aniag

dziewczyny juz nie mogę,jestem wykończona,brak mi energii i weny na cokolwiek przez te mdłości,kiedy to minie?

2fast4u, no ja jestem dokładnie inny przykład,że tak szybko się nie kończą,ale Tobie życzę abyś miała tak jak izzzi

Mamusiu superowe wieści,tak bardzo się cieszę:)

Katia czasami myślę,ale nie mam jeszcze ostatecznych typów.Kiedys myślałam,że jak bedzie chłopiec to może Piotr,a dziewczynka Marysia,ale człowiek jest zmienny więc zobaczymy. A Tobie jakie imiona sie podobają?

Tinka wychodzi

Witajcie, kosta kciuki zaciśnięte! Bedzie dobrze:) 2fast4u ależ Ci zazdroszę,że mdłości coraz mniejsze.Chyba tylko ja zostałam z nimi i wale mi się nie zmniejszają,co bym zjadła to je czuje i jeszcze ten dziwny posmak w ustachRyczec mi się chce,bo prze to samopoczucie każdy dzień jest do d... Co ciekawego czytasz? Miłej lekturki :))) Nika na samą myśl zamarzam,jak myślę w jakiej temperaturze pracujesz Izusia zdrówka:) Super,że z dzidzią wszystko w porządku:)))

Witajcie, Tinka mi napisała,że czeka na obchód i jest szansa,ze dziś wyjdzie Asik zdrówka dla Olci:) Sasiadka to okropne babsko,dobrze ze zrobiłas zdjęcia i się tym zajęłaś. A z Mackiem duzo przytyłaś? Mamusiu fajnie,że czujesz się już troszkę lepiej,odpoczywaj.Trzymam kciuki za usg!Na pewno bedzie dobrze:))) A ja nadal czuję się nie za bardzo,te mdłości i dziwny posmak w ustach co bym nie zjadał mnie dobija. Ryczec mi się. Mrozy równiez mnie dobijają.U nas najzimniej to było -31.Normalnie masakra.Dziś można powiedzieć,że upał,bo tylko -16 z rana.Oli na razie nie wysyłam do przedszkola,całe ostatnie dwa tygodnie(ferie) równiez była chora i barała zinnat. renko jak go podajesz,bo u nas na początku jadła z płatkami,póxniej się schytrzyła i juz ni9e chciała nic jeść na kolację i trzeba było za nią biegać,a ona płakała i krzyczała na cały blok,nie wiem co sąsiedzi sobie mysleli Az w końcu ja ją trzymałam,a mąż strzykawką podawał jej ten zinnat i szybko popijała mlekiem. Moja Ola nosi ubrania 104-110 i waży 16,9kg.

Witam niedzielnie, Tinka dziękuje Wam za miłe słowa i wsparcie. Wczoraj o 13tej dostała antybiotyk na to przeziębienie,które miała i wieczorkiem czuła się jak nowo narodzona,po ktg nadal ok więc łudzi się nadzieją,że wróci do domku.

Witam niedzielnie, Tinka dziękuje Wam za miłe słowa i wsparcie. Wczoraj o 13tej dostała antybiotyk na to przeziębienie,które miała i wieczorkiem czuła się jak nowo narodzona,po ktg nadal ok więc łudzi się nadzieją,że wróci do domku. Mamusiu uważaj na siebie i odpoczywaj:))) Ewelinko ten ordynator to straszny gbur,jak on mógł Ci tak powiedzieć A o tej Madzi to chyba teraz wszyscy myslą,biedna dziewczynka,tak mi jej żal. A tej kobiety to nie mozna nazywac matką Madzi,bo matka tak nie postępuje.Noramlnie krew sie we mnie buryz jak o tzm pomysle.

julka super wieści:)inaczej byc nie mogło:) izzzi zdrówka dla Ciebie:)))

Witajcie dziewczyny, Tinka od wczoraj jest w szpitalu,ma małe rozwarcie i dostała kroplówkę na wstrzymanie. Kroplówke miałą całą noc i nadal boli,czeka na obchód,co powie lekarz. Strasznie tęskni za Hanią. Jak bedę wiedział coś więcej to napiszę.

