
katja79
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez katja79
-
jola22Dziewczyny dostałam sms od Ewci - u niej niestety nadal cisza, kroplówkę maja jej podawać co drugi dzień a jeśli to nie zadziała to we wtorek cesarka. Bardzo wam wszystkim dziękuje za sms. coooo jak to co drugi dzien co za patafiany!!!
-
mama2corunJola30[attach]6811[/attach][attach]6812[/attach] Jola ale masz slicznych swoich chlopakow!!a synus przeslodziutki!! Jolu a tak przyokazji to wszystkiego najlepszego!!duzo zdrowka szczescia usmiechu i radosci z synusia!!zebys kazdym dniem mogla sie cieszyc bez bolu przykrosci zeby zawsze swiecilo slonko na waszym niebem!!100Lat Jolu w szczesciu!! Jolciu ja równiez przyłaczam sie do życzen przede wszystkim szczescia i powodzenia w byciu wspaniała mamunia.
-
Jola30[attach]6811[/attach][attach]6812[/attach] Jolcia maly jest boski i jaka ma czuprynke bujna mamunia chyba peruczke zalozyla co???:)
-
isabelamala rapuje do cyca ;) Isabelko Mia jest poprostu urocza!!!!!!!!
-
jola22Sms od mamy216-40 Urodziłam Wazy 3600 długi 57 cm o losie kawał chlopaa gratulacje kochana i buziaczki dla ciebie i malenstwa!!!
-
lutkaCoz za suki!!! Nie dac przeciwbólowego????? Barany, jelopy idioci na tych wyspach. Męża nieźle nastraszylas :)Powiem Wam ze powiedzenie cud narodzin zyskało dla mnie nowe znaczenie : to cud że urodziłam :) Lutka pieknie to ujełas ja tez sie pod tym podpisuje! i jeszcze dodam niech żyje znieczulenie!!!
-
mama2coruna u nas dzis byla kiepska noc...jestem niewyspana malutka co niecala godzinke sie budzila do karmienia a przy cycu tez godzinke siedziala tak od 12 w nocy... a od 5 rano to juz wogole bonanza malenka mruczala plakala i wogole marudzila raz cyc raz przytulanie pomagalo ale zasypiala na 10 minut i z powrotem marudzenie....a ja niechcialam zeby obudzila Oliw i M wiec momentami z zamknietymi oczami na wpol spiaca to po pleckach glaskalam to po brzuszku ojeju niewiem co jej bylo teraz w dzien juz ladnie spi...tzn co 2 godz budzi sie do karmienia i nyna dalej...kupki normalne goraczki niema i niewiem co jej bylo mam nadzieje ze ta noc bedzie juz lepsza...koperek pije i herbatke laktacyjna i wogole jem delikatnie bez wymyslania i niewiem co ...a moze poprostu potrzebowala mamy troszke mocniej.moja malenka rybeczka. mama2córun moja mala tez w nocy jest bardziej aktywna czesciej sie budzi i najchetniej wisialaby na cycusiu mysle ze nasze rybki potrzebuja ciepla naszych cial a tymbardziej w nocy, u mnie wdomu zimno jak cholera i niby pod kolderka jej cieplo ale jak sie przytuli do mamuni to zawsze lepiej :)nasze pieszczoszki
-
gunia43lutkaDaffodilSama się poryczałam... kochana córcia. jejku taka córcia to skarb Dziewczynki a co z warzywami pestkowymi: pomidory mozna? A papryka? Bo mi to sie wydaje ze wszytko uczula :/ Nawet nad jogurtem naturalnym sie zastanawiam :/ Lutk - To jedz tak ja mi radzili. W kocu mama tez musis sie zdrowo dzawiac a tak to bedziesz am ryz i ziemniaki jadla! Codziennie wprowadzaj jedno warzywo lub owoc i patrz jaka reakcja. Ja pomidory, truskawki, wionogrona, jablka, rzodkiewke, ogorka zielonego wiem, ze moge. Maly po tym jedzonku jest ok. Nie jem tylko cytrusow i na razie nie probuje wprowadzac do diety. Gunia sporo juz wypróbowałas super ze Maksiowi nic nie bylo ja jak narazie tylko pomidory,ogórki i jabłka, ale z truskawkami i winogronem to podziwiam za odwage a duzo zjadlas tych pysznosci?
