Liziii dużo pozytywów słyszałam o tych dada, jedcnak nam nie spasowały żadne z tych "tanich" ani dada ani kaufland ani tesco :( a tak szczerze mówiac to one specjalnie tańsze nie są tzn jezeli kupuje sie w sklepie 1 paczke to może tańsze w sumie nie wnikałam w to zbytnio bo pamperami mąż się zajmuje ja tylko mowie ze nie ma Z tego co kiedys gadaliśmy to w tym sklepie co kupuje to te happy wychodzą tyle samo co dada (tzn mmowie już o komplecie z husteczkami)-tylko ja jakos specjalnie w to nie wnikałam.
A najśmieszniejsze to że u mnie "pampersy" też sie nie sprawdziły (moj młody pije ok 1,5l napoi), chyba że ja ich zakładać nie potrafie... Kama75 u mnie to tak jest że mój mąż pracuje mc na mc. Jak jest w domu to też niby pracuje-całymi dniami nic nie robi tylko sie obija no i mc za granicą. Teraz mamy spoko bo jest w norwegii przygotowują sie na nowy projekt, ale od wrzesnia sie zacznie bo gdzies na Syberie ma jezdzić.