczuje problemów ze spaniem, w takim razie Nadia to wersja DeLuxe tylko w łóżeczku spi, jak miała kolki to z nami spała przez miesiąc a od 5 tygodnia sama zasypia tylko musi miec smoczusia i pozytywkę z Chopinem w dzien śpi 3 razy po godzinie aniag moze badanie moczu zrób...

kiniac podobno jest butelka lovi medical+ która cycusiowe dzieciaczki lubia moze spróbuj

katia ci od tych szczepionek to sa popiep.....e oszołomy, niech napiszą ile dzieci zmarło w tamtym roku z powodu krztuśca, choroby której juz nie było w naszych czasach przez tych nieszczepiących ekorodziców pokopanych!!!

A w ogólę to m.ój maż juz musiał zaplanować urlop na 2013 rok a że ma go baaardzo dużo ze wzgledu na to że pracuje w niedziele często to oswiadczył mi że jak ja będę wracać do pracy( o ile będzie gdzie) to on bierze MIESIAC URLOPU i siedzi z Nadunią w domu az do 20 kwietnia!!!! żeby nie przezyła takiego szoku że nie ma nas oboje tylko jego mama... normalnie w szoku jestem i bardzo zaplusował u mnie,,, a mój maż to nie jest jakis picus pierduś tylko twardy hajer z kopalni a dla córeczki ma takie wielkie serce....

Cassie współczuję, czekaCudu gotujesz jak Joasia śpi? Bo ja to tylko zupe pomidorowa zrobiłam a i tak tyle płaczu było, wczesniej ze mna do kuchni szła w bujaczku i ogladała wszystko a teraz ja to nudzi Dziewczyny dajecie mięsko już??? Ja mam Dynie z indykiem z hippa ale jeszcze nie dałam niby u nas po 5 miesoiacu a np w niemczech po 4 miesko juz

Kiniac u Nas to samo w nocy nie wiem o co chodzi śpi ale popłakuje mniej więcej od 1 do 5 tak przez sen i wierci się, wszyscu mi mówia ząbki bo ma opuchniete dziąsła ale ile to jeszcze... w dzień tez cały czas siedzi ze smokiem bo non stop marudzi a smok był tylko do usypiania w nocy, nic jej nie interesuje...

Tilomama, martusiasia dzieciaczki super przystojniaki Nadka dzisiaj zjadła cały słoiczek jej ulubionej Dyni z ziemniaczkami z Hippa, dopchała herbatka to chyba nam wypadło jedno mleczko... dostała też słoiczek przysmak na dobranoc z hippa, bardzo jej smakowało a to jest z mlekiem nastepnym i też się bałam akcji brzuszek ale kupa po tym była mega. Mleko następne chyba bedziemy dawać Hipp bo tylko z tego mamy kaszki a na enfamilu nie ma żadnych kaszek

Hej dziewczyny my tez bylismy na szczepieniu i z 4 maluchów tylko moja Nadia dostała szczepionkę reszta dzieci zapalenie oskrzeli... masakra jakaś wszystkie te maliuszki kaszlały i płakały a ja ją osłoniłam budką od wózka i czekałam jak na szpilkach żeby wejść do gabinetu, mamy tylko za 3 tygodnie powtórzyć te płytki Nadia waży 6700 i ma 70 cm ja nakupowałam ciuszków na 68 a my sie juz z tym rozmiarem żegnamy i wskakujemy w 74... a urodziła się 55 cm Kiniac ale sie mąż nie popisał, a ta reka to mu uschnie... nie ma nic gorszego, ja sie tez wczoraj pożarłam z moim ale to ja zaogniłam bo stresa mam przez ta zakichana robotę i taka chodzę podminowana tilomama dzieci często tak milkna żeby potem cos nowego powiedzieć albo skupił sie na rozwoju fizycznym jakis obroty albo cos innego pewnie ćwiczy wszystkim dzieciaczkom życzymy z Nadia zdrówka