-
gunia43pat-kja tez witam sie w sloneczny dzien. najedlismy sie z rana potwornego strachu, obudzilo mnie charczenie Tosi... nawet nie opisze co czulam. dzwiek taki jakby jej plyn czy flegma w gardle ugrzezla. ryczalam i zastanawialam sie kiedy ja przeziebilismy i dlaczego tak strasznie to brzmi. Napila sie z cyca, moj M nosil ja na rekach przez godzine, poklepywalismy i nic. W koncu zakropilam jej do noska troche mojego pokarmu i przeszlo. nie rozumiem, co to bylo? Teraz mysle, ze moze jej sie nad ranem mleko ulalo i utknelo gdzies tam? nie klade jej na bok, bo ona lubi spac na pleckach z raczkami w gorze. Po jedzeniu zazwyczaj jej sie odbija, jak nie to dochodzilam do wniosku, ze nie ma czym. moze bylam w bledzie. co myslicie? Dzisiaj wzywamy pediatre w razie czego. Niech zbada mala, powiem mu o wszystkich swoich obawach bo juz sie tego troche nazbieralo... dziewczyny wy tez czujecie sie takie zagubione? (pytanie do mam bez doswiadczenia) ja ufam intuicji, ale to chyba za malo a wiedzy i doswiadczenia brak Ja tez wczoraj godzine nie mogla zasnac bo maly charczal dziwnie i polozylam mokry recznik na kaloryfer i jakos mu przeszlo. Nie wiedzialam co to bylo wiec sie niezle nakrecilam. Poloznej dzisiaj pytalam a ona powiedzila ze niektore dzieci to tak maja a nawet niekiedy chrapia bo maja jeszcze wiotkie podniebienie - ponoc stad te efekty. Ja stara sie nie panikowac. Cale zycie balam opanowana we wszystkich ekstremalnych sytuacjach ale przy moim Maksiu jakas taka przewrazliwiona z byle powodu czasem jestem. Kochane takie charczenia i świsty to prawdopodobnie to co zdiagnozowali u mojej Mai to jet wiotka krtan u takich noworodków podobno bardzo czesto sie to zdarza ze ta chrzastka jest niewystarczajaco twarda wpada w wibracje i dlatego dzieci tak charcza poprostu lekarze nie zwracaja na to uwagi bo i tak nic sie z tym nie robi, dzieci poprostu do pól roku z tego wyrastaja bo chrzastka twardnieje i problem znika.
