mój synek bardzo nie lubi jeździć samochodem :( dlatego też wybieramy się w podróż w porę kiedy on ma czas na drzemkę i tak możemy przejechać ok 2 godzin ale żeby podawać coś na wyciszenie to nawet mi do głowy nie przyszło
a mój 11 miesięczny synek tego lata już zdążył zjeść dodam że ze smakiem mnóstwo warzyw i owoców jabłka,gruszki,maliny,banany,truskawki,pożeczki,jagody,marchewkę i gotowaną i prosto z działki