-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez la luna
-
witam mielismy dzisiaj staszne zdarzenie,pojechalismy do pobliskiej miejscowosci do banku(4km) zaparkowalismy ,wysiedlismy z samochodu i m zatrzasna drzwi z kluczykami i Basia w srodku,mala zaczela plakac ,ja krzyczec na m a on probowal otworzyc drzwi pozyczonym srubokretem,potem wpadl na pomysl aby zadzwonic do kolezanki ,ktora mieszka w tej miejscowosci ,coby go podwiozla do domu po zapasowe kluczyki i dzwonil ,czas uciekal ,mala plakala a ja umieralam z nerwow i bezradnosci,rozgladalam sie za policja ale oczywiscie jak ich potrzeba to nigdy nie ma a jak tylko zle zaparkujesz samochod to sie pojawiaja w 5 sek,dobrze ,ze nadjechal kolega i zabral m po te kluczyki ,podobno jechal ponat 100( przekraczajac dozwolona szybkosc )aby jak najszybciej wrocic ale dla mnie to i tak trwalo wieki ,mala plakala i nie rozumiala dlaczeko mama jej nie wezmie na rece,wszystko to trwala ok 40 min,po otworzeniu drzwi Basia uspokoila sie szybko ale my nadal nie mozemy dojsc do siebie ,do tego jeszcze potem miala szczepienie ale po mimo chwilowego placzu ,byla pogodna i spokojna ,tylko ,ze juz spi ,padla przed 7ma ale to moze dlatego ,ze po tym wszystkim zasnela w samochodzie a my musielismy isc do urzedu wiec wzielam ja na rece i jak na zlosc przejezdzala karetka na sygnale wiec sie obudzila (spala tylko 0,5h)Nigdy wiecej nie chce przezyc takiego stresu,gotowa bylam zbic szybe byle tylko ja z wydostac a m sie nasluchal od idiotow ....ale przyjal to dzielnie bo pewnie czl sie winny i wiedzial ,ze musze rozladowc nerwy
-
witam kevadra-dbaj o siebie bo masz dla kogo zyc, fajne sa takie kluby dla maluchow i az dziw ,ze w obecnych czasach sa za darmo,musze sie rozejrzec tutaj moze tez jest cos podobnego megi-jak ty znajdujesz na wszystko czas i praca i dom i narty i Wiktorek,pewnie to kwestia zorganizowania pozdrawiam slonecznie
-
witam poziomko -kondolencje z powodu smierci wujka i sto lat dla Igorka z okazji 15 miesiecy kevadra -szybkiego powrotu do zdrowia i milych chwil z synusiem moja Basia tez woli bawic sie wszystkim innym niz zabawki najlepsze sa rzeczy znalezione w kuchni np ziemniaki albo cebula ,pusty karton lub butelka no i rekordy popularnosci bije pokoj brata w ktorym to mozna znalezc atlasy,podreczniki szkolne, CD z grami i pudelka z przeroznymi pamiatkami z wyjazdow a najlepsze sa medale ,ktore brat zdobyl
-
witam monka-Nastka ma piekne oczeta, ja tez jesli czesze Basie to stosuje te same fryzury tylko ,ze po chwili mala wszystko sciaga jak byla mniejsza udawalo sie dluzej utrzymac cos na jej wloskach ,pozatym moja mala ma o wiele mniej wlosow niz Twoja,sloneczko mamy i dzisiaj z rana jest zimno ale np teraz m poszedl na spacer a ja ubralam Basi body bluzeczke i dresik polarowy,wiec moze swobodnie biegac,tyle,ze w domu mamy zimno bo ogrzewamy elekt a prad jest tutaj bardzo drogi wiec w domu basia dostaje dodatkowa pare spodni bo bawi sie na podlodze ........pozdrawiam i przesylam trocghe slonca
-
Wiktorek-sto lat sto lat sto lat duzy rosnij nam u nas sloneczko piekne wiec przed poludniem bylysmy na spacerku ,nawet sciagnelam Basi kurteczke i biegala w sukience a teraz spi.Mam pytanie do mam dziewczynek czy wasze pociechy tez nie daja sie uczesac i kazda spineczke sciagaja w 5 sekund,moja po pierwsze nie ustoi przy czesaniu a potem wszystko szybko sciaga, mam cale pudelgo spinek i gumeczek a Basia najchetniej sie nim bawi ,ogladajac zawartosc ale chodzic w tym nie chce
-
