flor

Cały czas mysle pozytywnie i jestem przekonana ze za jakis czas sie uda tylko czasami mam takie chwile ze mi smutno i takie tam, ale czasami to jest potrzebne zeby mozna bylo pozniej doceniac to czego sie wczesniej nie moglo miec:) Dziekuje Agatko:*:*:*:*:*:*:*

Czesc dziewuszki :* Ja tez robilam kulki;p i trez w srodku surowe :( ale znow zrobie;p i napewno beda juz dobre Dzis bylismy na badaniach mojego M ale wyniki dopiero po poludniu mama ma zadzwonic i powiedziec czy sie poprawilo, ale sie denerwuje :( zeby sie poprawilo ..... Zazdroszcze wam ze jestescie takie płodne Agha i majeczka, tez bym chciala, ehhh.....ciesze sie bardzo ze tak macie :P i tez ze macie swoje malenstwa.....Zazdroszcze jak diabli, i smutno mi ze u nas tak ciezko z tym, ale damy rade, musimy :) Dam znac wieczorem co i jak :P Zaraz ide do sklepu kupic sobie cos, zeby czas zlecial i humor poprawic :P Buziaczki, do wieczora :)

Agatko ja wiem ze powinnam puszczac jednym wypuszczac drugi uchem ale jeszcze jakos niepotrafie bo mi sie zaraz przykro robi i płakac mi sie chce, ale wiem ze za jakis czas jakis rok jeszcze mysle jak sie dzieciąteczko urodzi juz bede silniejsza i powiem co mysle i tak jak agha potrafi nie bedzie zmiłuj Ide obiad pichcic Dzis wolne i co to za praca, albo wpadam w tygodniowy rytm albo nie? Suzy bardzo łatwe zrobie moze nawet dzis DZiekujemy :*

Asik to dobrze ze choroba pokonana :)

Witam:P Agatko gratuluje pierscionka bo jeszcze nie mialam okazji gratulowac :*:* Dobrze ze juz sie dobrze czujesz i piesio tez :) KIMO Witam serdecznie :* Majeczka jak zrobisz te paczKi daj no jednego sprobowac Suzy mała ślicznotka :36_4_9: Agha ma racje moze to jakis kaszak albo cus podobnego , idz moze do lekarza niech zobaczy, moze cos da na to i zniknie bo sa mascie rozne :P

Nie zdalam Trudno nasteonym razem :P Popisze pozniej albo jutro bo malo spalam i przed okresem jakos slabo sie czuje :( i spac mi sie chce. Buziaczki:*

Dziekuje kochane moje:*:* Uczulenie dostalam od toniku afrodyta adonis a co jest najlepsze nigdy nie mialam na niego uczulenia a sie posmarowalam wieczorem rano wstaje buzia czerwona masakra, ja nigdy tez nie bylam uczuleniowcem tylko jakos od roku sie zaczelo to wszystko, a najgorsze jest to ze zawsze na buzi:| a nie np plecy, gdziekolwieki zawsze tylko na buzi!!!! czasami jeszcze na dekoldzie :( Katus wiem ta seria AA ten mam uzywam i jakos dziala, diabel mnie podkusil zeby sie tym dziadostwem posmarowac wrrrrr:| no trudno przezyje nie pierwszy nie ostatni raz tylko przez to mam jakis taki straszny dyskomfort i bardzo zle sie z tym czuje psychicznie, :(( Agatko no ja tez sie w sumie stalam nagle, nigdy nic mi nie bylo, tylko mowie od jakiegos roku dopiero na jakies rozne rzeczy, a zaczelo sie od mojego psa Łatki bo ona chora byla i chyba przez to jej siersc wydzielala cos i jak ja dotykalam to zaraz buzia czerwona, potem olejek kamforowy tez nigdy mi nic nie bylo, od napoju co tata mojego M z wegier przywiozl tez sie tak samo zrobilo , ajax proszek do czyszczenia, teraz dzialam na zasadzie prob co uczuli out odrazu, trudno musze to jakos przetrwac moj M kochany bo mowi ze i tak mnie kocha i ze dla niego zawsze jestem sliczna no prawko musze jutro zdac bo przeciez to juz bedzie obciach chyba 6 raz hahahahah ale ja mam pecha naprawde, dzis mialam jazdy dodatkowe to ten moj instruktor mowi ze on niewie co ja odwalam na egzaminie ale powinnam zdac bo dobrze jezdze nie mam zadnych problemow, no ale mi zawsze cos sie zdarzy hahahah trudno taki los;p;p;p