-
lutkaDaffodiljola22Ja mam numer do Ewci. Ja też mam. Zaraz jej napiszę, że Mama na porodówce i żeby teraz się z nami kontaktowała :) CO? Od kiedy? Ma regularne skurcze? no prosze okazuje sie ze nasze majowe skarby sa bardzo towarzyskie nawet na ten swiat przychodza parami co by razniej bylo
-
jola22Dziewczyny pisałyście tu o zaksztuszeniu maluszków. Ja w pracy mam coś takiego jak Reanimacja Dzieci i tam nas uczono że jeśli dziecko sie zakrztusi to trzeba je położyć na kolanach (brzuszkiem), podtrzymywac główkę poza kolanami pod skosem w dół i klepac po plecach. Ważne jest żeby przełyk był w lini prostej, wtedy to co utkwiło łatwo z tamtąd wyleci. Jolcia chwała ci za to za ten poscik buziale wielkie:*** No i witam sie czwartkowo, po wczorajszej nieobecnosci... jakos nie mialam kiedy cos napisac co usiadlam do kompa to albo malą trzeba bylo po raz setny wziasc do cyca albo inne rzeczy w stylu gotowanie i prasowanie( bo moja mala wczorajszej nocy załatwiła wiekszosc swojej gardroby az sie wystraszyłam ze za chwile nie bede miala jej w co ubrac, jak nie przesikane to sie ulalo i wkoncu zostalismy z pajacami ale tylko wciaganymi przez głowe a tych jeszcze mama załozyc nie umie, zreszta podobnie jest z bodziakami nie wiem jak Wy ale jak narazie uzywam tylko ciuszków rozpinanych z kazdej strony ) co by dziecka sobie nie połamac no ale własnie zaczełam nadrabianie zaległosci i mam nadzieje ze dotrwam do ostatniej stronki :)
-
mama2ojojoj jak sie forum rozchulało...ile watpliwosci i pytan, super , az miło was poczytac tylko Jola mi cos znikła i ewcia noi nie mam juz z kim gadac o wielkim brzuchu :))) Isabela ale pozycja małej , prawdziwy dowódca hihi ide robic nalesniki bo strasznie mi sie zachciało mama2 rzuc jednego please
-
Jola30isabelaJola30Jola tu polozne tak gadaja, moja tez powiedziala, ze mam sie skupic na piersiach i dostawiac co 40 minut na 15minut nawet jesli nie mam pokarmu. Ale powiedzialam jej ze z gowna bata nie ukrecisz!!!!! Nie ma mleka to dokarmiam i czekam, az mleko sie pojawi. Oczywiscie dostawiam ja, ale przeciez musi cos jesc. Zgodzila sie ze mna, coz bylam "dosc" przekonywujaca ;) A mnie trafi szlak z tymi cyckami mleka mam malo i on sie nie najada a w nocy mam bonanze nie spie prawe cala noc . Dzis wyparzam smoczek i probuje meczyc go bo zrobil sobie z mojego cycka smoczek jolcia bidulo a nie dokarmiasz malego butla???
-
isabelakatja79DaffodilKatja a co to za laktator? Może na jakiś lepszy trzeba wymienić? no wlasnie mam awentu wiec powinno byc ok te moje cycki jakies dziwadla sa a ja wciaz polewam z tych chinskich cyckow, hehehehhe Isabelka nie ma sie z czego smiac chinszczyzna jest do du..y ;) i moje cycki tez
-
Jola30Isabela Moj maly wazyl jak sie urodzil 3410 a tydzien temu spadla mu waga na 3170 wiec tez duzo polecialo .Polozna powiedziala ze to normalne. Ale musze przyznac ze bardziej martwi mnie ta zoltaczka bo mu nie przechodzi wasze dzieci tez maja zoltaczke? tez Jolciu ale nie martw sie kolorem buzi zóltaczka wchodzi najpierw na twarz i ostatnia z niej znika i moze to trwac do miesiaca.
