agatu1

Kwiatuszek81A to mój brzunio z Julcią:) ech ech dziś sie ważyłam całe 73kg slicznie, pieknie, cudnie :) u mnie kg tez wiecej ;)

ja jestem ciakawa jak szybko swoje dostane. w styczniu jeszcze szef, a luty juz z zusu. oby sie nie ociagali, bo kredycik musi byc placony ;)

PaataaWitajcie, tak odnośnie tego zus-u bo juz też miałam wczoraj o tym pisać ale jakoś mi wyleciało z głowy, a jak juz poszłam to nadszedł ten temat... bo właśnie ja wczoraj dostałam pierwszą "pensję" z zus-u co mnie bardzo zdziwiło, pierwsze zwolnienie miałam od 30-listopada do 20 grudnia, no i teraz mam kontynuacje a zasiłek mi przyszedł za okres od 5 do 20 grudnia właśnie i to połowa wynagrodzenia i teraz lekko zgupiałam a przecież to i tak jest okres kiedy miał płacić pracodawca prawda?! także nie wiem oco kaman. poza tym jakaś dziś nie wyspana jestem, zaraz ide zrobić sobię kawkę może mnie troszkę na nogi postawi... póki co życzę miłego dzionka :) :* to dziwnie jakos zus wyplacil... hmmm... ja tez dzis jestem z lekka tracona. wszystko przez pogode. koniec grudnia, a tu 8 stopni i deszcz. szaro i ponuro. nic tylko z lozka nie wylazic.

hello dziewczynki :) plodne bylyscie niesamowicie od wczorajszego wieczora ;) pata - sliczny brzuszek i sliczna ty :) a naklejki superowe!!! misiek na ksiezycu juz jest moj mam takie naklejki na scianach w mieszkaniu, tylko welurowe i sa fantastyczne :) wrzuce wam fotki jutro, to zobaczycie i ocenicie ;) w pracy mam tak samo :) nasi szefowie to normalnie extra faceci elena - brzucholek jest git i nie przejmuj sie, ze nie rosnie ;) zobaczysz, co bedzie sie teraz dzialo. mis uszatek wlasnie teraz bedzie przybieral najwiecej :) fens - lozeczko superowe :) ja wczoraj znowu ogladalam i sie w koncu poddalam. za duzo tego. moj a. od 9 stycznia idzie na urlopik, wiec moze oboje cos wybierzemy :) juz zapomnialam, co jeszcze chcialam komu napisac... moja skleroza ciazowa jest wciaz rozwojowa jesli chodzi o zwolnienie i zus, to wczoraj wlasnie zanioslam swoje do ksiegowej i wiem, ze teraz placi pracodawca, kolejne bede miala od 17 stycznia i to tez mam przyniesc do niej, 33 dni placone jest z firmy, a od 34 dnia zaczyna placic zus i wtedy bede musiala tam dostarczac zwolnienia. w olsztynie zus placi przewaznie w ciagu 7-10 dni od daty otrzymania zwolnienia. to sa info, ktore dostalam od swojej ksiegowej. nienawidze konca roku i inwentaryzacji... papierowej roboty jest tyle, ze szok!!! i jak niby ja mialabym spokojnie siedziec w domu??? musze tu pomoc, bo bym sobie nie darowala. a szef poszedl mi tak na reke, ze nie mam co narzekac :) jednak sa na swiecie dobrzy szefowie :) co do spania w lozeczku, moja siostrzenica 5 minut nie wytrzymala w swoim. a smialam sie jak nie wiem co. dziadek z babcia pojechali, lozeczko z wyposazeniem za prawie tysiaca kupili, skrecili, wszystko ulozyli... i na tym sie skonczylo. wnuczka do domu przyjechala i jak ja tam wlozyli, to jakby do piekla ja wsadzili. wrzask byl niemilosierny... hahaha... z reszta do tej pory nie spi sama. w marcu skonczy 6 lat, ma swoj pokoj, mebelki, lozeczko, wszystko sliczne w hello kitty, w jej ulubionym fioletowym kolorze, a jak ma spac, to do mamy leci. jest juz na tyle duza i kumata, ze ostatnio jak sie zapytalam, czemu nie spi sama, to mi powiedziala "skoro od samego poczatku nie spalam nigdy sama, to niby dlaczego mialabym spac tak teraz?" no i wez i dyskutuj z taka...

