Paataa

Helloł :) wczoraj zaliczyłam wizytę u ortopedy, ładnie wypisał wskazanie do CC wiec teraz jestem spokojniejsza... wogole wczoraj miałam zalatany dzień, ale mamy juz wszystkie prezent, dziś będę piekła po powrocie z pracy ciacho i przygotuje farsz na uszka zaliczyłam też wczoraj fryzjera dla odświeżenia, wieczorkiem kolacja wigilijna w pracy i jak wróciłam to padłam... nawet na siku nie wstawałam w nocy co się nie zdarza codzień ;) Fens ja również miałam niski cukier, gdzie obawiałam się własnie tych wyników z racji tego, że cukrzyca się przewija u mnie w rodzinie, więc niski zbyt niski poziom też mnie zaniepokoił, na szczeście ginek uspokoiła powiedziała, ze w ciązy tak być może, ze to też swiadczy do dobrej kondycji mojej trzustki. Mówiła też, że własnie przy takich napadach na słodkości, zeby starać sie nie dostarczać organizmowi takich prostych cukrów, żeby lepiej zjeść owoca świeżego czy suszonego... UŚCISKI

Dzien dobry :) u mnie za oknem sypie śnieżek, jest mroźno poza tym ze będzie trzeba autko odgarniać to mnie to bardzo cieszy :) byłam wczoraj u gin, młody ładnie rośnie wg, babeczki wygląda on jej na 2 tyg starszego niż wynika to z ciąży ale, że wsio ok. mam więcej odpoczywać bo nieco skróciła mi sie szyjka, ale mówi zeby nie panikować... zmieniła mi też witaminy, na takie ktore zawieraja więcej żelaza bo wyniki miałam nieco gorsze. Jutro jadę do ortopedy, który leczył mnie za dziecka i w zasdzie tylko dzięki niemu teraz normalnie chodz i robię wszystko, bo cała reszta chciała mnie kroić, a tylko on jako jedyny powiedział ze można probować leczyć inaczej, ze operacja będzie wyglądać tylko ładnie na zdjęciu. także chwała mu za to :) potrzebuje od niego opini na temat porodu, ale raczej na 100% bedzie wskazanie do cc. zobaczymy. współczuje wszystkim chorowitka, mnie na szczeście tfu tfu mija, może te actimele rzeczywiscie maja coś w sobie, bo pije od początku... czekam z niecierpliwością już piątku żeby mężo zjechał do domu, przez weekend piekliśmy pierniczki, ubraliśmy choinkę, wystawiłam wszystkie świąteczne dżinksy, zapach jabłka i cynamonu w powietrzu aah :) na swieta idziemy w gości więc wielkiego kucharzenia nie będzie... chodzi za mną ostatnio jedne ciasto, a konkretnie miodownik... czy ma może ktoraś z Was sprawdzony już przepis? zdrówka życzę dziewczęta i 3majcie sie cieplusio, buziaki

Witajcie, same dobre wieści i oby tak dalej :) nasze maluszki pięknie rosną i brykają, to takie niesamowite ja wczoraj byłam zrobić morfologię, mocz i tą nieszczęsną glukozę, wypić to to jeszcze pół biedy, ale siedzieć z pustym żołądkiem tyle czasu to jest masakra! tym bardziej, ze ja pierwsze co wstaje to zaglądam do lodówki :P ale na szczęscie mam to juz za sobą, jutro podjade odebrać wyniki i we wtorek na kontrole do gin :) pisałyście o teściowych, ja na myśl o swojej już mam wyższe ciśnienie =/ teściu niestety nie żyje, a to był jeszcze w miare normalny facet. ja ciągle mówię jej a Pani albo staram sie mówić tak wiece bez osobowo... sama stworzyła miedzy nami taki dystans i teraz cieżko to zmienić... a jakoś słowo mama nie umie mi przejść przez gardło, to wogóle tak nie powinno być, że mówi się do teściowej "mama" dla mnie jest to wyjątkowe słowo... jeśli ktoś czuje bliską więź ze swoja to ok, ale nic na siłę... może będzie łatwiej jak młody sie urodzi i będzie można mówić babcia ;) zobaczymy... miłego dnia życzę dziewczyny, 3majcie się cieplutko i zdrowo :*

no rozumiem :) na szczęście będą tam tylko 4 pompowane więc będzie dobrze myślę :)

w tym modelu akurat faktycznie są nie fajne kółka, ale w sklepie oglądaliśmy na duzym pompowanych, i takie bym własnie chciała :)

