mama2corun

moniq moj brat tez tak powiedzial ze ludzie jak zazdrosni to podli sie robia i mam sie nieprzejmowac.oj musze byc silna ale niema za rok napewno tu na siwta niebedziemy!!za rok u mojej rodzinki i koniec kropka.

Aivon ciesze sie ze sie udalo:) sylwia gratulacje.

oj dziewczyny gdbyby nie wy to ja niewiem jakby te moja swieta wygladaly.wczoraj dostalam pakudnego smsa anonimowego ze mam sie niecieszyc ze Igora zlapalam na bachora bo i tak mnie zdradza ze z okazji swiat zycza mi wszystko co najgorsze i abysmy nigdy szczescia niezaznali,poprostu caly nastruj swiat prysl a Igor zamiast mnie pocieszyc to tez zachowuje sie jak debil!!Oliwka chora znowu bardzo teraz spi to ja w spokoju moge sobie poplakac bo poprostu juz to wszystko mnie przerasta chce wracac do Polski tam ludzie az tak wilkiem niepatrza jak Ty masz lepiej niz oni.co ja w zyciu zrobilam ze mnie tak zycie kaze to niewiem.gdyby nie Oliwia to walnela bym to wszystko ale ona zasluguje na swieta i jej zawodu niemoge sprawic.

Katus gratulacje no to piekny prezent wigilijny

mama2 no moja oliw jak juz zlapie cos to ciagnie i ciagnie. dobrze ze Tobie wkoncu leki pomogly.ja juz resztki gotowania i czekam na brata.

Jolu witaj serdecznie i odrazu wesolych swiat dla was mama2 to cudownie ze lepiej:*

a dziewczynki to ja 1cora2syn Malgosia zmienila mi nazwe;Dpozdrawiam.

Ewciu super ze Zuzik dokazuje ja ide pod prysznic i do lekarza moja Oliw znowu chora oj masakra cala noc kaszel wymioty i stan podgoraczkowy ok1 zasnela ale przez sen dalej ja kaszel meczyl.no poprostu porazka z tymi chorobskami dziekuje wam dziewczyny za mile slowa i macie racje,ale mialam nerwa wczoraj co niemiara.dobrze ja zmykam jeszcze sie odezwe za 20 minut pewnie jak wyjde z pod prysznica...

oj umnie znowu szpital mezus lepiej ale mala znowu goraczka a w nocy od kaszlu wymioty ja wczoraj zmienilam posciel powiesilam jej moskitiere zeby ksiezniczka miala slicznie a ten grzybek normalnie na ta cala moja prace zwymiotowala moja malutka kruszynka pol nocy niespalismy bo co kaszel to juz w pogotowiu wiaderko nameczyla sie co niemiara ja smigam pod prysznic i jedziemy po raz enty do lekarza z nia juz wczoraj myslalam zeby w nocy jechac do szpitala uzasadnienie bym miala ze si eboje ze sie odwodni ale moj mowi po co takie przezycia jej na swieta...no ma racje maluszek moj mimo choroby strasznie swieta przezywa pozytywnie.no i dzis znowu dzien w lozku spedza.my nigdzie niepojechalismy wkoncu bo jak z chorym dzieckiem niedosc ze ja meczyc to jeszcze chodzacy zarazek dla innych dzieci.eh szkoda gadac,rece mi opadaja. Kata Agha ma racje seksik na pewno by pomogl,wiem to z doswiadczenia Agha duuzo sily zebys miala na te swieta i niestresuj sie napewno wszystko bedzie super.a ile syn Twojego Joanathana ma lat.bo mojego 15 i jeszcze go niepoznalam mielismy teraz jechac ale wyszlo jak wyszlo... Mama Sloneczka pewnie w takiej eufori ze o tel i o wszystkim zapomniala,niema sie co dziwic ale mogla by sie juz odezwac. Asiku moja Oliwia tez byla rozpieszczana jak byla mala nigdy nie zasypiala sama bo albo mi na kolanach albo zemna w lozku ale nosic nie nosilam no chyba ze brzuszek bolal to wtedy nawet stawalam na glowie.a tam ja powiedzialam sobie ze to gora 2lata rozpieszczania(w sensie noszenie na raczkach od noworodka).i teraz to troszke bede miala mniej czasu na rozpieszczanie.ale jakos damy rade.a teraz moja Oliwka do rany przyloz i strasznie przytulasna az to zabrzmi niefajnie ale nieraz jak mi sie uwiesi na szyji nodze zalezy gdzie dosiegnie to musze jej zwracac uwage no bo np gotuje tu gorace a ona akurat sobie przypomniala ze chce mi buzi dac dla niej obojetnie gdzie czy w noge w kolano w reke w glowe w usta w ucho no poprostu co ma akurat w zasiegu,i ciesze sie z tego mojego rozpieszczania bo mam mamusi corusie,ukochana taka i juz widze jak zaczyna kochac swoja siostrzyczke caluje brzuch martwi sie itp.niewiem czy nauczylam ja przez to moje noszenie przytulanie itp.ale narazie taka mam teorie i jestem szczesliwa. Majeczko zdrowka dla slodkich lobuziakow,niech sie chlopaki nie daja chorobsku.a to ze Kubus popchal chlopca moze mial gorszy dzien... ja mysle ze oni wartosci takich potrzebnych do zycia naucza sie nawet jak bedziemy ich rozpieszczac bo poprostu nasladowac beda nas:)ale sie rozpisalam.... Flor trzymam kciuki za fasolkowanie Suzzy ale za to w domu niemoga Ci zabronic nawet 10imion dla twojej myszki,wiec ich olej a w domku mow i tak jak chcesz. calusy dziewczyny ja zmykam pod prysznic i do lekarza z Oliweczka.