elciasloneczkomam prosbe klieknijcie na ten link jesli tylko macie konto na fc:) marze o tych bucikach Markowe salony rozdają nagrody na Facebooku | Facebook juz :)

no tak :) moja ginka powiedziala, ze dzis wszystkie pacjentki narzekaja na obzarstwo :) ale stwierdzila, ze my w ciazy, wiec kg na + to normalne, a ona sama nie w ciazy, a tez kilka doszlo

jestem babeczki wszystko gra i buczy :)))) olik sliczny, cudny, piekny, no normalnie najpiekniejszy :))) nosek ma zadarty i szeroki, taki smieszny kartofelek ;) lezal w poprzek i boksowal mnie uparcie. fotki nie mam, bo ginka usg zrobila bezplatnie i nie drukowala. cisnienie mam za wysokie i kazala mi mierzyc codziennie i zap[isywac. dzis mialam 138/86. kazala mi zrobic mocz, morfologie, obciazenie glukoza 50g i hbs. kolejna wizyta 17 stycznia. a! i zwolnienie dostalam. nie chciala mnie sluchac, wypisala i koniec. nie moge dlugo siedziec, bo brzuch z lekka twardy i mam lezec i robic miejsce dla olika ;) rozmawialam z szefem i bede sobie przychodzic na 4-5godzinek :) i dobrze, bo w domu bym zwariowala... aha! na wadze +3... szok!!!

zbieram sie dziewczynki :) wroce niedlugo :***

ja tez ogladam :) pajace fajne znalazlam BOBAS PAJAC pajacyk ŁAPKA bawełniany r.62 NOWE (1997465933) - Aukcje internetowe Allegro a na chrzest takie cudo _GARNITUR Z KURTKA LUB PŁASZCZYKIEM+BUTY 2 MODELE_ (2011999968) - Aukcje internetowe Allegro

ewkaiwa dokladnie.ale np duzo spioszkow nie ma zapinania w kroku.najlepsze sa zatrzaski,nie guziki. agatu oilatum drogie dlatego nie zamawialam z pl, a jak maly mial sucha skore kapalam w krochmalu,zreszta teraz bede kapac 2-3 razy w tygodniu oilatum, fakt drogi, ale kupic oliwke i plyn - na jedno wyjdzie ;)

dla mnie pajace i body to tez to samo jedno z dlugimi nogawkami a drugie bez ;) to tak jak dla mojego a. spodnica i sukienka to to samo

do kapieli bede uzywac oilatum i oliwka nie bedzie potrzebna :) do dupki tylko jakis kremik.

ja tez kaftanikow chyba nie bede kupowac. latwiej, szybciej i mniej stresowo bodziaka nalozyc, albo pajaca :) butelki 2 wystarcza na poczatek, no bo po co wiecej. smoczek bedzie, bo ja uwielbiam te malutkie twarze z wielkimi smokami ;))) pieluchy jednorazowe, raczej te do prania mnie nie przekonaly, chociaz majty sa przecudne :) a jeszcze wanienka, reczniczki, kremy, plyny... o jeju! tyle tego, ze chyba trza se liste jakas zrobic ;)

i oczywiscie witam mamuski wszystkie :) dzis juz lepiej mi sie wstawalo, chyba odespalam w koncu te podroze. olik obudzil mnie 4:45, ale tylko na chwilke. za to teraz juz od godziny stuka i puka. czuje sie jak worek treningowy. na 13:15 jade do ginki, mam nadzieje, ze olik bedzie wspolpracowal i pokaze buzke. ostatnio mial nas w nosie i odkrecil sie plecami ;)

MalinowaMamaelciasloneczko[quote Witamy serdecznie :) jasne zapraszamy :) MM na kiedy masz termin?? który to juz tydzien?? i czy znasz płeć ?? oraz jak sie czujesz??Termin wg miesiączki to 3 kwietnia, ale wg usg wychodzi tydzień wcześniej, czyli chyba jednak marzec. A jak będzie to się okaże :) Szykuje mi się druga dziewczyna. Czuję się dobrze, no powiedzmy nie tak dobrze jak w poprzedniej ciąży, ale to już i nie wiek na ciąże... mam 41 lat. Ale dam radę :) To taka niespodziewajka była. Myślałam że może ... menopauza? okresu nie ma... a to dwie kreseczki na teście wyszły. witamy nowa mamuske :) superowa taka niespodziewajka moja ciotka tez tak miala i urodzila jej sie cudna madra dziewczyneczka :) bo mowia, ze po 40 rodza sie baaaardzo inteligentne dzieciaczki :)))

czas olika nadszedl ide polezec :)