Czesc dziewuszki:* Czytam wszystko czytam, tylko checi brak na pisanie, Mam mała deprsje bo dostalam uczulenie na twarzy od toniku, a teraz moja twarz wyglada jak jedna wielka rana:36_2_18: bylam u dermatologa przepisala mi mascie bede smarowac mam nadzieje ze szybko zejdzie , a jutro mam egzamin na prawko, i pojde z tata buzia na sam widok gosc mnie obleje ::| U nas z kasa tez niezaciekawie, rachunek za prad przyszedl 300zl :O a zawsze bylo 50, bo jak bylo zimno grzalismy grzejnikiem, dzis poszlo 150 na lekarza i moje masci, ale jak tylko wyjdziemy na prosta mysle ze za jakies 2 miechy po tych moich lekach zeby dzidzie miec i w ogole zaczniemy odkladac :) i bedzie dobrze :P Pisalyscie o mleku, jak czytalam to tak pomyslalam ze jakie drogie u was jest w polsce bebilon 900g kosztuje ok 40 zl jak sie gdzies trafi nawet 35, wiec nie jest zle :) Wszystkiego dobrego dziewczyny:):*:* jak sie zbiore w sobie znow zaczne wiecej pisac :) Buziaczki:*

Agha no to witaj w klubie, ja dzis tez sama na noc bo Moj M wyjechac musial ;( :(:( pierwszy raz chyba sama bede, i naprawde mi jakos smutno ;p

No ja tez tak uwazam mamo sloneczka ze to brak wychowania, dobrze napisalas bo ja nie moglam wlasnie slowa znalezc;p chodz wiem ze oni to raczej robia nieswiadomie, i niespecjalnie no poza siostra bo ona troche dziwna ale z nia to tylko czesc czesc i w sumie nic wiecej ;p Moj M np powienien im zwrocic uwage, ale jakos nie bardzo to robi bo dla niego to jest w sumie naturalne ze z nimi po wegiersku szprecha, no bo ja? niebardzo mi pasuje im zwrocic uwage, raz pamietam bylam u nich i tylko raz tata mojego M powiedzial do siostry ze mamy mowic po poslku bo ja jestem, ale to byl tylko raz jeden jedyny, bardzo lubie jego rodzicow , ale czasami nie mam kompletnie ochoty do nich isc, wiadomo czemu.... w pracy troche inaczej bo to praca, ehhh jakos wytrwac trzeba :) Dokonczylam ciasto ;p pozmywalam troche kuchnie sprzatnelam , juz mnie glowa boli;p ale lubie to bo przynajmniej nie siedze w domu;p i jak padne spac to odrazu zasne Wpadlam zobaczyc czy moze ktorac cos napisala i napisala Fajnie:):) :*:* A teraz juz serio ide spac :P Dobanoc kochane:* Kolorowych snow dla waszych malenstw najkochanszych :*:*:*:*

