malwunia

Witam dziewczyny to i ja sie zamelduję oczywiście razem z moją ukochana dzieciną Jak patrze na ten suwaczek to mnie az trzepie Spałam jak kamień, moja mała jest jakaś mniej aktywna ale jak ja popukam to sie odezwie wiec mam nadzieje ze wszystko gra, jutro tez mam KTG a w piatek ostatnia wizytę i decyzja co dalej, zaczęłam na kinomaniaku oglądać super serial i z tych nudów obejrzałam już 2 serie, zostały mi 2 odcinki może mała jest tak grzeczna że chciała mi dac zobaczyć do końca Katia dobrze że sie wyspałaś, zbieraj siły, mam nadzieję że Julke samo ruszyło w nocy a my dziewczyny Czekacudu i martusiasia męczmy sie dalej

cassie jaki sliczny BLONDASEK

IZUSIA29 fajnie nam sie posty zgrały Ty sie nie chcesz kłaść do szpitala a ja się boję co będzie jak się nie położehehe babom niedogodzisz ale rozumiem Cię a termin porodu z kółeczka tez mam na 16.08 ale podobno najmniej omyłkowy jest z pierwszego USG a ten mam na 14.08

Hej dziewczyny Katia mam nadzieję że to krwawienie to tylko efekt rozwierania szyjki... bardzo dobrze że masz wizytę Julka trzymam kciuki 2Fast mam nadzieję że dotrzymasz do tego 38 tygodnia z tego co pisałaś to Twoja córeczka nie była chyba zbyt duża według USG i ważny każdy dzień w brzuszku Ja mam małą zgryzotę otóż wybrałam prywatna klinike na poród ( poród na NFZ) wszystko tam jest super, opieka, personel, sprzęt ALE jednak oni sa przygotowani na porody fizjologiczne w terminie a ja już za chwile sie przeterminuję Oczywiście po terminie ma przyjeżdzac na ktg i badanie stanu łożyska ale nie moge jak Wy położyc się tam i czekać i być cały czas pod obserwacją... martwi mnie to trochę ale cóż mam nadzieję że jakoś to będzie... A co do nocy to tez miałam ciężką mój mąż nie dostał urlopu i chodzi na24:30 do pracy i jak on wychodzi to mam schiza że już rodzę a jestem sama i jak na TLC niespodziewane porody w domu

anetab gratulacje!!!

julka001 ja tez staram sie miec takie podejscie

katia ty mnie nie strasz bo to w ogóle nie przypominało bólu miesiaczkowego tylko takie bardziej kłucie jak serce kłuje i nie mozna sie ruszyc ani oddechu złapać taka kolka bardziej, zrobiłam krok i tak zostałam...

Izzi córeczka sliczna mnie własnie złapało COŚ, takie straszne kłucie w pachwinach i troche promieniowało, nie wiem czy tak skurcz boli ale jesli tak to ja podziękuję

prośba, groźba nic nie działa...

Hehe martusiasia obudzmy w naszych dzieciach duch współzawodnictwa Ja przedwczoraj "szalałam" na koncercie, wczoraj spędziłam 3 godziny na szopingu z mamą to brzuch mi wieczorem strasznie twardniał ale bez żadnego bólu, a jak się położyłam to wszystko ucichło i zasnęłam a dzisiaj NIC...

Izzi wielkie gratulacje!!!! Bardzo Ci kibicowałam A ciekawe jak tam martusiasia?

izzzi kciuki zacisnięte, to chyba będzie dzisiaj

I ja sie witam z rana, Ja ostatnio zasypiam o 2 bo tak sie moje dziecko wierci że aż mi sie płakać chcę, u mnie wczoraj praktycznie pod blokiem rozbiła scenę Eska i nawet fajnie grali, stwierdziłam że skoro dziecko takie uparte to może basami je wykurzę ale nie dała się, jak grali to była spokojna a jak do domu wróciłam to zaczęła wygibasy, kiniac dzielna byłaś bardzo i masz to już za sobą,

Malwinka na pewno da radę!!!!

Hej dziewczyny izzi kciuki zacisnięte, to pocieszajace że masz skurcze ale jeszcze jestes w stanie cos do nas napisać ja sie boje że mnie złapie jakis paraliżujący ból, męża nie będzie i co ja zrobię martusiasia u mnie też cisza

Cassie gratulacje!!! 2Fast fajnie że nie masz tego paciorkowca, jeden stres mniej, CzekaCudu dowiedziałeś sie ile Twoja córeczka już waży? Mnie mąż z okazji wypłaty zaprosił do PizzyHut, obrzarłam się jak bąk w ogóle z dnia na dzień odczuwam mniej że się poród zbliża ja to zawsze na opak...

aniag gratulacje!!!

Ciekawe jak tam dziewczyny, ja to mam dzisiaj megamuła, tylko bym spała.

Cassie ja też trzymam kciuki i żeby juz teraz szybko poszło.

własnie do mnie koleżanka napisała że urodziła a termin miała na 25 sierpnia !!! No jak to jest??? rodziła od wczoraj od 22 a niedawno skończyła miała ciężki poród tyle mi napisała pewnie żeby mnie nie straszyć

CzekaCudu to dobrze że masz taka możliwość, w moim rodzinnym mieście gdzie jest podobno super oddział i wszystkie z chcą tam rodzić trzeba poprostu dać w łapę żeby zrobili cc, a w klinice gdzie ja będę rodzić pewnie uznaliby ten argument że mama jest zbyt drobna ale ja sie nie łapie bo na USG dziecko wychodzi 2800-2900 a ja jestem wysoka i mam szeroka miednicę podobno

Welinko najważniejsze że juz jesteście w domku i malutka zdrowa, super że mąż Ci pomaga

kiniac gratuluje!!! i mam nadzieje że szybko dojdziesz do siebie, cos tak czułam że ten lekarz troche przesadził z 22.08, CzekaCudu a u Ciebie robią cesarki na życzenie bo u mnie to nie ma mowy, oprócz skierowania od gina trzeba mieć od innego specjalisty że ze wskazań medycznych,

Hej dziewczyny u mnie cisza spalam jak suseł w nocy tylko burza mnie obudziła, żadnych skurczy ani nic... aniag juz jutro przytulisz swojego dzieciaczka, super!!! izzzi może Ty dzisiaj, a może Cassie?

Izzzi pij maline i uwierz w jej moc, U mnie narazie cisza eee chyba sie za bardzo napaliłam