a jest jeszcze ktos tu??ja jutro pewnie tez jeszcze zagladne do nas moj braciszek przychodzi ale jakos niemam nastroju swiatecznego dostalam dzis bardzo przykrego sms animowego i mam dola.

hehe kopia i kopja te nasze dzieciaczki niema co mi tez powiedzian lekarz ze w 13 tyg ze t chlopczyk a teraz to dziewczynka.

ja wciaz walcze z pokojem Oliw ale robie coraz dluzsze przerwy bo poprostu kregoslup mi niedaje ustac za dlugo.ale lozeczko ma przestawione zmieniona posciel i powieszona moskitiere

moja 5 letnia Oliwka ok 19 idzie sie kapac i przebiera w pizamke o19.50 oglada scoobiego to jej ulobiona bajka kiedys byla wczesniej.wiec o godz 20.15 jest juz w lozeczku po kolacji bo kolacje je przy scoobiem.z zasypianiem roznie bywa niekiedy spi bardzo szybko a niekiedy nieumie zasnac wstaje zawsze o8-8,15 bo idzie do szkoly na 8,45 wiec ma swoje codzienne obowiazki i ja w domu tez staram sie zachowac jakis rytm.

oj kochane mi to zaraz kregoslup peknie.ale niedam sie twardo walcze dalej w pokoju Oliwki.

a kochane co do rozmiarow brzuszkow to naprawde niema co sie przejmowac ja jak szlam rodzic Oliwke to wlasnie mialam brzusio jak inne kobiety w 7 miesiacu a urodzilam sliczn azdrowa corcie znowu moja szwagierka byla naprawde gruba bo i brzuch miala ogromny i cztery litery i wszystko i wydawalo sie ze wielkie dzieci urodza a tu sie okazalo ze moja Oliw przy moim malutkim brzuszku wazyla 2580 a mojej szwagierki przy jej ogromnym brzuchu wazyla 2620 wiec nieduza roznica wagi a wygladalysmy naprawde roznie.ja idac do porodu wygladalam jak ona w 6 miesiacu...wiec niema norm co do wiekosci brzucha dzidzi i tak sobie miejsce znajdzie a drugie nasi lekarze mowia ze dzieci sa zdrowe wiec o co chodzi??? ewciu co do badan to ja niemam pojecia,niemoge Ci pomoc bo tu to wogole wynikow do reki niedostaje sie.

hej ja musze zrobic przerwe ja mam tak 10par pajacykow cienkich(ja mysle ze troszke duzo ale dostalam w spadku)a drugie to to ze sa wygodniejsze od spiochow i kaftaniku bo zakladasz jedno ubranko i gotowe:)mam 5 par bodow bez rekawkow w sam raz pod pajacyk 5par z dlugim rekawiek i 3 pary z krotkim 4 pary spioszkow 4 pary kaftanikow cienkich 2 kaftaniki grubsze 2 pary spodenek ala dresowe 1 pajacyk grubszy i ze 2 bede chciala jeszcze dokupic.mam kombinezon(ale to dostalam od brata bo normalnie bym niekupowala)mam jeden maly kocykto do wozka na spod.co musze dokupic pieluchy tetrowez10szt mysle ze starczy w razie co sie dokupi,musze kupic posciel do lozeczka 2 na zmiane z Oliwka mi starczyly wiec mysle ze teraz tez starcza ze 2 reczniki najlepiej z kapturkami pieluchy flanelowe ze 3 to do lekarza czy na przewijak no roznie potem w praktyce wychodzi do czego sa potrzebne.no i mam chyba ze 20 par skarpetek wiekszosc dostalam.hehe jeszcze napewno kupie kocyk jeden zeby miec po domu.wiecie nasze dzieciaczki to beda fajniutkie juz na lato to w domku wystarcza body i pielucha z Oliwka tak mialam bylo tak cieplo ze to jej wystarczylo a miala tydzien jak wrocilysmy do domu.no ale tez same niekiedy stwierdzicie ze czegos wam brakuje,lub cos jest niepotrzebne ja tak dobrze juz niepamietam co jeszcze potrzebujemy moze jakis dresik no bo wiadomo.a i mam jeszcze kurteczke tez w spadku bo ja bym kupila ciensza na ten okres. a tak wogole to Elwira i Isabela beda lepiej wiedziec bo u nich to juz trzecie no i ciekawa jestem opini mamy2 i Amelci

