katja79

mama2jesssuuu jaki upal mas w samej pieluszce bo skwar . katja moj tez chyba zapomial jak sie z butli pije , gryzie smoczek i koniec a chcialam mu dzis wody z glukoza dac, co robicie w ten upał ? bo o spacerze to chyba mowy nie ma... no chyba ze wieczorem no moja tez wlasnie zamist ssac gryzie normalnie zaczyna mi to karmienie piersia czubkiem glowy wychodzic a na spacerek my tez planujemy dopiero wieczorkiem jak sie da ja przed wczoraj sama wytargalam wózek z klatki wk...rwiona ze siedze w domu jak debil a ze myslalam ze moje dziecko jest w dobrym humorku mysle sobie moze pochodzimy chociaz z pół godzinki a moja mala właczyla syrene natychmiast po wyjsciu z klatki no normalnie rece mi opadly do samej ziemi na moja domatorke

gunia43katja79hej babeczki witam po kilkudniowej nieobecnosci tak pobieznie przelecialam ostatnie Wasze posty no i cóz DZIECIACZKI WSZYSTKIE PRZECUDNE!!!! oj rosna nasze skarby jak na drozdzach. widze ze chrzciny planujecie na calego my jeszcze nie myslimy o nich moi rodzice nie dogaduja sie z tesciami i na sama mysl o tej imprezie mi slabo no ale predzej czy pózniej trzeba bedzie mala ochrzcic... u nas ogólnie ok co do spa cerów i smoka nic sie nie zmienilo...ehhh skisne w domu tego lata a moje dziecko calkiem z tego powodu zadowolone.... no i podobnie jak niektóre z ws tez mam jakos malo mleka ostatnio bo mala je co godzine dzisiaj chcialam jej dac sztucznego ale skubana zapomniala jak sie z butli pije i zamiast ssac gryzla smoczek majac przy tym niezly ubaw a potem jej sie znudzilo i w placz rece mi opadaja na mojego dziaslaczka. Co do spacerow to moze ona poprostu nie lubi upalow. MOj Maks nie lubi. U nas jesli chodzi o smoka to mamy caly arsenal takowych a ssie tylko czsami dla rozrywki w nosidle. Inaczej nie chce. Szkoda . takie ladne kupilam i tak slicznie z nimi wyglada. A tak poza tym jak sie dziecko jakos uprze to i prosba i grozba nie pomoze!!!!! Wazne, z Twoj Dzieslaczek w domciu czuje sie dobrze. Gorzej by bylo jakby spacery uwielbiala a domu nie znosila ;-) tez prawda

hej babeczki witam po kilkudniowej nieobecnosci tak pobieznie przelecialam ostatnie Wasze posty no i cóz DZIECIACZKI WSZYSTKIE PRZECUDNE!!!! oj rosna nasze skarby jak na drozdzach. widze ze chrzciny planujecie na calego my jeszcze nie myslimy o nich moi rodzice nie dogaduja sie z tesciami i na sama mysl o tej imprezie mi slabo no ale predzej czy pózniej trzeba bedzie mala ochrzcic... u nas ogólnie ok co do spa cerów i smoka nic sie nie zmienilo...ehhh skisne w domu tego lata a moje dziecko calkiem z tego powodu zadowolone.... no i podobnie jak niektóre z ws tez mam jakos malo mleka ostatnio bo mala je co godzine dzisiaj chcialam jej dac sztucznego ale skubana zapomniala jak sie z butli pije i zamiast ssac gryzla smoczek majac przy tym niezly ubaw a potem jej sie znudzilo i w placz rece mi opadaja na mojego dziaslaczka.

no nic i ja zmykam bo jeszcze musze sie wypluskac. Dobranoc :*

Jola30katja79Jola30a co z cyckami jak oa tak spi sciagasz czy co? no wlasnie nie nie sciagam bo nie umiem na moje chinskie cycki laktator nie dziala poprostu budze sie z glazami kurka wodna nie dobrze miec takie przerwy moze zle napierasz tym latatorm tego tez trzeba sie nauczyc niestety ja sie uczylam dlugo zanim zalapalam a guzy niedobrze bo zapalene moze sie wdac nie wiem co zle robie ale poloznej laktacyjnej w szpitalu tez na moje cycki rece opadaly...a guzów nie mam tzn ogólnie mam wtedy cyce jak kamienie cale ale jak sie mala dossie to robia sie detki po pierwszym sniadaniu.