Dzień dobry :) mimo tej paskudnej pogody mam nadzieję, że będzie dobry... u mnie humoru od rana brak, mam nadzieję że jakiś do mnie przyjdzie. A z tymi teściowymi to tak jest, na samą myśl o mojej ciśnienie mi się dźwiga! ale co zrobić rodziny się nie wybiera Nasz mały Timi od rana szaleje chyba przestane używać budzika on jest dużo przyjemniejszy i skuteczniejszy tak odnośnie wózka to my już tez mamy obrany typ, Wózek 3w1 BEBETTO SOLARIS ALU +Fotelik CYBEX ATON (1970066610) - Aukcje internetowe Allegro dla mnie m.in. bardzo ważne jest by łatwo się składał i nie był ciężki, z racji tego z moj jest tylko na weekendy w domu, a ja mam piętro do pokonania i fotelik który posiada wszelkie atesty i certifikaty z racji tego, że też duzo poruszam się autem... oglądaliśmy go w sklepie, jak dla nas jest super :) eh nie mam dziś energii wogole, a gdzie tam koniec dniówki! 3majcie się ciepło dziewczyny, buziaki

mikaqxPaataaWitam, myślę że nie ma co przejmować się opiniami innych na temat brzuszków, każda z nas jest inna a najważniejsze, że dzieciaki rozwijają się prawidłowo :) ja jeszcze tez nie mam super zaokrąglonego brzuszka ale wiem, że przyjdzie i na to czas :) Młody od rana fika, a jak puszczę głośniej muzykę to już w ogóle wariuje w miarę się dziś wyspałam, ale chyba ciśnienie nie jest najlepsze, idę zaraz kawkę zrobić bo gdzie tam koniec pracy... miłego dnia życzę wszystkim :) Oooo, to ja się do kawusi podłączam, bo nienawidzę pić jej sama - a mój organizm zdecydowanie się o nią prosi. oj tak jeszcze coś do kawki by się zdało ja jestem, a może raczej byłam strasznym kawoszem! uwielbiam latte! z czekolada i cynamonem na górze mniaaam ale od początku ciąży pijam tylko jedna dziennie... no może czasem zaszaleje ale jak mi przyjdzie ochota :)

_Elena_Dziewczyny muszę Wam coś napisać.... tak się wzruszyłam że aż popłakałam...Zacznę od tego, że mój mężuś strasznie tym razem przeżywa święta i już chce wszystko przygotowywać, lampki, potrawy, prezenty... zwariował na maxa... a dziś napisał mi na gadu: bo mam z kim święta spędzać i przygotowywać wszystko :* mam swoja własną małą rodzinkę :* to urocze... jak kilka słów może sprawić tak wielką radość prawda...

Witam, myślę że nie ma co przejmować się opiniami innych na temat brzuszków, każda z nas jest inna a najważniejsze, że dzieciaki rozwijają się prawidłowo :) ja jeszcze tez nie mam super zaokrąglonego brzuszka ale wiem, że przyjdzie i na to czas :) Młody od rana fika, a jak puszczę głośniej muzykę to już w ogóle wariuje w miarę się dziś wyspałam, ale chyba ciśnienie nie jest najlepsze, idę zaraz kawkę zrobić bo gdzie tam koniec pracy... miłego dnia życzę wszystkim :)

_Elena_Paataaja tylko na momencik :) a więc przedstawiam Wam naszego Tymoteuszka :) waga 410g i jego 3,5 cm stópkę Jest śliczniutki a stopa pokaźna :)))) po kim?? hehe tego właśnie nie wiemy :P ja oscyluje między 37-38 a męże w 41 więc gigantami nie jesteśmy w porównaniu do młodego własnie ;) bo podobno jest bardzo duzy! ja też urodziłam się duzym dzieckiem więc idzie chyba w moje ślady :P a do tego jest strasznie ruchliwy, wczoraj jak leżeliśmy ze Sławkiem w łóżku i on gadał do brzusia to młody odpowiadał mu kopniakami, że aż cały brzuch chodził jak to powiedzieła S. przeprowadzali męskie rozmowy hehe... na 22 mam umówiona wizytę u ortopedy, musze skonsultować się z nim odnośnie moich bioder i musi mi wydać opinie jak widzi mój poród, aczkolwiek cesarka będzie na 99%... życzę miłego dnia i udanych Mikołajków buźki

ja tylko na momencik :) a więc przedstawiam Wam naszego Tymoteuszka :) waga 410g i jego 3,5 cm stópkę

Dzień dobry Moje Miłe :) jakąś chwilkę temu wróciłam z połówkowego i... mamy SIUSIAKA Młody jest piękny, duży i co najważniejsze zdrowy! Mężo zachwycony, pierwszy raz mógł uczestniczyć w badaniu i zobaczyć transmisję na żywo wieczorkiem postaram się nadrobic lekturke i przedstawię Wam naszego Tymoteusza :) aaah jestem przeszczęśliwa

