o_l_a_f

U nas nie bardzo pogoda, co chwile pada:/ W dodatku Pawełcio mi się rozchorował:/ Też się dziś wziełam za pranie ubranek, posegregowałam te co się nadają, kilka typowo chłopięcych wystawie na allegro, a reszte wywale. Mnie w tym roku ominą większe zakupy zimowe dla młodego, kurtke i buty ma z zeszłego roku, jedynie muszę mu dokupić pare spodni.

Szabada Współczuje przeżyć, ale dobrze, że już jest lepiej Ja już po wizycie, narazie wszystko jest dobrze, szyjka się nieskraca, mała waży 1200 g, ale standardowo zapomniałam zapytać ile mierzy:/ Pytałam o te bóle, podobno miednica się rozchodzi i szykuje się do porodu, ale jak będzie mnie bardziej boleć, czyli nie będe wstanie chodzić to mam się zgłosić do szpitala:/

Madzialska Dokładnie, jak mała się urodzi to planuję kupić wózek, może nawet troszkę później, narazie jest mi niepotrzebny;), a znając życie na pierwszy spacer wyjdę najwcześniej po miesiącu, po za tym jestem na etapie zbierania kasy na niego;) I jak wspominałam liczę pocichu na wyprzedaże na koniec roku. Pawłowi tak kupiłam wózek quinny zapp, w sklepie stały normalnie za niecałe 900 zł, a na koniec roku zrobili wyprzedaż "kolekcjii" i kupiłam go za 600 zł. No widze, że już prawie wszystkie coś do słoików wrzucają;) życzę udanych przetworów;)

Hej;) Właśnie jutro wybieram się do lekarza, muszę się dowiedzieć co to za ból:/ Zyta Super wóżek, mój faworyt;))) ja będe kupować dopiero w grudniu:/ może załapie się na jakąś promocję;) Ania mam ten sam sposób na przetwory;))) mama i teściowa;)

Ania niestety nie pamiętam co tam dokładnie było:/ Stysia wracaj szybciutko do zdrówka;) Aneta udanych przetworów;) Surikatka cieszę się, że już wszystko dobrze;) Zyta pochwal się wózkiem;) Zapomniałam się was zapytać, czy macie może bóle w okolicy kości łonowej? Od paru dni mam takie bóle, szczególnie jak się obracam w nocy z boku na bok, jak wstaje i czasem jak chodze. Koleżanka nastraszyła mnie, że to może rozchodzić się właśnie ta kość i szykować się do porodu:/

Zyta Wiem, że dopóki dziecko się nie urodzi to nie ma stóprocentowej pewności czy wszystko jest dobrze. A poduszki, dokładnie na brzuchu się nie wyśpię, musze czekać aż dzidzia się urodzi;) Z aktywności też niestety musze zrezygnować, po małym spacerze czuję się okropnie i w dodatku brzuch strasznie boli:/ Co do lekarzy to u nas też niektórzy mają nieziemskie ceny, znajoma poszła do jakiejś pani profesor i za wizyte, w tym było tylko usg dopochwowe i założenie karty ciąży zapłaciła coś 350zł(!) Z aktywności też niestety musze zrezygnować, po małym spacerze czuję się okropnie i w dodatku brzuch strasznie boli:/ Fete Niestety dziecko sporo kosztuje, jak leżałam w szpitalu to pewna pani pokazała mi gazete w której była przykładowa wyprawka dla dziecka z sumą na 2000 zł i ona była zszokowana, że podali taką dużą kwotę;))) No cóż.... Podziwiam dziewczyny chęci do robienia przetworów, ja jakoś nie mam do tego daru ani weny;)))

Zyta Ja się w cale nieobrażam na ciebie, poprostu jestem przewrażliwiona na punkcie tego dziecka, to jest moja druga ciąża i niechcę przeżyważ tego co było z Pawłem, na każdym badaniu było wszystko dobrze, a jak się urodził to przez pierwszy rok latałam ciągle po lekarzach, pomijając to, że niewiadomo dlaczego urodził się miesiąć wcześniej. Wole dmuchać na zimne. Także sorki jak cię uraziłam;) Co do rogala podobno fajna sprawa, ale ja chyba soie podaruje, ja czekam aż wkońcu będe mogła się wyspać na brzuchu;))) Zmykam młodego zaprowadzić do przedszkola;)))

Freedom Chodze do dr Sobańskiego, pzyjmuje koło zegu.