WITAM COSMOEWKA-gratuluje sukcesy jest swiatelko w tunelu,po trochu piotrus zaakceptuje i inne buciki MARIGOLD-basia uwielbia wszystkie zwierzatka i ciagle chce je glaskac i calowac,zycze zdrowia dla m i wytrwalosci dla Ciebie
-
witam cisza na forum to pewnie ladna pogoda w Polsce u nas tez sie wypogodzilo bo przez ostatnie dni caly czas lalo wiec ranek zaczelam od 3 pran plus ciuchy co to nie mogly wyschna przez ostatnie4 dni tez wyladowaly na tarasie potem pojechalismy tylko na chwile do kolegi m na wies i w rezultacie zostalismy na obiedzie zeszlo nam do 4 basia byla padnieta ale szcesliwa bo tam byl mlody lablador i kotki i papuzka i kurki i zielona trawka i duuuuzo miejsca do biegania ,padla w samochodzie i teraz spi a ja juz piore druga pralke bo oczywiscie byla cala do przebrania wlacznie z butami i moja kurtka tez ucierpiala od jej lizaka...... pozdrowienia
-
witam boli mnie nos dwa dni temu najpierw przez nieuwage dostalam z lokcia od m ,zaczal padac deszcz i razem sciagalismy prnie zeby nie zmoklo i mu podeszlam w pospiechu pod reke a ptem dostalm z czolka od Ba jak ja trzymalam na rekach asiaj mnie tak boli ,ze nie moge nawet dotknac Basia ma lekki katarek i troche kaszlu ,bylismy u lekarza osluchal ja i powiedzial ,ze samo przejdzie pozdrawiam
-
marigold -zdrowka dla m marzenka- Moja Basia zaczela chodzic 15 grudnia i do tej pory chodzi jak kaczuszka i czesto sie przewraca,co dzien jest lepiej ale jeszcze jak trafi na jakas przeszkode na drodze np zabawke lub kraweznik musi lapac rownowage ,chodzi dosc szybko i tam gdzie sama chce i musze za nia biegac
-
marigold-wspolczuje choroby m oby to nie bylo nic powaznego ,moj ciagle jest na zwolnieniu to wiem ,ze chory facet w domu to gorsze niz wojna,wolalbym trojaczki ...a tak serio zycze twojemu zdrowia i zeby wszystko bylo oki cosmoewka-oj to masz spory problem no bo jak z Piotrusiem wychodzicie na spacery......Piotrus ma bardzo powazna mine i cudne oczy moja Basia uwielbia buty jak przechodzimy kolo stoiska z nimi to koniecznie musi sie zatrzymac i wszystkie obejrzec woli to niz stoisko z zabawkami,jak czasami chce ja czyms zajac to wyciagam torbe z butami ,ktore dostala ,,w spadku,,i mam chwile spokoju kevadra ja tez sie ciesze ,ze teraz mala wolniej rosnie i dluzej moze pochodzic w ciuszkach ,przynajmniej wystarcza na jeden sezon a nie jak wczesniej na 2 miesiace a z czego wyrosnie przekazuje dla kolezanki jej coreczka jest o 2 miesiace mlodsza ale duzo nizsza,a kolezanka potem przekazuje dalej siostrom m takie czasy wszyscy szukaja oszczednosci
-
Basia ma ok 80 cm ale jest drobnej kosci i stopke ma mala nosi 20tke,w domu kapcie obowiazkowo bo tutaj wszedzie sa kafelki lub marmury i jest bardzo zimno od podlogi,tam gdzie sie bawi rozkladam jej cieple koce bo boje sie ,ze dostanie reumatyzmu,teraz na zewnatrz mamy 7 st a w domu ok 15st
-
marigold-teoretycznie Basia ma lozeczko postawione obok naszego lozka ale jest otwarte z jednej strony wiec swobodnie moze z niego wychodzic,m czesto nie moze spac w nocy a ,ze pali to wynosi sie do salonu na sofe i tam zasypia przed tele wiec my dwie mamy cale podwojne lozko i lozeczko ,to mala sie turla do mnie bo lubi czuc mnie przed sen
-