Odpisuje od tylu po kolei :P Agha wszystko bedzie dobrze zobaczysz :):):) jak mowi mama sloneczka nie palnowac bo z planow i tak nici, tez tak uwazam :) Trzymaj sie cieplutko:* Co do tego jezyka to tak , moj M jego rodzice i rodzenstwo biegle mowia po polsku, tata ma firme mama tez miala studiowali tu , umieja wiec.... ja niewiem czemu jakos nie chce sie uczyc jezyka po pierwsze za trudny, po 2 nie lubie wrecz nienawidze, w szkole tak samo ang umiem uczylam sie ale to jest jakies chore bo ja mam tak ze mi jest glupio mowic w innym jezyku masakra to jest straszne , jedyne co to angielski ok, jeszcze moge gadac ale juz w innym? jak ktos nienawidzi np matmy tak ja nienawidze sie jezykow uczyc, zreszta oni juz nie wroca na wegry bo nie maja po co, wszystko co maja jest w polsce, jestesmy w polsce wiec po co w sumie mam sie uczyc wegierskiego? Mi nie przeszkadza ze jego rodzice sobie gadaja tylko jak jest M i w pracy to tak czasem glupio bo np oni o czyms mowia ze gdzie bedziemy jechac cos zrobic a ja nic nie wiem i w sumie w ostatniej chwili sie dowiaduje i sie tylko wkur...... :| powiem wam 2 sytuacje kiedys po pracy pojechalismy na obiad do jakiej restauracji rodzice siostra Mojego M ja i moj M i siedzielismy razem przy stole oni sobie rozmawiaja po wegiersku smieja sie i w ogole a ja siedzialam jak ciul, jak piate kolo u wozu powiedzialam mojemu M ze jak jeszcze raz tak bedzie to wyjde, niewazne co sobie wszyscy pomysla, 2 sytuacja bylam u jego rodzicow, on poszeedl z tata do pokoju TV ogladac a ja zostalam w kuchni z mama i sis i one rozmawiaja sobie a ja siedzialam i tylko glupio sie usmiechalam no bo co mialam zrobic? nawet samo dobre wychowanie -nie powinno sie tak robic, to cos w stylu nie mowi sie na ucho w towarzystwie. No i to jest chyba moj najwiekszy problem, Bylam dzis na basenie i u taty :P przed 21 wrocilam, zrobilam ciasto M oglada TV wiec pisze;p;p Ide sie kapac i spac ;p bo padam na twarz Buziaczki:*

Suzzy hehehehe swietne zdjecie ze udalo Ci sie uchwycic , i jeszcze mala zrobila taka minke " nikt mi nie podskoczy" hehehehe usmialam sie swietne :*:*:* Majeczka poszukam i obejrzec:P mam teraz faze ogladania filmow :) Kata jak tam kikunia, jej szkoda jej ja Cie rozumiem bo wiem jak moja Łatka cierpiala jak byla chora i w ogole siedzialam z nia u weterynarza caly dzien i płakalam a jak ja uspili to potem jeszcze ze 2 tyg jak sobie przypomnialam , a teraz z moja figa tak samo jak zjadla trutke na myszy ja odrazu placz, zeby tylko sie jej nic nie stalo , bardzo kocham zwierzatka i to jest okreopne jak musza cierpiec, glaska ja mowi do niej :) zeby szybko doszla do siebie :) kochana psinka :):* A powiedz mi bo chyba niepisalas jak ona zaeragowala na zosie, jak ja przyniesliscie ze szpitala? jak to wygladalo? :) Agatka rozumiem Cie , ja jak kupilam szczotke do mycia plecow to jaka radosc az moj M mowi ze szalona jestem jak Ty sie w ogole czujesz? wszystko dobrze? jak oliwka i alexsia w brzuszku? :)

Aaa chcialam popisac ale moj M wraca a on lubi czytac wiec jutro popisze Buziaczki :*: Kata Zosienka jest cudowna!!!!!!!!!!!!!!!! ojeju jaka slicznotka z niej zakochalam sie cudne oczeta Jutro reszte ;p

Aloha dziewuszki*:*:*:* U mnie powolutku sie poprawia...mam lenia i nic mi sie nie chce robic, ale psychicznie mi jakos troszke lepiej, ale chyba do czasu hahahah bo chodze juz do pracy, wiec znow zaczne sie wkurzac, ale postanowilam pogadac z moim M o tym ze cos musze zmienic w zyciu bo nie czuje sie szczesliwa, jest za duzo rzeczy przez ktore sie denerwuje i smuce dzis juz powoli zaczelam ze bedziemy musiel porozmawiac, ale nic konkretnego nie powiedzialam bo jeszcze musze sie zebrac i sama dojsc do tego co jest grane to bedzie trudne ale musze zeby to nasze zycie jakos wygladalo, moj M jakis taki dzis mily i w ogole przytulance w pracy tez mi pomagac chcial mam taki problem , juz pisalam i niewiem czy to ja naprawde jestem przewrazliwona, pracuje u tescia razem z moim M i mama czyli moja tesciówka , i denerwuje mnie to ze oni rozmawiaja po wegiersku, tz dokladnie wam napisze o co mi chodzi, jak rozmawiaja jego rodzice ze soba to spoko jakos mnie to nie rusza, nieobchodzi co tam sobie gadaja ale jak np w 3 zaczynaja gadac razem z moim M to juz sie wkurzam, bo tak jakos dziwnie, dzis bylo tak samo, ten tydzien wytrzymam chyba ale jak tak bedzie codziennie to masakra..... i niewiem co mam z tym zrobic, poradzcie mi co wy byscie zrobily? dziekuje":*:* Buziaczki :*