Ewciu napisze Ci pozniej dobrze??bo teraz moj M wychodzi wiec ja ostro do pracy sie zabieram.jakos nielubie sprzatac jak on w domu szkoda mi czasu hehe.caluski postaram sie zajrzec za godz.buziaki

i zrobie mojej myszce niespodzianke uszyje jej sukienusie z zielonego sztruksu oj czuje ze dzis bedzie dobry dzien

no oki to zabieram sie za pokoik mojej ksiezniczki potem znowu was odwiedze mam nadzieje ze juz niebedzie takiej ciszy....

dziewuszki gdzie pouciekalyscie ja na chwilke siadlam bo od rana sprzatam zrobie mojej Oliwce przemeblowanie w pokoiku bedzie miala slicznie na swietaale chwilka przerwy na parenting i kanapki z ogorkiem kiszonym hehe moj M sie uzala nademna ze ja niewyspana a szczerze to jak juz zaczelam robic cos to wcale nieczuje sie spiaca czuje sie dobrze no i planuje sobie to tamto,i non stop zagladam do szafki w ktorej mam ubaarnka dla Aleksabdry wiec jak moge miec zly humor sa swieta mam jedna cudowna corcie i czekam na druga no nic tylko sie cieszyc.a dzis kolezanka mi napisala ze jest w ciazy w 2miesiacu no cudownie

witam moje drogie panie.Mama Sloneczka sie odzywala??Kata jak sie czujesz??Agha nie daj sie chorobie!!!Asik duzo sily w walce z chorobskiem i milego witania z mezem

lutka a ubranka sliczne i naprawde takie uniwersalne:) nie to co ja hehe nowych mam kilka niebieskie hehe ale to nic do niebieskich spioszkow biala koszulka i bedzi edobrze.hehe

mama2 no nareszcie jakis sukces oby tak dalej zeby jutro przy stole juz usmiech byl niczym niezmacony. hetnie bym jakas herbatke wypila ale jak tu cos znalesc a lekarze to mnie doprowadzaja do szalu a Persen??musze poszukac na necie...bo kiedys kupilam w PL i mamy w domu.

czesc dziewuszki kochane ja juz oczywiscie niezasnelam za to robie pranie zmienilam posciel psa mialam ochote udusic bo chrapie niemilosiernie i naprawde jakos ostatnio mnie tym drazni niewiem co sie zemna dzieje moze to przez niedospanie jestem taka nerwowa. Lutka ma racje co ma byc to bedzie,i zadne wyprawki przed wczesne tego niezmienia ja mam na pierwsze 2 miesiace juz wszystko moze nawet na 3 zalezy jak bedzie rosla jeszcze tylko wozek lozeczko i kosmetyki,wanienke mam po corci.

dzien dobry dziewczyny ja juz mam 2 nieprzesapana noc krece sie z boku na bok i niemoge miejsca znalesc oj masakra a zdrowa jestem niz mnie nieboli a mimo to jakis taki niepokuj.jeszcze w nocy drzemie z przerwami ale zamkniete oczy i staram sie spac a teraz od 4.30 niemoge sobie miejsca znalesc no poprostu tragedia!!!poprzegladalam wiadomosci na necie i dalej niechce mi sie spac zjadlam o 5 sniadanie oj juz poprostu mam dos a wiem ze jeszcze jakies poll godz i wezmie mnie sennosc a po 8 wstanie Oliwka i juz koniec spania bo sniadanko krolewnie i wogole trzeba sie zabrac za cos w domu pozadki sa ale takie codzienne mi zostaly pranie musze zrobic no i poprasowac.moze jakos przezyje oj jakos dziwnie mi no nic ucieka, sie zmusic jeszcze do spania.moze mi sie jeszcze uda.