-
Daffodilkatja79Wiki20plkatja79 no narazie daje ile moge ale duzo tego nie ma i musze jej dorabiać, a czemu nie mużesz ściągać laktatorem ??no nie wiem mam jakies chyba chińskie cycki jak nacisne na cyca reka to mleko leci a laktor chlipie,chlipie i ledwo co leci... Katja a co to za laktator? Może na jakiś lepszy trzeba wymienić? no wlasnie mam awentu wiec powinno byc ok te moje cycki jakies dziwadla sa
-
isabelawracajac do wagi, dziewczyny, ile wasze maluchy w pierwszych dobach spadly z wagi? Moja dzis wazyla 2900, czyli troche spadla z wagi, niby to normalne, ale wydaje mi sie, ze 200g to duzo mojej Mai spadlo z 2980 do 2700 czyli tez sporo, podobno przy zóltaczce jest wiekszy spadek
-
isabelano i zdjecie Bossa nie weszlo tak racja to jest pozycja prawdziwej szefowej
-
gunia43katja79Wiki20plDaffodil moja Maja tez ma czkawke nieraz kilka razy w dniu i ja jej wtedy podaje herbatke z kopru włoskiego którą pije na wzdęcia i jej ta czkawka przechodzi, a co do witamin to ja mam podawać witamine D3 dopiero jak mała skończy 3 tygodniu witaminy K nie podaje bo ja dokarmiam mlekiem modyfikowanym i tak już jest witamina KOoooo no wlasnie sie zastanawialam nad ta wit K co robic w przypadku gdy dokarmiam mala, czyli nie dawac tak??? Wiki a jak u ciebie z jedzeniem mleczka tzn ile Ci mała zjada z butli? ja swoja najpierw zawsze przystawiam do cyca a potem butelka i zjada tak ok 40ml czyli jak na nia malo ale pewnie z 30 wyciaga z cyca taka mam przynajmniej nadzieje.... a co do herbatki koperkowej to ja jeszcze nie daje ale z gtego co wiem to jest fantastyczna przy kolkach tzn wlasciwie dzieci pojone taka herbatka ich nie maja, mam zamiar zaczac dawac jak mała skonczy trzy tygodnie. A Twoja Malutka pije bez problemu tzn smakuje jej? Katja - mozesz jej dawac jesli masz ochote juz teraz. Ja pije koperek i mala ma mleczko juz z wsadem. Jak na razie jem wsyzstko oprocz cebuli surowej, kalafiora i fasoli, bo jakos sie boje. Troche kapusty zjadlam na obiad u tesciowej w niedziele i nic sie nie dzialao. Zobaczymy. Najlepszy wyznacznik czy Malutka sie najada jest przyrost jej wagi. Takze jak po 2 tygodniach osiagnie wage urodzeniowa tzn, ze jest ok. Tak powoedzial mi pediatra. Pokarmu z piesri nie zmierzysz tak czy siak, wiec szkoda sie zamartwiac. Moj szkrab ma juz przybral 300 gram ( Yupppi!!!! ) Z drugiej strony to koperek polecam jesli masz malo pokarmu, bo pobudza laktacje. No i mi osobiscie smakuje. Tak poza tym to moja kolezanka ktora jest lekarzem powiedziala, ze przy karmieniu najlepiej wrowadzac "niebezpieczne" pokarmy do diety stopniowo. Np. jesli jem jakis owoc surowy to przez caly dzien np. tylko jablka i jak jest po calym dniu ok tozn, ze malenstwu nie szkodzi. I tak powoli ze wsyzstkim. Jak nic nie szkodzi i maluch spi smacznie i jest zdrowy i nie ma kolek to mozna jesc wszystko. Mysle, ze to nieglupi sposob. no pewnie! Zaraz zaparze sobie tego kopru tak na wszelki wielki. a co do kolek to Wy tez slyszalyscie ze pojawiaja sie okolo 3 tygodnia nie wczesniej???
-
Wiki20plkatja79gunia43 Daffodil - moj Maluch juz pare razy sie zakrztusil ale akurat nie przy czkawce tylko normalnie jak pije cyca po dluzszym spaniu to wtedy mleko tak mocno leci ze on nie nadaza i sie czasami zakrztusi. Wtedy sie nie trzeba bac tylko dzieciaczka do pionu i poklepac po pleckach i pomaga. Pisze bo I raz jak tak sie stalo to sie niezle wystraszylam, ze mi sie Majksiu dusi i tak go walilam ze w tej panice, ze taaaakie oczy zrobil z wrazenia, biedny.o losie to dałas Guniu Maksiowi do wiwatu, ale ja tez tak mam, mam wrazenie ze malej sie nic nie stanie od zakrztuszenia tylko od mojej reakcji... ale wiecie kiedys słuszalam ze jak sie dziecko zakrztusi to trzeba je brac na bok, a nawet glowe nizej bo jak bierzemy do pionu to to co wpadło do krtani wpada jeszcze dalej i ze gorzej no ale sama nie wiem... A Nam w szpitalu położne mówiły żeby wlaśnie brać dziecko tak jak do odbijania jak sie zakrztusi hmmm no a jak trzymacie malenstwa do odbicia bo ja klade na ramieniu z podkurczonymi nózkami i klepie po pupce.