witam Kevadra-Basia miala miec szczepienie jutro ale zadzwonila pielegniarka z przychodni ,ze bedzie przelozone na 15 lutego bo przychodnia nie ma szczepionek beda ja szczepic na zapalenie watroby,blonice,polio,tezec,koklusz,swinke,odre,rozyczke i meningokoki typu C,wszystko razem 3 wklucia nastepne szczepienie jak bedzie miala 3 lata blonica,swinka,odra i rozyczka dziewczyny wasze dzieciaczki cudne i jakie juz duze,jak ten czas szybko leci,postaram sie jutro podrzucic kilka nowych fotek Basi poziomko-ostatnio zauwazylam ,ze mala ciagnie do dzieci mam zaprzyjazniona kolezanke co ma dwojeczke 3latka(chlopczyk ) i dziewczynka o dwa miesiace mlodsza od mojej,bardzo sie lubi z nimi bawic a wlasciwie obserwowac ich i robic to samo ,zwlaszcza to co starszy.......kontakt z dziecmi jest bardzo wazny a chorobska i tak sie przypetaja jak nie teraz to w przedszkolu ,kiedys musi nabrac odpornosci ,ja mala chce dac do zlobka od wrzesnia i juz sie boje rozstania oj bedziemy plakac i ja i Basia....... marigold -niech ci brzuszek rosnie zdrowo monka-Nastka sliczniutka ,wyglada bardzo uczenie z ksiazka no i po moim pisaniu bo mala sie obudzila i placze bo mnie nie ma w lozku dobranoc
-
Basia nosi ciuszki na 80/86 ma dwie pary spodni na 74 ale sa juz przykrutkie wiec jej daje do noszenia po domu,ona jest bardzo szczupla wiec dlugo nosi ciuszki teraz tutaj jest ok 10/15 st a temperatura w domu niewiele rozni sie od tej na dworzu a czasem jest nizsza zwlaszcza jak swieci slonce wiec ciagle ubieram ja na cebulke np dwie pary spodni lub rajstopek,wiec te mniejsze rzeczy daje jej podspod...... Basia gada duzo w swoim wlasnym jezyku a najbardziej lubi mowic razem z kims ,wczoraj bylam na zebraniu i mlodego na basanie bo za miesiac jego klub jedzie na zawody i glowny trener dos glosno mowil i gestykulowal a ona stanela kolo niego i tez zaczela nawijac i machac rekami,oczywiscie wszyscy sie smiali,mowi nie ,tata ,mama na brata tez mowi tata,buuuu na psa i byka,i rano jak sie budzi cos co mozna zrozumiec bom dia guapa czyli dzien dobry ladna pierwsze slowo jest po portugalsku a drugie po hiszpansku,my tak do niej mowilismy od poczatku jaksie budzila i teraz powtarza......jak cos chce to placze i pokazuje palcem i sie denerwuje az dostanie to co chce nie odstepuje mnie nawet na krok,nie moge wyjsc do lazienki bo juz placze z m zostaje sama bardzo zadko i to tylko na chwile ale jak ja m zabiera na spacer to jest zadowolona i nie placze mam zamiar isc do pracy bo on ciagle jest nazwolnieniu ale nie wiem czy mala sie nie ,,zaplacze,,a on razem z niado zlobka pojdzie dopiero od wrzesnia bo teraz nie ma miejsc,lubi towarzystwo innych dzieci wiec mam nadzieje,ze sie jakos przyzwyczai na mojej ulicy mieszka kolezanka Polka ktora ma dwojeczke chlopca ok3lat i dziewczynke o 2 miesiace mlodsza od Basi ,chetnie sie z nimi bawi i nawet zapomina chwilkami a mamie ,eb uderzy to tez mniej placze albo wcale bo zwyczajnie nie ma czasu rozczulac sie nad soba we wtorek idziemy na szczepienie w tutejszym kalendarzu jest to ostatnie nastepne dopiero jak bedzie miala 3 latka
-
witam i melduje sie po dlugiej nieobecnosci....od dzisiaj ma juz neta wiec teraz postaram sie pojawiac bardziej regularnie iwa-moje gratulacje spokojnej ciazy zycze wszystkim chorym zycze zdrowka kevadra -tutaj gdzie mieszkam jest bardzo duzo cudzoziemcowi jak zauwazylam dzieci z domow gdzie rodzice mowia tym smym jezykiem czyli np mama i tata portugalczycy lub marokanczycy itp do trzeciego roku zycia mowia w tym jezykuco rodzice a jak pojda do szkoly (3 latka)to lapia szypko hiszpanski i w domu po swojemu mowia a w szkole czy na podworku po hiszpansku,nawet miedzy soba np dwoch polakow wsrod hiszpanskich dzieci mowi po hiszpansku a do mamy i taty po polsku,inaczej jest jesli w domu mowi sie po hiszpansku bo sa to rodziny mieszane wtedy taki maluch od poczatku mowi po hiszpansku ale rozumie mowe np mamy tyle ,ze najczesciej nie chce mowic w tym jej jezyku nie wiem czy to po prostu nie wynika z ,,lenistwa,, bo jesli mama i tak w domu mowi po hiszpansku to mozna sie z nia i z calym otaczajacym swiatem dogadac tak samo......duzo tez zalezy od rodzicow czy chca aby ich dziecko nauczylo sie ojczystej mowy,nie wiem dlaczego ale najczesciej w zwiazkach rumun-polka dzieciaki nie mowia po polsku ,a np arab -polka szybciej sie ucza jezyka pozdrawiam
