Hej kobitki :)
Fajnie, że trzymamy się razem nawet na innym forum, mam nadzieje, ze nasza forumowa pryjaźń przetrwa dłuuugo :) Dziękuję za smsy i wiadomości i przepraszam bardzo, że Was tak zaniedbuję, ale wierzcie mi pogodzić pracę z macierzyństwem to szkoła wyższej jazdy. Często biorę robotę do domu, bo się nie wyrabiam, a wiadomo, teraz wyrabiam sobie opinię.
Ale pamiętam o Was i czesto mysle o moich kochanych marcóweczkach.
Obiecuję, że postaram się zaglądać częściej i przeslę parę fotek mojego małego rozbójnika. Pozdrawiam Was serdecznie, mocno ściaskam i przesyłam tysiac buziaków.