Jola30Glukoze na 100ml wody przegotowanej jedna lyzeczka tak mi pani w aptece w PL.powiedziala. A ze smoczkiem u mnie tez nie zawesolo niby ciagnie ale tez pluje na sile go nie zmusza ale udaje sie powoli no bede próbowac moze da rade bo moja smoka gryzie jesli wogóle wezmie do buzi bo zazwyczaj zaciska usta jak poczuje ze to nie cyc ewentualnie demonstruje odruch wymiotny i nie tylko odruch...

mama2corunmama2 o ja Cie niepszepraszam ale twoj tato ciacho !!! ulala moja Ola w dzien sie wyspala i teraz dopiero zasypia ale umnie na kolanach a od22 juz marudzi ze az mi jej zal.no nic poczytam co jeszcze napisalyscie bo narazie zawiesilam sie na zdjeciu taty mamy2 szczena mi opadla no nie Tobie jednej mi tez opadla... mama2córun swietne byly te Twoje foteczki z chusta a Ty ja sama szylas czy kupowalas...ale co do wiazania to nie za wczesnie tak mała spionizowalas ja bym sie chyba jeszcze bala...a jak malutka dobrze sie w niej czuła?

Jola30katja79Jola30Ale Katja Twoja bedzie spala do rano a moj bedzie co 2 godziny budzil sie na 30ml oj tak z tym to mam dobrze ostatnio nawet raz do 8 pospala jak do niej wstalam i zobaczylam która godzina to myslalam ze padne a co z cyckami jak oa tak spi sciagasz czy co? no wlasnie nie nie sciagam bo nie umiem na moje chinskie cycki laktator nie dziala poprostu budze sie z glazami

Jola30katja79moze spróbuj go kiedys przetrzymac w ciagu dnia i zrób mu dłuzsza przerwe w jedzeniu wtedy wiecej zje i na dluzej mu starczy moze to zadziala zeby go jakos przestawic na wieksze dawki mleczkaNo wlasnie teraz tak probujemy i dajemy wode z glukoza ale to cwaniak jest juz ma taki charakterek ze szok a nerwus wszystko po mnie a miny jakie szczela jak nie chce pic i wylewa na te bluzeczki dobrze ze mam ich mnostwo i mnie musze no-stop pralke wlanczac ja swojej jak próbowalam ostatnio butle dac a juz sie odzwyczaila bo tylko cyca ciagnie tez plula jak opetana i zamiast ssac smoka to go gryzla...nie nadazalam jej brody wycierac. Jolcia a ja jejst z ta glukoza duzo sie jej sypie ja jutro mam zamiar kupic i maczac smoczek zeby byl slodkawy...juz sama nie wiem co wymyslac zeby zaskoczyla z tym smokiem...a jak bedzie slodki to moze sie uda

Jola30Powiem tak ze mnie maly tak wkurzyl bo wyje i ja ni wiem co sie dziejejuz mu mialam czopek na uspokojenie zaaplikowac ale M.go wzial i on zasnal nawet nie wiem jak to sie stalo bo ja z wanienka jak glupia bieglam a on spi a sen u niego to rzecz swieta wiec odpuszczam no pewnie nie ma co ja swoja co dwa dni kąpałam ostatnio kapiemy codziennie bo potówek sie nabawila na szyjce w te upaly i dolewam do wody oilatum moze szybciej zejda

moze spróbuj go kiedys przetrzymac w ciagu dnia i zrób mu dłuzsza przerwe w jedzeniu wtedy wiecej zje i na dluzej mu starczy moze to zadziala zeby go jakos przestawic na wieksze dawki mleczka

Jola30katja79hej Jolcia Ty nocny marku mi mala dopiero co zasnela a jak Twój maluch?Ale Katja Twoja bedzie spala do rano a moj bedzie co 2 godziny budzil sie na 30ml oj tak z tym to mam dobrze ostatnio nawet raz do 8 pospala jak do niej wstalam i zobaczylam która godzina to myslalam ze padne