Dzień dobry Moje Drogie :) ja tylko na chwileczkę bo chciałam donieść nowinę otóż, właśnie wróciłam z nocnego maratonu Zmierzchu i... poczułam chyba pierwsze ruchy! mam przynajmniej taką nadzieje, ze to to nie wiem czy maluszek prostestował skuli tak długiego siedzenia ale warto było :) takze dzien zaczyna sie znakomicie a teraz uciekam porobic cos w mieszkaniu poki mam jeszcze siłe i póżniej do łóżka odespać co nasze ;) miłego dnia tym czasem, buziak

noo same dobre wieści i oby tak było zawsze :) gratuluje mamusią ukazanych siusiaków i córci oczywiście też :) oby więcej taki informacji :) padam dziś na twarz, dobrej nocy dziewczyny, buźka :*

Igla777 witaj Paataa, super, ze maluszek sie zdrowo rozwija. 5 i 6 grudnia wiele ma polowkowe, oj posypia sie mikolajowe prezenty!!!! Swietnie, ze z mezulkiem znalezliscie weekend dla siebie. Oby wiecej takich. A co do Golebiewskiego to zaliczylam w ubieglym roku w Karpaczu i tez mialam wrazenie, ze za reklame place, a nie za serwis. I uwazaj na siebie, cieplutko sie owin, goraca herbatka z cytrynka, pieszczoty od mezulka i juz raz dwa wypocisz te przeziebienie. no właśnie ino męża mi brak niestety na miejscu :(( rozpaliłam w piecyku, teraz zostaje tylko gorąca herbata i ciepły koc... spokojnego wieczoru moje miłe :) PS. noom Mikołajki będą w tym roku wyjątkowo udane

Witam Brzuchatki cieplutko, już myślałam, że nie uda mi sie nadrobić tutajszej lektury ale udało się w zeszłym tygodniu mieliśmy kontrolną wizytę u gin, wszystko jest w porządku, dzidzia duża tylko jak na wiek ciąży bo ma ponad 18,5cm chodź ani ja ani mężo nie jestesmy zbyt wysocy, ale ja też urodziłam sie duża więc pewnie i ono będzie sporych rozmiarów :) ruchów jeszcze niestety nie czuje albo nie potrafie ich odpowiednio zinterpretować, sama nie wiem ;/ ale od wczoraj mamy 18tc więc tłumaczę sobie ze mamy jeszcze czas :) a maluszek jest uparty jak nie wiem co, (ciekawe po kim :P ) nie chce pokazać nam kim jest! z racji tego ze mężo na stałe pracuje w Wawie i tylko na weekendy do nas wpadam wybraliśmy się na długi weekend teraz do Wisły... jak dobrze mieć go przy sobie! naprawdę odpoczeliśmy ale co Wam powiem to Wam powiem, ale Hotel Gołębiewski jest przereklamowany jak dla mnie... nie jest wart swojej ceny, ale to taka moja opinia :) na 5 grudnia jedziemy na badania połówkowe, moj gin dał mi namiary na podobno najlepszego kardiologa na śląsku, i jak czytałam opinie na temat babeczki to są naprawdę pochlebne! pierwszy raz na wizytę ze mną pojedzie mężo, ostatnio mam wrażenie że on bardziej sie przejmuje wszystkim niż ja, co mnie cieszy ze się tak angażuje... wspominałyście coś o obniżonym libido, u mnie jest totalna klapa tak samo... na początku miałam ochotę cały czas a teraz seks mógłby nie istnieć! mam nadzieje,ze wszystko z czasem wróci do normy hehe... dziś mam w ogóle jakis kiepski dzień, nie wiem czy łapie mnie jakieś przeziębienie czy oco chodzi, boli mnie całe ciało, jakby oskrzela ale nie kaszle, mam nadzieję ze to nic poważnego, mam ten syropek o którym pisałyście wcześniej, jest bardzo słodki ale ma tyle czosnku w sobie ze mnie lekko cofa po nim... nic trza się zmuszać dla dobra naszego :) było również coś o imieniach, u nas nie ma problemu z chłopcem na pewno byłby to Tymoteusz, gorzej jeśli chodzi o dziewczynkę, mnie podoba się Daniela a mojemu Marta, a wymiennie nam sie nie podbaja wogóle hehe także zobaczymy kim owa istotka jest a tym czasem 3mjcie cie cieplusio, bo zimna już tuż tuż :) pozdrawiam

witam ponownie :) właśnie wróciłam sobie z zajęć, dobrze sie tak poruszać po całym dniu spędzonym przy biurku... Moniaa81 piłka jest rewelacyjna! ja też mam problemy z kręgosłupem do tego jeszcze biodra, świetnie odpręża. życzę wszystkim udanego weekendu, odpoczywajcie kobitki, całuje :*