Witajcie dziewczyny, Tinka od wczoraj jest w szpitalu,ma małe rozwarcie i dostała kroplówkę na wstrzymanie. Kroplówke miałą całą noc i nadal boli,czeka na obchód,co powie lekarz. Strasznie tęskni za Hanią. Jak będe wiedział coś więcej to napiszę

Justyna normalny człowiek to dzwoni po pogotowie,szuka pomocy u sąsiadów.Jak sobie przypomnę jak nasza Ola w sierpniu straciła przytomność na moich rękach to wrzeszczałam i płakałam na cały blok,a jak dzwoniłam na pogotowie to błagałam ich żeby jak najszybciej przyjeżdzali.

Witam, Tinko jak sie czujesz?Przeszło troszkę po nospie? A u mnie o drugiej noc bezsenna.Ola przebudziła się na siku,przyszedł mąż i pyta czy słyszałam wiadomości o tej dziewczynce-madzi,mówię,że nie on cos tam zaczął mówić a ja mówię,żeby mi nic nie mówił,ale grało radio po cichutku i zbliżały się wiadomości więc posłuchałam i juz nie zmrużyłam oka. Normalnie nie mogę,brak mi słów a łzy cisną się do oczu.Przepraszam,że wam o tym smęcę ale normalnie nie mogę,jak tak można:((((((((((((((((((((((

no rzeczywiście nieciekawa sprawa z tym papierem,a może niektórzy myslą tak jak Ty tylko również nie wiedzą jak zacząc ten temat i ktoś musi byc pierwszy.Trzymam kciuki za pozytywne załatwienie sprawy. A tacy dziwni rodzice to chyba są wszędzie,ja jak zapreowadzam Olę do przedszkola to mówię dzień dobry a niektórzy patrzą na mnie jak na ufoluda i jakby nie rozumieli co mówię:( czasami cos tam odburkną

julka,u mnie lekarka moją fasolkę również nazwała wiercipiętą, duża juz Twoja dzidziulka,ja byłam w 12,1 tyg i moja miała 49,3mm

Tinko a o co chodzi z tym papierem?

faktycznie tych wózków jest cała masa,w sumie to się cieszę,że mam po Oli,bo nie wiem na jaki bym się w tej chwili zdecydowała. izzzi ja jeszcze nie czuję,ale wsłuchuję się i czekam z niecierpliwością:)

Witam, Tinko fajnie,że już lepiej się czujesz.Uwazaj na siebie:) A Hani pewnie do połowy lutego przejdzie:)

witajcie, 2fast4u super,ze z Krasnalkiem wszystko w porządku:) julka kciukasy zaciśnięte,napisz po wizycie co słychac u fasoleczki,

kosta super,że wyniki ok nika ależ Ci zazdroszczę,że możesz tak wszystko jeść. Chociaż ja ostatbio również miałam fazę na parówki i tylko to mi smakowało.O matko 24 modele wózków aż Ci się spodobało?I już zostało 16,normalnie będziesz ekspertem w tej dziedzinie:) A jaki typ najbardziej Ci się podoba i na co zwracasz największą uwagę? 2fast4u wiem,ze łatwo mi pisać,bo nie przeżyłam tego co Ty,ale nie zamartwiaj się tak i myśl tylko o pozytywnych rzeczach.Na pewno tym razem wszystko będzie dobrze,tylko nie stresuj się tak. Dziewczyny trzymam za nas wszystkie kciuki,na pewno wszystko bedzie ok,tylko musimy myśleć pozytywnie!!!

Tinko moze i trochę lepiej,sama nie wiem,ale przynajmniej nie było przywitania z kibelkiem.

Tinko bidulko odpoczywaj A jak Hania?

kiniac izzzi ma rację,niech ktos z Tobą pójdzie. Ja to nie mogę patrzeć jak mi się wkłuwają i nigdy nie patrzę. julka wzrok nie ale za to z moją pamięcią nienajlepiej

Witajcie, Dorcia super,że wizyta udana i że mąż Ci zrobił taką niespodziankę. a ja do fryzjera wybieram się w piątek.Już nie mogę patrzeć na te swoje odrosty,mam na pół dłowy i wstyd czapkę zdjąć gdziekolwiek no i chcę skrucić,bo juz mnie denerwuje ta długość. Wogóle ostatnio rrobiły się strasznie suche i okropne. 2fast4u fajnie,że przełozyłaś wizytę,zawsze to troche mniej stresu,co? A gdzie chodzisz? Kosta 7 lutego będę trzymać kciukasy,na pewno dasz radę i bedzie ok:)