-
gunia43Daffodilmama2corunDaffodil ja podaje Oli wt K i wit D3 od 8 dnia zycia.wychodzac ze szpitala dostalam odrazu recepte.moja Olenka tez czesto czkawki i najlepszym lekarstwem cyc To ja też muszę cyca w takim razie wypróbować. Do tej pory się bałam, że mi się dzieciaczek zakrztusi Daffodil - moj Maluch juz pare razy sie zakrztusil ale akurat nie przy czkawce tylko normalnie jak pije cyca po dluzszym spaniu to wtedy mleko tak mocno leci ze on nie nadaza i sie czasami zakrztusi. Wtedy sie nie trzeba bac tylko dzieciaczka do pionu i poklepac po pleckach i pomaga. Pisze bo I raz jak tak sie stalo to sie niezle wystraszylam, ze mi sie Majksiu dusi i tak go walilam ze w tej panice, ze taaaakie oczy zrobil z wrazenia, biedny. o losie to dałas Guniu Maksiowi do wiwatu, ale ja tez tak mam, mam wrazenie ze malej sie nic nie stanie od zakrztuszenia tylko od mojej reakcji... ale wiecie kiedys słuszalam ze jak sie dziecko zakrztusi to trzeba je brac na bok, a nawet glowe nizej bo jak bierzemy do pionu to to co wpadło do krtani wpada jeszcze dalej i ze gorzej no ale sama nie wiem...
-
Wiki20plkatja79 no narazie daje ile moge ale duzo tego nie ma i musze jej dorabiać, a czemu nie mużesz ściągać laktatorem ?? no nie wiem mam jakies chyba chińskie cycki jak nacisne na cyca reka to mleko leci a laktor chlipie,chlipie i ledwo co leci...
-
dziewczyny a jak u Was z kąpiela malenstw kąpiecie codziennie??? my ,mamy zamiar co drugi dzien, przed wczoraj ogarnelismy nasza pierwsza i powiem Wam ze niezle sie spociłam strasznie mi sie rece trzesły...mój M trzymał mała a ja ja mylam i w pewnym momencie tak jakos dziwnie zaplakała ze myslalam ze jej woda do buzi wpadla o losie myslalam ze padne ze strachu o nia strasznie sie boje tego cholernego zakrztuszenia...po jedzeniu czasami nawet 10 min ja trzymam do odbicia i niestety nie zawsze sie udaje na wszelki wypadek zawsze ja kłade na boku..
-
mama2a Dorci dzis nie bylo...hmmm,...moze juz jest na poodówce była, była ale kto wie...:)
-
Wiki20plDaffodilWiki20plDaffodil moja Maja tez ma czkawke nieraz kilka razy w dniu i ja jej wtedy podaje herbatke z kopru włoskiego którą pije na wzdęcia i jej ta czkawka przechodzi, a co do witamin to ja mam podawać witamine D3 dopiero jak mała skończy 3 tygodniu witaminy K nie podaje bo ja dokarmiam mlekiem modyfikowanym i tak już jest witamina KTak mi się właśnie coś kojarzyło, że witamina D3 koło trzeciego tygodnia. K podaję od 8. doby, bo my jak na razie tylko na cycu jedziemy. Też chciałam karmić, ale niestety juz prawie mleka nie mam. Strasznie mnie boli jedna pierś, wiec położna mi powiedziała żebym ściągała pokarm i dawałam jej z butli, a teraz sciągam z obu piersi 20-25ml a mała je 75 ml więc nie wiem czy jest sens jej dawać moje mleko Wiki dawaj swoje mleczko kochana zawsze troszke Twoich przeciwcial dla malej bedzie póki cos leci ja przynajmniej taki mam zamiar a ile mam w piersiach nie mam pojecia bo nie moge sciagnac laktatorem. tak czy siak ja tam mysle ze warto.