Skocz do zawartości
Forum

welina

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez welina

  1. kiniac juz do samego końca ciazy będziesz przebywac na L4 ?
  2. Kosta do ciebuie mam to samo pytanie !! jesteś na zwolnieniu już ze względów zdrowotnych np. żeby bezpiecznie utrzymać ciążę czy odeszłaś z pracy bo pracowawca niespełnia są podstawowych warunków bhp- np. musisz dźwigać ?? bo ja odchodzę za tydzien własnie z tego 2 powodu i obawiam się co będzie jak mnie komisja zus wezwie do siebie ??
  3. Izzi jesteś na zwolnieniu już ze względów zdrowotnych np. żeby bezpiecznie utrzymać ciążę czy odeszłaś z pracy bo pracowawca niespełnia są podstawowych warunków bhp- np. musisz dźwigać ??
  4. julka001 ja też mam skierowania na te badania (hiv, toxo, krupa krwi itd) i nie płace za nie w labolatorium. Wystarczy ksiązeczka ubezpieczeniowa i skierowanie od lekarza. Dziwne.... co gabinet to inne prawa ! Chyba, że zgłaszasz się do typowo prywatnego gabinetu, to tak.
  5. Dorcia1981 faktycznie płaciłas za wizyty ciężkie pieniądze, tak nie może być!!! Ja chodzę do ginekologa państwowo. Jest u nas taka poradnia K przy szpitalu. Ciąże prowadzi fantastyczna Pani doktor, która jest na dodatek zastępcą ordynatora na ginekologii. Dla porównania, ponieważ w szpitalu nie ma takiego dobrego i nowoczesnego sprzętu do usg lekarka mi poradziła, abym poszła prywatnie i zapłaciłam tylko 50zł. i jeszcze dostałam zdjęcie :)
  6. Dziewczyny jak się wkleja suwaczek ???
  7. hej, ja już po usg genetycznym. Przeprowadzone było dopochwowo. Lekarz sprawdzał przezierność karkową, kość nosową,czy wszystkie rączki, nóżki i wszytskie wymiary, kręgosłupek, szybkość bicia serduszka, stan macicy, jajników itd. Na szczęscie wszytsko jest wporządku, wymiary prawidłowe :) A widok przeuroczy, kochane maleństwo ;) Fikało we wszystkie strony, raz twarzyczką w monitor raz pleckami. Mąż był ze mną pierwszy raz, i dla niego były to niesamowite wrażenia!! Pozdrrawiam!!!
  8. aniagwelinaNika na czym polega to badanie prenatalne ? to juz jest usg przez brzuch czy dopochwowo?Również podłączam się pod to pytanie(chodzi o to czy jest to usg brzuszne czy dopochwowe?).Juz dawno chciałam spytać,ale ciągle wylatywało mi z głowy,cóż jak to mówią skleroza nie boli. welina,co słychać u Ciebie?Jak się czujesz?kieedy idziesz na to badanie? nika super wieści,gratulacje hej, czuję sie nie za dobrze. Cały czas mam mdłości pobolewa mnie brzuch i wymiotuje rano i wieczorem czasami. Nie mogę się doczekać ąz to przejdzie cholera;/ Szczególnie uciażliwe, gdy musze iść do pracy. A na badanie idę dzisiaj na godz 17. Trzymajcie kciuki aby było wszytsko dobrze !!!!
  9. Nika na czym polega to badanie prenatalne ? to juz jest usg przez brzuch czy dopochwowo?
  10. ja dostałam takie skierowanie. Ide za tydzień :)
  11. odnośnie mdłości. Wydawało mi się, ze gdy kobiete dopadną mdłości to już je ma na codzien aż do któregoś tam tygodnia ciąży. A teraz już zgłupiałam. Czy to możliwe że one pojawiają się w jeden dzien a w drugi ich nie ma i tak w kółko. Ja miałam przez ok. tydzień rano i wieczorem a teraz już wcale i zaczynam się martwić czy z moją gospodarką hormon. wszystko jest ok. ?? jestem w 8 tyg ciąży.
  12. Ja mam termin na 10- 12 sierpień. Ogólnie czuje się dobrze, nie mam strasznych mdłości aczkolwiek czasem mnie odrzuci i szarpnie :) od jedzenia. Pobolewają mnie piersi i brzuch wieczorami.Latam często do ubikacji i też chce mi się bardzo pić. U lekarza byłam w czwartek to już 6 tydzien :) Na usg było dokładnie widać ciąże, zarodek i ciałko żółte. A w mocnym przyblizeniu pokazała jak leciusieńko bije serduszko, ale bardzo powoli. Niesamowity widok :) Lekarka mi powiedziała, że dobrze by bylo abym teraz czuła się źle- tzn. właśnie żeby mnie brzuch pobolewał, piesi, mdłości itd. Podobno ma to dobry wpływ na dziecko. Zdziwiłam się, ale z wrażenia zapomniałam zapytać dlaczego tak uważa. Bo to serduszko miałam przed oczami cały czas .... :) Dodam,że mam 24 lata. Mój mąż- 29. Bardzo się cieszymy z mikołajkowego prezentu od Pana Boga. Dwie kreseczki na teście były dla nas wielkim zaskoczeniem. Ja przecierałam oczy ze zdumienia a mój mąż gdy do niego zadzwoniłam z wiadomością zapytał się czy się wyspałam :) a zdziwieniem było dla nas dlatego,że w listopadzie byłam w szpitalu onkologicznym na wycięciu guzka z piersi. To był dla nas straszny czas, samo czekanie na zabieg, zabieg, ból po zabiegu no i czekanie na wynik histopatologiczny. Byłam na 100 % przekonana,że przez to spóżniał mi się okres- wiadomo stres, ingerencja w organizm itd. 6 grudnia pojechaliśmy na wizyte kontrolną i odbiór wyniku. W duchu sobie myślelismy że nie chcemy innego prezentu od mikołaja tylko zeby mój wynik był dobry, aby do nie był nowotwór złośliwy :( i tak się stało. To był gruczolakowłókniak na szczęscie. Wspaniały prezent, cieszyliśmy się jak dzieci. Czułam się jakbym dostała drugie życie :) Tego samego dnia zadzwoniła do mnie koleżanka z pracy wieczorem i powiedziała ze jest w ciąży- co za szalony dzień i radosna nowina!! I zapaliła mi się lampka w głowie, dlaczego mojej miesiączki dalej nie ma przecież emocje puściły itd.... Kupiłam test i zrobiłam rano 7 grudnia. A jak było dalej napisałam wcześniej :) O ciaży wiedzą tylko nasi rodzice i przyjaciele, nikomu dalej nie rozpowiadamy, jeszcze czas. Nauczona smutym doświadczeniem koleżanek, mówię: różnie bywa..... pozdrawiam !!!
  13. dołączam się do sierpnióweczek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...