Hej dziewczyny jestem tutaj nowa od smierci moich dziewczynek mijaja juz 6mies a ja wciaz nie umiem sobie z tym poradzic. To byly dziewczynki,ciaza blizniacza jednojajowa jednoobwodniowa...w 5 mies przestaly im bic serduszka;( przezylam pogrzeb ale wciaz we mnie jest fakt ze one byly we mnie zyly we mnie i we mnie takze umarly...;(
Pozniej po badaniach wyszlo ze mam cytomegalie i listerioze i ze to moglby byc powod smierci dziewczynek...;(