Agha nie martw sie napewno sie przekreci;p;p mozliwe ze "w ostatniej chwili" albo ja połaskotac trzeba:P:P Katusiu kochana,nie smutaj sie, karmisz butelka wiec juz nie beda cycolki bolały i juz nie bedzie tak zle, teraz juz pojdzie gładko :):* zobaczysz :):) Ucaluj Malenstwo odemnie :*:*:*:*:*:* Agatka :******************************** taki wielki Cmok za Słowa ktore piszesz:*:*:*:*:* ok trzeba sie ogarnac, wytrzec oczy i isc w swiat, bo tace nie potrzeba wiecej zmartwien, wiec dobra mina do złej gry :) Buziaczki :*:*:*

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Najpierw napisze i zaraz przeczytam co napisalyscie, wrocil chyba ok 1 w nocy bo ja o 24 poszlam spac juz, dzis wstalam M tez wstal o dziwo pozmywal pff 2 garki ktore mi wczoraj zostaly bo dywan pralam i mysli ze jak pozmywa to bedzie ok :| pyta sie czy jestem zla na niego mowie niewiem zastanawiam sie i w sumie nie bylam tak bardzo , tylko mowie ze mial byc 2 godziny a nie 8 :| a on wielki foch ze dawno kumpla nie widzial tz rok i ze on mi nie zabrania wychodzic ze tez moge jechac sie z kolazanka spotkac siostra kimkolwiek, ehhh i wez tu z nim rozmawiaj, jak pozmywal to usiadl i gral dopiero odszedl bo mowie zebysm pojechali do mojego taty zeby go w szpitalu odwiedzic, jakos od slowa do slowa i jak zawsze jego "zaczyna sie " ze jak w ogole smiem narzekac czepiac sie i w ogole :| a ja jak ten ciec , bo mi to sie zaraz płakac chce i nie moge z nim porozmawiac.... Wyjechala bym na miesiac, zeby odpoczac.... Ok czytam :P

Agatko kochana :*:*:*:* ja wiem, i podchodze do tego tak jak Ty nie zawsze jest super i w ogole i czasami trzeba jakos odreagowac, dzis jest zle, jutro bedzie lepiej :) Mysle o fryzierze ale jeszcze niewiem czekam jak bedzie mozna chodzic bez czapki bo jak pod czapka to po co mi nowa fryzura na basen juz chodze raz w tyg z siostra;p;p kupic tez kupuje;p przedwczoraj 2 pary spodni Agha a TY to cicho o tej depresji bo ja tez CI nakopie tylko ze delikatnie:P:P tak jak czytam to wydaje mi sie z jestes tu z nas najtardsza ale to tylko mi sie tak wydaje wiec napewno dasz rade;p;p twarda sztuka z Ciebie:P:P i jak by powiedzial moj kolega twarda sucz ( przepraszam za slowo, ale ja jeszcze mloda i takie glupie teksty mi sie zdarzaja;p i nie obrazaj sie bo on zawsze to mowi w bardzo dobrym znaczeniu, ze konkretna babka super babka) :*:* niegniewaj sie Tylko proszeee!!! :*:* Jutro wstane, bedzie lepiej i u was tez mam nadzieje ;p

Jeszcze moja figulinka chora chyba bo wymiotuje , na dywan mi zwymiotowala wiec musze uprac :( Ide z nia na spacerek, mam nadzieje ze jak wroce ktoras mi cos napisze, przepraszam ze tak sie wam zale ale nie mam komu teraz , mama siostra maja swoje problemy wiec nie chce ich jeszcze martwic w sumie drobiazgami....ehhh :(::