Jola30katja79hej Jolcia Ty nocny marku mi mala dopiero co zasnela a jak Twój maluch?Wlasnie przed chwila ale go nie kapalam i co martwi mnie to bo juz chyba odpuszcze raz jak go wykapalm o 1 w nocy bo mi odbilo i sie uparlam nie spal mi do 5 rano wiec odpuszczam o matko Jola niezla z Ciebie aparatka o 1 w nocy dziecko kompac Nikus pewnie ze zdziwienia wtedy zasnac nie mógł

Jola30Katja Majeczka spi? dopiero padla strasznie niespokojna po tych dzisiejszych przejsciach z nauka zasypiania a ze wieczorem słuze jej jako smoczek to czasami leze jak kotka dwie godziny bo mala ciumka i ciumka

Jola30No i ja jak zwylke sama poszwedam sie jeszcze i poczytam Was jak to sama???!!!! ja jestem

hej Jolcia Ty nocny marku mi mala dopiero co zasnela a jak Twój maluch?

Ewciaato moje śpiochy w popołudniowej drzemce....i zuzia która zajmuje całe łóżko Uroczo Zuzia na tym łózku sama jak królowa

mama2chcecie zobaczy najprzystojniejszego faceta po 50 ??? wlasnie dostałam zdjecie i musze sie pochwalicto moj tata [ATTACH]9588[/ATTACH] o rany mama2 niezłe ciacho z Twojego papiego

mama2pat-kmama2na obiad ? makaron z truskawkami a na kolacje M zrobił spageti:) mama2 jesz wszystko? tzn Maksiu dobrze znosi wszystkie produkty? wszysciusieńko nawet wczoraj zjadłam miseczke bobu bobu o rany mama2 ale jestes odwazna...a tak swoja droga uwielbiam bób i wlasnie dostalam slinotoku na sama mysl o malej miseczce...

mama2strasznie zasmiecam to forum moimi postami ale nie moge sie powstrzymac a oto moja cora[ATTACH]9574[/ATTACH] [ATTACH]9575[/ATTACH] [ATTACH]9576[/ATTACH] mama2 masz cudne dzieci!!!! jakie ona ma włosy...cudo!!!

mama2a jak klade go sobie pleckami do mojego brzucha tro mi sie dzwiga do siadania i trzyma głowke prosto ..cos czuje ze szybko zacznie siedziec jejku juz to faktycznioe szybko...a co do wlosków to jak zwykle szalowo

Ewciaakatja79hej babeczki witam piatkowo ja od dzisiaj postanowiłam zaczac wychowywac swoje dziecko a wlasciwie nauczyc je zasypiac bo juz na łeb padam poczytalam troszke ta ksiazke "Jezyk niemowlat" i od dzis zaczelam kłasc mala do łózeczka wczoraj mialam taki dzien ze myslalam ze padne mala byla spiaca i marudna prawie cały dzien jak juz zasnela to wyszlismy z nia na spacer ale niestety po 20 min sie obudzila i urzadzila prawdziwy cyrk poprostu masakra no i jeszcze zasypiala od 22 do 24 wiszac mi na cycku ona poprostu nie potrafi zasypiac i jeszcze to ze tego smoka za chiny nie chce wziasc do buzi zobaczymy jak to bedzie podobno ma byc lepiej po trzech dniach...zobaczymy... trzymajcie kciuki.... Gunia czy ty tez uczylas Maksia zasypiac wg zasad w tej książce??? wiem ze o jakiejs pisałyscie ale nie wiem czy to ta sama...ogólnie metoda polega na uspokajaniu dziecka na rekach i odkladaniu do łózeczka...za pierwszym razem uspokajałam mała 24 razy...i zasnela ale bardziej z wycienczenia niz swiadomie zobacze jak to bedzie przy nastepnym zasypianiu...katja ja nie czytałam tej książki jeszcze nistety ale też chce małą uczyć samodzielnego sasypiana dwa razy już sama usneła ale wczoraj nauka poszła w las do 23 ją lulałam...zazwyczaj jak już uśnie na rękach i ją odłoze do łóżeczka to śpi ale często jest też tak że jak poczuje że w łóżeczku jest to odrazu się budzi a na rękach śpi....więc jak będziesz mieć czas to napisz jak ją uczysz Ewciu ogólnie zasady sa takie jak w superniani jesli kiedys ogladalas...kladziesz dziecko do lózeczka jak placze to wyjmujesz uspokajasz i odkladasz znów i tak do skutku... ja w ciagu dnia z mala walczylam ale wieczorem nie dalam rady i ja i ona bylysmy juz maksymalnie zmeczone tym placzem...kurcze i caly dzien poszedl na marne bo jej odpuscilam...