ml0da19czesc dziewczyny.... swieta swieta i po swietach....zakupy dla dzieciaczkow sie zaczynaja:-). ja mam narazie 1 komplecik (rozowy) na 56 i kilka ciuchow na 56 w uniwersalnych kolorach. na 62 mam tez kilka, w styczniu bede szalec na wyprzedazach... tez chcialabym karmic tylko i wylacznie piersia, raz ze wzgledu ze dzieci karmione nat. chyba lepiej sie chowaja, a dwa (egoistycznie) mam nadzieje ze pomoze mi to zrzucic kg dzisiaj bylam u ginki na wizycie, wszystko w porzadku. dostalam zlecenie na krzywą cukrową i przybralam 1,1 kg (mysle ze niezly wynik jak na wazenie po swietach) brawo :) i kg tak malutko, po prostu super

od wszystkich kolorow lozeczek i poscielek dostalam oczoplasu chyba czas cos wybrac tak na pewniaka, bo jak narazie to co chwile zmieniam zdanie ;)

wlazlam na wage... biore rozwod ze slodyczami!!! oj, bedzie ginka jutro krzyczala ;) mam nadzieje, ze to tylko przez te swieta i jutro bedzie troche mniej ;)

roritaagatka chętnie podrzucę Ci makowca moja mama też prosiła ,żeby nie kupować nic wcześniej ale ja straszny uparciuch i zawsze stawiam na swoim i zuch dziewczynka z Ciebie ,że taka oaza spokoju Ja nigdy nie interesowałam się wielorazowymi stąd mój brak wiedzy na ich temat :) Moja kuzynka ponad rok karmiła piersią i to bez dokarmiania czymkolwiek, mała dopiero po odstawienu piersi pierwszy raz marchewki spróbowała ,a już chodziła :) Także ja też liczę na karmienie ,bo z Alanem nie było mi dane a mleka odciągałam i po 500ml z jednego cyca, każdy oczy wytrzeszczał ja tez z tych upartych, no ale wez idz i kup i niech sie mama obrazi... ona tez uparta i jak postanowila, ze kupi, tak tez zrobi ;) a po co mi 2 wozki?

magda_79agatu1wona, karmilas 9 m-cy? no prosze. a mnie wszystkie dookola mowia, ze tylko do 6 m-cy mleko jest wartosciowe, a potem trza dzieciucha dokarmiac. no i badz tu madra...Łaaaaa! Błagam! Melko zmienia sie odpowiednio do wieku dziecka. A ze trzeba wprowadzac nowe pokarmy to oczywiste. Ok. 6 m-ca zaczna sie zupki, kaszki, deserki :) JA karmilam rowno rok :) Mlody nie chorowal ani razu! no i jak dobrze posluchac madrego :) moja szwagierka od 4 m-ca julki karmi ja sloiczkami, a ja sie zastanawiam po co.

wona, karmilas 9 m-cy? no prosze. a mnie wszystkie dookola mowia, ze tylko do 6 m-cy mleko jest wartosciowe, a potem trza dzieciucha dokarmiac. no i badz tu madra...

ja bym tez juz cos chetnie kupila, moj a. tez, ale jak powiedzialam mamie, ze chcemy kupic lozeczko i wozek, to malo sie nie obrazila. pisalam juz wam o tym. wiec musze grzecznie czekac. a tak juz bym chciala miec cos dla olika w domu. no ale coz, jeszcze chwilke wytrzymam ;)

ja bym bardzo bardzo bardzo chciala karmic olika naturalnie, ale jak to bedzie to sie okaze. moja szwagierka karmi i jula przesypia cala noc. dostaje jesc o 22, a wstaje dopiero o 6 rano :) ale jest taka glodna wtedy, ze zanim zostanie przebrana, to sie nawrzeszczy strasznie. a poza tym to bardzo pogodne dziecko :)

roritamój A gra, dziecko gotuję na swojej kuchni a ja wcinam kolejny kawał sernika i makowca podziel sie makowcem na mnie w swieta krzywo patrzyla tesciowa ze szwagierka, jak mowilam o makowcu... no bo przeciez nie mozna... looo matko!!! no i jak piraci z karaibow sie zaczeli, to tesciowa nie kazala mi patrzec na brzydkie twarze... no nic tylko se strzelic w glowe... na szczescie obeszlo sie bez scen roznych dzieki mojej anielskiej cierpliwosci jestem teraz niesamowicie wyciszona. sama sobie sie dziwie, a wszyscy dookola nie moga sie nadziwic ;)