Niby nic ale jakos tak, dziwnie , musze sie przestawic na to ze czas do pracy , i juz mnie to irytuje nie chodzi o prace sama w sobie bo spoko papierkowe rzeczy ja lubie, tylko irytuje mnie to ze gadaja sobie caly czas po wegiersku i ja sie tak strasznie glupio i zle czuje z tym , niewiem moze jestem przewrazliwoona na tym punkcie ale np sprawdzalam dzis papiery faktury czy sie zgadza z tym co w komp a oni rozmawiali smiali sie z czegos a ja jak ten ciec siedziala i udawalam ze nie slysze i ze jestem skupiona a tak mi jakos bylo przykro, niewiem....mowila juz mojemu M ale on mi mowi zebym ja jego rozumiala ze on z rodzicami gada po wegiersku i ze jest tak przyzwyczajony no i co ja mam zrobic, mam ochote zrezygnowac, moze cos zmienic, niewiem, płakac mi sie chce ale moze to hormony szaleja i mam takie zmienne nastroje, ehhh niewiem niewiem, trzeba sie pozbierac i jakos zyc , trzeba .... Juz nawet nie chodzi o to zmywanie, tylko jak wracalismy z pracy pyta sie czy moze do kumpla pojechac na godz poltorej, spoko ale fajnie do tej pory go nie ma, wkurza mnie to bo w sumie mieszkamy na zadupiu tz jak bym chciala gdzies pojechac to autpobus co godzine:| i siedze sama i co mam robic? ile mozna sprzatac prac gotowac itp itd :| ogladam TV i w necie siedze on ma dobrze bo ma prawko w auto wsiada i sobie jedzie:| ehhh

Aaaa !! epopeja poprostu Czytam nabierzaco ale jakos pisac.... nie moge sie zebrac :( niewiem czemu Zrobilam ciasto, krem mi nie wyszedl wywalilam krem polozylam biszkopty z polewa czekolwadowa i zjadalne hahahahaha Byłam dzis w pracy i juz od pon bede chodzic raczej codziennie w sumie sie ciesze i w sumie nie ale mniejsza z tym, Agatka dziekuje:* Ja koziorozec:P Moja mama koziorozec moja chrzestna koziorozec, tesciowa koziorozec buhahaha fajnie nie? MOj tata baran, a moja siostra skorpion mam taki syf w kuchni ze szok!! moj M mial pozmywac ale po co niech gnije kisnie smierdzi wolal pojechac do kolegi, a ja jak zwykle za niego pozmywam, dobra dusza sie znalazla pfff Mam jakis z lekka stan depresyjny, ale tak minimalnie, raczej mnie zaczynaja wkurzac takie szczegoły , niewiem sama siebie nie rozumiem Wieczorem usiade i moze wiecej popisze, Buziaczki:*

No wiem ze kupa , ale juz sie oswoiłam z ta mysla ze tyle bedzie potrzebne....tesciowie napewno dadza pieniadze , ale my chcemy sami, jak bedzie naprawde ciezko to wtedy ich poprosimy, nawet niewiem czy im powiem ze tak drogo bo odrazu pewnie dadza, poczekamy zobaczymy jestem dobrej mysli ze wszystko sie uda :):):):) MUSI :) Codziennie mierze temperature bleeee juz mi wychodzi bokami :| ale jak trzeba to trzeba :) dla dobra ogolu Kata a Ty badz wytrwala napewno sobie poradzisz ze wszystkim:):*:*:* glupio sie zapytam, a nie mozesz odciagnac pokarmu laktatorem i z butelki malej dac? I w ogole mleko z cycolka mozna w lodowce trzytmac i np w nocy dac, tz podgrzac i dopiero dac? Jej ile ja rzeczy niewiem a dzieciatko chce miec:36_2_49: Ale jeszcze chyba nigdy w zyciu nie mialam takiego pozytywu :*:* Ide spac!!! Dobranoc, kolorowych z snow z krainy smokow i kolorowanek

Nie bylo mnie troche i juz powiesc napisaly: Och Wy :P:P:P Czytam czytam ale kazdej chyba nie dam rady odpisac Kata badz wytrwala :):*:* sprobuj moze rumianek zaparzyc i sutki przecierac kilka razy dziennie moze pomoze :) oby oby cos pomoglo zebys sie bidulko niemeczyla:* i zosienka tez :* Mamo sloneczka wszystkiego naj naj :*:*:* Suzy trzymaj sie tam .... smutno ze tak sie uklada ....napewno sobie poradzisz , jak nie to przyjezdzaj do mnie Dziekuje wam za slowa wsparcia!!!!! kochane moje:*:*:*:* Ogolnie moja mama jest spoko , i nie mamy wiekszych problemow tylko ze ona ma czasami jakies takie odchyly ze cos palnie powie i mnie jak i zarowno moja siostre boli... ale ona ma juz swoje lata i juz chyba przez to ma inne podejscie troche , niewiem narazie wyjasnione jest wiec spoko.... Jak bylam na USG to bede musiala leki brac to juz pisalam pozniej mama zadzwonila i powiedziala ze ta co mi usg robila powiedziala ze bede musiala zastrzyki brac ok 5 a jeden kosztuje 180 zl wiec 900 moja jedna pensja z oszczednosci na dziecko pojdzie na jego zycie:):):):) Damy rade, :) Trzymajcie sie cieplo dziewczyny nie chorowac nie smutac sie i NIE PALIC !!!!!!!!!!!!! bo klapsy bede rozdawac!!!!! Buziaczki:*