Zyta ja płace 250 zł za badanie, fakt nie jest to tanie, ale ja tam nie idę po to aby mmieć pamiątkę tylko żeby mieć pewność przynajmniej w małym stopniu, że z dzieckiem jest wszystko dobrze. Po moich przygodach z infekcjami, wole wydać tą kase i nie stresować się niepotrzebnie, tym bardziej, że ciąża jest w pewnym stopniu zagrożona:/ Aneta udanego wyjazdu i pogody;)))

Wesolabeti Ja byłam 2 razy na 3d i teraz na ostatnie też się wybieram, miałam pare problemów w ciąży i do świetego spokoju chciałam wiedzieć czy z dzidzią chociaż wszystko ok. Z początku myślałam, że nie będe chodzić, ale mój mąż bardzo nalegał, żebym poszła;) No i pamiątka bedzie na pewno fajna, dla dzidzi. Jak byłam z Pawłem w ciąży to nie było takich badań a przynajmniej nie były takie popularne jak teraz. Ania Moja znajoma ma ten wóżek Wózek GTX GONDOLA+SPACERÓWKA +FOTELIK WYSYŁKA 0zł (1786809944) - Aukcje internetowe Allegro i jest z niego bardzo zadowolona, co prawda dwa przednie kółka są mniejsze, ale mówiła, że po śniegu dale rade, a i na wypad w góry też się podobno nada;))) Zyta zdrówka życzę;)

Paweł naszczęście zadowolony z powrotu do przedszkola, troche się stresował bo zmienili mu klasę i wychowawczynię, ale chyba będzie dobrze;) Co do badań z glukozą ja miałam zakaz picia wody:/ najlepiej zaytać się podczas pobierania co wolno, a czego nie.

Hej dziewczyny;) Widze, że nie tylko ja dziś tak wcześnie wstałam;))) ja chyba ze stresu młody idzie dziś do zerówki;) Aneta, Ania, Stysia cieszę się, żę wszystko ok;) ja się nie umiem doczekać wizyty, dopiero w środe:/ Fete Ja wczoraj byłam na glukozie, musisz być nadczo, po wyciciu glukozy 2 godziny bez jedzenia i picia (nawet wody nie można) i zero chodzenia, bo podobno ta glukoza się szybciej spala jak sie chodzi. Ja wczoraj do 13.30 byłam bez jedzenia;))) Co to pieluch to mi też wystarczyło 10 szt. tetrowych, flanelowych miałam 5 szt. i prawie wcale ich nie używałam. Butelki miałam z Aventu - ja byłam zadowolona. Laktator kupuję obowiązkowo, Paweł nie radził sobie z piersią, więc musiałam odciągać, pozatym dla mnie to było ułatwienie przynajmniej wiedziałam ile mleka wypił i że jest najedzony. Steliryzator też planuję kupić, ale taki do mikroweli z Aventu. Po za tym narazie nie planuję zakupów do małej, przedwczoraj byłam na zebraniu w przedszkolu i dostałam karteczkę co mam kupić małemu, wydałam prawie 200 zł na kredeczki, mazaczki, piórnik, strój na gimnastyke, itp. dziś idę zapłacić na książki, komitet, ubezpieczenie....też coś koło 200 zł, a i ponad 200 zł za samo przedszkole.:/// masakra

Ja też muszę wkońcu się zebrać i zrobić te badanie z glukozą, bo 7 mam wizyte;) Fakt z cytrynką da się to wypić, prawie jak lemoniada;)))

U nas też kolejny dzień upału, masakra nawet na ogrodzie nie da się siedzieć:/ Jedyny plus tej pogody to to, że chudłam 3 kg;))) Fete ja byłam w wczoraj w katowicach w sklepie dziecięcym i też oglądałam ten wózek i jestem zdecydowana na niego, kolor też już mam upatrzony, a i oglądałam też te łózeczko paso doble, wielofunkcyjne - piękne;))) Zmykam sprzątać, miłego dnia życzę;)))

freedom, apiw super, że wszystko wporządku z dzidzisiami no i gratuluje kolejnych dziewczynek w naszym gronie;))) aniab miałam to samo, bóle brzucha i skarcająca się szyjka, naszczęście narazie jest spokój. Będzie dobrze;) aneta niestety to jest nasza służba zdrowia, ja byłam raz w pierwszej ciąży na kase i podziękowałam:/ Co do wózka, fakt cena jest straszna, ale ja mam już doświadczenie z tani w dodatku polskim wózkiem, cięzko się go prowadziło, składało no i co gorsze skręcał w prawo:/

U nas też dziś pogoda super, ale nie do życia, było chyba 35 stopni, ale za to teraz zrobiło się znośnie;) Zyta też jeszcze nie planuję zakupu wózka, dopiero jak dziecko się urodzi. Miałam okazje przetestować ten wózek i prowadzi sie go rewelka, fakt jest ciężki, ale w ogóle mi nie przeszkadza, bo mieszkam w domu. aneta napisz jak po wizycie freedom ty też napisz jak po wizycie;)