mama2bylam na usg i wsio dobrze ale martwie sie bo zynek juz spi 5 godzine bez przerwy otwarł tylko oczy na usg i w sklepie jak czapke przymierzalismy i cały czas spi nawet na jedzenie sie nie budzi ...mam nadzieje ze nie rozchoruje sie bo ty chyba nie jest normalne ? no i super ze z bioderkami wszystko dobrze

mama2bylam na usg i wsio dobrze ale martwie sie bo zynek juz spi 5 godzine bez przerwy otwarł tylko oczy na usg i w sklepie jak czapke przymierzalismy i cały czas spi nawet na jedzenie sie nie budzi ...mam nadzieje ze nie rozchoruje sie bo ty chyba nie jest normalne ? mama2 nie martw sie pewnie ma taki dzien i tyle mojej tez sie to zdarza rzadko bo rzadko ale jednak...dzieci sa strasznymi meteopatami wiec moze cisnienie spada albo cos...

gunia43katja79hej babeczki witam piatkowo ja od dzisiaj postanowiłam zaczac wychowywac swoje dziecko a wlasciwie nauczyc je zasypiac bo juz na łeb padam poczytalam troszke ta ksiazke "Jezyk niemowlat" i od dzis zaczelam kłasc mala do łózeczka wczoraj mialam taki dzien ze myslalam ze padne mala byla spiaca i marudna prawie cały dzien jak juz zasnela to wyszlismy z nia na spacer ale niestety po 20 min sie obudzila i urzadzila prawdziwy cyrk poprostu masakra no i jeszcze zasypiala od 22 do 24 wiszac mi na cycku ona poprostu nie potrafi zasypiac i jeszcze to ze tego smoka za chiny nie chce wziasc do buzi zobaczymy jak to bedzie podobno ma byc lepiej po trzech dniach...zobaczymy... trzymajcie kciuki.... Gunia czy ty tez uczylas Maksia zasypiac wg zasad w tej książce??? wiem ze o jakiejs pisałyscie ale nie wiem czy to ta sama...ogólnie metoda polega na uspokajaniu dziecka na rekach i odkladaniu do łózeczka...za pierwszym razem uspokajałam mała 24 razy...i zasnela ale bardziej z wycienczenia niz swiadomie zobacze jak to bedzie przy nastepnym zasypianiu... Tak. Wlasnie wedlug tej. Ale nie dalo rady go nauczyc przez 8 dni. Od czwartku do czwartku sie namordowalam i Maksio tez. Padal w koncu ze zmeczenia chociaz i zadrzylo sie ze 2 razy, ze normalnie zasnal. Generalnie porazka. Maly byl tki zestresowany i spiety, tak piastki zaciskal i nie chcial nogdy cyca puscic, ze dalam spokoj. Tydzien dopchodzil do siebie. Ale widac taki mam okaz. Taraz nie moge narzekac, bo zasypia po jedzeniu raz dziennie na 2-3 godziny i nie jest zbyt upierdliwy w czasie dnia wiec olewam na razie wychowanie. A jak nie zasnie przy cycku to sie pobawi i za godzine srednio chce na raczki i podczas spacerow po domu usnie jak kamien. Zajme sienauka samodzielnego usypiania jak skoncze karmic, co moze nastapic juz niedlugo, bo cycki mi sie wysuszaja :-(( Powodzenia !!!!!! W Twojej sytuacji, jesli Majeczka daje juz bardzo w kosc na pewno warto sporobowac. Przynajmniej moze nauczy sie sama lezec jakis czas w lozeczku - u mnie ta korzysc przynajmniej byla. Gunia za Twoje cyce trzymam kciuki, a co do usypiania to masakra pierwszy raz padla po 24 odłozeniu za drugim razem trwalo to godzine i padla pd 27 ale nie pospala dlugo bo zglodniala i trzeba bylo dziecko z łózka wziasc i nakarmic teraz padla po 12 razie ale normalnie serce mi sie kroi drze sie tak ze masakra ... oj trzeba byc twrdym ...mam nadzieje ze dam rade i ze sie uda.