No i byłam na USG hmm... bede musiala brac leki jednak na te jajniki bo same nie chca dzialac tak jak powinny ale dopiero 25 lutego!!!:36_2_18: bo lekarz na urlop wyjechal no trudno.... wytrzymam :P Byłam z tesciówka na tym usg pogadala sobie troche z moja mama Powiem wam cos.... wiem to moze byc straszne, chciala bym zeby moja mama byla taka ja tesciówka wiem niepowinnam tak pisac ale no kurde ona jest taka fajna, ma takie poczucie humoru i w ogole takie podejscie do zycia a moja mama :| wczoraj zadzwonilam i mowie ze przyjade z tesciowa bo moj M nie mogl ze mna jechac, a ona zaraz z gebą do mnie ze odrazu cala rodzine zebym przywiozla :|:|:|:| i ze jak bede tak robic to ze mam szukac sobie innego lekarza :| rozumiecie? własna mama.... ehhh jak mi wczoraj powiedziala to sie popłakałam az, dobrze ze mojego M nie bylo, bo ja nie lubie płakac przy kims to jest takie przykre :( ja nie bede taka dla swojego dziecka NIGDY!!!! Wytrzymam zebym tylko urodzila, zeby sie udalo , wiem ze sobie poradze , Moj M mi pomoze i jego rodzice bo widze ze na moich nie zawsze jednak moge liczyc. Suzzy Ślicznotka Uroda po mamie bez dwoch zdan Kata :*:* Ja nie wiem co radzic bo nie mialam jeszcze dzidzi ale zgodze sie z dziewczynami szczeliwa mama szczesliwa dzidzia :) Trzymajcie sie :* Czytam, ale jakos brak checi pisac wiecej.... moze pozniej. :( Buziaczki i całuski :*:*

Wiesz moja siostra wiedziala w co sie ładuje, i ona akceptuje to ze ma dziecko i ze chce do malego chodzic no ale zeby spac u zony jak wybrał zycie z moja sis:| tak sie nie robi, a pomijam fakt ze wczesniej nie byl u dziecka ze 3 miechy bo mu sie jakos nie chcialo:| pfff Kompletnie nierozumiem myslenia tego faceta :|

SiemaCie Dziewuszki Nie pisalam bo jakos weny nie bylo.... ale czytalam na bierzaco wiec co i jak Agha powodzenia w cwiczeniu zeby malutka sie przekrecila i zeby wszystko bylo dobrze :):):) :* Ja tez ostatnio bylam na basenie i bede co tydzien chodzic juz sie z siostra umowilam.... Ehhh jakies takie smutne rzeczy sie wokol mnie dzieja... moja siostre facet zostawil....on jest zonaty i ma chore dziecko, ale w lutym jest sprawa rozwodowa , mieszkal z moja siostra ale sie wyprowadzil bo bardzo sie zdenerwowal tym ze moja sis powiedziala ze nie bedzie tego akceptowac ze on spi u swojej zony.... raz po pracy pojechal i w ogole nie dal znac ze nie wroci:| na noc pffff za drugim razem zadzwonil i powiedzial ze moze zostanie a moja sis powiedziala ze tego nie zaakceptuje pfff i przez to sie wyprowadzil i ja zostawil....idiota z niego:| Zawiozlam dzis tate do szpitala bo chory jest tz ma depresje , stany lękowe i nerwice.... bidulek...:(:( mam nadzieje ze mu pomoga tam.... :):) Jutro ide na USG zobacza moje jajniki i mi powie jaka mam szanse zajsc Trzymajcie sie cieplutko dziewczyny :) :* Wszystkiego dobrego dla was i waszych pociech kochanych :*:*