Ja najwięcej do tej pory przytyłam w 5 miesiącu bo 6 kg, 3kg na tygodniowych wakacjach i 3 kg jak leżałam przez miesiąc, w sierpniu przytyłam tylko 2 kg, fajnie by było jak bym tak do końca tyła sobie po 2 kg;) fete po brzuszku nie widać za bardzo tych 12 kg, ale ja widze po nogach i tyłku:/ surikatka niemartw się napewno wszystko jest dobrze, lekarz powiedziałby ci, gdyby z dzidzią było coś nie tak. apiw podziwiam cię, zapracowana jak pszczółka;) skąd masz tyle sił i energii, ja wczoraj myłam auto i myślałam, że umre:/ Chyba doszliśmy z mężem do kompromisu w sprawie wózka dla małej;) Mam upatrzony mutsy http://www.just4baby.co.uk/acatalog/urban_rider_pushchair_carrycot_team_carribean_e.jpg , a mąż quinny http://edziecko.sklep.pl/galerie/w/wozek-quinny-buzz-3-spac_3024.jpg , ale chyba zostaniemy przy mutsy, wydaje i się, że będzie bardziej praktyczny na naszych chodnikach, a w dodatku mała urodzi się w zimę to do jazdy po śniegu będzie akurat;)))

Fete mam ten sam problem coraz mniej ciuchów, do których się wcisne;) Co do wagi to ja mam wielką nadzieję, że spadnie do tej sprzed ciąży;) Z Pawłem w ciąży przytyłam 14 kg, a straciłam 20 kg, teraz może być gorzej bo już mam 12 kg na plusie a to dopiero końcówka 6 miesiąca:/ Ja pierwsze ruchy dziecka poczułam gdzieś ok. 16 tc, a w pierwszej ciąży chyba tak koło 22 tc.

freedom ja mam wizyte dopiero 7 września. No może faktycznie spotkamy się na porodówce;) A jakie wrażenia co do szptala no i do lekarza? Ja rodziłam tam prawie 6 lat temu i byłam bardzo zadowolona, co prawda warunki wtedy niebyły takie jak teraz, ale opieka super;) Z lekarza też jestem zadowolona mimo różnych opinii na jego temat. Aneta w końcu się odezwałaś;) super, że wszystko dobrze.

Heh, chodze do tego samego lekarza - dr. Dyrda, też chce rodzić w Mikołowie, pierwsze dziecko też tam rodziłam;)

szabada będzie dobrze;) freedom no prawie sąsiadki jesteśmy;))) Tak nawiasem to urodziłam się w Lędzinach;)) Chodzisz do lekarza u siebie czy w Tychach?

polcia ja się pochwale brzuszkiem;)

wesolabeti współczuje, trzymaj się:( fete ciesze się, że wszystko wporządku z dzidzią no i gratuluje synka polcia super wyglądasz, ciążą ci służy;) freedom84 witaj, a z których rejonów śląska jesteś? bo ja mieszkam w okolicy Tychów;) Wczoraj wybrałam się z Pawłem na wycieczkę pociągiem do Katowic, już od dawna prosił żebyśmy się kiedyś przejechali. Pochodziliśmy trochę po mieście, a dziś odczuwam skutki tej wycieczki, ledwo chodze;)))

hej dziewczyny;) Byłam wczoraj na wizycie, wszystko jest dobrze, szyjka się wydłużyła i zakładanie krążka mnie ominie;))))) Musze jeszcze brać luteine, nospe i magnez obowiązkowo, no i oszczędzać się, nie szaleć za bardzo;) Zmykam, jade dziś w końcu do fryzjera;) Miłego dnia.

wesolabeti ja w zeszłym roku na chrzest kupiłam małemu huśtawke z chicco taką do 9 miesięcy, bardzo fajna, rodzice i mały byli zadowoleni tym bardziej, że mały był bardzo "wymagający" jeśli chodzi o usypianie;))) CHICCO POLLY SWING LEŻACZEK HUŚTAWKA KOLORY 2011 (1757506963) - Aukcje internetowe Allegro i do tego obrazek anioła stróża Obraz ""Anioł Stróż"" S-01668870-(na Chrzest) - porównaj ceny, zobacz opinie i recenzje z tym, że ja dałam za obrazek 35 zł, a nie jak na tej stronie 332 zł;) A mój mały na chrzest dostał krzesełko do karmienia, też bardzo fajne, które można rozłożyć, w zasadzie ja używałam go już jak Paweł miał 3 miesiące. KRZESEŁKO DO KARMIENIA LEŻACZEK CHICCO 2W1 POLLY (1761778673) - Aukcje internetowe Allegro Wydaje mi się, że fajnym prezentem do małego może być jakaś zabawka edukacyjna, a w ostateczności zawsze można dać kase. szabada cieszę się, żę już wszystko dobrze, ładne imię dla małej;)