-
jestesmy u cioci m w Ciudad Real i kozystajac z jej uprzejmosci moge skorzystac z netu zycze wszystkim wesolych i spokojnych swiat poziomko moje kondolencje,niech babcia spoczywa w spokoju
-
witam przepraszam ,ze dlugo mnie nie bylo ale niestety nie mam netuale moze po nowym roku wykupie jakis,teraz siedze sobie w kafejce a Basie zostawilam z m ,wyszlam pod pretekstem sprawdzenia poczty kevadra-Basia mowi kilka slow po hiszpansku ,chetniej pokazuje paluszkiem,rozumie polecenia po polsku i troszeczke po portugalsku ja jednak wiecej do niej mowie,i dostaje slowotoku w sobie tylko znanym jezyku np jak krzycze na m ona tez zaczyna na niego krzyczec i grozi mu palcem tez slyszalam o tym ,ze dzieci wielojezyczne maja problemu z mowa ,ja jestem ciekawa czy bedzie mieszac slowa w zdaniu z roznych jezykow.z tego co widze to inne dzieci z rodzin mieszanych w wieku przedszkolnym ,mowia w dwoch jezych i nie mieszaja ich ale to jest w przypadku np dzieci marokanskich,ktorych obydwoje rodzicow w domu mowi po arabsku a wszkole mowia po hiszpansku.wiele moich kolezanek polek,ktore s w zwiazkach z hiszpanami lub rumunami mowi do dzieci tylko po hiszpansku motywojac to tym,ze bedzie im latwiej w szkole i efekt jest taki,ze te dzieci nie chca sie uczyc jezyka rodzicow ,mysle,ze to blad ,poniewaz znajomosc wielu jezykow daje szanse na podjecie pracy w przyszlosci,a uczac sie od malego to juz prawdziwe szczescie i do tego za darmo cosmoewka-zycze zdrowka dla dzieciaczkow i sily dla mamy marigold-jak Twoj brzuszek i maluszek,czy to zelazo nie zaszkodzi na zeby???? monka-szkoda ,ze kolezanka ma takie klopoty ,to straszne nosic dziecko ,ktore nie ma szans na przezycie no i gratulujemy zabkow my tez mamy 3 nowe i straszna ochote aby gryzc mame megi-oj biedny ten nasz Wiktorek ale moze faktycznie jak sie teraz wychoruje to nabierze odpornosci ja slyszalam,ze kiedys w Karpaczu byl lekarz,ktory robil szczepionki z krwi pacjeta i to podnosilo odpornosc,moja kolezanka byla u niego ze swoim synkiem i faktycznie byla widoczna poprawa pozdrawiam wszystkich i mam nadzieje,ze uda mi sie odezwac jeszcze przed swietami ale tak na wszelki wypadek zycze wszystkim wesolych,zdrowych i pogodnych swiat
-
witam jaka tutaj cisza ,pewnie jest ladna pogoda w Polsce i wszyscy kozystaja ze sloneczka
-
Francja wino biale czy czerwone
-
nospa saszetka
-
rano byla mgla i zimno ale sie ladnie rozpogodzilo i zdazylismy zaliczyc spacerek do parku a teraz niestety znowu zbiera sie na deszcz( oj moje pranie)
-
ja bym chciala aby sie skonczyly wszystkie moje problemy nie tylko materialne ale przedewszystkim zdrowotne mojego m i zeby mogl wrocic do pracy ( a jednak zawsze chodzi o pieniadze)zeby mi nie siedzial ciagle w domu i zeby pora deszczowa szybko minela ....jesli chodzi o zeczy materialne to jest ich dluuuga lista ale na piewszym miejscu bilety do Polski na swieta dla naszej czworki
-
Niech rosnie na pocieche swojej mamie zdrowy ,silny i zawsze rozesmiany Pawelek
-
Rozbieramy Faceta Sezon 12 :D
la luna odpowiedział(a) na Ulala1986 temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
461 -