Ror Paataa Gratulację dla siiostry ale super Wasze maluchy będą jak bliźniaki :) no prawie jak bliźniaki tyle, że z 2 miesięczną przerwą bo ona ma termin na czerwiec, ale mimo wszystko radość przeogromna! Sis z racji tego ze mieszka w Irlandii a tam ciąże uznają dopiero od 12 tygodnia, czeka z niecierpliwością na wizytę u lekarza, dostała teraz "zaproszenie" na badania dopiero na 21 listopada... kocham za to naszą służbę zdrowia ze podchodzi do tego zupełnie inaczej! poza tym, dziewczyny jeśli gdzieś u Was w mieście są zajęcia dla kobiet w ciąży nazywa się to: "aktywne 9 miesięcy" to polecam! rewelacyjne zajęcia! i piłki gimnastyczne - nigdzie mi tak kręgosłup nie odpoczywa jak na niej, poważnie... tym czasem życzę miłego dzionka :)

Cześć dziewczyny :) nie było mnie tu jakiś czas a lektury przybyło tyle ze nie wiem czy zdołam to opanować... w pracy spędzam tyle czasu przed kompem ze nie mam juz chęci robić tego w domu, ale muszę zacząć do Was systematycznie zaglądać :) u mnie ok, czujemy się dobrze :) za tydzień mam wizytę u gin więc zobaczymy jak dzidziolek podrósł! a teraz do pełni szczęścia okazało się, że moja siostra też będzie miała maleństwo jak dziadki nie mogło się doczekać wnuków to teraz będą mieli podwójne pozdrawiam Was ciepło :)

moje jest strasznie ruchliwe! nie chciało dać się zbadać za bardzo nawet bo co chwile sie albo pleckami albo dupcią wypinało taki mały urwis hehe...

Witam wszystkie Kwietnióweczki :) ale mam zaległości na forum fiu fiu ale mam nadzieję, że wszystko nadrobię:) wczoraj byłam u gin maleństwo pięknie rośnie, chciałam poznać płeć owego człowieczka ale skrzyżował nózie i nakrył się pępowiną więc nic z tego, nie chciał się dać podejrzeć ;) od weekendu mam zamiar zacząć ładnie chodzić na basenik co najmniej 2-3x, muszę rozruszać trochę moje biodra bo zaczynają mi dokuczać coraz bardziej, co już nie jest fajne:/ 3majcie się ciepło dziewczyny

no i jak jeszcze jestem ;) kurczaki coś mi dzisiaj biodro dokucza, okropny to ból... jutro mam wizytę u swojej pani doktor, aż się boje co waga tam wskaże! mam w ogóle wrażenie ze wszędzie mi przybywa tylko nie na brzuszku no ale zobaczymy. Pogoda dziś u mnie w kratkę leje i świeci słońce na zmianę, do tego wiatr który chce urwać głowę i jak tu się ubrać! buziaki

roritaw ogóle w szoku jestem ,bo nawet moja kosmetyczka dzisiaj mi mówiła ,że strasznie się zmieniłam na buzi no mam cere straszną syfy wyłażą i taką kaszkę mam ,a zawsze suuper było buuuu za to mdłości praktycznie już nie mam ror mam dokładnie to samo! do tego wysypało mnie na plecach i na dekoldzie! ale ścierpię wszystko byle maleństwo było całe i zdrowie :) będę cieszyć się z każdego rozwiązania chodź nie ukrywam, że z imieniem dla córuni mam dylematy hehe ;) aa i bardzo dziękuje za życzenia :* w czwartek ide do gin na kontrolę, tak myślę ze jeszcze ten miesiąc i listopad przepracuje jeśli będę nadal sie tak dobrze czuła i od grudnia juz może na zwolnienie... no ale zobaczymy :) pozdrawiam ciepło dziewczyny, buźka :)

Dzień doberek :) prawie 10 godzin snu a chętnie nakryłam bym się kołderka i dalej nynała, ale czas do pracy się zbierać :( pogoda przynajmniej u mnie nie nastraja najlepiej, także życzę wszystkim udanego dnia i 3majcie się ciepło! :) buźka a mam takie pytanko, jak to jest u Was z obcasami? rezygnujecie już powoli z nich?

Cześć Dziewczyny, dziś byłam na badaniach na szczęście wszystko ok, maluszek był w dobrym humorze, robił nam psikusy i co chwile się obracał wiec było ciężko go pomierzyć, ale udało się :) wszystkie wymiary są zgodne z wiekiem ciąży, serduszko pięknie bije :) dzisiaj coś mi plecy dokuczają także ide się prostować w łóżku... 3majcie się cieplutko dziewczyny, buźki